kontr-argument -> Jita undock
timer bumpdamagefree przy wydokowaniu załatwiły by sprawę
W wolnym tłumaczeniu, w czasie wydokowywania statek jest niewrażliwy na tego typu obrażenia przez x czasu lub x kilometrów. Służby naprawcze stacji czuwają!
Podobnie mogłoby być w sytuacjach pod bramą, po wyleceniu z warpa.
Powinno działać w obie strony- czyli jak bs na mwd pierdyknie fregatę, to powinna się rozlecieć? Tyle że wtedy concord będzie miał uzasadniony żal do rzeczonego bs'a (suicide bumperzy?)
Rozlecieć lub porządnie uszkodzić. W takiej sytuacji, z konta osoby, która spowodowała kosmiczny wypadek, powinny być przelane środki na pokrycie kosztów statku w ramach ubezpieczenia. Oczywiście, jak był ubezpieczony
Nie wiem czy logi z gry potrafiłyby wykazać, kto zawinił. No i gorzej, jak gracze się umówią, i obydwoje polecą na czołowe