Eve Online > NoobGarten

Inkruzje czy one się despawnują?

<< < (3/5) > >>

Krogulec:
z moich obserwacji wynika ze najczęściej  "obrabiane " inkursje sa w Ammarze  , w systemach 0.5 -0,6   .  Nie tak łatwo dostać sie  do floty  wlatującej na sita ( sprawdzają skile i ship przez API key)   .
  jest  grupa 20 - 30 Rosjan   co  obrabiają   low secowe incursje    ,sa dobrze zorganizowani  , maja wyraźny podział  rol  i  przez cala inkursje  siedzą w jednym  wcześniej wybranym   systemie  , nie  zaczepiają  innych  ( nie interesuje ich PVP )  , potrafią  i  skutecznie  się obronią przed  zakusami  gangów i solistów    -  zazwyczaj nikt im nie wchodzi w drogę    ,sami starzy wyżeracze :)  i dobrzy znajomi   

Doom:

--- Cytat: Zgudi w Czerwiec 03, 2013, 19:13:12 ---Chodzi mi o to, że jak lecisz na Inkursje to musisz lecieć z ludzmi, których znasz, z którymi latałemś wcześniej i którzy znają się na Inkursji = możesz im ufać. Bo inaczej to statek za 2-3b stracisz tak samo szybko jak taki za 150m i gówno zarobisz :)

W randomowych flotach wystawianie do wiatru, nieodpowiedzialność, lekkomyślność i niewiedza są często spotykane.

To z kim lecisz ma 10 razy większe znaczenie dla twojedo zysku niż to w czym lecisz :)

--- Koniec cytatu ---
Zgudi przyznaj się, nie latałeś incursji poza high?

--- Cytat: Krogulec w Czerwiec 03, 2013, 19:31:21 ---z moich obserwacji wynika ze najczęściej  "obrabiane " inkursje sa w Ammarze  , w systemach 0.5 -0,6   .  Nie tak łatwo dostać sie  do floty  wlatującej na sita ( sprawdzają skile i ship przez API key)   .
  jest  grupa 20 - 30 Rosjan   co  obrabiają   low secowe incursje    ,sa dobrze zorganizowani  , maja wyraźny podział  rol  i  przez cala inkursje  siedzą w jednym  wcześniej wybranym   systemie  , nie  zaczepiają  innych  ( nie interesuje ich PVP )  , potrafią  i  skutecznie  się obronią przed  zakusami  gangów i solistów    -  zazwyczaj nikt im nie wchodzi w drogę    ,sami starzy wyżeracze :)  i dobrzy znajomi   

--- Koniec cytatu ---
Ciekawe czy orają je do zera czy nie, a jeśli tak to gdzie te wszystkie supery wyglądające jak gówno z kolcami...

Skeer:
Pewnie za jakiś czas wypłyną w jakimś szokującym kontrhotdropie w liczbie 50 sztuk...

SokoleOko:

--- Cytat: Zgudi w Czerwiec 03, 2013, 19:06:02 ---Inkursje nie są aż tak bardzo dochodowe, ale są ryzykowne. Latasz w tym z logistyką i pimp szipie. Zdarza się że coś pujdzie nie tak (w 99% przypadach z winy kolegów z floty) i jesteś 1b w plecy. A to "zdarza się" nie jest wcale rzadkie, a nawet częste jak lecisz z nieznaną randomową flotą.

--- Koniec cytatu ---

Rozwalają mnie twierdzenia ludzi jakie to Incursje są ciężkie i w ogóle czarna magia. Tymczasem wymagany jest skill na poziomie średnio ogarniętego skirmishowego gangu PvP. W zamian za to masz gwarantowany przychód, który jest chyba najlepszym ISK/hr jaki można mieć w hisecu, a do tego jeszcze LP, które dają dalszą kasę.

W 0.0 kasy jest jeszcze więcej. Nie potrzeba żadnych pimp shipów, bo w 0.0 nie masz konkurencji i nie musiszy rywalizować o site'y. Ile zrobisz, tyle zarobisz. Samo latanie jest proste - spędziłem kilka miesięcy latając w we flotach hisecowych jako pilot logistyka i umierałem z nudów, często wręcz pracując na alt-tabie albo oglądając film - tak proste to jest.

W sumie, największą wartością wniesioną do gry przez Incursje jest pokazanie różnic pomiędzy kerbirstwem a normalnymi graczami.

Zgudi:
Ja tylko opisuję doświadczenia moje i ludzi, których pytałem, jak to u nich wyglądało. :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej