Wybrałem krautzów na początku jakieś porady
Lataj wszystkimi nacjami. Kup sobie dodatkowe załogi za "lwy" tak, żebyś miał po 5 w decku.
Pilnuj skillowania załóg - na początku ważne jest radzenie sobie z przeciążeniami, potem reloady, potem (od rank III) - repair.
Olej bombowce i szturmowce, jedyny fun to myśliwce. Odrób lekcję na temat samolotów, którymi latasz (choćby Wikipedia). Pamiętaj, że dane techniczne w grze są często z dupy (zwłaszcza czas skrętu i wznoszenie). Bądź przygotowany na to, że czasem trzeba się przemęczyć jakimś gównem (np. P-47), żeby odblokować coś sensownego (P-51). Niektóre samoloty są fajne od początku, inne dopiero od upgrade'ów. Skoro o tym mowa, priorytetem powinno być "ofensywne uzbrojenie", które daje Ci dostęp do specjalistycznego ammo - skuteczność ognia rośnie o 100%. Latając patrz za siebie.
2 działka są lepsze od 12 karabinów 7,9mm. 1 działko w kadłubie jest lepsze od dwóch w skrzydłach. Amerykańskie 12,7mm rozpierdalają wszystko. Rosyjskie 37mm i niemieckie 30mm masakrują wszystko. Latając - patrz za SIEBIE.
W czasie bitki arcade primary dla myśliwca są bombowce, gonienie za myśliwcami to strata czasu, chyba że widzisz typa o 2 km od siebie, który właśnie napierdala do Twojego bombowca - wtedy pomóż koledze. Na początku rozgrywki wspinaj się jak dziki korzystając z War Emergency Power. Patrz za siebie i POD SIEBIE.
Naucz się dogfightingu - każdy samolot ma inną charakterystykę figur pionowych i poziomych. Naucz się używać lotek na klawiaturze. Naucz się strzelać - każda broń ma inną balistykę i trzeba wiedzieć, gdzie strzelać, żeby trafić.
Od rank III warto starać się nie rozbijać samolotu - naucz się wracać na lotnisko, kiedy jesteś uszkodzony. Naucz się szybować efektywnie - czasem można bez silnika przelecieć 20 km na lotnisko. Naucz się lądować na polu, gdy trzeba. Naucz się delikatnie sadzać samolot na brzuchu, gdy szlag trafi podwozie.
Ot, garść rad