0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Dla mnie the best jest "Bastion". 1700 stron apokaliptycznego smaczku.
Ja chwilowo znowu wędruje z Czarną Kompanią. Kto nie czytał niech się poprawi. Polecam mocno.
Tomasz Kołodziejczak - Dominium Solarne czytałem całe, plus ten tom opowiadań "Głowobójcy" dziejący się w universum również. Najlepsze hard s-f w polskim wydaniu jakie można znaleźć.
Neal Stephenson - Seveneves - ciekawa książka o ziemii po ELE - Extinction Level Event. Czyta się trochę jak kronikę i nie każdy lubi Stephensona ale spoko.
To space opera jest