Hyhy , ja gram regularnie na salach orlikach itp. oglądam ligę hiszpańską, angielską, niemiecką, włoską , bardzo jaram się indywidualnymi akcjami, jak i ogólnie grą drużynową lubię pooglądać dobrą piłkę gdzie drużyna chodzi jak dobrze naoliwiona maszyna gdzie każdy wie co ma robić i robi to dobrze, dlatego dziwię się jak wam się mógł mecz podobać... rozumiem, że to Polska reprezentacja i poziom oczekiwań i umiejętności jest wysoko zaniżony ale jak czytam wszędzie, że było dobrze , wspaniale i powinniśmy się cieszyć to mi się śmiać chce... propaganda mediowa jest przezabawna i widzę wiele ludzi jej ulega a jak słyszę Szpakowskiego i jego tępe komentarze na meczu to z reguły ściszam na maxa bo mam ochotę zajebać w telewizor... poziom mamy żenujący, nasi piłkarze po 60 minutach biegają jak by chcieli a nie mogli...oni kurna trenują od podstawówki i po 60 minutach powinni zapier.... a nie obijać się o własne nogi i deptać po rękach swoich zawodników... kiepskie zorientowanie co się dzieje na boisku, zero ruchu , widok piłkarzy rozkładających ręce bo nie wiedzą komu podać jest chyba widoczny tylko na naszych meczach... jak taka sytuacja w ogóle może mieć miejsce ??!! wracanie z piłką z pod pola karnego przeciwnika aż do bramkarza ??!! lol ? żenada...
Żeby nie było, że jestem od razu jakimś przeciwnikiem reprezentacji itp. itd. wiadomo bardzo chcę żeby wygrali z Czechami i mam nadzieję, że tak się stanie będzie to na pewno dobra promocja dla niektórych Polskich piłkarzy i może uciekną z tej żenującej ligii i nauczą się grać za granicą przez co wzmocnią naszą reprezentację ale Panowie realistycznie... gramy z dupy zawsze graliśmy i nie ma co się wielce zachwycać...