Eve Online > NoobGarten

Zarabianie w milicji

<< < (2/2)

Ranshe:
Jest trochę lepiej niż Kharim to przedstawia - lp z sec connections 4 to od 25 do 37k za misję l4, a i geddon navy nie jest najbardziej opłacalną rzeczą w lp storze amarskim :)

Dux:

--- Cytat: Ranshe w Styczeń 05, 2012, 19:07:07 ---Jest trochę lepiej niż Kharim to przedstawia - lp z sec connections 4 to od 25 do 37k za misję l4, a i geddon navy nie jest najbardziej opłacalną rzeczą w lp storze amarskim :)

--- Koniec cytatu ---

To by oznaczało, że amarscy agenci lepiej płacą za misje niż caldaryjscy, którzy dają za misje lev. 4, przy sec. connections na 4 od 18 do 24 k LP pionts z hakiem :)

Kharim:
Ammarscy dają najwięcej lp. Co do poprawności- swoje wyliczenia bazuje na młodej postaci w solo Drake'u.
Niemniej jednak milicja daje najlepsze zarobki dla młodych.
Ranshe- kiedyś Armageddon był najlepszy pod względem zarobków, nie wiem jak teraz, bo 4 miesiące nie jestem w milicji.

Khurghan:

--- Cytat: Kharim w Styczeń 05, 2012, 23:31:45 ---Ammarscy dają najwięcej lp. Co do poprawności- swoje wyliczenia bazuje na młodej postaci w solo Drake'u.
Niemniej jednak milicja daje najlepsze zarobki dla młodych.
Ranshe- kiedyś Armageddon był najlepszy pod względem zarobków, nie wiem jak teraz, bo 4 miesiące nie jestem w milicji.

--- Koniec cytatu ---

Tak jak napisał Balm, LP zależy od security systemu a nie od rasy. Dawno nie latałem misji FW, ale z tego co pamiętam agent w Intaki daje okolo 34-35k lp za misję. Z kumplem lataliśmy ceptor + bomber, każdy z nas około 10 - 14 misji zebranych, rundka zajmowała około 2-3h, zależy jaki ruch był i czy komuś chciało się nas scigać.

Ranshe:

--- Cytat: Kharim w Styczeń 05, 2012, 23:31:45 ---Ranshe- kiedyś Armageddon był najlepszy pod względem zarobków, nie wiem jak teraz, bo 4 miesiące nie jestem w milicji.

--- Koniec cytatu ---

Ja jestem i zarabiam na tym, więc mogę z ręką na sercu powiedzieć, że nie jest. Jest bardziej opłacalny niż Apoc Navy, ale nie najlepszy :)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej