Eve Online > Dyskusje ogólne
Sugesita pl community na temat funkcjonowania cyna, kapitali, jump bridgy, itd.
GlassCutter:
--- Cytat: Koszyk w Czerwiec 26, 2014, 22:31:50 ---To nie ja dalej nie rozumiem tylko ty nie masz doświadczenia w sov war. Nikt nie zostawi regionu na pastwe losu tylko intel powie który region bedzie atakowany a który nie. Intel powie jakimi siłami będzie atakowany i ile sojuszy bedzie potrzebnych aby atak odeprzeć.
--- Koniec cytatu ---
Przy dużym rozdrobnieniu, nie będzie tak fajnie. Zakładasz błędnie że utrzymają się obecne twory.
--- Cytat: Koszyk w Czerwiec 26, 2014, 22:31:50 ---Możesz powiedzieć no dobra ale atakować będa ze wszystkich stron. Nie będą bo za mały profit.
--- Koniec cytatu ---
Będą, chociażby dla kilku r64, dobrego systemu lub samego funu prowadzenia wojny z gośćmi mieszkającymi 5 - 10j dalej. Wojny będą bardziej jak te z trailera 'i was there' niż z 'inferno'.
--- Cytat: Koszyk w Czerwiec 26, 2014, 22:31:50 ---Zapominasz też że każde ograniczenia dla obrońy będa oddziaływać też na atakujących. Wystarczy zablokować wejścia do null z hi seka i żaden atak nie ma szans powodzenia. Śmiesz twierdzić że sojusz mały 100 osobowy może przeciwstawić sie np. Nulli ? Zwłaszcza że nie moga liczyć na uzupełnienia ?
--- Koniec cytatu ---
Na jak dużym terenie chcesz rozlokować nullków? Jakiego terenu są w stanie bronić nie mając w perspektywie wrzucenie win buttonu w postaci superów?
--- Cytat: Koszyk w Czerwiec 26, 2014, 22:31:50 ---kluczem do dominacji w świecie EVE który masz przed oczami była by dominacja nad paroma systemami połączonymi z hi sekiem.
--- Koniec cytatu ---
Z tego co się orientuję to są tez połączenia przez low.
Zgudi:
Koszyk ja widzę to tak:
Zanim potężny blob doleci na miejsce ze swoją imponującą siłą, małe wojownicze korpy zdążą prewencyjnie dużo namieszać w systemie i się ulotnić. Innymi słowy kontrola dużego obszaru będzie zbyt mocno ograniczona przez mechanikę gry, żeby nad tym zapanować.
Koszyk, moim skromnym zdaniem kluczem do poprawienia tej gry jest to, żeby duże siły nie mogły zdążyć dolecieć na czas, kiedy ktoś u nich gdzieś na terenie zaczyna robić zamieszanie.
--- Cytuj ---Wystarczy zablokować wejścia do null z hi seka i żaden atak nie ma szans powodzenia
--- Koniec cytatu ---
To może być akurat problem, bo rzeczywiście mało jest bram do null.
--- Cytuj ---Nikt nie zostawi regionu na pastwe losu tylko intel powie który region bedzie atakowany a który nie. Intel powie jakimi siłami będzie atakowany i ile sojuszy bedzie potrzebnych aby atak odeprzeć.
--- Koniec cytatu ---
Nie zdążą dolecieć żadne duże capitalowe siły.
--- Cytuj ---Zapominasz też że każde ograniczenia dla obrońy będa oddziaływać też na atakujących.
--- Koniec cytatu ---
Zapominasz też, że małe floty niezależnych małych aliansów i średnie/mniejsze gangi pirate korpów specjalizują się w jak najszybszym przemieszczaniu po świecie EVE bez użycia cyna, JB i tym podobnych wynalazków.
--- Cytuj ---kluczem do dominacji w świecie EVE który masz przed oczami była by dominacja nad paroma systemami połączonymi z hi sekiem.
--- Koniec cytatu ---
To znów może być problem, słuszne spostrzeżenie. Już mam pierwszy punkt do zmiany: więcej połączeń z Hi SEC do NULL.
[BU FU] Karas:
srutu tutu i zamiast cyn, wszyscy beda sie JClonowac: ] Nic nie stoi na przeszkodzie aby miec porozrzucane w miare gesto systemy ze stacjami i zamiast 50-100j, bedzie trzeba zrobic max 20. to mniej niz krotki roamik po okolicy.
Okropniak:
Z tymi JC to racja, tym bardziej że można ich teraz mieć więcej a atakujący nie ma na zapleczu niczego co może pojechać klasyczna flota.
Bieżący SOV promuje behemoty typu supery/tytany.
Jak dotąd pomysły sprowadzają się do:
ograniczyć JC (do highsec/low wyłącznie - a dopiero stamtąd umożliwiać powrót do JC null?),
dodać regiony (przecież pamiętacie latające niegdyś floty 300+ BSów -bez problemu ogarniali po 20j w każdą stronę)
ograniczyć zasięg cyno wprowadzając jednocześnie większe koszty?
wprowadzić dające zyski assety które mogłyby być zniszczone przez mniejsze skirmish floty- inicjując tym samym obronę i trzymanie się swoich terenów lub ew wystawianie ludzi w odwodach.
co dalej?
Zgudi:
--- Cytat: Okropniak w Czerwiec 27, 2014, 08:38:14 ---Z tymi JC to racja, tym bardziej że można ich teraz mieć więcej a atakujący nie ma na zapleczu niczego co może pojechać klasyczna flota.
Bieżący SOV promuje behemoty typu supery/tytany.
Jak dotąd pomysły sprowadzają się do:
ograniczyć JC (do highsec/low wyłącznie - a dopiero stamtąd umożliwiać powrót do JC null?),
dodać regiony (przecież pamiętacie latające niegdyś floty 300+ BSów -bez problemu ogarniali po 20j w każdą stronę)
ograniczyć zasięg cyno wprowadzając jednocześnie większe koszty?
wprowadzić dające zyski assety które mogłyby być zniszczone przez mniejsze skirmish floty- inicjując tym samym obronę i trzymanie się swoich terenów lub ew wystawianie ludzi w odwodach.
co dalej?
--- Koniec cytatu ---
Słusznie
1. Ograniczyć Jump Clone do hi i low wyłącznie
2. Ograniczyć zasięg cyno do minimum - skok o 1 system
3. Ograniczyć zasięg Jump Bridge do minimum
4. Wprowadzić łatwo zniszczalne i dające zyski assety
5. Dodać dużo nowych bram z low/hi do null
Przy tym wszystkim nie kombinować z cenami, żeby nie udupiać biednych aliansów.
Myślę, że to w znacznym stopniu powinno:
1. Ograniczyć użycie capitali do lokalnej obrony terytorialnej
2. Doprowadzić do namnożenia się flot opartych o BS-y
3. Doprowadzić do namnożenia się mobilnych gangów
--- Cytuj ---przecież pamiętacie latające niegdyś floty 300+ BSów -bez problemu ogarniali po 20j w każdą stronę
--- Koniec cytatu ---
Racja ale to nie wyprawa capitali 100 jumpów z północy na południe w celu podoboju pół EVE.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej