Eve Online > NoobGarten
Czy jest sens grać w EvE solo?
Proxima Alland:
Ale widzisz, ja się o tym dowiedziałam i siedzę już cicho (choć wcale mój korp nie potrzebuje nowych graczy).
A tu jegomość nie dość, że na mnie naskoczył jak ugryziony, robiąc aluzje co do płci, to teraz sam na bezczelnego ładuje rekrutację... ::)
Doom:
--- Cytat: Rainbow w Listopad 20, 2013, 22:28:45 ---Moje wypowiedzi są ukrywane ... kur*a .. czuje się jak maciarewicz na spowiedzi i jak rydzyk na krześle przed ministrantami. Niech mi administracja napisze czego tu nie mogę publikować to będę wiedział skoro cenzurują moje wypowiedzi
--- Koniec cytatu ---
[admin]Dla Twojej informacji mamy tu system oceny postów. Jak według 5+ osób Twój post jest chuja wart to sie robi ukryty co jest ostrzeżeniem dla kolejnych czytających że odkrycie go i czytanie jest na własną odpowiedzialność. Dotyczy to konkretnych postów nie użyszkodnika jako takiego i nie było jeszcze na centrali takiego zjeba który dosłownie w każdym poście dostawał ukrycie.
Natomiast w kwestii Twojego spamu rekrutacyjnego czuj się ostrzeżony po raz ostatni. Następnym razem dostaniesz status "moderowany". Wiesz co to robi? Jak napiszesz posta to nie pojawi się on tak długo jak ktoś z uprawnieniami (od super moda w górę) nie kliknie akceptacji. A za leniwi jesteśmy żeby zaglądać w tą kolejkę codziennie[/admin]
Goomich:
[gmod]Jaką kolejkę?[/gmod]
Proxima Alland:
Czy mógłby mi ktoś poopowiadać... Wiecie tak jak siada się wieczorem przy ognisku z piwkiem... Jak to jest być piratem? Piratem solistą? Nie zakładam nowego, bo w sumie ten temat jest bardzo podobny. Szkoda, że umarł w pewnym momencie.
Jak to wygląda od strony technicznej? I ogólnie.
Ja bym się przygotowała tak: Odłożyłabym sobie jakąś niezłą sumkę na start. Złożyła sobie kilka gotowych statków. Zakupiła zapas wszystkiego co będzie potrzebne. Do tego, oczywiście alt, na stałe. Wyskillowany tak, by niezauważony mógł do mnie dolecieć z zapasami oraz tak, by mógł czekać na zebranie i przewiezienie łupów do Hi-sec.
Dodatkowo alt będzie pracował sobie na pasku i ewentualnie oblatywał posy.
No i mam to wszystko. Siebie w morderczej maszynie i alta w covertowym transportowcu. Co dalej? Jak przygotować teren, gdzie mieszkać. Bo ja mogę siedzieć w przestrzeni ale logout przenosi mnie do stacji i co wtedy? Poza tym gdzieś trzeba fitować statki.
Nigdzie o tym nie piszą. Jak to jest tajemnica piratów, to napiszcie mi na PW. ;)
SokoleOko:
Ja rozumiem, że jest to MMORPG ale nie przesadzałbym z tym "erpegowaniem", bo mechanika gry tego po prostu nie wspiera.
Ja staram się latać jak najwięcej solo. Rożnica między moim "solo PvP", a solo piratem jest tylko taka, że ja nie gadam z ofiarą i często nawet nie mam czasu lootować wraku. Łapie lub prowokuję, walę w ryj i znikam. Myślę, że moje doświadczenie można przenieść i na grunt który Cię interesuje.
"Mordercza maszyna" mówisz? Najczęściej jest tak, że możesz złożyć shipa, który "raczej na pewno" wygra 1v1. Zwykle poradzi sobie 1v2. 1v3 = spadasz. Jeśli jedym z tych shipów będzie attack battlecruiser (ten z large gunami) = spadasz. Albo uciekasz, jeśli masz przewagę szybkości i manewrowości.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej