Eve Online > NoobGarten

Planowanie postaci

<< < (11/14) > >>

Skeer:
Akurat w tym frapsie nie są użyte bomby, tylko torpy.

Poza tym... Gankowanie thoraxa, czy stabbera blobem bomberów? Takie rzeczy są żenujące i zabijają solo pvp w grze.

Dinozauriusz II Urwiryj:
tak, wiem, że to torpy.

A co do żenady to równie żenujące jest bicie kerbira na pasku drejkiem, albo noob raciarki (takiej np. fryty czy deski) dwoma kruzami i  cepem. Cytując podpis jednego z kolegów "tu się rucha w dupę młotkiem" :)

nawiązując jeszcze do tematu żenady, kopałem wczoraj w 0,5, i nagle na pasku pojawił się tengu, zagadał i zaproponował mi bezinteresowną pomoc w poztaci ochrony w low secu podczas kopania "na prawdę wartościowych rud". Grzecznie podziękowałem, poszedł sobie. Wrócił po chwili, "zaparkował" tengacza ze 100 metrów ode mnie, zrzucił kontener i pisze żebym wziął sobie tego zajebistego shield boostera z kontenera, tak w prezencie od doświadczonego gracza dla nooba na dobry początek... :) oczywiście nie wziąłem, ale sobie gościa zapisałem:)

Dux:
Następnym razem napisz takiemu, ze ponoć np. w takim T-8U płacą za takie bosterki na paskach 10x więcej niż w Jita :P

Dinozauriusz II Urwiryj:
Tak żeby nie zakładać nowego tematu...

Czy PvP dechą to dobry pomysł, czy może jednak nienajlepszy? A może kompletnie tragiczny?

Już wyjaśniam o co mi chodzi... skilluję wszystko oprócz statków i jak na razie mój Cormorant ma DPSa większego niż Mallery kolegów, tank się robi (EM/Therm/kinetic/expl. shield compensation skutecznie podnosi resy a inne skille z Engineering też robią swoje) i teoretycznie wygląda to spoko... pytanie jak w praktyce?

Plan mam taki - obwiesić dechę blastami T2, załadować Javelinami, overburn i... no właśnie, czy to będzie w stanie zrobić krzywdę cruiserowi? Zakładam, że nie powinien mnie trafiać zbyt często (bliska orbita, afterburner) a ja go zawsze... Alternatywą mogą być T2 raile ze Spike'ami, ale pojedynek na dystans z cruiserem nie wydaje mi się najlepszym pomysłem...
Oczywiście mój plan zakłada obecność tacklera, bo moje sloty będą zajęte aparaturą "bojową". Dodatkiem może być jammer do "wyłączania" przeciwników. Czy taki gang na nisko levelowych shipach (deski,T1 fryty) jest w stanie coś zdziałać?

Z góry dzięki za opinie.

papugoz:
Tak, deska jest bardzo fajna do PvP w terenach milicyjnych.

co do fitów, to z desek caldaryjskich (bo mam wrażenie że o tym mówisz) do pvp łatwiejszy jest chyba corax (rakietkowa).

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej