Śmietnisko > Off Topic
Idziemy do woja
Koszyk:
Jan Morgenstern:
Nowego sprzętu w armi jest coraz więcej i coraz więcej będzie. Przy czym nie ma mowy o żadnym wydawaniu 4.5% PKB i więcej. Problemem jest to,że my przeznaczalismy niecałe, teraz miało to się zwiększyć do 2% ale tu leży pies pogrzebany - przeznaczaliśmy a nie wydajemy bo takie są przepisy, że jeśli jakiś program ma opoźnienia, poślizgi to te pieniądze wracają na koniec roku do budżetu państwa. Więc realnie idzie na wojsko znacznie mniej.
Z pociskami do Leopardów to się już robi farsa. Ktoś gdzieś walnął informację, że nie mamy i nie będziemy mieli dobrej amuinicji do Leopardów. Teraz to żyje swoim życiem w kilku wersjach. Że Leopardy mają starą wersję działa L/44 i nikt do tego nie robi nowczesnej amunicji. Oraz, że nie kupujemy amunicji przeciwpancernej tylko odłamkowo-burzącą. I kolejna,że podkalibrowa, któą robimy jest do niczego. Wszystkie wersje są totalną bzdurą. Amerykańskie Abramsy mają dokładnie te same działa co nasze Leopardy. A nowe wersje działą L/55 na niektóych nowszych wersjach Leopardów nadal strzelają również tą samą amunicją ponieważ jest to praktycznie to samo działo, tylko przedłużóne nieco. I w dodatku część użytkowników Leopardów z dłuższym działem nie jest z tego działą zadowolona, ponieważ sprawia duży problem podczas jazdy w terenie pofałdowanym czy zalesionym. Zresztą amunicja, którą posiadamy jest wystarczająca na większość czołgów radzieckich z najnowszymi odmianami T-72B3 włącznie, ponieważ z powodu takiej a nie innej konstrukcji dziadka T-72 sami Rosjanie przyznali,że w testach znaczną część przodu T-72 pociski podkalibrowe radzieckie z lat 80tych przebijają z odległości 3.5-4km. A owe pociski mają mniejszą przebijalność niż pociski niemieckie, któe dostaliśmy razem z Leopardami. A nowa amunicja będzie jest już zakontraktowana i już otrzymujemy ją. W dodatku ktoś poszedł po rozum do głowy i po wpadce z amunciją 125mm nie robimy tego samodzielnie. Ładunki miotające oparte są na technologi szwajcarskiej, rdzenie według jednych informacji także mają być szwajcarskiego pochodzenia ale spotkałem się z informacją,że to w sumie te pociski to spolonizowany DM-63.
https://www.youtube.com/watch?v=biXi048DhDs
Te pociski z niebieskimi "czubkami" to amunicja podkalibrowa treningowa. A na marginesie to można zobaczyć jak mobilny jest Leopard. Jako ciekawostkę podam, że Leopard na biegu wstecznym może rozwijać większą prędkość, niż rosyjskie czołgi jadąc do przodu z możliwością celnego strzelania (na testach rosyjskie czołgi powyżej 25km/h nie były w stanie prowadzić celnego ognia i jest to powszechnie znana wada). A leoś nawet jadąc z maksymalną prędkością ma niewielki spadek celności w porównaniu do strzelania z postoju. Nie chce przytaczać to danych "na pałę" a nie chce mi się grzebać w moich papierach aby to znaleźć ale nawet w ruchu w nocy prawdopodobieństwo trafienia to ponad 70-80%. Ale aby nie było zbyt słodko to niestety większośc naszych czołgów to nadal Twarde i T-72. I niestety nasze Twarde to nie są pojazdy w wersji jak dla Malezji. Ale ich się nam nie opłaca produkować, bo to nadal czołg przestarzały z powody tego,że jest to po prostu nadal konstrukcja oparta na T-72. Zresztą tak samo jak rosyjski T-90 :D
Dla kogoś zainteresowanego bardziej szczegółowo tym, ajk wygląda modernizacja od strony technicznej, wydaktków, planów, opóźnień i programów realizowanych.zrealizowanych polecam http://dziennikzbrojny.pl/aktualnosci/news,1,8930,aktualnosci-z-polski,dziennik-zbrojny-przedstawia-raport-o-modernizacji-szrp-w-2014-roku.
Dux:
--- Cytat: Jan Morgenstern w Marzec 26, 2015, 17:40:31 ---Problemem jest to,że my przeznaczalismy niecałe, teraz miało to się zwiększyć do 2% ale tu leży pies pogrzebany - przeznaczaliśmy a nie wydajemy bo takie są przepisy, że jeśli jakiś program ma opoźnienia, poślizgi to te pieniądze wracają na koniec roku do budżetu państwa. Więc realnie idzie na wojsko znacznie mniej.
--- Koniec cytatu ---
A nie było przypadkiem w ostatnim roku tak, że się jednak coś ruszyło i udało się budżet na 2014 r. wykorzystać w dziewięćdziesięciu paru procentach? Przynajmniej tak chyba się MON chwalił, przyznając, że wcześniej tak różowo nie było.
Jan Morgenstern:
Tak, to się rzeczywiście poprawiło i całe szczęście.
sneer:
sprzętowo się poprawiło i to znacznie
nawet przy sredniej udolnosci MONu nie wygląda to juz fatalnie i sa sensowne perspektywy na przyszlosc
natomiast zamiast kosztownych zabawek typu okręty podwodne i tomahawki czy nawet jassm wolałbym widzieć więcej etatów w jednostkach i wszystkie brygady w okolicy 80% gotowosci
z jakims fajnym systemem dowodzenia i łacznosci bo takiego na horyzoncie nie widac a mało kto wie ale na moment obecny stary poradziecki sprzet , rosomaki i leo sie w tej kwestii gryza
sprzet zawsze fajnie wyglada na podsumowaniach i zdjeciach , ale jest sporo innych spraw których na zdjeciach nie widac a które maja naprawde duzy wplyw na calkowity potencjal
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej