Eve Online > Dyskusje ogólne

Vile Rat zginął w Libii

<< < (6/16) > >>

VonBeerpuszken:

--- Cytat: Rash'kan w Wrzesień 13, 2012, 09:16:00 ---Partyzantka?
Ta "partyzantka" ma takie wsparcie u swoich rodaków:
http://imgur.com/a/tlCyI

--- Koniec cytatu ---
Ciekawe ilu z tych "oburzonych" było wcześniej na miejscu ataku z co najmniej kamieniem w ręku  ;)

GlassCutter:
U nas za czasów komunizmu tez były 2 fronty. Według mnie całą tę nienawiść ktoś bardzo zgrabnie wykreował, sprowokował. Czy w 19 wieku miało coś takiego miejsce? Czy przed Wojnami Światowymi lub po nich miało coś takiego miejsce? Nie. Nie jestem jakimś tam miłośnikiem islamu, wprost przeciwnie, ale nie róbmy jakiejś segregacji rasowej. Jak dla mnie komuś zależało na obecnej sytuacji i do niej starannie doprowadził. Za młody jestem żeby pamiętać coś z okresu pustynnej burzy, ale czy wtedy ktoś słyszał o terrorystach i tak dalej?

Dux:
Pełne gary w kuchni i przyzwoita robota do popołudnia. Najlepszy ale niestety tylko z pozoru prosty i czasochłonny sposób na zminimalizowanie wpływu bałwanów na głupi tłum.

Pan reżyser tego filmiku, co tak oburzył to oddzielny i równie kliniczny przypadek do analizy.

Jak zwykle po łbie dostali co, co byli bogu ducha winni całej sytuacji.

VonBeerpuszken:

--- Cytat: GlassCutter w Wrzesień 13, 2012, 09:37:42 ---U nas za czasów komunizmu tez były 2 fronty. Według mnie całą tę nienawiść ktoś bardzo zgrabnie wykreował, sprowokował. Czy w 19 wieku miało coś takiego miejsce? Czy przed Wojnami Światowymi lub po nich miało coś takiego miejsce? Nie. Nie jestem jakimś tam miłośnikiem islamu, wprost przeciwnie, ale nie róbmy jakiejś segregacji rasowej. Jak dla mnie komuś zależało na obecnej sytuacji i do niej starannie doprowadził. Za młody jestem żeby pamiętać coś z okresu pustynnej burzy, ale czy wtedy ktoś słyszał o terrorystach i tak dalej?

--- Koniec cytatu ---
O terrorystach i tak dalej było już słychać w latach siedemdziesiątych - przykład pierwszy z brzegu - olimpiada w Monachium.
Terroryzm islamistów rozkwitł w momencie gdy do władz dorwali się oszołomy religijni, patrz np. Iran i jego "rewolucja".
Ruchawki Islamskie zaczęły się niedługo po II wojnie, po tym jak Europę dotknęło nagłe oświecenie i przestali trzymać całe towarzystwo za mordę... prawa człowieka, tolerancja srancja.... Ciekawe jest to że spora część aktywistów głoszących o tolerancji dla islamu jako pierwsza zaginęła gdzieś na bliskim wschodzie  ;)
Owszem, we wcześniejszych wiekach nie miało nic takiego miejsca, bo Europa po prostu nie wpuszczała oszołomstwa w swoje granice, a jak któryś się wychylił to lądował gdzie jego miejsce - albo w pierdlu albo spowrotem do siebie. Po prostu ludzie mieli zdrowsze podejście do nieeuropejskich nacji - siedzicie gdzie siedzicie? To siedźcie, róbta ze sobą co chceta nam dupy nie zawracajta.

Dux:
Monachium i zdecydowana większość zamachów terrorystycznych po II wojnie nie miała podłoża religijnego a polityczne. Monachium było odwetem za politykę Izraela wobec Palestyny. Większość zresztą dokonywanych zamachów przez arabów była według nich walką o wyzwolenie Palestyny i zniszczenie Izraela. Do tego sporo zamachów miały na koncie organizacje separatystyczne stricte europejskie jak IRA czy ETA oraz te, kierujące sie skrajnymi ideologiami jak czerwone brygady itp. Pieniążki i szkolenie organizował wielki brat spod znaku białego niedźwiedzia. Jak wielki brat sie posypał, wszystko diabli wzięli. Aż do przełomu XX i XXI wieku, gdzie pojawiły się (albo raczej uaktywniły) te wszystkie proallachowe alkajdy (choć tak naprawdę i tu większą rolę odgrywa polityka; religia stała się tylko przykrywką, motorkiem spędzającym kolejnych bojowników do wysadzania się w powietrze).

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej