Eve Online > NoobGarten
Jak grać panie premierze? [Moje pytania jako nooba]
Dux:
Chłopie, albo szybko zmądrzejesz, albo tylko trochę wolniej powędrujesz do grona ludków, co wszędzie gdzie się da piszą, jaka to ta gra jest nudna, porąbana, zrąbana, nieprzystępna i w ogóle całkiem z dupy.
Twój problem to nie to, że chcesz coś zrobić po autorsku i według własnego pomysłu, a to, że zlewasz, tudzież nie rozumiesz rad podstawowych, bez stosowania których nigdy za wiele nie osiągniesz. Przynajmniej nie w rozsądnym czasie. W tej grze naprawdę było wiele osób, które pomimo młodego wieku swojej postaci i niewielkiego doświadczenia miały tyle talentu, że były w stanie się wybić wysoko. Też w ten sposób, że zrobiły sobie gruby wallet. Nie mniej jednak by to osiągnąć, te osoby starały się nie być na bakier ani z mechaniką gry, ani z jej modelem ekonomicznym. A Ty masz to głęboko w dupie i potem masz pretensje do świata, że Ci nie wychodzi. A kwintesencją tego był ten post, co go skasowałeś, gdzie przedstawiłeś swoje "wyniki badań" ekonomii EVE i jej autorska diagnozę (a skąd się biorą tanie PLEXY na e-bayu to chyba do tej pory nie masz pojęcia).
Jakbyś czytał uważnie rady jakie tu dostałeś to po pierwsze, jeśli chcesz mieć szybko gruby wallet, to nie zaczynałbyś od kopania. To była jedna z pierwszych i podstawowa rada, jaką dostałeś w tym wątku. Ale Ty się uparłeś, że jednak będziesz kopać. Skoro tak, to Twój wybór. Nikt na siłę nie będzie Cię od tego odciągać. Dlatego dostałeś sugestię byś poszedł w exhumery, skoro już kopiesz, bo skoro Ci na ISKach zależy, to dopiero wówczas zyski z kopania jakieś będą. Jakieś a nie wielkie (przynajmniej w przeliczeniu isk/h porównując do innych form zarobku). Nikt nigdzie Ci tu nie napisał, że sobie w miesiąc kopania zarobisz na plexa i kupisz nyxa za resztę. Nikt Ci też nie napisał, że do tych exhumerów dojdziesz jeszcze na trialu, czy zaraz po aktywowaniu konta (nie mniej barki t1 robi się już całkiem szybko).
Twoje podejście do gry wygląda niczym próba ujebania tytana w 5 minut noobshipem. Nie słuchasz tego, że się nie da tylko próbujesz, a potem masz pretensje, że z grą coś jest nie tak, bo Ci się nie udało, a przecież miałeś swoją własną autorską i zajebistą taktykę walki z nim.
Sin Om:
--- Cytat: MortimerPL w Czerwiec 15, 2015, 18:19:09 ---Natomiast faktem jest, że nie przyjmuję bezdyskusyjnie wszystkich rad jakie otrzymuję. Wiem, że może być to ciężkie do zrozumienia, ale wynika to z mojego podejścia do wielu spraw w życiu. Otóż ja nie bardzo daję się łapać na mechanizm wpływu o nazwie "społeczny dowód słuszności". To że wszyscy coś robią wcale nie znaczy, że mają rację, albo że jest to najlepszy sposób. Robiąc to co wszyscy osiągnę taki efekt jak wszyscy.
--- Koniec cytatu ---
Na rakietowe statki też bedziesz wkładał lasery bo jednak byc może zadziała lepiej niż rakiety? :)
Z tego co zauważyłem każdy sposób na szybki zarobek został już w tej grze odkryty, więc raczej warto słuchać starszych stażem.
Qlko1:
--- Cytat: MortimerPL w Czerwiec 15, 2015, 18:19:09 ---zdecyduj się na jakąś jedną wersję. Albo prawdą jest, że nic nie wiem i jeszcze długo nie będę wiedział: Albo na "pasywnych sposobach zarabiania" powinienem już trzepać kasę że ho ho
--- Koniec cytatu ---
1. Nic nie wiesz i długo nie będziesz wiedział.
2. 1b miesięcznie to cholernie realne przy farmieniu w określony sposób. Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że to dolna granica. Dlatego patrz punkt 1.
--- Cytat: MortimerPL w Czerwiec 15, 2015, 18:19:09 ---Gdybym nie był skromny jak myszka, to czytając rady, że nie powinienem handlować, tylko racić fregatką, to mógłbym zacząć podejrzewać, że boisz się konkurencji. >:D
--- Koniec cytatu ---
Pokory.
Podziękuję za udział w tej dyskusji, niech się męczą bardziej cierpliwi i miłosierni.
MortimerPL:
Sorki Dux, nie wiem, czy jesteś przekonany, że masz dar przewidywania przyszłości, czy może w tym zakresie korzystasz z porad wróżek, ale niezależnie od przyczyny jesteś w błędzie. Nie wiesz co będzie. Nie wiesz co planuję, co robię, co zrobię i przede wszystkim nie wiesz, czy powędruję do jakichśtam ludków, czy może jednak nie. Proszę więc daruj sobie opowiadanie o mojej przyszłości.
Wbrew temu co się wielu z Was wydaje to czytam uważnie rady. To, że użyteczność niektórych oceniam jako znikomą dla mnie osobiście, to inna sprawa. Nie chodzi tu o brak zrozumienia zasad gry jak niektórzy tu sugerują, ale własnie o zrozumienie sensu Waszych wypowiedzi. To tak konkretnie. Dostalem radę "nie kop, strzelaj do krzyżaków". Spoko, rozumiem. Więcej kasy zarobię strzelając do krzyżaków. Przynajmniej na pierwszy rzut oka. Ale jak rzucimy okiem po raz drugi, albo trzeci, albo czwarty, to wcale już to nie jest takie pewne.
Gdzieś na forum (może nawet tym - nie chce mi się szukać) przeczytałem taką wypowiedź - cytuję z pamięci - "Jeśli chodzi o zarabianie to najlepiej jest racić. Można z tego wyciągnąć 50 mln/h niezależnie od umiejętności gracza"
Czyli te rady, żeby robić misje, strzelać do krzyżaków w 0.0 - "bo to najlepszy zarobek" - są radami żeby zarabiać 50 mln/h. Tyle i nie więcej. Jeśli się porówna z kopaniem we flocie - 13 mln/h to rzeczywiście jest to znacznie lepszy pomysł. Niemniej jako pomysł na zarabianie jest naprawdę chujowy. Po pierwsze nie da rady w ten sposób zarobić jakichś większych pieniędzy, a jeśli miałbym ochotę kupować Plexy za ISKi, to codzienne strzelanie do krzyżaków przypominałoby raczej odrabianie pańszczyzny, a nie zabawę. Po drugie mnie interesuje taki sposób zarabiania, który pozwoliłby zarobić mi 3-5b miesięcznie przy nakładach czasowych 1-2h. I pod tym kątem analizuję sobie rynek EVE. Wg mnie jest to możliwe. Oczywiście nie dla wszystkich, bo jakby wszyscy zrobili to co ja planuję, to zyski by spadły. Dlatego strzelanie do krzyżaków zostawiam strzelcom, a ja zamierzam zająć się działalnością handlową. A dlaczego teraz wolę kopać, a nie strzelać? Odpowiedź jest prosta - wyskillowanie kopacza zajmuje ok. tydzień. Mining IV, Barka i jazda. Po tygodniu można sobie kopać w HS i skillować handel. Natomiast skillowanie gościa co będzie racił w 0.0 zajmuje miesiące. Poza tym jest jeszcze jeden aspekt, na który nie zwróciliście uwagi - kopię na AFKu czytając fora/wiki/eve university. Poznaję mechanikę gry. Dla Was jest to wszystko znane i jasne, natomiast ja naprawdę jestem nowym graczem. Tyle że wiem już na tyle dużo, że widzę, że strzelanie do krzyżaków jest w zasadzie tak samo dobrą radą jak kopanie - tzn jest to pomysł na zarabianie z wbudowanym szklanym sufitem.
Podsumowując - Wasze rady, dawane zapewne ze szczerego serca, mogą być użyteczne jeśli ktoś by chciał zrobić sobie konto takie jakie zrobiliby sobie weterani gdyby jeszcze raz zaczynali grać. Niemniej ja nie chcę mieć takiego konta, które jest świetne do zarabiania 50 mln/h. Chcę mieć lepsze. Jaśniej nie umiem napisać.
@Sin Om
Po co ta złośliwość?
@qlko1
google: sarkazm
BTW: całkiem zabawne jest to, że noob zadaje pytanie a zamiast odpowiedzi może dowiedzieć się co będzie wiedział albo co będzie robił w przyszłości.
GlassCutter:
Zapętliłeś się mój drogi. Już to pisali tutaj, ale powtórzę: po co pytasz skoro wiesz lepiej? 3-5b przy nakładzie czasowym 1, 2 godziny to ty nie będziesz robił przez najbliższy rok. Jeżeli masz zamiar płacić od razu iskami za grę jak pisałeś na początku to przez najbliższe 2, 3 lata ;)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej