czytaj się tego juz nie da
.
a jeśli to właściciel tych kont stwierdził że dość tego - koniec z dawaniem do potrzymania - już się natrzymali w paszczach - i sam przeniusł tytany w bezpiezne miejsce bo jest tak wpływowy i potężny że ma wtyki wcześniej - to była by to waszym zdaniem kradzież czy nie...?
jeśli tak towarzysze - no to ugrzeźliście w czarnych wiekach komunizmu. To musi być cięzkie tyle lat trzymać w paszczy, czuć tą nieskazitelną woń tytana... a potem się to zabiera - jeśli właściciel konta podją taka decyzje, a mogl ja podjac bo wkoncu to byly jego konta niewazne jakim komunistycznym przekrętem zdobył tą virtualną valutę, no to stawia was panowie w zabawnym świetle - tropiąć czarownice która prawdopodobnie jest najzwyczajniej właścicielem - zresztą jeśli te konta były pana Xeo, zobaczcie jak mało napisał na ten temat, bo tam pewnie boki zrywa i bym się wcale nie zdziwił i ma zjebisty humorek.
przeanalizujcie se jaki był zawsze c0ven jak dawał do potrzymania "dreda" itd
, może dotrze do poniektórych czym to było naprawde...
że zarząd wywodził się z czasów PRL`u a styl zarządzania to Lenin. W każdym razie z bardzo dużym prawdopodobieństwem towarzysz Xeo wam pokazał
, spuście wodę, zamknijcie kibel i zacznijcie zbierać na swoje własne tytany.