Śmietnisko > Flamewar
Czterdziesta wojna z botami. (było: Odp: Czwarta Wielka Wojna o Esoterie)
FN:
wielka wojna isk-sellerow(przyszlych-bylych-niedoszlych - tych rowniez) mnie nie interesuje, ale skoro xeo pisales i piszesz takie pierdoly typu "bo w c0ven bocenie jest zabronione"a teraz jednak sie przyznajesz ze C0ven ma boty poza C0ven co jeszcze wczoraj pewno bylo by wysmiane i zmieszane z blotem to powiedz mi jedno, czemu nie macie porzadnej floty superow kiedy hul kosztowal doslownie grosze ..a skoro jej nie macie to gdzie sie podzialy te iski ?
btw
jesli np. ja jako ktos tam w c0ven chcialbym robic iski alt korpem boterskim to oczywiste ze nie trzymalbym go w c0ven lol - prosty przyklad:
" nie bedziemy uprawiali sexu przy rodzicach bo moga wejsc i nam PRZERWAC lub beda COS PODEJRZEWAC jedzmy do motelu"
im mniej osob by o tym wiedzialo tym mniej bylo by do podzialu(boty kolegow zabieraly by przestrzen, tak?a to jednak sliska sprawa zwalszcza dla kogos kto woli robic rmt np. niz ujebac kogos z tytana bez starchu o wtope;]wiec jak naj mniej rzucac sie w oczy!) - z punktu widzenia szaraka
jesli byłbym ceo korpa i zasiadal w jakims sronsilu skurwysynow to pewno z czasem wybuchla by wojna o wieksza czesc tortu, oj tak na 100% - a moj korp jest starszy a moj ma wiecej meberow a ja gram za iski a ty za paniedze a my wiecej kili itp itd...
acha - nie jestem chejterem c0ven - przeciwnie
Julius Septimus:
--- Cytat: FN w Listopad 14, 2012, 23:17:39 ---wielka wojna isk-sellerow(przyszlych-bylych-niedoszlych - tych rowniez) mnie nie interesuje, ale skoro xeo pisales i piszesz takie pierdoly typu "bo w c0ven bocenie jest zabronione"a teraz jednak sie przyznajesz ze C0ven ma boty poza C0ven co jeszcze wczoraj pewno bylo by wysmiane i zmieszane z blotem to powiedz mi jedno, czemu nie macie porzadnej floty superow kiedy hul kosztowal doslownie grosze ..a skoro jej nie macie to gdzie sie podzialy te iski ?
btw
jesli np. ja jako ktos tam w c0ven chcialbym robic iski alt korpem boterskim to oczywiste ze nie trzymalbym go w c0ven lol - prosty przyklad:
" nie bedziemy uprawiali sexu przy rodzicach bo moga wejsc i nam PRZERWAC lub beda COS PODEJRZEWAC jedzmy do motelu"
im mniej osob by o tym wiedzialo tym mniej bylo by do podzialu(boty kolegow zabieraly by przestrzen, tak?a to jednak sliska sprawa zwalszcza dla kogos kto woli robic rmt np. niz ujebac kogos z tytana bez starchu o wtope;]wiec jak naj mniej rzucac sie w oczy!) - z punktu widzenia szaraka
jesli byłbym ceo korpa i zasiadal w jakims sronsilu skurwysynow to pewno z czasem wybuchla by wojna o wieksza czesc tortu, oj tak na 100% - a moj korp jest starszy a moj ma wiecej meberow a ja gram za iski a ty za paniedze a my wiecej kili itp itd...
acha - nie jestem chejterem c0ven - przeciwnie
--- Koniec cytatu ---
Czy mógłby mi ktoś przetłumaczyć ten strumień świadomosci na język polski? Taki ze składnią, ortografią, interpunkcją i w ogóle gramatyką. Bo w sumie chciałbym się dowiedzieć, co obeznany w temacie (np. w liczbie superów c0venu) kolega chciałby wnieść do tematu, ale niestety za głupi jestem, żeby tą wypowiedź zrozumieć :(
EDIT:
Przeczytałem jeszcze trzy razy i zaczynam chyba rozumieć pierwszy paragraf. Choć pewien nie jestem bo kolega twierdzi, że c0ven ma boty poza c0ven czego nikt nigdzie (a już na pewno nie na poprzedniej stronie tego tematu) nie napisał.
Jednak stare dowcipy o policjantach, pisaniu i czytaniu mają niewiele wspólnego z rzeczywistością. Jak ktoś nie potrafi jednego to i z drugim ma najwyraźniej problem.
SokoleOko:
Oj, ludzie... czy to naprawdę tak ciężko pomyśleć...
Nie wystarczy mieć "trochę superów", musisz mieć więcej niż przeciwnik. Choćby c0ven miał kasy jak lodu, nie mieliby szans na wystawienie stu superów, bo po prostu nie mają tylu aktywnych ludzi (którzy to jeszcze ludzie - mówimy o fizycznych graczach, nie charach - musieliby mieć alty z odpowiednimi skillami i tym altom opłacać konta). No i jednak jakiś support trzeba mieć, choćby i symboliczny.
Jedyną kontrą na supery jest więcej superów. Jak nie masz więcej, to ich nawet nie logujesz.
mpp:
--- Cytat: SokoleOko w Listopad 14, 2012, 23:28:43 ---Oj, ludzie... czy to naprawdę tak ciężko pomyśleć...
Nie wystarczy mieć "trochę superów", musisz mieć więcej niż przeciwnik. Choćby c0ven miał kasy jak lodu, nie mieliby szans na wystawienie stu superów, bo po prostu nie mają tylu aktywnych ludzi (którzy to jeszcze ludzie - mówimy o fizycznych graczach, nie charach - musieliby mieć alty z odpowiednimi skillami i tym altom opłacać konta). No i jednak jakiś support trzeba mieć, choćby i symboliczny.
Jedyną kontrą na supery jest więcej superów. Jak nie masz więcej, to ich nawet nie logujesz.
--- Koniec cytatu ---
mój drogi sokole 100 superow to ma TEST+PL+RAIDE+CHUJU_MUJU_DZIKIE_WĘŻE
wezcie sie za cos konstruktywnego a nie za spamowanie fotum o botach
kto ma bota jego odpowidzialnosc jak dostanie bota niech nie palacze a jak nie dostanie to niech da wklad do alliansu
w postaci superow skoro akazdy inny allians rucha ccp w dupsko przez boty.
tyle odemnie
Skeer:
FN - iski poszły w supery (C0ven ma kilka tytanów), stacje, utrzymanie sova, refundacje, plexy dla najaktywniejszej kadry aliansu. Na bank też mają rezerwę celową. Nie zdradzam tu żadnej tajemnicy, bo każdy ogarnięty alians ma takie pozycje.
Biorąc pod uwagę relatywnie biedny region i relatywnie mały rozmiar aliansu, wszystko się trzyma kupy i nie ma miejsca na jakieś pseudoteorie.
Xeo sprzedawcą isków? lol
I ciekaw jestem, jak Ty to widzisz po swojemu - mieliby robić policję do polowania na ludzi bocących we wszystkich korpach rentierskich? A może Twój alians ma jakąś sensowniejszą politykę? Prosimy o wykład, słuchamy, podyskutujemy :)
I pls pisz zrozumiale, bo wyszedł bełkot.
PS Dopiero doczytałem, że Widget w swoich żałosnych wypocinach nazwał mnie kłamcą. Chłopcze, z takimi to ode mnie won do piaskownicy. Nakradłeś, nasrałeś, spierdoliłeś - siedź cicho i się nie pogrążaj.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej