Eve Online > NoobGarten
Black Ops - cel dlugoterminowy :) Noob prosi o pokierowanie
Sirius:
Witam,
Jako ze to moj pierwszy post wiec od razu sie przywitam, Grzesiek, lat.. na tyle sporo ze wlasna rodzina juz jest ;) A ze nie sama praca i rodzina czlowiek zyje odkrylem EVE jako ciekawa gre nie wymagajaca godzin "grindu" (wiadomo, w tym wieku sa inne obowiazki) zeby moc cokolwiek zdzialac. No tak ISKi, ale to inny temat.
--- Wstep, mozna pominac ---
Na razie w EVE mam dwie postacie, wciaz na koncie trial, jako ze nie moglem sie zdecydowac ktora rasa - oba to Siriusze, jeden to Mattar drugi Ammar. Mattarzy przyciagneli mnie swoja artyleria (takie skrzywienie od dziecka) a Ammarowie maja swoje niewymagajace ammo lasery i najladniejsze moim zdaniem statki w grze. Obie postacie bardzo mlode, dopiero skonczyly turtoriala, wiec skillpointow maja, jak dla weteranow, tyle co nic. Problem w tym ze jak jeden Sirius skilluje to drugi pauzuje, wiec jednak troche szkoda czasu i trzeba by sie zdecydowac.
--- koniec wstepu ---
Jako cel dlugoterminowy ustalilem sobie dzialania Black Ops, jako ze rola "cichociemnego" backstabbera wyjatkowo odpowiadala mi w kazdej grze. Wiadomo ze nie od razu wsiade w Black Ops BC, zacznie sie pewnie od bliskiego a potem dalekiego zwiadu, pozniej (moze) sabotazu, i powolnie po drabince w gore. Jesli bedzie koniecznosc udzialu w bezposrednim starciu flot najchetniej widzialbym sie w stealth bomberze lub jako dalekie wsparcie ogniowe (sniper).
Wujek google nie wyswietla zbyt wielu poradnikow na ten temat, poza stwierdzeniem ze to wyjatkowo mozolna i droga sciezka rozwoju, stad tez jedna z najmniej popularnych. Ale zwraca tez uwage na nieoceniona przewage taktyczna jaka moze wypracowac pojedynczy dobry zawodnik Black Ops. Dlatego tez swoja przyszlosc wiazalbym z ktoryms z polskich corpow ktorzy moga takich uslug potrzebowac, jako ze black ops wydaje mi sie jest profesja wybitnie pod pvp...
Pytania:
1. mam dwie swieze postacie do wyboru: Matar i Ammar, na ktorej sie skupic, zeby nie musiec ladowac pozniej masy SP w crosstraining ? ktorej rasy okrety sprawdzaja sie lepiej w operacjach Black Ops ?
2. obecnie, po skonczeniu turtoriala chce wstapic do UA, ale co w miedzyczasie ? Na czym powinien skupic sie zawodnik z takim celem dlugoterminowym w przerwach miedzy wykladami ? Bo nie ma chyba sensu pakowac skillpointow w na przyklad mining i w ten sposob pozyskiwac swoje pierwsze miliony ISKow skoro ten skill bedzie pozniej raczej na pewno bezuzyteczny.
Z gory dzieki za pomoc !
Grzesiek
MGGG:
Skoncentruj się na skillowaniu jednej postaci (np. ta, której morda bardziej Ci sie podoba), a drugą rzuć na razie w kąt. Nie jest ważna ras startowa, bo szybko można przesiąść się w statki inne rasy.
Co do Black-opów, to są to bardzo mało popularne statki do latania. I nawet ich niedawny boost, nie pobudzi ludzi do robienia flot z black-opam. Szczególnie, że wiele lepiej sprawdza sie tytan i zwykle cyno ;)
Zeby dojsc do BO i tak musisz przeskillowac wszystkie statki. Jak chcesz latac jako "cichociemny" to o wiele fajniej będzie bomberami oraz reconami. Pamietaj, ze w EVE nie wszystko co duże = mocne. Ale to już w UA to ci wytłumaczą :)
Goomich:
--- Cytat: Sirius w Kwiecień 03, 2013, 15:34:49 ---Pytania:
1. mam dwie swieze postacie do wyboru: Matar i Ammar, na ktorej sie skupic, zeby nie musiec ladowac pozniej masy SP w crosstraining? ktorej rasy okrety sprawdzaja sie lepiej w operacjach Black Ops?
--- Koniec cytatu ---
Chyba ciągle redeemer jest najlepszym BOBkiem. Za to matarzy mają lepszego bombera, a i recony mają większe wzięcie.
--- Cytat: Sirius w Kwiecień 03, 2013, 15:34:49 ---2. obecnie, po skonczeniu turtoriala chce wstapic do UA, ale co w miedzyczasie ? Na czym powinien skupic sie zawodnik z takim celem dlugoterminowym w przerwach miedzy wykladami? Bo nie ma chyba sensu pakowac skillpointow w na przyklad mining i w ten sposob pozyskiwac swoje pierwsze miliony ISKow skoro ten skill bedzie pozniej raczej na pewno bezuzyteczny.
--- Koniec cytatu ---
Co do planu długoterminowego, to poszukaj sobie planu na tytana, wytnij advanced spaceship command, xlarge działa/rakiety, zmniejsz portal na lvl 1, dodaj drony za jakieś 5 milionów SP, powinno być git.
Krótkoterminowy: zapisz się do milicji, tam podobno da się misje trzepać w bomberze, więc będziesz miał jak znalazł.
Dux:
Musisz też pamiętać, że dobra flota ma konkretny setup i nie ma tak, że każdy leci w niej statkiem, jaki mu najbardziej odpowiada. Nie ma tak, że leci z Tobą 20 drejków, trzy scimitary, rapier, arazu i Ty w BO i dzięki temu będziesz wymiatał i przechylisz szalę zwycięstwa na Waszą stronę. W taki sposób nikomu nie pomożesz, prócz tego, że będziesz primary i reszta floty będzie miała spokój, póki nie spadniesz :P
Poza tym BO co do zasady służą do przerzucania mniejszych flot, tudzież skakania grupą BO na cyno postawione przez tacklera, który już ten cel złapał. Co znaczy ni mniej ni więcej, konieczność grzecznego siedzenia w pełnej gotowości, kilkadziesiąt minut, albo i więcej, aż coś się zacznie dziać. A to wymaga cierpliwości nawet większej niż u górnika.
Na Twoim miejscu skupiłbym się na klasycznych small i medium statkach do nap.... (bombery i recony też w to wliczmy), bo zdecydowana większość skili do nich i tak w BO się przyda. A BO to będzie gdzieś już na koniec, do zabawy, gdy znudzi Ci się chwilowo zwykła flota. Ot taka wisienka na torcie :)
Xeovar:
Co koledzy napisali, plus, jeśli chcesz faktycznie być przydatny i lubisz pełnić istotne role drugoplanowe, to od pilota BO (którego główny skill to czekanie na tacklera i rozkaz skakania/portalowania kolegów) dużo bardziej przydatni są specjalizowani scouci-proberzy (w odróżnieniu od scoutów-tacklerów). Proberzy latają statkami w cloakach, a ich rolą jest jak najszybsze wyskanowanie wrogiej floty i ustawienie kolegom ze swojej floty dobrego tzw. warp-ina - czyli miejsca gdzie mogą sobie przylecieć i znaleźć się w idealnym miejscu aby wspomnianą wrogą flotę zaorać.
Scouci (a zwłaszcza proberzy) wygrywają bitwy i są drugą po FC najważniejszą rolą w dobrej flocie. Ba, dobry scout uratuje średniego FC przed wpierdolem a może pozwoli mu wygrać. Dobry FC z kijowym scoutem może się modlić o to żeby wroga flota nie miała dobrego scouta lub o szczęście - że złapie i zabije zanim mu zrobią krzywdę (tak wiem, upraszczam, ale i tak scouci >> all poza FC ;) )
Oczywiście, ludzie bardzo lubiący latać BO dualboxują scouta-tacklera z charem w BO.....
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej