Eve Online > Przedpokój

Witam o/

<< < (2/5) > >>

[BCPM] Moon Rabit:
Co do samego kopania nawet w 0.0 takich trza ale żaden tank na koparce nie uratuje cię przed PVP shipem.
Ja osobiście się tym nie zajmuje wole na spokojnie PI robić trochę skanowania i oczywiście PVP :)

Amek Vi:

--- Cytat: Soulscream w Luty 20, 2015, 22:27:12 ---Nie kop, seriously. Nie rób tego. Podziękujesz jak przetrwasz.

--- Koniec cytatu ---

Dokładnie taką samą radę dostałem 4 miesiące temu jak zaczynałem z Eve. Nie pamiętam od kogo ale jestem mu wdzięczny.

Soulscream:

--- Cytat: lishay w Luty 20, 2015, 23:25:39 ---@Soulscream
po ponad roku spędzonym w czołgu potrzebowałem jakiejś przerwy od pvp stąd początkowy pomysł na kopanie skałek i budowanie statków. miłe i relaksujące zajęcie. a w null potrafi jeszcze dostarczyć rozrywki pod tytułem - będziesz przynętą na szwendających się piratów :). oczywiście wiem doskonale że już niedługo zatęsknię za pvp dlatego wolę się zawczasu przygotować

--- Koniec cytatu ---

Nie kop, jaki bitter vet i swego czasu najlepszy troll mówię Ci co najlepsze. Słuchaj się starszych. Skille które wrzucisz w kopanie to zmarnowane SP bojowe, czy tam pod eksploracje.

lishay:

--- Cytat: Amek Vi w Luty 21, 2015, 09:59:37 ---Dokładnie taką samą radę dostałem 4 miesiące temu jak zaczynałem z Eve. Nie pamiętam od kogo ale jestem mu wdzięczny.

--- Koniec cytatu ---

w moim przypadku jest już za późno :) acz od czasu triala nie straciłem żadnego statku ( jedyne co to na samym początku swojej przygody zaliczyłem 3 eleganckie wtopy jako, że nie rozróżniałem high secu od low, no i nie wiedziałem o istnieniu gankerów w high).
No i nie wydaje mi się żeby kopanie było takie złe - ba - w wormhole'ach flota szukająca gazu to całkiem pasjonująca sprawa - jest ryzyko, jest zabawa :)

Anthar:
Wiesz ogolnie zawsze jest kto co lubi.
Jesli kogos pasjonuje cyklowanie sie minera , tudziez haul sprzetu z jednego konca eve na drugi - po to jest ta gra - aby byla zabawa.

Ze skillami do kopania jest ten problem, ze nie maja zastosowania do czegokolwiek innego, malo tego wymaga to spedzania czasu na tej czynnosci.
Produkcja przykladowo jest duzo mniej wymagajaca pod tym wzgledem i po zapuszczeniu produkcji mozna zajac sie czyms innym, o ile ktos za ciebie przewozi materialy.

Najgorsza rzecza  w ktora moze pojsc nowa osoba to chciec wykopac , przerobic i sprzedac produkt samodzielnie. Oznacza to 95% czasu  poswieconego wylacznie na to, za naprawde niskie zarobki.

Moze sie wydawac ze producenci / gornicy maja tony kasy , ale tylko jesli wezmie sie pod uwage ze jej nie traca.
Jesli miesiecznie mieliby wtapiac na zabawie 1B+ z skokami do kilku B kilka razy w roku to sytuacja wygladalaby calkiem inaczej.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej