Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Zsur1aM

Strony: 1 ... 11 12 [13] 14 15 16
421
Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje / Odp: Providence vs AAA
« dnia: Styczeń 29, 2010, 01:44:16 »
THIS IS WERE WE FIGHT!! THIS IS WERE THEY (actually WE) DIE!! a nie tam takie pisanie glupot  :2funny:

Jak dla mnie bitwa epicka, nie zaladowalem systemu :D

422
Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje / Odp: Providence vs AAA
« dnia: Styczeń 28, 2010, 23:40:32 »
Hm ostatnie info na tsie? CVA wraca capsami!

Bedzie fun!  :2funny:

EDIT: meh, chyba nie zaladuje systemu.  :-\
EDIT2: laduje juz 30min ; x
EDIT3: niestety nie zaladowalem systemu ; (

423
Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje / Odp: Providence vs AAA
« dnia: Styczeń 28, 2010, 22:55:23 »
Epic FAIL by proviblob :D

424
Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje / Odp: Providence vs AAA
« dnia: Styczeń 28, 2010, 19:23:25 »
Ta, ale atlas (*ponoc) przylecial tytkami : (

425
Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje / Odp: Providence vs AAA
« dnia: Styczeń 28, 2010, 16:21:33 »

 ;D

426
Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje / Odp: Providence vs AAA
« dnia: Styczeń 28, 2010, 09:42:54 »
4.... zróbcie coś z tym NRDS  :) - przecież to można obejść zostawiając sobie RPGowską otoczkę (NRDS dla ammarskiej milicji itd) , inaczej nigdy nie zmieni się Wasza sytuacja.

NRDS nie jest zadnym problemem gdy ma sie 95% EVE na red, rozni sie tylko tym ze nie mozna ubic przypadkowego nooba na pasku czy bic przypadkowych indykow w low. Latalem juz pod NBSI i NRDS i roznica jest nieznaczna tbh. Problemem jest to ze ludzie nie wiedza jak tak na prawde wyglada NRDS i traktuja wszystkie alliance stosujace ta zasade za kerbirskie, dlatego podczas rekrutacji trafia do nas duzo mniej ludzi zainteresowanych stricte PVP niz do wszystkich innych aliansow NBSI.

Jezeli chodzi o jakosc flot, to CVA imo dawalo i daje rade, duzo gorzej sprawa ma sie jezeli chodzi o holdersow, o cytadeli juz nie wspominajac  ;). Niestety CVA to maly procent calej naszej floty, to i ogolnie marnie to czasem wyglada.

427
Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje / Odp: Providence vs AAA
« dnia: Styczeń 26, 2010, 12:02:21 »
Najwiecej fun'u mieli Ci ktorzy zostali wczoraj do konca : )
AAA wrzucilo 3 SC'y na brame do f9e ktore nastepnie zostaly stacklowane przez provi blob, do d-g sciagnelo sporo mieszkancow provi tylko po to by postrzelac do SC. Niestety 3:30 ET to nie jest prime provi i nie dalo sie zebrac jakis sensownych liczb w sensownym sprzecie. Do systemy wpadli tez goonsi z zaf'em i grupka razor'ow. Ogolnie kazdy nawalal do kazdego i zrobila sie zabawna rzeznia  >:D  :buck2:

428
SBU AAA w 9koe zdjete, nikt nie przylecial bronic/atakowac.

429
padlem....  niech Wasi FC poczytaja cos o skautach.. warp pointach.. komunikacji we flocie miedzy roznymi skladami. Tak w normalnych sojuszach support, bsy czy capitale siedza na oddzielnych kanalach z oddzielnymi FC, ktorzy sie KOMUNIKUJA z soba na channel commandzie. Do tego sa jeszcze kanaly in game gdzie sie wchodiz na eve voice i gada z sojusznikami i koordynuje wszystko.. tak tak dobry FC musi miec podzielna uwage. Ehh naprawde ten tekst z cytatu wyzej mnie bardzo rozbawil:)

Alez u nich jest to samo, FC moga sie komunikowac ale poszczegoli piloci nie maja kontaktu..

Słyszeliście o covert opsach?
A jak myslisz o czym mowie? Covops nie zaladowal grida przy hubie, o to cala gra.. co robili ci przy bramach nie mam pojecia...

430
que?

Wierz mi, byłem na różnych akcjach, ale żeby FC nie wiedział gdzie jest wroga flota (o intelu jak liczna, gdzie alignuje etc. już nie wspomnę), albo nie miał oczu na strategiczne punkty systemu... nie, nie przypominam sobie takiego braku kompetencji nawet u najgorszych FC. :(

Jak chcesz podac sq i align floty ktorej nie widzisz?


Tego nie kumam. Wskoczyła Wam do systemu 150-osobowa flota wroga i nie zastanawiało Was gdzie ona jest? Czy może w ogóle takie małe siły jak nasze nie zaprzątają Waszej uwagi? ;)
Nie mówiąc juz o tym, że regrupowanie się gdziekolwiek poza ssem i posem bez posiadania tam oczu jest...ehm...ryzykowane i mało profesjonalne.
Ponadto przez dobre 5 minut przed Waszym wskokiem na iHub'a co kilkanascie sekund wskakiwały tam pojedyncze statki (w sumie z 15 z czego połowa LFA, ze 2 CVA). Kilku zdecydowanie grid się załadował bo strzelały i próbowały uciekać. zaden z tych pechowców nie uznał za stosowne przekazac Wam, że na hubie stoi 300-osobowa flota wroga? :DCo więcej jakies 2 minuty przed Waszym wskokiem tam flota -A- została zaatakowane przez oddział bombowców (tym też się grid załadował).
Więc się pytam: Jakim, kurka, cudem FC nie wiedział, ze tam jestesmy? :D

Na polu walki nie ma jednej zorganizowanej floty, jest meatshield - aka citadel fleet oni maja wlasne zadania i wlasnego FC i nie maja bezposredniego kontaktu z sniperami. Afaik typ ktory byl warp-in'em nie zaladowal grid'a, sam FC o tym ze tam siedzicie dowiedzial sie od reszty floty : )

431
WTF??

Chyba tylko potwierdziłeś to co pisze scary...

Grid ladowal sie 5-10min, proste?

432
Podstawowy blad FC jaki popelnil to miejsce na jakie skoczyl, czyli na optimal naszej juz ustawionej na hubie floty. CAla flota zostala momentalnei zabankowana. I nie mow mi ze wy tez byliscie na optimalu.

FC nie wiedzial ze wyladowaliscie na HUB'ie, bylo to bardziej miejsce na regroup po ostatniej walce, po tym jak wyladowala wlota mielismy re-warpowac do pos afair gdy nagle okazalo sie ze "hostiles are here". Jako ze czesc floty byla juz zabubblowana to standardowo padla komenda by wyleciec z baniek, ale w koncu zdecydowalismy sie walczyc tam. Jedyny rewarp jaki widzialem to regroup jakiegos supportu, wiekszosc floty pozostala na miejscu, a sniperzy starali sie utrzymac w zasiegu tych 2 triage.

Nie no - Scary dobrze mówi. Macie jak widac liczby, nawet jakośc tych liczb pod wzgledem uzbrojenia jest ok (w zasadzie nie ma lol fitów, choć brakuje BSów z gunami T2), ale brakuje Wam FC który miałby jakiekolwiek doświadczenie w dużych bitwach flot, a i chyba komunikacja wewnątrz floty pozostawia trochę do życzenia (sporo było samotnych wskoków na pewną śmierć).
Pogadajcie z goonami (albo NC od biedy), niech Wam pożyczą na 2-3 bitwy jednego ze swoich FC tak, żeby wasi zaczeli ogarniać i bedzie dobrze :)

CVA ma stosunkowo dobrych FC, ale oni nie prowadza tej akcji, za operacje odpowiada LFA i FC o ktorych pierwszy raz slysze, na szczescie shadownlight zmienil ally bo to by byla totalna porazka. :D

trochę na temat "bardzo dużego doświadczenia" i ogólnej znajomości gry by "CVA fleets"

tiny detour, i want to apologize to every alliance i have ever called horrible. i was reading some copypasta of the proviblob and i have never seen anything like this.

absolute highlight: guys demanding from the FC that he apologize to them for insulting their honor when suggesting that they shouldn't have brought their T1 frigs to a sniper BS op. how the FC managed to not shoot them is beyond me.

other highlights:
- 70 person t1 frigate blob not being able to uncloak anything that jumped into a completely bubbled gate
- 8 of them dying to a single smartbombing BS
- 1.5 hours trying to explain to people that TS is different from Vent and really does require you to download a different application
- and one guy saying that turning off drone model display makes you invulnerable to drones
- constant blue on blue shooting cause "he was blinky"

za Kugutsmenowym forum:
http://www.kugutsumen.com/showthread.php?5474-CVA-Actually-Does-Something-The-Musical

hmm zwracam honor bo faktycznie po prostu bije z tego kompetencja w każdym calu! :laugh:. Tak odpowiadam tym których oburzył mój post że holdersi i sojusznicy CVA są nic nie warci na polu walki.

Nie karmic trolla.

433
SBU AAA w WD- zniszczone. W miedzyczasie doszlo do malej potyczki miedzy proviblob i AAA + UK ok 400 vs 130(?). Dzisiaj wychodza kolejne systemy.

434
Nie wiem o  co ta cala napinka.
Jezeli o mnie chodzi to respect dla provi, za to ze atakuja mocniejszych rywali a nie bija lezacego, mimo ze CVA ani Holdersi nie naleza do aliansow PVP. Czy wygraja czy przegraja - whatever.. po to  polecieli sie postrzelac zeby miec fun i sie czegos nauczyc, nikt nie rodzi sie pro.

Wybaczcie ale jak czytam sobie dumne  plany jak to jakis wasz sojusz wyrwie cokolwiek Superfriends... no come on.. przecież nikt w to nie uwierzy.
Nie wiem gdzie Ty takie plany wyczytales.

Come on, właśnie sobie przeczytałem opis finałowej bitwy - skakaliście jak barany na rzeź! Na najgorsze optimale (well.. najlepsze w sumie, dla hostów), z KBsów + opisów ze masakrowano CVA okrutnie.

Ja tez duzo czytalem, ponoc jak przylecial jeden rifter i jak nie pierd*** to sie pol floty provi posypalo  :2funny: Pytanie tylko.. byles? widziales? Powiem Ci ze ja bylem i zadnej rzezi nie widzialem  :)

Chyba co poniektorym zal dupe sciska na wiesci ze samo AAA + UK nie daje rady juz provi ; )

435
Raczej cos wiekszego niz zwykle, slyszalem ze to dopiero poczatek zabawy. Goonsy nadal sa red do CVA ofc.

436
Gdyby to była bitwa z Apocryphy, to byśmy Was zwyczajnie rozstrzelali do ostatniego shipa, zamiast dać uciec 2/3 floty.

Dlaczego?

Bo AAA i SW mają doświadczenie w walkach dużych (ale to naprawdę dużych) flot. CVA nie ma. 100-osobowe bloby "floty obronnej" na 20-osobowe gangi intruzów nie dają Wam się uczyć.

Tę kampanię CVA przegra. Może jeszcze dwie, trzy i wtedy będziecie mieli jakieś realne szanse.

CVA regularnie urzadzala bitwy z AAA (jezeli oni tego nie robili za nich :) ), nie o sov tylko zeby potrenowac. Faktem jest ze provi ma sporo mlodych pilotow ktorzy nie moga latac sniper bs'ami ani nie maja takiego doswiadczenia dlatego nasze liczby nie zawsze przekladaja sie na skutecznosc, ale w koncu po to sie wlasnie polecieli strzelac.

437
Zapomniałeś Garon o 2 carrierach CVA, które cholera wie co tam chciały osiągnąć  :buck2:

To byly triage, staly pod hub'em i repowaly sniperow, lag jednak okazal sie za duzy i nie byli w stanie namierzac pilotow na czas, afaik provi mialo jakies posilki w f9e ale nie dalo rady wskoczyc do systemu  :2funny:.
Tesknie za bitwami z apo, 20min przeladowywalem ammo, za duzo nie postrzelalem : )

438
Proviblob < AAA + UK + SYS-K + C0ven
Jutro pewnie kolejne starcie.. ^^

439
AAA + UK próbuje odbić systemy zajęte przez LFA (zostały postawione SBU), własnie trwa bitwa w f9e afaik 500proviblock vs 280 AAA+UK.

UPDATE: AAA sie wycofuje, proviblock wlasnie niszczy SBU w f9e.
UPDATE2: Proviblock wskakuje do sv5, gdzie czeka juz AAA, dochodzi do bitki (ponoc spory lag) po czym AAA wycofuje sie z systemu.

440
Jeśli rzeczywiście nie chcą się paprać polityka to głupszego celu ataku nie mogli sobie wybrać. HED [...]

Jak na razie nie bylo zadnej walki o HED, afaik znudzony suppport podczas ostatniej operacji polecial po prostu postrzelac do stacji.

From SHC
Cytat: Jordan Musgrat - Havoc/AAA
I think it's more of a case of LFA testing out themselves. They've been a provi alliance for quite a while, and even before dominion, they were reinforcing poses and taking sov in some systems near Providence. This time they just happened to be putting up TCUs a day before we invaded 49-U. I may be wrong, maybe they'll keep up with it, but so far it hasn't been a serious attempt at taking our space, and I doubt that they'd coordinate with goons, though attacking now, while we're busy, certainly makes more sense than attacking anytime in the past 6 months, because we were all just sitting around and praying for someone to do it.

441
atak poszedł dokładnie w momencie kiedy dyrektorzy Gooonów przyszliby do Was z prośbą o pomoc, bardzo dokładnie w tym momencie, więc nas też takie "pierdy" CVA nie bardzo interesują

po Goonach AAA+friends nie zapomną tego kto im próbował wsadzić noża w plecy, przecież to oczywiste i aż głupie że tego nie widziecie. Staliście się , chcąc albo przypadkiem, częścią III Delve War.

3A bardzo dobrze wie o wszystkim co sie dzieje w CVA i provi blocku, dawali juz wielokrotnie o tym do zrozumienia, dlatego szczerze to dla nich raczej nie jest zadnym zaskoczeniem ze CVA czy sami Holdersi probuja wyrwac cos dla siebie podczas gdy samo AAA jest zajete. Same przepychanki o sov w catch trwaja juz bardzo dlugo..

442
Kogo to obchodzi dlaczego atakujecie stacje w ważnym punkcie logistycznym i anchorujecie sov mody w tej konstelacji. Robicie to i tyle.

Tak samo jak nikogo nie będzie obchodzić czy CVA tam była czy nie. Atak wyszedł z terenu CVA, jeśli -A- będzie chciało spacyfikować citadel blob, żeby w przyszłości mieć wolne ręce to będzie się to musiało odbyć na terytorium prowidence. No chyba że CVA zrobi reseta i wyrzuci tych rezydentów, którzy zaatakowali -A-.

Poza tym nie bądźmy naiwni, z nudów to można było robić takie akcja jak było nudno.
A tak się składa, że atak nastąpił pare dni po napie z goonsami i wspólnym tłuczeniu carierów -A- oraz dosłownie 2 dni po ataku na 49-. Myślę, że tutaj sytuacja jest nadzwyczaj klarowna.

Takich pierdow to dawno nie slyszalem.

CVA nie trzyma ani z goonsami ani z AAA, ani z zadnym ally z pozostalych powerblockow, conajwyzej moze postarac sie wyrwac troche terenu dla siebie podczas gdy ich sasiad jest zajety w 49-. W provi jest ciasno juz od 2ch lat, a same przygotowania i szkolenie ludzi do ofensywy trwaly juz chyba od roku, choc nigdy nie bylo oficjalnych informacji kogo i kiedy zaatakuja. IMO CVA dalo wolna reke Holdersom na ekspansje w strone catch i na ile im to wyjdzie zalezy glownie od nich, choc nie ma co ukrywac ze jak bedzie trzeba to do walki wlaczy sie caly blok providence.

IMO zabawa w f9e/sv5 to raczej test na sprawdzenie reakcji przeciwnika niz ofensywa, bardziej spodziewalbym sie ataku na byle tereny IAC'a w polnocnym catch niz najazdu na HED ktore zapewne bedzie bronione przez wiekszosc koalicjantow 3A mieszkajacych na poludniu.

443
Współpraca CVA z Goonami to jakieś podłe pomówienia. -A- nie jest dla CVA wrogiem tylko zaczepnym sąsiadem, z którym ciągłe walki przynoszą obu stronom trochę radości (ok, strona CVA zwykle dostaje w czapę, ale przynajmniej utrzymuje dzięki temu jakąś minimalną aktywność). A Gooni są zbyt dzicy żeby uznać cesarzową za swoją władczynię, więc nie można z nimi współpracować. To musiała być jakaś przypadkowa, chwilowa kooperacja dla zabawy.
this.

