Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje
c0ven stracil tytany
[BU FU] Karas:
--- Cytat: SokoleOko w Marzec 22, 2013, 08:54:14 ---Ale to tak nie działa - nie sprawdza na bieżąco. Wywal API z profilu w centrali i wpisz jeszcze raz to samo - będzie git.
--- Koniec cytatu ---
dziekowac: ]
Co do UA, jako byly kadet. uwazam, ze to fajna sprawa... fakt, ze w pracy toczyli ze mnie beke. Jak przyznalem sie, ze "dzis mam iles tam godzin wykladu i na koniec zaliczenie" W GRZE!!!11111jedenjeden.... lolololollll... Ale bądź co bądź akademia pokazuje troche inne oblicze tej gry, imo lepsze niz durne napier...niczanie misji i krzyzykow/skalek. To w UA sa pierwsze loty, na ktorych Markus ze stoickim spokojem tlumaczy jak krowie na rowie jak sie zachowac i co robic w przyopadku gdy... Dzieki temu imo duzo latwiej sie odnalesc w ally. czy to c0ven czy nie c0ven, zasady sa te same. Do tego spory zastrzyk wiedzy teoretycznej na temat mechanizmow gry. Ci co chcieli to zgłębiali i korzystali z tego co dawalo UA, Ci co nie chcieli....... pewnie juz nie graja od wielu miesiecy. Czy warto przejsc akademie. tak, wedlug mnie warto
Soulscream:
--- Cytat: VonBeerpuszken w Marzec 22, 2013, 11:19:48 ---Masochista i sadysta do tego ;D
Nad mopem będzie się znęcał....
Hm... masz takie ciągoty do mopa... to może to TY sprzątnąłeś te tytany ?
--- Koniec cytatu ---
Pod dywan znaczy sie do empajer.
--- Cytat: KoMic w Marzec 22, 2013, 11:34:50 ---dziekowac: ]
Co do UA, jako byly kadet. uwazam, ze to fajna sprawa... fakt, ze w pracy toczyli ze mnie beke. Jak przyznalem sie, ze "dzis mam iles tam godzin wykladu i na koniec zaliczenie" W GRZE!!!11111jedenjeden.... lolololollll... Ale bądź co bądź akademia pokazuje troche inne oblicze tej gry, imo lepsze niz durne napier...niczanie misji i krzyzykow/skalek. To w UA sa pierwsze loty, na ktorych Markus ze stoickim spokojem tlumaczy jak krowie na rowie jak sie zachowac i co robic w przyopadku gdy... Dzieki temu imo duzo latwiej sie odnalesc w ally. czy to c0ven czy nie c0ven, zasady sa te same. Do tego spory zastrzyk wiedzy teoretycznej na temat mechanizmow gry. Ci co chcieli to zgłębiali i korzystali z tego co dawalo UA, Ci co nie chcieli....... pewnie juz nie graja od wielu miesiecy. Czy warto przejsc akademie. tak, wedlug mnie warto
--- Koniec cytatu ---
Ja myśle, że to raczej kwestia samo zaparcia do tej gry niż wynik szkolenia w UA. Ja nie oszukuje, że chciałbym wrócić i ciągnie mnie od czasu do czasu, ale ja widze siebie tylko w GS i jak patrze na stagnacje i problemy z mechanika tej gry to mnie sie odechciewa (dlatego wciaż sledze eve na swoj sposob).
MGGG:
--- Cytat: FITTIpalti w Marzec 22, 2013, 09:50:11 ---Swoją drogą mi tez nie wydaje się że wysyłanie do unsen nowej postaci to dobry pomysł, nie lepiej samemu odkrywać tajniki tej gry? Słuchanie wypocin jakiś starych ramoli o grze to chyba nie najlepszy pomysł.
--- Koniec cytatu ---
I tak, i nie. UA to nie tylko wypociny starych ramoli. To także mozliwość zdobycie pierwszych kontaktów w grze i poznania ludzi. To jest imho ważniejsze, bo EvE to bardzo i to bardzo socjalne MMO. Poszczególne "roczniki" UA są jak jeden klasa w liceum. Ludzie, którzy razem zaczynali często utrzymują ze sobą kontakt. A taka sieć kontaktów jest ważniejsza niż wiedza, wallet i skille.
Z takiego np. Herezji byłby dupa, a nie pilot, gdyby nie ludzie, którzy mu gdzieś tam na początku doradzili. Ludzi, których gdzieś tam musiał poznać. UA ułatwia to. Jedyną wadą takiego modelu jest to, że młodzi polscy piloci zamykają się na inne nacje i żyją pod kołderką w polskim kurwidołku. Ale coś za coś :)
Qlko1:
Teraz rzucanie błotem w UA, jak słodko.
Nie uważam, żeby UA było must have każdego gracza, mnie grać nauczyli ludzie, którzy zeskrobali resztki mojego mózgu z polisha. Bardzo sobie chwalę te kontakty, do dnia dzisiejszego. Zdaję sobie również sprawę z tego, że UA nie jest idealne, ma swoje za pazurkami, w zasadzie jak każdy corp czy ally.
Co do oskarżeń że UA to przedsionek c0venu... nie wiem, ale nawet jeśli, to nie widzę w tym nic złego. Jeśli władze UA, nauczyciele UA poświęcają charytatywnie swój czas żeby wtłuc trochę wiedzy w kilku głąbów, jako jedni z nielicznych mają prawo do rekrutowania ich do ally które uznają za stosowne.
Eve to gra interesów, nie ma nic za darmo. Każdy z was poświęca swój czas dla nowych graczy by coś na tym zyskać, ale jeśli (zgodnie z oskarżeniami) robi to c0ven czy UA to to już jest be i fe? Skąd tyle hipokryzji.
Centurion:
Ja też byłem w UA, nuda niemiłosierna (poza jednym szkoleniem Jonasa) ale bardzo dużo przydatnych info odnośnie mechaniki, ustawień, itd. , których inaczej łatwo się nie znajdzie - to były na prawdę informacje bez których bym prawdopodobnie nie grał, bo na ustawieniach standardowych over, skrótów, itd ta gra to masakra. Samemu niesamowicie ciężko dojść do tego jak to poustawiać wszystko.
Poza tym nie mam ani 1 kontaktu z UA i jakoś żyję i sobie coś tam klikam w przestrzeni ;)
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej