Pytanie jak w temacie - niejaki Valerio Komantana wysłał mi wiadomość, że ubezpieczy mój stateczek wraz z jego cenną zawartością już po tym jak go straciłem. Ba - był tak miły, że chciał ubezpieczyć również statki, które straciłem wcześniej. Zbyt piękne, żeby było prawdziwe - w prawdziwym życiu nic za darmo się nie dostaje, więc skąd niby taka miłość do bliźniego w grze?
Małe poszukiwania i wujek google, jak i ludzie na sojuszowym TS powiedzieli, że to oszustwo, scam itd. W wątku na forum EVE pojawiło się także stwierdzenie, że pewnie fałszuje swoje API, stąd moja ciekawość
. Ktoś może przybliżyć temat?