Eve Online > Dyskusje ogólne

O lataniu solo - jak, za co, kiedy i gdzie (było: Odp: Nasze Filmy z EvE Online)

<< < (3/31) > >>

ryrzu:

--- Cytat: GlassCutter w Lipiec 07, 2013, 19:26:39 ---Ile milicjant potrzebuje czasu żeby kupić crusera frakcyjnego?

--- Koniec cytatu ---

Jak bym chciał mieć drugą pracę wziąłbym nadgodziny :) napisałem że farmienie mnie nie bawi i choćby miało mi to zająć 1h dziennie to dla mnie to za dużo - gram dla przyjemności.

Domyślam się że w 0.0 jest inaczej i trudniej o solo, ale ja się tam nie wybieram. Tak jak pisaliście jeszcze 500killi zrobię na frytach, później 500 na cruzach i biorąc pod uwagę ze mam 20-50 killi na miesiac daje mi to 2-4 lata grania.... Może wtedy się zacznę martwić :)

Lt Rook:
Doomie zrób nam osobny wątek, bo będzie offtop długi.

"gdy jeszcze grałem regularnie" nie tak dawno, to zdażyło mi się wybrać na samotny (ja i moje alty) roam 4-5 dniowy na solo pvp, i to co pisze Zsu to jest absolutna racja, przez 5 dni, albo spotkasz bloba 5+ (w tym 3 falconym RLY :| ) co pare systemów, alb dobrze zorganizowanych kerbirów, albo musisz zrobić "taktyczny odwrót", albo spotkałem pojedynczego łebka który miał chyba wyjebane tak samo jak ja bo pewno też latał już 5 dni za solo i pojechał full retard. Solo PVP nie umarło ale ciężko je wypracować (nie piszę że jest rzadkie, bo rzucić się na solo target który ma kolegów 2j dalej to nie problem), i mnie zniechęca takie granie, nie wszyscy mają czas logować się na floty/cta/wstaw sobie odpowiednie/albo mają ambicje inne/albo zachciało im się wdupić coś solo.

Craxon Crais:
Samotnych pilotów w 0.0 spotyka się rzadko. Samotnych pilotów w 0.0 szukających 1vs1 nie spotyka się prawie wcale. Należy się nastawić na walkę vs. local. Tak jak napisali przedmówcy im większy statek tym trudniej z konkretnego locala się wydostać. Lot czymś większym niż (kiedyś jeszcze) Hurek konczy się zwykle stratą ale latanie cruiserami w stylu Cynabala pozawala w większości przypadków kontrolować sytuację i wychodzić obronną ręką nawet z większych opresji.

Ja będę jednak obstawał przy twierdzeniu, że latanie ze scoutem/falconem nie jest 'true solo'. Spotkałem pare miesięcy temu na wlocie z Curse do Great Wildlands Darkside-a który kampił na bańce w Crusaderze i miał alta w Falconie :D Gdzie jest fun pytam się kiedy w takiej sytuacji masz pewność wygranej (tak przynajmniej myśli właściciel alta w falconie) ? Paradoksalnie z mojej obserwacji wynika, że tacy właśnie 'solo' są często wielkimi lamami ;]

GlassCutter:

--- Cytat: ryrzu w Lipiec 07, 2013, 23:08:29 ---Jak bym chciał mieć drugą pracę wziąłbym nadgodziny :) napisałem że farmienie mnie nie bawi i choćby miało mi to zająć 1h dziennie to dla mnie to za dużo - gram dla przyjemności.

--- Koniec cytatu ---

Ja Ci nie będę mówił jak zarabiać w milicji, bo się na tym nie znam, nigdy nie byłem i nigdy nie będę, kolegów z korpa zapytaj.


--- Cytat: Craxon Crais w Lipiec 08, 2013, 00:27:11 ---Ja będę jednak obstawał przy twierdzeniu, że latanie ze scoutem/falconem nie jest 'true solo'. Spotkałem pare miesięcy temu na wlocie z Curse do Great Wildlands Darkside-a który kampił na bańce w Crusaderze i miał alta w Falconie :D Gdzie jest fun pytam się kiedy w takiej sytuacji masz pewność wygranej (tak przynajmniej myśli właściciel alta w falconie) ? Paradoksalnie z mojej obserwacji wynika, że tacy właśnie 'solo' są często wielkimi lamami ;]

--- Koniec cytatu ---

Widziałem gościa który miał po falconie po obu stronach bramy + sabra w cloaku do 'solowania'. Jak się później okazało miał też po swojej stronie nawet raty na bramie. Sucze syny powebowały i falcon uciekł z punkta :(


--- Cytat: Craxon Crais w Lipiec 08, 2013, 00:27:11 ---Należy się nastawić na walkę vs. local.

--- Koniec cytatu ---

Czasem i o to trudno. Żeby nie to że poco wychodziło z rf i zainteresowani musieli wydokować żeby dobić to nie miałbym dobrej bitki chyba od tygodnia :( A jeszcze rok temu na tym samym terenie wystarczyło się pojawić to już ustawiali kampy i organizowali gang pościgowy.

CATfrcomCheshire:

--- Cytat: Craxon Crais w Lipiec 08, 2013, 00:27:11 ---Ja będę jednak obstawał przy twierdzeniu, że latanie ze scoutem/falconem nie jest 'true solo'. Spotkałem pare miesięcy temu na wlocie z Curse do Great Wildlands Darkside-a który kampił na bańce w Crusaderze i miał alta w Falconie :D Gdzie jest fun pytam się kiedy w takiej sytuacji masz pewność wygranej (tak przynajmniej myśli właściciel alta w falconie) ? Paradoksalnie z mojej obserwacji wynika, że tacy właśnie 'solo' są często wielkimi lamami ;]

--- Koniec cytatu ---

Ja czasem latam solo bomberem/vagasem, ale z altem na wrogim intelu. No i wlasnie nie wiem, czy to jest jeszcze solo, czy juz lamerka - czy ktos rozwiaze moj dylemat, ktory nie daje mi spokojnie spac? CENTRALO POMOZ!

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej