Śmietnisko > Flamewar
Odp: Wojna domowa w Providence
Lt Rook:
--- Cytat: Jabolex w Sierpień 12, 2013, 21:08:09 ---BTW jestem już PvPerem. :D ;D ;) :)
--- Koniec cytatu ---
a mi się śniło że jestem górnikiem, ale to jeszcze nic nie znaczy :P
Jabolex:
--- Cytat: Lt Rook w Sierpień 12, 2013, 21:10:57 ---a mi się śniło że jestem górnikiem, ale to jeszcze nic nie znaczy :P
--- Koniec cytatu ---
Wiem,
ale jak brzmi, jak brzmi...
VonBeerpuszken:
--- Cytat: Alice9 w Sierpień 12, 2013, 23:24:54 ---Eve to paru zbujów tworzy grę dla tysięcy i
omawiają jej zasady, podziały i wpływy w swoim małym gronie mlaskając się pytąmi.
widać na najwyższym szczeblu zapadła decyzja że taka oaza jak cva jest potrzebna aby taki sokole oko mógł coś wreszcie zabić co mu nie spierdoli vagą w cloaku,
i aby mógł czuć się pro gnojąc ciężkiego abadona na t1 ficie nano gangiem i mógł biednego nooba lecącego w tym abadonie poniewierać.
Jesteś tylko zabawką gorszą od dmuchanej lali w eve i jak dojdziesz do poziomu dmuchanej lali to przestaniesz poniewierać noobów mniej świadomych od siebie, którzy zostali dopiero wyjęci z pudełka i właśnie są rozkładani i przygotowani do nadmuchania.
gracze musza mieć jakiś środowisko aby mogli trwać, więc wmawia im się i tworzy to środowisko, akurat w cva jest to nrds i walka za cesarzową w goonsach to będzie dążenie do zniszczenia eve - ziarno pada na podatny grunt i kiełkuje.
--- Koniec cytatu ---
[załącznik usunięty przez administratora]
Nawigacja
Idź do wersji pełnej