Eve Online > NoobGarten

Come to the dark side...

(1/14) > >>

Dinozauriusz II Urwiryj:
Lekko znudzony milicyjnymi avoxerami, LP-złodziejami, stabbed-cloacked-fag'ami i innymi indywidualnościami jakich pełno na terenach Factional Warfare, po drobnej zachęcie...

--- Cytat: SokoleOko w Sierpień 19, 2013, 13:25:35 --- (...) z góry mówię Ci, że jesteś na to za krótki :)
--- Koniec cytatu ---
...postanowiłem zostać piratem. Będę zarabiał gwałtem i przemocą siejąc zamęt i spustoszenie w przestrzeni Nowego Edenu oraz importując do Jita drogocenne pirackie statki, tak bardzo pożądane przez "propefauperów".

W celu zrealizowania powyższego marzenia stworzyłem alta na 21 trialu i na razie "hoduję" go w Jita. Jak podrośnie i będzie w stanie zrobić komuś/czemuś krzywdę to pakuję walizki i lecę do Venal na spotkanie Agentów Guristas. Tam zamierzam farmić misje celem zbierania głównie LP na zakup Wormów i Gili. Początkowo char będzie na utrzymaniu maina, który nadal dzielnie będzie walczył w Caldaryjskiej milicji. To jak długo ta pępowina będzie podłączona zależy od rozwoju wydarzeń. Jak alt wyrośnie na wstrętnego oprycha z sec. statusem -10.0 to pomyślimy o pvp i ransomowaniu shipów, ale na razie to odległa przyszłość.

Moje pytanie do Was doświadczeni koledzy jest następujące - co ze sobą zabrać na taką wyprawę i jak się do tego w ogóle zabrać? Mam jakąś wizję tego przedsięwzięcia i kilka planów, ale chciałbym poznać Wasze opinie. Czy po doleceniu na miejsce będę w stanie w ogóle zadokować na stacji (bo standing, bo to null sec, bo...cokolwiek)?
Wiem, że największym problemem będzie dotarcie na miejsce przez te wszystkie campy, bańki i inny null-shit, ale z odrobiną szczęścia powinno się udać, latałem po tych rejonach trochę będąc w UA (za co zresztą dostałem buta  ;D ) i nie wyglądało to tak tragicznie.

Zastanawiam się czym polecieć... Condor (szybki, zwinny, łatwiej z camp będzie wiać, ale później z misjami może być ciężko)? Merlin (nano-travel fit i też może się udać przez campy a do misji trochę lepszy)? Czy może Venture z kompletem BPO na pokładzie i składać flotę na miejscu?

Wszelkie wskazówki mile widziane.

PS. Nie mówcie mi, że to głupie - doskonale o tym wiem :)

Dux:

--- Cytat: Dinozauriusz II Urwiryj w Sierpień 20, 2013, 08:46:19 ---W celu zrealizowania powyższego marzenia stworzyłem alta na 21 trialu i na razie "hoduję" go w Jita. Jak podrośnie i będzie w stanie zrobić komuś/czemuś krzywdę to pakuję walizki i lecę do Venal na spotkanie Agentów Guristas.

Moje pytanie do Was doświadczeni koledzy jest następujące - co ze sobą zabrać na taką wyprawę (...)

--- Koniec cytatu ---

Nic.
I tak Cie zjammują i sobie nie postrzelasz :P >:D


BTW. Stacje w npc space (bez względu na ss systemu) nie wymagają żadnego stada by móc w nich zadokować.

Dinozauriusz II Urwiryj:

--- Cytat: Dux w Sierpień 20, 2013, 08:51:18 ---I tak Cie zjammują i sobie nie postrzelasz :P >:D

--- Koniec cytatu ---

Twoja pomoc jest iście nieoceniona :D Wiem, że jammują - mimo wszytsko jednak jakoś da się robić DEDy i inne site'y w przestrzeni Guristas. Poza tym - robiąc misję dla Guristas raczej nie będę walczył z Guristas, więc jammy chyba średnio będą mi zagrażać (no chyba, że będą misje przeciwko Caldari).

SokoleOko:
Serio i bez trolla:

1. Alt musi latać Tengu - z cloakiem i nullfierem, żeby przelecieć przez kampy, a na miejscu przefitowujesz się do robienia misji na fit "trudnoskanowalny" (kiedyś był nieskanowalny, ale znerfili). Tengu nie zrobisz misji L1/L2. Jak je zrobić, nie mam pojęcia. Jakąś AF-ką (dobre na L1/L2) raczej na miejsce nie dolecisz.

2. Dolot na miejsce będzie bardzo trudy - albo przez M-O w Tribute, albo przez EC- w Pure Blind. To dwa permakampione systemy w Eve. Oczekuj 20 ludzi na gejcie - głównie idiotów z peciarskich aliansów CFC, dla których kampienie tych gejtów to jedyne PvP jakie znają. Gejty będą pokryte bańkami, ostatnio zdarzyło mi się, że mój "ping" 300 km od M-O był w... bańce.

3. Na miejscu oczekuj silnej opozycji, że strony Black Legion, który farmi tam crystal sety.

4. Pamiętaj, że cokolwiek wyfarmisz, to żeby na tym zarobić, musisz przywieźć to do hiseca. Oznacza to, że będziesz leciał przez gejty mając w cargo dużą bańkę. Patrz punkt 2. Carrier do Venal wymaga midpointa (czyli 2 jumpy). Teoretycznie jest Black Frog - przerzucenie JF-a do Venal kosztuje u nich 125 mil ISK w jedną stronę.

5. Venal jest pieprzoną dziczą - mało stacji, jeszcze mniej klonowni, agenci L4 skupieni dosłownie w dwóch systemach. Dlatego pisałem Ci o Curse, gdzie jest o wiele łatwiej.

Dinozauriusz II Urwiryj:
A da się przenieść klona do jakiejś klonowni w Venal? Wtedy pod-express+black frog i będę na miejscu :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej