Eve Online > Dyskusje ogólne

EVE ekonomia, co sie dzieje z cenami? Czy EVE idzie drogą Grecji ?

(1/6) > >>

Pol Kent:
Same ciężkie tematy na forum, napinki, przerzucanie się "moją racją" itd...
Może tym razem coś lżejszego a na pewno nie tak osobistego, no chyba że za chwilę się dowiemy że to C0ven, BuFu, UA czy inne BSI odpowiada za to co się dzieje z rynkiem niektórych rzeczy.
Żeby daleko nie szukać. Abaddony po 175mil, Drake po 40, Myrmidony po 45mil 0.o A co lepsze, np. w regionie Domain wczoraj po południu na markecie było może 20-30 Abaddonów do sprzedania (pomijam cenę) a koleś na lokalu w Amarr krzyczał, ze kupi 100 i 300 Draków !  ;D W The Forge sytuacja wyglądała podobnie Gdzie się podziały te góry shipow ? Gdzie producenci ? Tak drogie te shipy nie były  ani razu w ciągu ostatniego roku. Drożyzna jednym słowem. Znowu gooni próbują załamać ekonomię EVE czy co ?  :P

Goomich:
Wojna w dronkowie.

CATfrcomCheshire:
W dronkowie wojna, wiec spadla podaz mineralow. Do tego inflacja, spowodowana w duzym stopniu doplywem gotowki z inkursji highsekowych, i bociarstwem - jednym slowem ISK traci na wartosci.

Danath Riddick:
Dodatkowo masowe gankowanie hulków w hi podnosi cenę trytu. Ludzie nie chcą się teraz kopać afk lub na botach.

Phunas:
+ nowa polityka flotowa gsf, dreje wracają do łask. Duuuuużo drejów. W końcu wypada mieć przynajmniej 3 na zapas, prawda?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej