Eve Online > CR - Archiwum
[FLNS] F.R.E.E.L.A.N.C.E.R.S - dyskusja
VonBeerpuszken:
--- Cytat: SokoleOko w Maj 08, 2012, 12:50:41 ---8 charów, 1 kill, 1 loss. Pomijając aspekt PvP (bo to nie jest priorytet), znam liczniejsze korpy, które mają status "trupów", a przejawiają większą aktywność :)
--- Koniec cytatu ---
No wiesz, myślę że jest różnica między korpem który miał 20 pilotów i zostało w nim 8 starych zgranych wyg, a korpem który jest tworzony od zera. Poza tym nie ma co liczyć że każda nowa korporacja spuchnie nagle do 30 osób, nie przy tej "konkurencji" na rynku polskojęzycznych korporacji.
SokoleOko:
--- Cytat: Xarthias w Maj 08, 2012, 12:57:57 ---będę nawiedzał i straszył ;)
--- Koniec cytatu ---
To byłby epicki ficzer - duchy dawnych kerbirów undockujące we wrakach szipów i warpiące na safe spoty (symulacja warpu na misje). Takie Motsu czy inne Dodixie w wersji "zombie apocalypse" :D
VonBeerpuszken:
--- Cytat: SokoleOko w Maj 08, 2012, 13:25:17 ---To byłby epicki ficzer - duchy dawnych kerbirów undockujące we wrakach szipów i warpiące na safe spoty (symulacja warpu na misje). Takie Motsu czy inne Dodixie w wersji "zombie apocalypse" :D
--- Koniec cytatu ---
"The walking dead" EVE edition? ;D
Rash'kan:
Trochę się spóźniłem z postem, ale apropo CBC, nie to już tak nie działa.
Faktycznie, kiedyś było tak, że w korpie istniały grupy, które ze sobą mniej lub bardziej współpracowały, część była w 0.0, część w wh, część w high itd itp.
Z czasem okazało się, że niestety jakieś większe projekty wymagają
a) tego, żeby jedna osoba zapieprzała za całą resztę
b) większej organizacji i podziału obowiązków
W sumie CBC zaczęło się zmieniać w momencie przeprowadzki do BDEAL, a teraz, juz w Fconie, mamy typowy korp 0.0 z malym wingiem industrialnym.
Mamy capitale i supercapitale, mamy własnych FC, konkretne oczekiwania dla rekrutów i memberów.
Wszystko z dystansem, ale nie ma juz olewania tego co się dzieje i nie logowania się przez pół roku.
Z mojego punktu widzenia, jest lepiej i organizacja = profit.
A tak jak niektórzy tu pisali, korporacje bez celu są, albo magazynem afkerów którzy w sumie nawet dobrze się nie znają, albo korpem przejściowym między UA, a czymś poważniejszym.
Doom:
--- Cytuj ---To byłby epicki ficzer - duchy dawnych kerbirów undockujące we wrakach szipów i warpiące na safe spoty (symulacja warpu na misje). Takie Motsu czy inne Dodixie w wersji "zombie apocalypse
--- Koniec cytatu ---
W przypadku Xarta osobiście podejrzewam pomalowanego na różowo Erebusa, którego tam ukrył dzieki wsparciu blizej ni sprecyzowanych znajomosci wśród GM'ów EVE :P
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej