Wojna na tym etapie praktycznie sie skończyła. Blob swarmu wygrał i nic sie nie da w tej chwili zrobić. Raz mamy całkowicie poczucie świetnie spełnionego obowiązku - byliśmy tu do końca przez 2 lata walk.
Jeśli Terion szuka momentu jakiegoś przełomowego (bo na tym mu chyba zalezy) to pewnie sami bobici to ogłoszą na dniach. Masz swój moment. Sprawa jest jasna - na odbicie Delve/Queriuos nie ma teraz nawet cienia szansy. Koniec wojny.
Gratki dla GS dyrektorów za politykę, dla Morsusa i Razora, za niesamowicie upartą partycypację, dla PL za używanie supercapitail. Dzięki stainwagonowi za pomoc. Przedłużyli wojne o pare miesięcy.
Na "blood" terenie spędziliśmy 2 lata nonstop wojny (z wyjątkiem okresu MAXa) - zabawa była rewelacyjna, północ Delve to najfajniejszy region jaki znam do pvp.
Wygląda na to że szukamy znowu nowego miejsca w grze
-----------------------------
Wojna z punktu "cyferek" bufu:
http://www.bu-fu.org/kb/?a=cc_detail&ctr_id=41wojna trwała od 2009-02-03 do 2009-06-16. Naszych 50 memberów partycypowało przez te 4 miesiące w 5334 killach, tracąc 1222 statki, z efektywnością 90% i bardzo wysoką natywną ilością killi (robionych samodzielnie przez naszych bojsów) czujemy się naprawde OK. Zabawy w naszym stylu mieliśmy od cholery, przy okazji mogliśmy sie nauczyć sporo z używania Tytków i róznych nietypowych gangów, walcząc przy ciągłym ryzyku zblobowania.