Eve Online > Przedpokój
Cześć
Klecha:
Popełniam prawdopodobnie duży błąd, jednak dłużej nie mogę opierać się EVE. Muszę spróbować tego niezwykłego świata o którym czytam od kilku dni. Mam nadzieję, że się nie uzależnię :) Tak więc witam wszystkich serdecznie!
Kilka słów o mnie...
- nieco powyżej 30 lat
- zafascynowany sci-fi od szczeniaka
- sympatyk nowych technologii
- pracujący w branży IT (project management)
W EVE chciałbym zajmować się głównie PvP, jednak zanim będę mógł wnieść sensowną wartość bojową planuję poświęcić chwilę na misje typu security oraz eksplorację aby zarobić nieco ISK i zapoznać się z mechaniką gry. Rozgrywkę rozpocznę (prawdopodobnie) jako Amarr. Coś bliżej nieokreślonego przyciąga mnie do tej rasy. Piszę prawdopodobnie, ponieważ głos Minmatar jest równie silny. Chyba będę musiał rzucić monetą :) Jak już się zdecyduję niezwłocznie uzupełnię swój profil na forum o nazwę mojego awatara.
Korzystając z okazji, chciałbym Was prosić o wysłanie zaproszenia. 21 dni triala jest kuszące i ktoś z Was na tym zyska - aktywacja konta jest pewna jak podatki! :) To taki mój mały wkład w społeczność, tak na dobry początek :) Zaproszenie poproszę na adres: eveonline@windowslive.com
Soulscream:
tl;dr
- Nie ma znaczenia jako kto zaczniesz, wybierz po prostu co Ci się bardziej podoba.
- każdy noobek ma wartość bojową kiedy FC potrafi ich wykorzystać
- dołącz do jakiegoś sojuszu z 0.0 który lubi noobki np. Fweddit
- miej twardą dupę, serio
- ucz się języka angielskiego o ile go nie znasz.
- nie rób misji, nie kop
p.s jestem starożytnym trollem na tym forum, któremu przestało się chcieć trollować ;).
Anthar:
No to mlody szczyl jeszcze jestes.
Zapraszamy do C0venu.
Najwieksze skupisko Polakow w grze od 2009 roku.
Zloz aplikacje do Republiki Orła - wspomozemy, powiemy co i jak.
Milej zabawy
Isengrim:
Nie zgodze sie ze "nie rob misji" i od razu wal do sojuszu w nullsecu jest najlepsza opcja. Jesli lubisz wchodzic do gry (np pvp) juz cokolwiek przygotowany, to pare miesiwcy w hiseku na misjach nie zaszkodzi. Natomiast jesli lubisz skoki na gleboka wode, to wal do c0venu (gwarantowany udzial w duzej wojnie) albo Cartelu (jesli chlopaki dalej nowych przyjmuja, a Ciebie bardziej kreci walka w mniejszych, a bardziej dynamicznych starciach). Po drodze mozesz zahaczyc o Unseen Academy, gdzie ucza podstaw mechaniki gry.
A no i nie kupuj nic na kontraktach w Jita. ;]
Soulscream:
--- Cytat: Isengrim w Lipiec 16, 2013, 09:08:05 ---Nie zgodze sie ze "nie rob misji" i od razu wal do sojuszu w nullsecu jest najlepsza opcja. Jesli lubisz wchodzic do gry (np pvp) juz cokolwiek przygotowany, to pare miesiwcy w hiseku na misjach nie zaszkodzi.
--- Koniec cytatu ---
No zniechęci się do gry i będzie skillował co popadnie. Zajebista perspektywa nie ma co.
--- Cytuj ---Natomiast jesli lubisz skoki na gleboka wode, to wal do c0venu (gwarantowany udzial w duzej wojnie) albo Cartelu (jesli chlopaki dalej nowych przyjmuja, a Ciebie bardziej kreci walka w mniejszych, a bardziej dynamicznych starciach). Po drodze mozesz zahaczyc o Unseen Academy, gdzie ucza podstaw mechaniki gry.
A no i nie kupuj nic na kontraktach w Jita. ;]
--- Koniec cytatu ---
Jak nie masz problemu z angielskim to sojusze zrzeszające graczy z różnych zakątków świata poszerzają horyzonty.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej