Śmietnisko > Off Topic

//Pokłosie// Co o tym filmie sądzicie?

<< < (14/18) > >>

HammerSnake:
W sumie nie lubię brać udziału w takich dyskusjach w dobie crawlerów, analizatorów tekstu itp bzdur, ale tak z ciekawości


--- Cytuj ---To co powtarzasz jak mantrę o antysemickiej polsce można powiedzieć o każdym kraju europy. Z tym , że akurat polska wypada na tle europy bardzo tolerancyjnie.
--- Koniec cytatu ---
To może jakiś przykład jak to tam wygląda w Europie? Jakby nie patrzeć to pewnie garstkę Żydów można spotkać w Warszawie nie licząc wycieczek do Oświęcimia itp. Przynajmniej jak ja się oglądam w Poznaniu to mam dookoła siebie białych katolików i tak jest w prawie całym kraju nie licząc garstki imigrantów, trochę tysięcy Erasmusów w największych miastach Polski i innych studentów. To jest taki margines błędu patrząc na całość populacji, ba większość obywateli pewnie nawet na żywo nie widziała nigdy nikogo o innym kolorze skóry, a jednak toczą się jakieś dyskusje w mediach, pełno jest jakiś incydentów, na religii w liceum ksiądz mnie przekonywał, że Kwaśniewski jest żydem itp bzdury. To co by było gdybyśmy nie byli chinami europy i by ci wszyscy imigranci do nas jechali zamiast do francji, włoch itd? Nawet cyganie i Rumunii od nas uciekli i nie można już spotkać żebraków na ulicach. W Rzymie za to całe hordy obok hindusów.

Antysemityzm w Polsce kojarzy mi się z innymi wrogami publicznymi, dzięki którym ludzie nieporadni życiowo mogą sobie tłumaczyć niepowodzenia i biedę. ( w sumie na tej liście wrogów są też księża, którym zazdrości się majątku, to nawet jest całkiem zabawne patrząc na to, że wszyscy prawie chodzą co tydzień na msze).

Z tolerancją w Polsce jest jak z tolerancją kk, który toleruje tylko siebie, ale spoko generalnie mało mnie to boli i nie wiem nad czym się tu rozczulać. Jest jak jest, czasem ktoś dostanie od skinów w mordę i tyle.

Jan Morgenstern:
Hidden nie wiem w jakim Ty swiecie zyjesz ale Polacy nie sa tolerancyjni. Dowodow na to,ze nie lubimy Zydow znajdziesz od groma na kazdym forum. I nie tylko. Ukrywanie,ze tak nie jest to glupota. Zydow obwinaimy za wszystko. Zydzi sa sami sobie winni bo sa zli. Zobacz na listy "kto jest kim" wyjasniajace, ze wszyscy ktorych znamy to Zydzi. Po premierze "Poklosia" bylo sporo wywiadow ze Sthurem, gdzie mowil jak nacjonalisci teraz go odbieraja. Przy okazji wywiadu przeprowadzanego przez Lisa wypowiadala sie nauczycielka, ktora, prowadzi program przyblizania tego, co sie wydarzylo podczas holocaustu mlodziezy. Tej kobiecie grozono wielokrotnie smiercia, malowano swastyki, na drzwiach. W niemalej miejscowosci, w ktorej mieszkalem w Polsce zdemolowano stary cmentarz zydowski. Takich zdarzen jest wiele. W wieklszosci sprawcy to debile o poziomie umyslowym nizszym niz sredniorozwiniety karaluch ale nie wszyscy. W innych krajach tez maja taki problem. Tylko dlaczego mamy ukrywac, ze u nas tego problemu nie ma?
   Moge tez przytoczyc sporo cytatow ale nadal niczego to niedowiedzie, bo historia jest historia cokolwiek powie Napoleon czy Churchill. I obecnie historia nie jest dla nich wcale tak laskawa. Sa osobami rozpoznawanymi ale nie sa wyroczniami odnosnie tego, czym jest historia. Historia jest tworzona przez miliony ludzi, przez niezliczone drobne zdarzenia, dzialania. Czasem swiadome, czasem przypadkowe, czesto bledne lub wynikajace z nieporozumien. Pozniej ktos zwany historykiem stara sie dojsc co sie naprawde zdarzylo w zmudnym i nudnym procesie, ktory czasem skazany jest na niepowodzenie. Ustala sie wiec to co da sie ustalic. Wszelkiego rodzaju polityczne czy ideologiczne interpretacje historii moga byc przez kogos nazywane historia ale nia nie jest. III rzesza tez miala swoja wersje historii. Sowiecka Rosja takze, zreszta dzisiejsza Rosja takze ma swoja. Czy odpowiada Ci wersja, w ktorej II wojna swiatowa rozpoczela sie w czerwcu 1941? I dlatego nadal upieram sie, ze za kazdym razem, kiedy mowimy o manipulowaniu i dopisywaniu czegokolwiek do suchych historycznych faktow to nie mamy juz doczynienia z historia. Z historii nalezy sie uczyc i wyciagac wnioski. Taki jest tego sens. Jako ludzie mozemy cos oceniac, ale nadal bedzie to gdybanie. Mozemy miec komus cos za zle, bo ktos gdzie popelnil blad lub nie zrobil czegos. Albo byl popierdulka. Ale historia sie zdarzyla. Nie zmienimy tego, mozemy ja wypaczac ale przechodzimy wtedy do fantastyki lub polityki. Historii nie interesuje, czy ktos byl dobry czy zly. Bohater dla jednych moze byc potworem dla innych. Historia go nie osadza, to juz nasze zadanie, zeby miec pewne moralne zasady i wiedziec co o kims myslec. Lub ich nie miec. Znajac historie mozemy czasem tych bez zasad powstrzymac ale najczesciej nie uczymy sie niczego i te same potwornosci powtarzaja sie raz za razem. Z najrozniejszych powodow - polityki, ekonomii, strachu.

Soulscream:
Ja mam tylko prośbe. Proszę o akapity bo sie nie da czytać ścian tekstu czasem :(.

hidden Q:

--- Cytat: Jan Morgenstern w Marzec 15, 2013, 14:13:18 ---Hidden nie wiem w jakim Ty swiecie zyjesz ale Polacy nie sa tolerancyjni. Dowodow na to,ze nie lubimy Zydow znajdziesz od groma na kazdym forum. I nie tylko. Ukrywanie,ze tak nie jest to glupota.

--- Koniec cytatu ---

Ach Panie Janie żyję w świecie miłości i przyjaźni.

Problem zaczyna się przejawiać w momencie gdy nie potrafimy pojąć poglądów innych osób i nazywamy to głupotą. Takie zachowanie jest dużo bardziej niebezpieczne niż omawiamy antysemityzm.

Odniosę się do samego zjawiska antysemityzmu - w oderwaniu od filmu "Pokłosie". Antysemityzm i nacjonalizm są częścią składową każdego europejskiego społeczeństwa. Zupełnie jak mniejszości seksualne, stanowią tylko jakąś część społeczeństwa. Wszystkie te skraje zjawiska i poglądy nie są bezpośrednio zagrożeniem. Zagrożenie pojawia się, gdy wykorzystuje się takie skrajności w celu narzucenia większości społeczeństwa poglądów mniejszości.

Reasumując: większość polaków jest tolerancyjna i nie przejawia poglądów antysemickich, dlatego Polska jest krajem tolerancyjnym. Twoje twierdzenie, że jest inaczej przejawia natomiast brak logiki, ale to nie czyni Cie głupcem. Masz po prostu inne zdanie i ok niech tak będzie.

Antysemityzm jest zły i owszem istnieje w polsce, ale to nie czyni z nas polaków antysemitów. Natomiast filmy typu pokłosie oraz dyskusje na ten temat tworzą błędną skalę problemu. O to mi właśnie chodzi.

@HammerSnake - Ciekawa rzecz ale na eurostacie nie ma takich statystyk, poszukam jutro bardziej uważnie.
 http://epp.eurostat.ec.europa.eu/portal/page/portal/eurostat/home
Jak masz chwilę czasu to też możesz poszukać, będę zobowiązany.

P.s Janie proszę o polskie znaki w tekście.


[VIDE] Herezja:

--- Cytat: hidden Q w Marzec 15, 2013, 21:13:55 ---Ach Panie Janie żyję w świecie miłości i przyjaźni.

Problem zaczyna się przejawiać w momencie gdy nie potrafimy pojąć poglądów innych osób i nazywamy to głupotą. Takie zachowanie jest dużo bardziej niebezpieczne niż omawiamy antysemityzm.

Odniosę się do samego zjawiska antysemityzmu - w oderwaniu od filmu "Pokłosie". Antysemityzm i nacjonalizm są częścią składową każdego europejskiego społeczeństwa. Zupełnie jak mniejszości seksualne, stanowią tylko jakąś część społeczeństwa. Wszystkie te skraje zjawiska i poglądy nie są bezpośrednio zagrożeniem. Zagrożenie pojawia się, gdy wykorzystuje się takie skrajności w celu narzucenia większości społeczeństwa poglądów mniejszości.

Reasumując: większość polaków jest tolerancyjna i nie przejawia poglądów antysemickich, dlatego Polska jest krajem tolerancyjnym. Twoje twierdzenie, że jest inaczej przejawia natomiast brak logiki, ale to nie czyni Cie głupcem. Masz po prostu inne zdanie i ok niech tak będzie.

Antysemityzm jest zły i owszem istnieje w polsce, ale to nie czyni z nas polaków antysemitów. Natomiast filmy typu pokłosie oraz dyskusje na ten temat tworzą błędną skalę problemu. O to mi właśnie chodzi.

@HammerSnake - Ciekawa rzecz ale na eurostacie nie ma takich statystyk, poszukam jutro bardziej uważnie.
 http://epp.eurostat.ec.europa.eu/portal/page/portal/eurostat/home
Jak masz chwilę czasu to też możesz poszukać, będę zobowiązany.

P.s Janie proszę o polskie znaki w tekście.

--- Koniec cytatu ---
Ciekawi mnie coś innego. Czy pod ogólnie pojęte pojęcie antysemita można podpisać człowieka, który nie szanuje u innych tego, że są inni? Jeśli można byłoby podpisać pod te pojęcie takie zachowania to na prawdę miażdżący odsetek ludzi by się do nich zaliczał. Brak poszanowania u innych ich innego wyznania, ideologii, zapatrywań seksualnych itp. Choć myślę, że to się po prostu nazywa brakiem tolerancji.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej