Śmietnisko > Flamewar

Czy moj CEO mnie oszukal ?

<< < (9/19) > >>

Nitefish:

--- Cytat: Pynio w Październik 03, 2011, 13:07:38 ---Nie będę się wcinał, bo jakby nie jestem w ogóle strona w temacie - jednak szkoda, że Polish community w taki sposób załatwia takie sprawy. Nowi koledzy czytając tego typu tematy na forum mogą się zrazić to raz, dwa - każdy powinien reprezentować (i z pewnością reprezentuje) klasę wyżej niż w tego typu sprzeczkach - zatem "po co"? Trzy - niezależenie od tego jak bardzo Kochamy Eve - to tylko gra :) Warto się tam spinać?

--- Koniec cytatu ---

Patrząc na spinki na tym forum faktycznie można odnieść błędne wrażenie, że polskie community to jeden wielki syf, zawiść, rozdrapywanie ran itp.

Rzecz jasna nie jest to prawdą.

CATfrcomCheshire:

--- Cytat: Syntion w Październik 03, 2011, 13:07:03 ---
To może ja ci odpowiem na to pytanie

Sporo włożyliśmy w tamtych czasach w korpa żeby móc się bawić bez spinania się. Zauważyliśmy, że jak się ma fajną, nawet niewielką grupę ludzi można sporo zdziałać i mieć z tego satysfakcję.
Stwierdziliśmy że mamy dość użerania się i że możemy spróbować stanąć na własnych wełnianych nogach. Faktycznie wtedy jako odzyskanie części naszego wkładu w aktualny wizerunek RAVE wzięliśmy BPO na statki. Cała sprawa oczywiście nagle wybudziła wszystkich tych wielkich nieobecnych co to poczuli się okradzeni mimo że od miesięcy a nawet i lat mieli centralnie wyj***ne na korpa. Logowali się raz na "ruski" rok wsiadali w ravena albo geddona i racili aż do wyrzygania nie czytając nawet korpowego i nie latając z resztą aktywnych graczy.

Tak czy inaczej cała sprawa zakończyła się tak że BPO zostały zwrócone. Jako że po naszym odejściu w RAVE został jeden wielki burdel to nie byli się w stanie doliczyć ile tego "lamby ukradły" a ile "zabezpieczyli" owi wiecznie afkujący członkowie. Tak czy siak LFN wyszedł na tym jak Zabłocki na mydle i oddaliśmy więcej niż zabraliśmy dla świętego spokoju czyli tzn ogólnego dobra sojuszu.
Wtedy relacje pomiędzy RAVE a nowo sformowanym LFN były największym zmartwieniem sojuszu.

--- Koniec cytatu ---

Nie bylo mnie wtedy przy tej sytuacji, ale bylem przy rozmowie/klotni o te BPO z Wigetem, kiedy zarzucano mu, ze zmuszony przez alians do oddania BPO nie oddal wszystkich, usprawiedliwiajac brak tych najlepszych "burdelem w RAVE". Uderzylo mnie jedno: jego tlumaczenie, ze te BPO "naleza sie ludziom ktorzy na nie pracowali, i sa ich wlasnoscia, nie wlasnoscia etykietki korpa, w ktorym siedza sami niekatywni". Bylbym sklonny nawet zaakceptowac taka argumentacje (pomijajac czy, i ile tych BPO faktycznie zginelo, bo jak juz zaznaczalem nie bylo mnie przy tym), gdyby nie to, jak tlumaczyl potem Wiget uprowadzenie Gacula. Mowil tutaj na tym forum dokladnie cos odwrotnego, tzn to ze w LFN zostaly 2 osoby z tych, ktore na Gacula charowaly nic nie znaczy, poniewaz tytan nalezy "do korpa", a nie do ludzi. Wiec to, ze praktycznie WSZYSTKIE stare owce wyszly z LFN, zostawiajac Wigeta samego z nazwa korpa nie ma zadnego znaczenia.

Wiec albo w tzw miedzyczasie zaszla w glowie Wigeta olbrzymia zmiana, i po prostu zmienil poglady - to sie zdarza, tylko krowa nie zmienia zdania - albo ktores z tych dwoch tlumaczen jest zwyklym cynicznym usprawiedliwieniem dla zagarniecia cudzego mienia (w grze bo w grze, ale jednak).

Syntion:

--- Cytat: CATfrcomCheshire w Październik 03, 2011, 13:39:38 ---Nie bylo mnie wtedy przy tej sytuacji, ale bylem przy rozmowie/klotni o te BPO z Wigetem, kiedy zarzucano mu, ze zmuszony przez alians do oddania BPO nie oddal wszystkich, usprawiedliwiajac brak tych najlepszych "burdelem w RAVE". Uderzylo mnie jedno: jego tlumaczenie, ze te BPO "naleza sie ludziom ktorzy na nie pracowali, i sa ich wlasnoscia, nie wlasnoscia etykietki korpa, w ktorym siedza sami niekatywni". Bylbym sklonny nawet zaakceptowac taka argumentacje (pomijajac czy, i ile tych BPO faktycznie zginelo, bo jak juz zaznaczalem nie bylo mnie przy tym), gdyby nie to, jak tlumaczyl potem Wiget uprowadzenie Gacula. Mowil tutaj na tym forum dokladnie cos odwrotnego, tzn to ze w LFN zostaly 2 osoby z tych, ktore na Gacula charowaly nic nie znaczy, poniewaz tytan nalezy "do korpa", a nie do ludzi. Wiec to, ze praktycznie WSZYSTKIE stare owce wyszly z LFN, zostawiajac Wigeta samego z nazwa korpa nie ma zadnego znaczenia.

Wiec albo w tzw miedzyczasie zaszla w glowie Wigeta olbrzymia zmiana, i po prostu zmienil poglady - to sie zdarza, tylko krowa nie zmienia zdania - albo ktores z tych dwoch tlumaczen jest zwyklym cynicznym usprawiedliwieniem dla zagarniecia cudzego mienia (w grze bo w grze, ale jednak).

--- Koniec cytatu ---

Tak, masz rację możesz wszystkich którzy wówczas przystąpili do LFN nazywać złodziejami.
Nie chce mi się prowadzić dalej tej dyskusji bo to zmierza donikąd. Jak już napisałem. Prastare to dla mnie dzieje i wracać mi się do nich już nijak nie chce. A na pewno nie w powyższym wątkowym kontekście.

GL&HF

garnoo:

nareszcie mam dostep do tego topica (btw. dlaczego nie mam dostepu do noobgarden? uwazacie ze jestem noob-unfriendly?  :P  )

widze ze domin1 jest troche jak garnek... i tak ten cytat chyba wyladuje u mnie w sygnaturce bo wymiata:

--- Cytuj ---wstydliwe pytania o reinbusty bo na CTA mielismy latac przymusowo
--- Koniec cytatu ---
przypusowe CTA..... tego nikt sie nie spodziewal...
(reimbursy.... w przypadku domina to 2 stracone dreje... nie reimbursowane ale to szczegol - o to chodzi?)

historia przedstawiona przez domina zostala na potrzeby kampani reklamowej (czytaj: forum) podkolorowana  8)
no tak, cala drama opiera sie o to ze 2 tygodnie byl w podzie i nie potrafil sobie zalatwic zastepczego statku (w hisecu? kapuje... kiepski market) zeby moc cokolwiek porobic  :'(


--- Cytuj ---Gj widget czy kto tam go kicknol bez ostrzezenia
--- Koniec cytatu ---
nie bylo to dla niego niespodzianka... pogadalismy, pozegnalismy sie (podziekowalismy za wspolprace!) - moglismy to zrobic w bardziej bolesny sposob; niestety ale po prawie poltoragodzinnej rozmowie chlopak nadal czul sie poszkodowany i niewiele do niego docieralo - nie mielismy nadzieji na dalsza 'wspolprace'

@Chupacabra
kazdy zdrowo myslacy gracz idacy do 0.0 zdaje sobie sprawe ze zakupy i transporty planuje sie z wyprzedzeniem i nie powinno byc to zaskoczeniem - nie wszedzie jf/carriery/tytki skacza codziennie; jezeli sie czeka na ostatnio chwile (bo jeszcze dalo sie racic) to juz nie nasz problem...

Chupacabra:

--- Cytat: eloelo w Październik 03, 2011, 03:33:49 ---Dzięki Dark że zwróciłeś na mnie uwagę :P Czekałem kiedy wtrącisz swoje 3 grosze jak zawsze pisząc o czymś o czym nie masz pojęcia...
może ci wytłumaczę , nie miałem czasu wozic tego iteronem bo :
nie mam na niego skili
obiecywali że wywioza to korpowym JF
w tym czasie woziłem shipy wszystkich korpowiczów ze stacji do tytka
dopiero po zwiezieniu wszystkiego do tytka Widget powiedział że nie weźmie mojego kontraktu ,
zaproponowałem mu że odkupie od korpa ten trit bo wiecej strace na stufie ale co on zrobił?
znowu wyszedł z TS ...
Był jeden normalny kolega który w czasie naszej roznmowy zaproponował przewiezienie tego rurką
 ale Widget mu to odradził a ja to olałem bo nie chciało mi sie prosic byly dupka żeby wypełnił swoja obietnicę
Przeprowadzka z GE 8 była na poczatku mojej kariery w LFN każdy może sprawdzić datę kiedy stamtąd
uciekaliśmy i nie bardzo rozumiem za co miałby akurat mnie olać ..
Potem doszły wstydliwe pytania o reinbusty bo na CTA mielismy latac przymusowo ,
 następne wstydliwe pytania czemu na CTA lecimy wszyscy trzech - pieciu z 130 osobowego korpa ,
następne wstydliwe pytanie to czemu Ozii chciał oszukać na matce kolege
Teraz wiem że to jest normalna polityka korpa ale chyba każdy musi sie sam przekonać i zapłacic za naukę ,
Widać to po postach Widgeta i chatlogach a ty Dark chyba czegos nierozumiesz albo jestes jakiś dziwny ,
bo co innego oszukiwać kogoś na gridzie a oszukiwać swoich korpowiczy .

--- Koniec cytatu ---


Człowieku, nie wiesz nawet czego oni naobiecywali Garnkowi, ......on miał  mieć wszystko, a co dostał?


aż chce się napisać "miałeś chamie złoty róg, ostał ci się jeno sznur"

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej