Eve Online > Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje

Jak to jest i było w C0ven (było: [VIDE] Virtual Democracy - rekrutuje!!!!)

<< < (7/61) > >>

PAwulonek:
nie ta liga tu doslownie wczoraj po roamie brakowalo chetnych na zrobienie fast plexa 10/10 oczywiscie plex wyskanowany przypadkowo  ;D a pozniej wiadomo jaka gadka jest nie mam isk :'(

Isengrim:

--- Cytat: Mona X w Luty 07, 2012, 14:49:10 ---Ja jeszcze nie mam, ale nie musi być tytan i niekoniecznie LFNu, dobrze też zbierają ludzi carriery w wormholu. :D

--- Koniec cytatu ---

A tak bez trolla, to oczywiscie masz racje, ale problem ze starzeniem sie community wydaje mi sie inny. Ja siebie uwazam za gracza nowego (gram od niecalych 2 lat, wczoraj stuknelo mi 40 milionow SP), ale na tyle starego wiekiem, ze po prostu nie mam czasu na gre z powodu pracy, rodziny, itp. I zaden Jabber mnie nie sciagnie na flote, jesli siedze w biurze czekajac na telefon od klienta z Kanady. Albo ide gdzies tam z zona. I z tego co slysze, podobne problemy ma wiekszosc ludzi z c0venu. Tak mozna sobie pograc siedzac na jakiejs wlotowce z low do null, Syndicate czy Great Wildlands. Zbieramy sie, uderzamy, wycofujemy, roam trwa nie dluzej niz pol godziny do pierwszej bitki.

Ale jak sobie radzic z tego typu problemem w aliansie trzymajacym sova i zyjacym w nullsecu oddalonym o 40j od najblizszego hi to szczerze mowiac nie wiem. W sytuacji, kiedy jest malo aktywnych graczy, problem sie poteguje, bo wystarczy ze zabraknie 3-4, i juz caly roam sie wali.

Xeovar:
Paradoksalnie, zapowiadanie opów działa, ostatnie kilka zapowiedzianych romanów nie narzekało na frekwencję. Ale tutaj to już kuleje nam dostępność FC - między innymi z powodów które podał Isengrim.

Ja np. bardzo często mogę się lognąć na 5-15 min semi-afk (kliknąć standa, zrobić bridge, wydać capsy na opa etc), czasem nawet jak jest akcja od razu to mogę polecieć na 15 min ale dłużej po prostu nie mogę bo RL. A czasem z bólem serca muszę olać tego pinga :(
Jabber i tego typu narzędzia dobrze działa na ściaganie graczy, którzy znudzeni evą łoją w BF3/LOL/HON/TOR/WOT/CHUJEMUJE/DZIKIEWEZE i siedzą przy kompie, zobączą pinga logna się, powiszą 10 min zbierając się we flocie, skończą partię WoTa i polecą. Kupa nas starych pierdzieli ma żony (czy też p.o.), dzieci a często plany - jak o 19 wychodzę gdzieś tam, to ping o 1845 nic nie zmieni.... Jak ktoś o 20 kąpie dzieciaki, to żaden ping go nie ruszy do 21 bo by była przemoc domowa ;)

Dlatego nas tak boli brak nowych ludzi z werwą i dziura pokoleniowa o której pisał Sokół.

Nitefish:
Praca, rodzina, dzieci, ... wiadomo.

Panowie, jesteśmy w Polsce, brakuje nam pierdolonego wodza, skurwysyna jakich mało, który by trzymał wszystko za ryj i nakurwiał samym nickiem na lokalu.
Jak się pojawi takowy, znajdzie się multum bohaterów, których byśmy nigdy inaczej nie poznali, będą siali zniszczenie jak okiem sięgnąć.

Tylko  kto  będzie wodzem...

Dux:
Zgłaszam pierwszego kandydata:
http://evewho.com/pilot/Pilsudski

:P

A serio, to skoro jest dziura w "średnim pokoleniu" graczy, to nie zostaje nic innego, jak próbować ściągać jak najwięcej nowego narybku, co by tą dziurę załatać. Bo jak nie ma komu latać i i wodzu narodowy nie pomoże. A szkoda :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej