Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Tloluvin

Strony: 1 ... 14 15 [16] 17 18 ... 22
526
Wsparcie techniczne / Odp: Pomoc w wyborze Laptopa:)
« dnia: Grudzień 11, 2011, 08:49:05 »
To od razu zapytam jak tam glosnoscia pracy laptopa.

Co do roznic pomiedzy modelami to najwiecej modeli jest na x-kom.pl Wprawdzie porownywanie u nich sprzetu nie jest tak wygodne jak np na komputroniku, ale da sie przezyc.
Tak jak przegladalem to roznia sie procesorami - i7-2670QM albo i7-2630QM, iloscia RAMu - 4-16GB, napedem - DVD albo Blu-Ray, dyskami twardymi - ilosc/wielkosc/typ no i matrycami. Niestety matryce matowe maja tylko wersje 3D,a te zaczynaja sie od 6800.

527
Wsparcie techniczne / Odp: Pomoc w wyborze Laptopa:)
« dnia: Grudzień 08, 2011, 10:50:33 »
jesli dolar spadnie to na bank elektronika tez potanieje

Fakt

Tyle ze w najblizszym czasie nie ma co za bardzo liczyc na to. Jak juz to bardziej na wzrost  :(

PS
Fajna stronka. Przyda sie.
Dzieki  :D

528
Wsparcie techniczne / Odp: Pomoc w wyborze Laptopa:)
« dnia: Grudzień 08, 2011, 08:17:41 »
Wysokie ceny elektroniki moga byc tez pochodna ostatnich klesk zywiolowych na tajwanie, chociaz goraczka przedswiatecznych zakupow tez pewnie robi swoje
No ale do konca roku zostaly 3 tygodnie i 2 dni wiec poczekam te 3 tygodnie i zobacze. W koncu pomiedzy swietami a nowym rokiem jest najwieksza szansa na obnizke. No i zawsze to wiecej czasu na nadrobienie zaleglosci po katastrofie + okres odswiezania magazynow i podbijania rocznych wynikow sprzedazy.
Jednak jakos nie bardzo wierze zeby ten laptop spadl cenowo do jakiegos rozsadnego poziomu

529
Wsparcie techniczne / Odp: Pomoc w wyborze Laptopa:)
« dnia: Grudzień 07, 2011, 15:15:49 »
Chyba poczekam do okresu poswiatecznego i zobacze jak bedzie z cena. Jak pozostanie na tym poziomie to albo odpuszcze wymiane sprzetu albo zaczne szukac czegos lzejszego, a z zaoszczedzonej kasy moze nawet pare plexow kupie  ;)

531
Wsparcie techniczne / Odp: Pomoc w wyborze Laptopa:)
« dnia: Grudzień 06, 2011, 13:15:09 »
Wiem ze rozne procki to norma tyle ze wg np komputronika, agito i jeszcze paru stron te 2 modele absolutnie niczym sie od siebie nie roznia. Wg innych stron roznia sie procesorem. No i np na benchmarku ta seria jest opisana jako wyposazona w matowa matryce podczas gdy wszedzie indziej w blyszczaca, a na stronie asusa nie moge znalezc tych modeli tylko ogolny opis serii w ktorym nie jest wyszczegolnione czy matryca jest matowa czy nie.
No chyba ze wynika to z tego - 17.3" 16:9 HD+ (1600x900)/Full HD (1920x1080)/Full HD 3D(1920x1080 120Hz) LED Backlight - i ja po prostu tego nie widze.
Na tej stronie asusa jest takze napisane ze G74SX maja procka i7 2630QM, a na stronach sklepow ze i7 2670QM, albo ze jeden ma i7 2670QM a drugi i7 2630QM

Tak wiec jest kwestia jak faktycznie to wyglada u tych asusow. Ktory model ma jaki procek i jaka maja matryce.
Co do organoleptyki to bedzie ciezko dlatego wole najpierw wiedziec czy jest sens za tym chodzic

532
Wsparcie techniczne / Odp: Pomoc w wyborze Laptopa:)
« dnia: Grudzień 06, 2011, 12:51:26 »
Wolabym matowa. Tyle ze jezeli chodzi o te asusy to w koncu nie wiem czy maja matowa czy blyszczaca, bo na roznych stronach roznie pisza.
Rozmawiam wlasnie z pania z pomocy komputronika i po 20. minutach doszlismy do "ja sie poprostu dowiem u naszego PM-a i dam Panu znac "

Jakby faktycznie mialy matowa to pewnie zjadlbym tapety w mieszkaniu zeby na niego uzbierac (bo fajnych laptopow z matowa matryca prawie nie ma), a jak blyszczaca to moge szukac czegos innego

533
Wsparcie techniczne / Odp: Pomoc w wyborze Laptopa:)
« dnia: Grudzień 06, 2011, 12:26:18 »
Wyglada niezgorzej, ale jakos nie mam zaufania do radeonow

Za to powiekszyl sie moj zgryz co do tych asusow bo nie dosc ze na roznych stronach pokazuja rozne procki, to jeszcze na tym benchmarku pokazuje ze g74sx maja matowa matryce podczas gdy wszedzie indziej ze blyszczaca  >:(

534
Wsparcie techniczne / Odp: Pomoc w wyborze Laptopa:)
« dnia: Grudzień 06, 2011, 10:39:18 »
Zaczalem zastanawiac sie nad Asus G74SX-TZ055V (tylko ta cena mnie troche poraza) i tu pytanie czy mial ktos z czyms takim doczynienia i tak z ciekawosci czy ktos moglby mi powiedziec jaka jest roznica pomiedzy

Asus G74SX-TZ055V

a

Asus G74SX-TZ210V

535
NoobGarten / Odp: Czasopożeracz?
« dnia: Listopad 29, 2011, 18:29:39 »
Opcją jest również WH, rudy te same, do tego gaz, a raty jakoś tak mało natrętne na tych paskach co innego rózne ciekawe sprzęty czesto latajace  z zafitowanym covert cloack :P
WH dla slabo wyskilowanej (i jedynej) postaci to raczej slaby pomysl. Za duze uzaleznienie od innych co w efekcie bedzie prowadzic do dlugich okresow nudy. Zwlaszcza jak sie gra w innych porach niz reszta corpa z tego WH

Zapomniałem dodać. Moja postać to Gallante.
To bez znaczenia, bo kazda postac moze nauczyc sie latac dowolnym statkiem. Rasa postaci obecnie wplywa chyba tylko na wyglad avatara.
Do misji naprawde radzilbym drake'a. Bardzo fajny stateczek, a skille w rakietach przydadza sie w przyszlosci do tengu (ktory chyba wciaz jest niezagrozony na pozycji najlepszej raciarki)


536
Wsparcie techniczne / Odp: Pomoc w wyborze Laptopa:)
« dnia: Listopad 29, 2011, 15:25:09 »
Jak patrzylem po laptopach to na sporo modeli komputronik mial ceny nizsze niz wiekszosc polskich sklepow internetowych wiec z ta marza nie jest tak zle jak bylo kiedys.

Poza tym narazie jest kwestia wyboru laptopa, a jak juz wybiore bede zastanawiac sie nad tym gdzie i za ile.
Jak gdzies indziej (i nie bedzie to jakas firma krzak) znajde taniej to super. Ale jak nie to komputronik moze byc tak samo jak inne sklepy.
Czyli nie musi byc to w komputroniku ale na chwile obecna nie wykluczam go

537
Wsparcie techniczne / Odp: Pomoc w wyborze Laptopa:)
« dnia: Listopad 29, 2011, 15:03:27 »
A bardziej merytorycznie, to nie powala, (edit: bah, procek oczywiscie dobry)stary procek

Lapki ktore powalaja sa obecnie poza moim zasiegiem cenowym i pozostana tam do momentu trafienia 6. w lotto  :P

piksele wielkie jak biedronki.
Patrzac po parametrach to wyzsza rozdzielczosc niz ta z ktorej korzystam obecnie wiec zastanawiam sie skad taki wniosek

I nie kupuj w komputroniku!
Gwarancja jest i tak w serwisie zewnatrznym wiec czemu nie?
Zreszta maja tam fajna wyszukiwarke. Jak sobie znajde cos co mi podpasuje i bedzie w moim zasiegu bede zastanawiac sie gdzie kupic  >:D

poszukaj Sony Vaio VPC-EB4X1E/BQ.
Jakos nie mam przekonania (bezpodstawnie) do lapkow Sony. Podobnie jak do kart graficznych ATI, czy kart z 1 GB pamieci
Do tego jakos Windows 7 i 4GB RAMu tez nie sa jakos dla mnie zachecajace.
No i nie jestem przekonany czy full HD przy 15,6 calach ma sens

538
Wsparcie techniczne / Odp: Pomoc w wyborze Laptopa:)
« dnia: Listopad 29, 2011, 14:34:34 »
Zeby nie zakladac nowego tematu male nekro  ;)

Co myslicie o http://www.komputronik.pl/product/136678/DELL_Inspiron_N7110_Core_i7_2670QM_-_nVidia_GT_525M_-_6GB_-_640GB_-_W7HP.html jako nastepcy stacjonarki?

Lapek z zalozenia ma sluzyc do wszystkiego. W tym do grania i obrobki grafiki

Chociaz moze najpierw wypadaloby zapytac co myslicie o Dellach  ;)

539
NoobGarten / Odp: ore
« dnia: Listopad 29, 2011, 12:57:21 »
W koncu na szybko sprawdzane  ;)

Zreszta IMO jak sie chce ustalic co najbardziej oplaca sie kopac najlepiej zrobic sobie maly arkusik w excelu uwzgledniajacy aktualne ceny mineralow i samemu sprawdzic

540
Crucible / Odp: Nowy dodatek - Zima 2011
« dnia: Listopad 29, 2011, 12:30:24 »
Oby sie nie wyrobili a najlepiej zeby sie serwer sypal przez najblizszy tydzien... Skill plan mam na 2 tyg na kazdym charze a byly by free sp :]
Wez nie strasz. Do 11.XII musze plexa kupic

542
NoobGarten / Odp: Czasopożeracz?
« dnia: Listopad 29, 2011, 10:54:41 »
I tu rodzą się pytania, na które są raczej proste odpowiedzi. Czy mam dalej, ostro kontynuować misje? Czy mam całkowicie wolną rękę i mogę sobie kupić statek do miningu i przy okazji misje robić i co tam dalej mi się spodoba? Mam ponad 2mln ISK i zastanawiam się jak dobrze inwestować.
Jezeli chcesz zyc w hi secu to kopanie jest strata czasu wiec lepiej wybrac misje (chyba ze dzialaja na Ciebie jak silny srodek nasenny) jako znacznie bardziej dochodowe.
Jezeli chcesz kopac to pozostaje 0.0. Tyle, ze aby moc sie tam zalapac musisz umiec walczyc zeby wrazie czego moc bojowo wesprzec corpa/sojusz. Do tego musisz miec cos (imo najlepiej drake) by moc samodzielnie wyczyscic z ratow pasek na ktorym chcesz kopac. No i przydatne tez beda umiejetnosci pomocnicze z dzialu Engineering i Navigation zeby zwiekszyc szanse na przezycie koparki jak raty wroca na pasek.

Dlatego jakbym mial radzic to powiedzialbym zeby na poczatek zrobic sobie przyzwoicie drake'a jako swietny statek do misji i racenia, ktorym tez mozna bedzie polatac z corpem/sojuszem na jakies pvp. Nastepnie (poza fryta na 5) umiejetnosci pod interceptora.
W tym czasie zastanowic sie czy isc dalej w kierunku walki, czy w kierunku kopania (ktore w EVE jest praktycznie niepotrzebne), handlu czy produkcji. Chociaz imo na pierwszej postaci najlepiej isc w kierunku walki przez pierwsze min 0,5 roku, a za inne galezie brac sie dopiero pozniej, a jeszcze lepiej dopiero na altach  :P
Idac w kierunku walki zastanowic sie nad rasa jakiej statki najbardziej Ci odpowiadaja, zrobic fryty na 5 tej rasy pod cepa, srednia bron T2 + umiejetnosci pomocnicze do dzial.
A po tym 0,5 roku nie trzeba juz bedzie pytac na forum w jakim kierunku sie szkolic  ;)

543
Inne gry / Odp: SW: The Old Republic
« dnia: Listopad 29, 2011, 10:27:33 »
Solo raczej slabe(jak wszedzie - ale od wowa znaaaaaacznie lepsze)

Az sobie zainstalowalem starter WoWa  :P
Faktycznie SWTOR bije WoWa na glowe.
Jednak IMO obie te gry nie sa warte by za nie placic

544
Inne gry / Odp: SW: The Old Republic
« dnia: Listopad 27, 2011, 10:54:55 »
W WoWa nie gralem wiec ciezko mi powiedziec. SWTOR kojarzy mi sie z L2. Chociaz odkad gralem w L2 tez minelo sporo czasu wiec moze skojarzenie byc nieuzasadnione ;)

Poza tym irytuje mnie troche ze kazdy atak trzeba wyprowadzac recznie bo inaczej postac bedzie stala i nic nie robila. Jak juz kaze sie jej walczyc to moglaby chociaz uzywac samodzielnie jakiegos podstawowego ataku
Poza tym to ciagle lazenie w poszukiwaniu mobkow do zabicia to nie dla mnie. Niby raz na 30min mozna uzyc szybkiego przemieszczania sie po lokacjach ale to dotyczy tylko tych gdzie byles, wiec jak po jakiejs misji dostajesz zadanie idz do punktu X (ktory widzisz na mapie) to musisz tam dralowac z buta.
Jak 'zginiesz' to sobie wybierasz czy ma przyleciec robot medyczny i postawic cie na nogi tam gdzie padles czy wolisz zostac 'wskrzeszony' w najblizszym centrum medycznym, a smierc w zasadzie nic nie kosztuje (chyba ze na dalszym etapie gry do ktorego nie dotrwalem ze wzglegu na znudzenie).
To ja juz wole EVE gdzie mozna w pape dac/dostac wszedzie, a jak sie zaliczy glebe to mniej lub bardziej zaboli.
Tak sobie tez mysle, ze CCP moze powinno odkupic silnik gry od tworcow SWTORa i zrobic na nim lazenie po stacji zamiast meczyc to co maja

Do tego podzial na serwy PVE/PVP gdzie pvp pozwalaja na walke gracz vs gracz w okreslonych lokacjach.
Multum serwerow tez jakos nie zacheca. A jezeli swiat gry bedzie tak duzy jak sugeruje poczatkowa lokacja to z SWTORa moze zrobic sie zrobic singlowa gra :P

545
Inne gry / Odp: SW: The Old Republic
« dnia: Listopad 26, 2011, 21:46:04 »
Gra wyglada slicznie i fajnie chodzi nawet na moim p4, ale jakos nie czuje klimatu GW
Po 2h gry znudzilo mi sie klepanie mobkow i stwierdzilem, ze SWTOR to strata czasu.
Moze jakby byla za darmo to czasem mozna by sobie pyknac na urozmaicenia, ale placenie za nia to wyrzucanie kasy w bloto

IMO gra nie podpasuje nikomu kto lubi EVE

546
NoobGarten / Odp: Czasopożeracz?
« dnia: Listopad 25, 2011, 10:34:09 »
Ile czasu trzeba poświęcić na grę, aby można było przyjemnie grać?

To jest chyba zle postawione pytanie.
Z doswiadczenia wiem, ze w EVE przyjemnie mozna grac poswiecajac na to zarowno kilkanascie godzin dziennie jak kilkanascie minut tygodniowo, o ile robisz to co sprawia frajde, a nie to co powinno sprawiac Ci frajde wg jakiegos EVE-guru.

Inaczej sprawa wyglada jak zamienimy pytanie o przyjemna gre na pytanie ile czasu trzeba poswiecic by grac za darmo. Tu juz jest roznie. Sa rzeczy ktore wymagaja ciaglej aktywnej gry, sa takie ktore mozesz robic praktycznie afk, na zasadzie, ze co kilka/kilkanascie minut zrobisz pare klikniec. Do niektorych potrzeba tez kapitalu i/lub odpowiednio rozwinietej postaci

IMO najlepiej zaczac od zastosowania sie do rady
Wszystko w grze jest relatywne i mozesz otrzymac troche "filozoficznych" odpowiedzi, proponuje utworzyc postac,
poznawac gre, poznawac ludzi, rozwijac postac kiedy nie grasz [skilowac]
z czasem zrodla pozyskania ISK na plexa staja sie oczywiste,
zeby swobodnie sie bawic najlepiej zrobic 2 lub wiecej triali,
Potem zastanowic sie czy mozesz za gre placic realna kasa i czy gra jest warta by to robic. Jezeli odpowiesz sobie 2x tak to po prostu grac dalej jak masz ochote i kiedy masz ochote. Jezeli nie, to pozostaje zarabianie na plexy. Jednak w takim przypadku bedziesz musial liczyc sie z koniecznoscia poswiecenia grze wiekszej ilosci czasu. Do tego biorac pod uwage, ze wiekszosc mlodych postaci ma duze problemy z zarobieniem na plexa ryzykujesz, ze w ten sposob obrzydzisz sobie gre.
Tu chyba najlepszy wariantem jest odlozenie sobie kasy na zakup 1-2GTC zeby moc (ratujac sie nimi wrazie czego) przejsc te pierwsze pare miesiecy gdy jest mniej sposobow zarabiania kasy bez koniecznosci wypruwania sobie zyl bo brakuje na plexa

547
Inne gry / Odp: SW: The Old Republic
« dnia: Listopad 24, 2011, 08:31:36 »
W piatek o 10:00 CST rozpoczynaja sie "Star Wars™: The Old Republic™ Beta Weekend Test"

548
Dyskusje ogólne / Odp: Moralnosc w EvE
« dnia: Listopad 18, 2011, 13:26:48 »
zaden z nas nie jest swoja postacia z evki zaden z nas nigdy nie wsiadzie w statek kosmiczny zaden z nas nie zabije 1000  ludzi  ZADEN
Pewne sa tylko dwie rzeczy. Smierc i podatki. To co tu opisales to tylko Twoje bezpodstawne zalozenia.
Po prostu nie dosc ze nie znasz wszystkich to nie mozesz tez przewidziec jak potoczy sie los kazdego. No chyba, ze jestes Bogiem ktory postanowil pozbawic ludzi wolnej woli  >:D

549
Crucible / Odp: Nowy dodatek - Zima 2011
« dnia: Listopad 17, 2011, 21:36:48 »
Dla mnie wazna nowoscia jest mozliwosc grupowania celow na 'dobrych' i 'zlych'.
Jak to mialoby wygladac?

550
Crucible / Odp: Nowy dodatek - Zima 2011
« dnia: Listopad 10, 2011, 14:56:28 »
Ty lepiej myśl na co narzekać po nowym dodatku.
Chcesz liste?  ;)

551
Inne gry / Odp: Glitch
« dnia: Listopad 09, 2011, 08:12:57 »
Bardzo wycisza.

Bardziej niz gornictwo w EVE?  :P

552
Crucible / Odp: Nowy dodatek - Zima 2011
« dnia: Listopad 08, 2011, 08:00:07 »
Jak juz mowa o tym co mozna by zmienic w POSach to przydaloby sie wykasowanie koniecznosci wyboru fabryki z listy przy puszczaniu produkcji z bp ktory jest w niej umieszczony

553
Crucible / Odp: Nowy dodatek - Zima 2011
« dnia: Październik 16, 2011, 12:37:25 »
Niestety chyba nie. Wciąż mamy te cholerne avatary na tapecie, a to one generowały spore zwiększenie wymagań sprzętowych.
Chociaż być może jeżeli się juz zacznie i nie bedzie modyfikować avka to moze jednak...
Czyli wychodzi na to, ze trzeba bedzie w pracy sciagnac i zainstalowac EVE, bo moze jednak uda sie ja odpalic  ;)

555
Off Topic / Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« dnia: Październik 16, 2011, 12:23:42 »
Widze ze jak mnie nie bylo to temat sie troche rozruszal po mojej wypowiedzi ktora okazala sie (nie rozumiem dlaczego) niezwykle kontrowersyjna.

Drugi znowu utyskuje że ludzie nie rozumieją różnicy miedzy sprawiedliwoscią a prawościa [ idiotyczne porównanie bo człowiek prawy jest sprawiedliwy - pewnie w wiki nie było określenia ]

Znaczy jak w prawie pojawi sie zapis, ze kazdy czlowiek ma zabic pierwszego napotkanego czlowieka innej rasy to uznasz to za sprawiedliwe bo tak kaze prawo? W koncu kazdy czlowiek przestrzegajacy prawa (bo z kontekstu rozumiem, ze dla Ciebie prawy znaczy przestrzegajacy prawa) powinien wtedy mordowac tak jak nakazuje przepis

co do drzewa, to nikt  się nie przyczepi jeśli samo uschnie  >:D Potrzeba tylko trochę czasu i odpowiedniej ilości detergentów, bądź benzyny.   Z góry mówię że to nie mój pomysł, ale wykładowcy z prawa budowlanego . >:D >:D >:D >:D

Jest lepszy sposob, ale daje sie zastosowac tylko przy budowie do ktorej bierzesz dzwig.
Idziesz po prostu do operatora, dajesz mu stowke i prosisz zeby 'zruszyl' drzewko. On je wtedy podciagnie w gore i zaraz opusci na miejsce, czego praktycznie zadne drzewo nie przetrwa i za miesiac mozna isc spokojnie do urzedu po zgode na wyciecie



Widzac w jakim kierunku potoczyla sie dyskusja chcialbym na cos zwrocic Wasza uwage

Wlasnosc oznacza, ze to WLASCICIEL decyduje o tym co sie stanie z tym co do niego nalezy. Proste. Z drugiej strony oznacza to, ze wlascicielem danej rzeczy jest osoba ktora decyduje o tym co z dana rzecza moze sie stac.
Mam nadzieje, ze to jest na tyle logiczne, ze nikt nie bedzie tego kwestionowal.

Przyklad z drzewem, podobnie jak (osobny) przyklad z podatkami mial na celu pokazanie, ze w Polsce osoba ktora na papierze figuruje jako wlasciciel nie jest faktycznym wlascicielem. Gdyby byla to chcac na swoim terenie wyciac drzewo nie musialaby nikogo pytac o zgode.
Czy inaczej. Po nie zaplaceniu tych przykladowych podatkow nie mozna by jej odebrac np domu. Mozna by kogos takiego wsadzic do wiezienia, skazac na prace spoleczne, czy nawet rozstrzelac, ale to co nalezalo do niego dalej by bylo wlasnoscia jego lub jego spadkobiercow.

Zreszta sprawe definitywnie rozwiazuje konstytucja.
O tym ze na pytania
1. Czy Polska jest panstwem prawa
2. Czy Polskie prawo ma sluzyc sprawiedliwosci
3. Czy czlowiek majacy tytul wlasnosci danej rzeczy jest jej wlascicielem
odpowiedz brzmi NIE, co wynika z artykulu 2 oraz art 21 paragraf 2

Art. 2 brzmi nastepujaco
"Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym
zasady sprawiedliwości społecznej."


Demokratyczne panstwo prawne oznacza, ze o prawie decyduje wiekszosc urzeczywistniajac cos co nie jest sprawiedliwoscia, bo gdyby nia bylo niepotrzebny bylby dopisek "spolecznej". W jezyku polskim jest okreslenie na to co nie jest sprawiedliwoscia i nazywa sie to niesprawiedliwosc.
Poza tym paragraf ten nie definiuje sprawiedliwosci spolecznej podobnie jak tego kto uznaje co nia jest.
Tak wiec w Polsce prawo ma urzeczywistniac nie sprawiedliwosc, a cos innego co niewiadomo czym jest i gdzie nie wiadomo kto o czym decyduje.
Ironia polega na tym, ze odkad niby mielismy zmiane ustrojowa Polske nawet nie mozna nazwac demokracja, ktora niby Polska jest wg tego artykulu konstytucji. W koncu demokracja to rzady wiekszosci, a wiekszosc to min 50%+1. Biorac natomiast pod uwage, ze w ciagu tych dwudziestu paru lat tylko bodajze 2x frekwencja w wyborach do parlamentu przekroczyla 50%, a koalicja rzadowa ma okolo 50% glosow (czyli faktyczne poparcie okolo 25%) nie powinno sie mowic o Polsce jako panstwie demokratycznym gdyz nie spelnia ono podstawowego warunku - rzadow wiekszosci.  >:D
W kazdym razie z tego artykulu wynika. ze ktoregos dnia mozemy obudzic sie w kraju w ktorym uznano, ze marzenie komunistow o wspolnocie zon zostalo uznane za sprawiedliwe spoleczne i wszyscy mezowie beda musieli zastanowic sie co zrobic jak do ich domu wpadnie z policja jakis czlowiek z ulicy by zagwarantowala mu ona mozliwosc korzystania bez przeszkod z wlasnego prawa. Nie mowiac o ojcach dorastajacych corek ktorzy beda musieli uporac sie z mysla, ze prawo o wspolnosci zon moze zostac rozszerzone na jeszcze bardziej sprawiedliwa spolecznie wspolnosc kobiet sila rzeczy powodujac likwidacje pojecia gwaltu, ktory bedzie wtedy po prostu skorzystaniem z wlasnych praw.
Inna rzecz, ze ciekawe co wtedy zrobia kobiety.
Bzdurny przyklad wyssany z palca? Byc moze. Ale jeszcze te 100-150 lat temu mysl, ze rzad bedzie zabieral czlowiekowi % od zarobkow (co obecnie nazywamy podatkiem dochodowym) tez byla bzdura wyssana z palca, nie mowiac juz o teoriach, ze rozni ludzie beda placili rozny %.
Podobnie jak te 50 lat temu istnienie czegos takiego jak VAT bylo rzecza niemozliwa. A mysl, ze jakis urzednik bedzie mogl w kazdej chwili przeswietlic czyjes zycie i praktycznie z dnia na dziej pozbawic dorboku zycia? Ludzie kogos takiego jeszcze niedawno zabiliby smiechem. A teraz? Wystarczy popatrzec chociazby po uprawnieniach sluzb skarbowych


No a teraz siegijmy do konstytucji zeby wyjasnic kwestie prawa wlasnosci w Polsce

Art. 21. paragraf 2
"Wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem."

Sam fakt, ze jest mozliwe wywlaszczenie udowadnia, ze cos takiego jak wlasnosc nie istnieje. Gdyby bowiem istniala wlasnosc nie mozna by bylo nikogo wywlaszczyc, co wynika z faktu ze to wlasciciel decyduje o tym co dzieje sie z rzecza. Skoro zatem o tym, ze kogos mozna wywlaszczyc decyduje urzednik reprezentujacy Panstwo oznacza to, ze to Panstwo jest faktycznym wlascicielem
Poza tym istnieje tu kwestia zdefiniowania celow publicznych oraz slusznosci odszkodowania.
No bo np wysiedlenie kogos z domu w ktorym jego rodzina mieszkala od pokolen dajac mu odszkodowanie 10000zl by zbudowac pole golfowe dla prezydenta mozna podciagnac zarowno pod cele publiczne jak i pod sluszne odszkodowanie.
Rozumiem, ze niektorzy moga uznac to nawet za sprawiedliwe, ale mowienie w tej sytuacji o tym, ze w Polsce istnieje prawo wlasnosci to jakis zart

Gdzies tez mignelo mi cos o dzieciach. Chcialbym wiec zauwazyc, ze o losie dzieci decyduje Panstwo praktycznie od momentu ich urodzenia. Dodajac do tego fakt, ze w kazdej chwili decyzja sadu dzieci moga zostac odebrane rodzicom oznacza to, ze w Polsce wlascicielem dzieci nie sa rodzice, a Panstwo.
Zdaje sobie sprawe, ze wiele osob uznaje to za lepsze, w koncu skoro wiekszosc (9x%) ciagle wybiera do wladzy osoby uwazajace ludzi za debili, degeneratow, czy inne bydlo ktore na kazdym kroku trzeba pilnowac by nie wlazlo w szkode i nie zrobilo sobie krzywdy to znaczy ze te 9x% ludzi za takich tez sie uwaza.
W koncu czlowiek inteligentny uznalby, ze lepiej pokieruje wlasnym losem (podobnie jak losem swoich dzieci) niz jakis urzednik ktory go nigdy na oczy nie widzial i wybieral takich ktorzy daza do tego by kazdy mogl zyc po swojemu

Mignal mi tez przyklad USA jako panstwa bedacego idealem demokracji.
Chcialbym tu zauwazyc, ze USA powstalo jako republika, a nie demokracja i jakos nigdzie nie zauwazylem, by oficjalnie zmienilo ustroj. No ale historykiem nie jestem wiec tego nie wykluczam, chociaz sam fakt, ze do tego doszlo jest dosc interesujacy. Zwlaszcza jak doszlo do tego tylko nieoficjalnie.
Podobnie ciekawa sprawa odnosnie USA jest legalnosc u nich podatku dochodowego, ktory placa wszyscy, za ktorego nieplacenie mozna pojsc siedziec a ktorego legalnosci nikt nie moze bezsprzecznie dowiesc  :P

Milo by tez zauwazyc, ze demokracja wbrew obecnej propagandzie nie oznacza wolnosci, a wrecz przeciwnie - jej brak. Wynika to z faktu, ze demokracji o ksztalcie prawa decyduje "wiekszosc" mogaca zmusic "mniejszosc" do wszystkiego.
Tu znow moze wychodzic moja niewiedza, ale dla mnie czlowieka o ktorego losie decyduje ktos inny nie mozna nazwac 'wolnym'.
Polonista tez nie jestem, ale o ile mi wiadomo jezeli ktos moze decydowac o czyims losie to mamy niewolnika i jego Pana. Z tego by natomiast wynikalo, ze demokracja to ustroj niewolniczy, z tym ze nie zawsze daje sie precyzyjnie okreslic kto akurat jest wlascicielem danego osobnika.

No i na koniec wszystkim wierzacym w demokracje, socjalizm, spoleczna gospodarke rynkowa (jaka mamy w Polsce wg konstytucji), solidarnosc spoleczna i inne tego typu bzdury czy tez w takie partie jak PO/ PiS / SLD czy PSL polecilbym do przeczytania krotki artykulik z interii

http://biznes.interia.pl/gieldy/news/przez-te-papiery-nasze-wnuki-beda-niewolnikami,1691962

PS
Z gory przepraszam za ewentualne bledy i literowki, ale posta pisze z pracy

556
Crucible / Odp: Nowy dodatek - Zima 2011
« dnia: Październik 14, 2011, 14:33:51 »
http://www.eveonline.com/devblog.asp?a=blog&nbid=2946
Czy to znaczy, ze znow bedzie mozna odpalic EVE na tych kompach ktore odpadly po wprowadzeniu cel wieziennych?

557
Off Topic / Odp: Poszukiwany mechanik
« dnia: Październik 10, 2011, 10:01:05 »
Szanse ze skrzynia biegow popsuje sie gdy samochod stoi na parkingu z wylaczonym silnikiem jest raczej marginalna

Szperajac w necie znalazlem cos co moze wyjasniac zdarzenie

"Jeżeli nie zaciągniemy hamulca ręcznego przed przełączeniem dźwigni w pozycję P niewielki obrót kół napędzanych spowoduje silne naprężenie zapadki w układzie blokady. Może to utrudnić poźniejszą zmianę położenia dźwigni. Jeżeli już doszło do takiej sytuacji nie należy siłą wymuszać zmiany położenia dźwigni. Próbujemy rozruszać samochód pchając go w kierunku przeciwnym niż spadek wzniesienia i w tym momencie staramy się zmienić położenie dźwigni."

Sprawdze to BTW. Albo pomoze i rozwiaze problem, albo trzeba bedzie sciagac auto :/

558
Off Topic / Poszukiwany mechanik
« dnia: Październik 10, 2011, 08:20:59 »
Tak sie zastanawiam czy jest tu jakis mechanik ktory moglby podpowiedziec czemu auto z automatyczna skrzynia biegow nie chce zejsc z trybu parkowania

559
Off Topic / Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« dnia: Październik 10, 2011, 08:18:55 »
A w PL nie ma prawa własności ? Nie ma prawa do czerpania pożytków z własnej pracy
Nie ma.
Sprobuj nie zaplacic paru podatkow to przekonasz sie co jest warte Twoje prawo wlasnosci. Zreszta nie musisz isc tak daleko. Wytnij wlasne drzewo we wlasnym ogrodku i sie przekonasz.
Jak przyjrzysz sie troche blizej prawu wlasnosci zobaczysz ze z tym jest jak z dziecmi. Niby Twoje, a tak naprawde jestes tylko tymczasowym zarzadca wlasnosci panstwowej.

Mozliwosc czerpania pozytkow z wlasnej pracy teoretycznie jest. W koncu jestesmy na poziomie niewolnikow rzymskich ktorzy mogli zatrzymac 10% z tego co wypracowali.
Wprawdzie Polacy moga teoretycznie zatrzymac troche wiecej bo jakies 30-40%, ale rzymscy niewolnicy mieli zapewniony dach nad glowa i wyzywienie za co wspolczesny Polak musi placic z wlasnej kieszeni. Po odliczeniu tych wydatkow mogloby nawet okazac, sie ze wspolczesni Polacy maja gorzej niz tamci niewolnicy.
Zreszta pozostawiajac na boku sprawe podatkow. Prawo pracy jakie mamy w Polsce powoduje, ze (legalnie) nie mozna robic (czyli zarabiac) masy rzeczy. Bo warunki nieodpowiednie, bo pensja zla itp
Z ta wolnoscia czerpania pozytkow z wlasnej pracy jest tak jak kiedys bylo z fordami, gdy mozna bylo kupic forda w dowolnym kolorze pod warunkiem ze byl to kolor czarny  :P

Mówić, na kogo głosowaliście :P
Ciekawe, ze chcesz by inni przyznali sie na kogo oddali swoj glos, ale sam tego nie zrobiles :P

560
Off Topic / Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
« dnia: Październik 07, 2011, 13:58:20 »
Ciężkiej cholery dostaję widząc każdy taki przypadek. Nie wiem na ile to celowe działanie a na ile głupota/nadgorliwość, ale za takie rzeczy urzędnicy powinni być karani i powinny być sprawy o porządne odszkodowania.
Wszystko pieknie tyle ze odszkodowania i tak szlyby z budzetu, czyli z kasy zabieranej ludziom pod przymusem przez Panstwo. Innymi slowy obywatele placiliby sobie sami odszkodowania za dzialania urzednikow.
Urzednicza odpowiedzialnosc tez ladnie wyglada, ale znacznie lepiej by bylo jakby zlikwidowac przyczyne a nie objaw, czyli drastycznie zmniejszyc ilosc rzeczy o ktorych decyduje Panstwo rekoma urzednikow (a co za tym idzie ilosc urzednikow). Tyle ze na to nie ma szans gdyz to wymagaloby to uznania, ze ludzie sa wolni i inteligentni, a jak narazie wszystkie partie (poza Korwina) uwazaja ludzi za debili ktorzy samodzielnie podetrzec sie nawet nie potrafia oraz degeneratow ktorzy spuszczeni z oka zaraz by wymordowali i zgwalcili wszystko co zyje i na drzewo nie ucieka i jedyne co rozni te partie to kwestia czy najpierw zamorduja a potem zgwalca czy odwrotnie w zwiazku z czym nie mozna pozwolic by jakakolwiek decyzja byla im pozostawiona,  wiec o kazdym aspekcie zycia powinien decydowac sprawdzony czlowiek kierujacy sie odpowiednimi, wypracowanymi przez swiatle umysly w parlamencie procedurami.
Zabawne przy tym jest, ze zdecydowana wiekszosc Polakow pomstuje na obecnie panujacy w kraju system polityczno-gospodarczy, a jednoczesnie 95-98% Polakow wspiera go w kazdych wyborach. :P

Istnieje, istnieje. Choć jak to już u nas bywa, co jakiś czas jdna z tych władz próbuje włazić w buty innej. I niekwestionowany prym wiedzie tu władza ustawodawcza. Zresztą reprezentowana przez wszelakie opcje polityczne, nie tylko PiS.
To ze probuje wlazic w buty to chyba delikatnie mowiac niedopowiedzenie skoro zarowno wladza ustawodawcza jak i sadownicza sa pod butem wladzy wykonawczej.
Tak parafrazujac pewna wypowiedz Walesy mozna by chyba powiedziec, ze w Polsce trojpodzial wladzy stoi na dwoch nogach, z czego jedna noga (wladza wykonawcza) jest zdecydowanie silniejsza, a wladza sadownicza majta sie pomiedzy nogami  ;)

A czym zmierzysz sprawiedliwość ? Każdy ma przecież własną jego miarę, a prawo jest wynikiem próby ujęcia go w ramy mniej więcej równe dla wszystkich (chociaż i tak wiemy, że to niemożliwe, bo zawsze są równi i równiejsi).
Rowni i rowniejsi sa dlatego, ze prawo od dawna nie sluzy sprawiedliwosci, a wrecz przeciwnie.
Gdyby prawo mialo znow sluzyc sprawiedliwosci trzeba by cale nasze prawo wywalic na smietnik i wrocic do 10. przykazan  ;), albo przynajmniej do praw naturalnych, czyli do tak niepopularnych rzeczy jak prawo wlasnosci, prawo do czerpania pozytkow z wlasnej pracy, prawo do samostanowienia itp.

Strony: 1 ... 14 15 [16] 17 18 ... 22