! UWAGA WALL OF TEXT !
~~
Drugi raz czepiasz się słówek, zupełnie nie mających związku z tematem. Nie chce mi sie powtarzać po raz kolejny, ale proszę, zrobię wyjątek, bo chyba faktycznie nie wszystko jasno pzredstawiłem i nie wszystko znalazło się w tym temacie.
1.
Co jest idiotycznego w atakowaniu kogos z nudow? Tak bylo zawsze, a biorac pod uwage ze TRI w wiekszej mierze sklada sie ze starych "northenerow" to majac do wyboru lac innych "polnocnikow" albo sojusznikow boba to rachunek jest absurdalnie prosty.
Czepiałes się jednego zdania a nie kontekstu - Archen z kolegą przedstawili nudę i brak celów jako jedyny powód ataku, tak samo kreują to niektórzy członkowie TRI na CAOD/GBBS; są jednak niektórzy, co piszą normalne posty wyjasniające sytuacje i dostają za to opieprz od reszty. Faktycznych powodów ataku jest więcej, pomijając istniejące między sojuszami antycypacje, z postów ludzi z TRi wynikaja kolejne, ważniejsze - zagrożenie połaczeniem sie Y i M.Pire, odbudowa assetsów i portfeli graczy ex-FS po walkach na północy, stopniowy zanik zamieszania (także z sovem) po połaczeniu się sojuszy itd. Tu tez ważna kwestia - sojusze połaczyły się parę dni po zresetowaniu przez TRI standingów wobec YouWhat'ów, nie tak, jak twierdzą niektórzy, że odbyło sie to właśnie ze względu na połaczenie. W momencie kiedy upadło Fatal/CoW/M.Pire stalismy się jedynym w okolicy sojuszem, który TRI de facto mogło najechać, miało do tego naprawdę dobrą okazję i możliwość. Dolicz do tego parę nie znanych mi faktów i sytuacji które mobilizowały TRI do ataku. Tak, masz rację TRI ma 10x powodów by zaatakować YouWhat. Niestety wmawianie wszystkim, że chodzi o brak celów nie pasuje mi do schematu. Wybacz więc, że... W takiej sytuacji argument ten jest, że sie potórzę, idiotyczny.
2.
Problemem jest to, czego nie zrozumial Koval, czyli niezgodnosc faktycznych sytuacji i pobudek z faktami, czego sie tutaj na forum czepiam i bede konsekwentnie robil to dalej.
Faktycznie zrobiłem tu literówkę miało oczywiście być "[...],czyli niezgodność faktycznych sytuacji i pobudek z podawanymi dla ogółu informacjami, czego..."
I nie mówię tu o pobudkach dla których TRI i Stara Północ nie lubi YouWhatów i chce się ich pozbyć. Nie dziwię sie pomocą MH czy innych sojuszy które czasem do nas przylatują. Nawet ich rozumiem. Nie mam żadnego żalu do TRI z powodu ataku, nie dziwię się żadnej z ich decyzji.
Nie robię tu halo o atak i dawno już pisałem, że jesli ktoś uważa, że nie powinno to się znajdywać w wątku nt ataku TRI to z chęcia przeniosę.
Oddziel więc sobie też tą sytuację z GNW; gdybym widział atakujące nas floty starej północy a nie 20 osoby gang MH zmienił bym zdanie. Stara Północ, która nie lubi YouWhat'ów do nas nie przyleciała. Jeszcze. Fakt jest taki, że Stara Północ po rozwaleniu Fatala/M.Pire/Cow nie zabrała sobie stacji MC, która są właściwie nie bronione, lecz postanowiła się dogadać z niektórymi (z kim?). Może nie znany jest Ci równiez fakt, że gdy FS (wtedy rządził nim DK, teraz częściowo u Boba a częśćiowo w TRI) przyleciało z południa do Deklein by zaatakować MM z pomocą MC (prędzej była propozycja ataku na AAA z MC) - sytuacja nagle się zmieniła - spytaj kolegów w MM ile zapłacili za neutralność MC. Można wyciagnać różne wnioski.
3.
Staram sie znalezc twoj punkt widzenia, ale nie widze nic poza zwyklym zalem ze to akurat YW a nie zaden inny sojusz. Moim zdaniem YW sobie na to zasluzylo a wy znalezliscie sie po niewlasciwej stronie barykady.
Co do sojuszu YouWhat - nie jest on moim wymarzonym sojuszem, nie jest nawet fajny. Od samego początku, gdy dowiedziałem się o przenosinach byłem zdecydowanie przeciwny, razem z LJ (mówie o GBT bo ta sytuację znam dobrze). Nie podobała mi się ich polityka zewnetrzna tak podobna do polityki Sparty (mk1, mk2, mk3), nie podobała mi się ich polityka wewnetrzna, tak samo, jak nie podobała mi sie podobna u nas, w FS, gdy byliśmy w Deklein/Branch. Chyba wszyscy wiedzą o czym mówię.
Zostałem w tym sojuszu ze względu na ludzi, GBT intergrowało się wtedy (i chyba robi to nadal) z BUFU, ze względu na roamy w których latały osoby także z innych polskich korporacji i ze względu na brak pos warów i fleet opów (których osobiście nienawidzę).
Zapewniam Cię więc, że jeżeli/jak YouWhat padnie, to nie popłaczę się w klawiaturę. Stary Ion Core nigdy nie trzymał z BOB'em, mieliśmy standy do LV/ex-LV bo z nimi trzymalismy się w wiekszości przez ostatnie parę (-naście?) miesięcy.
Mój punkt widzenia - negować niektóre posty i tłumaczyć sytuację, która przedstawiana jest z punktu widzenia, który znacząco róźnie się od mojego. Tymbardziej, gdy pośrednio i bezpośrednio dotyczy to mnie i dużej części Polaków. Zobacz, kto tu sie jeszcze wypowiadał, kto się ze mną zgadza i przedstawia podobne opinie. Dla mnie to jest dyskusja, nie flejm, staram sie być kulturalny. Nie brak mi chyba szacunku zarówno dla przecwników jak i innych piszących w tym wątku. Przedstawianie argumentów, rozmowa o nich i odpowiedzi - to się nazywa dyskusja.
Pozdrawiam