Śmietnisko > Off Topic
Horror przy szukaniu pracy. [Odp: Nasze żenujące akcje]
Azbuga:
Ha! Ostatnio jestem właśnie w trakcie zmiany pracy i na bieżąco w temacie. W mojej branży okazało się że prawie wszyscy przerzucili się na system minimalna krajowa plus minimalna prowizja. jakoś z 5 lat temu to były 3 x większe stawki :( Wiec jeśli chcesz pracować to jako pół niewolnik. Na szczęście kilka firm jeszcze działa po ludzku.
Wysyłanie CV - na 20 wysłanych jedno spotkanie - pytałem po miesiącu czy już kogoś przyjęli i dostałem informację że jeszcze trwają spotkania z kandydatami. Po dwóch miesiącach przypomniałem się ponownie - spotkania nadal trwają :)
Okazało się że najlepsze efekty dało puszczenie info po znajomych czy gdzieś się nie da wkręcić - na drugi dzień na spotkanie i praca jest.
Tak sobie patrze w moje CV i na 8 firm w jakich pracowałem tylko jedną znalazłem przez ogłoszenie - reszta to było rzucenie informacji że szukam po znajomych w branży.
PS. Proxima? test na inteligencję do pracy listonosza? serio? :)
Havk:
Z testami całkiem możliwe. Zresztą te testy to głupota i na upartego idzie się ich nauczyć. Podobnie jak testy psychologiczne (to dopiero jest paranoja). Zresztą chyba najlepszym przykładem jest to, że osoba z niższą wiedzą i wykształceniem może w nich wypaść lepiej niż osoba jakąś wiedzę posiadająca bo takie testy sprowadzają się do tego kto szybciej dodaje w pamięci albo kojarzy obrazki etc.
Azbuga:
--- Cytat: Havk w Grudzień 11, 2013, 17:38:21 ---A co to za firma była? Zmieniać świat... na lepsze... dobre sobie.
--- Koniec cytatu ---
może zbrojeniowa? :)
Dux:
--- Cytat: Havk w Grudzień 11, 2013, 17:38:21 ---@GlassCutter. Odnośnie studiów to nie jest takie jednoznaczne. Pomijając kierunki, po których faktycznie trudno o robotę to nie każdy ma możliwość iść na prawo czy inną medycynę, a nawet jeśli się tam dostanie to też trzeba mieć świadomość, że bez "pleców" nie dostanie się na "kasową" specjalizację czy aplikację. Po studiach technicznych też statystycznie masz szansę być w praktyce wykształconym robotnikiem z małymi szansami na awans. Statystyka jest nieubłagana, bez pleców wybije się jedynie mały procent populacji. Nie da się w 100% rozsądnie wybrać kierunku studiów.
--- Koniec cytatu ---
Z ta aplikacją, nawet jeśli faktycznie były problemy to już nieaktualne, tak od 2005 r. Jest test, masz minimalną ilość punktów, to jesteś przyjęty. Bez względu na to ilu się starało i ilu to minimum osiągnęło.
O studiach juz nawet nie wspominam.
Havk:
--- Cytat: Dux w Grudzień 11, 2013, 18:43:28 ---Z ta aplikacją, nawet jeśli faktycznie były problemy to już nieaktualne,
--- Koniec cytatu ---
A wielu znasz np. notariuszy, którzy nie "odziedziczyli" tego zawodu? Jeśli obecnie coś się zmieniło w tej materii to oczywiści tylko się cieszyć.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej