Ja nie wiem, czy TEST przestało traktować poważnie tą całą inwazję, czy po prostu nie mamy tu wklejanych KB z wtopami C0venu ?. Jak na razie plany przejęcia Eso są - delikatnie mówiac - failem. Może to tylko zasłona dymna i TEST wysyła największych n00bali jakich ma pod ręką, żeby potem zrzucić Wam na głowy rekinów PVP?
Sov war to tak naprawdę nie jest PvP. Przynajmniej nie wtedy, gdy siły stron nie są przynajmniej wyrównane.
TEST może w każdej chwili zaorać huby i TCU w Eso. Niczym nie różni się to od mining opa - wrzucasz shipy, lockujesz skałkę... znaczy, tego, sov structure, aktywujesz moduły/fighter-bombery i czekasz aż padnie. To jest tylko i wyłącznie kwesta czasu.
Właśnie nie do końca kumam o co chodzi. Mają możliwości bardzo szybkiego zaorania nas których nie wykorzystują. Tempo orki jest zaskakująco wolne.
Pytanie jest czemu, no i tu można już tylko gdybać:
1) orają nas, bo się inne wojny skończyły i nie mają innych celów, więc "oszczędzają" nas bo jak się Eso skończy to już w ogóle nie będą mieli do czego strzelać
2) ktoś ich gdzie indziej angażuje (ale gdzie i kto?)
3) Pomimo oficjalnej inwazji ludziom/FC się nie chce orać
Wszystkie trzy wytłumaczenia dość naciągane, więc szczerze mówiąc nie mam bladego pojęcia o co kaman.