444
Dyskusje ogólne / Odp: Najśmieszniejsze i najgłupsze wtopy
« dnia: Styczeń 04, 2010, 14:25:28 »
7 WCSów a 8 statków go złapało.... to sie nazywa pech  :2funny:
http://www.eve-aeternus.com/killboard/?a=kill_detail&kll_id=12091

To jest jakas latajaca elektrownia, nosy i cap rechargery  :D, pewnie wszystko po to by zasilic te jedno mega dzialko..  ^^

445
Total Noob Questions / Odp: Start - kilka pytan
« dnia: Styczeń 01, 2010, 11:50:42 »
skoro tak chetnie odpowiadacie na moje głupie pytania to zadam jeszcze kilka :)
1.Czytałem juz trochę o grze i oglądałem też sporo filmików na youtube,ale dalej nie wie czy gracz steruje tylko i wyłącznie jednym statkiem czy też może prowadzić eskadrę statków

Zasadniczo steruje sie tylko jednym statkiem, ewentualnie mozna miec kilka dron, a lotniskowce moga uzywac tzw fighterow (mysliwce) ktorym wydaje sie proste rozkazy.


2.co gracz zyskuje jeśli uda mu się uciec po zniszczeniu statku kapsułom w porównaniu gdyby zginął na miejscu?

Kazdy klon ma ograniczona ilosc "pamieci" na trzymanie naszych SP (skillpoint'ow), po wyuczeniu sie danej ilosci SP musimy czasami wykupywac lepszego klona by ten pamietal wszystko czego sie nauczylismy. Po stracie POD'a jestesmy zmuszeni tym samym na zakup nowego klona, poczatkowo nie sa to jakies duze kwoty (oplata zalezy od ilosci SP jaka trzyma klon). Druga sprawa to utrata implantow, moze byc bolesna jezeli ktos uzywa drogich wspomagaczy.


3.Czy taka dorywcza gra w eve ma sens czy tez trzeba poświęcać na gre sporo czasu by cokolwiek osiągnąć

W EVE liczy sie kazdy gracz, szczegolnie jezeli chodzi o dzialanie w korporacji/aliansie,  wiekowo kazdy jest przydatny i dla kazdego znajdzie sie jakies zadanie. Gra dorywczo ma sens jezeli oplacasz gre zlotowkami, ewentualnie znajdziesz juz sobie zrodlo dochodu ktore nie wymaga posiecenia duzej ilosci czasu.


4.Jaki jest najlepszy sposób zarabiania dla początkującego gracza?

Mysle ze misje agentow lvl 1, handel.. duzo tutaj zalezy od tego czego oczekujesz od gry.  :)

446
Dyskusje ogólne / Odp: KB jako wyznacznik umiejętności PVP
« dnia: Grudzień 31, 2009, 18:39:21 »
Dla mnie KB jest glownie wyznacznikiem aktywnosci gracza, BC sprawdza sie w tej kwesti bardzo ladnie, mozemy sprawdzic jak bardzo aktywny byl gracz w ciagu ostatnich miesiecy, czym najczesciej lata, jakie stosuje fity i gdzie walczy. Wprawne oko (w miare doswiadzony gracz) moze wyciagnac z takiego zrodla sporo informacji, miedzy innymi rowniez to czy ktos jest obeznany w PVP czy tez nie (jezeli poswieci na to dosc czasu).
Podsumowujac imo KB moze w pewnej mierze okreslic czy osoba ma pojecie na temat pvp, choc tak jak wczesniej czesc z was wspomniala, czesc osob gra na kilku kontach/char'ach i tutaj sprawa juz sie komplikuje.

447
Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje / Odp: Koniec RAT(AAA)
« dnia: Grudzień 29, 2009, 18:13:41 »
I left my goats in the hangar. Store them with my ospreys untill such time as i can cry myself to sleep crying about the end of RAT. I cannot go on with life anymore.  :D

Fajnie sie do nich strzelalo.. : (

448
NoobGarten / Odp: Największy ship
« dnia: Grudzień 18, 2009, 16:19:34 »
Ogólnie, jak kogoś ciągnie WH, to 100 razy lepszym pomysłem jest mielić porządne plexy C4 - C6. Lepsza kasa, lepsza zabawa.

Lepsza klasa nie oznacza wiekszej kasy, na c4-c6 musisz zabrac ze soba pomocnikow, wiec caly loot idzie do podzialu, wydaje mi sie ze realnie wychodzi calkiem podobnie jak solo c3, jak dotad robilem troche c5 z 3-5 towarzyszami i wychodzilo mi gorzej niz c3 solo. Jedyna roznica to taka ze w c5/c6 oprocz anomalii znajdziesz tez dobre chmurki/paski, jak ktos lubi sie w takie rzeczy bawic, to rzeczywiscie c5/c6 obowiazkowo.

W zabawie solo stabilny tank to podstawa, wiem że jak już sie zna anomalki to sleepki nie za bardzo mają czym zaskoczyć, ale zawsze można trafić na taką której jeszcze sie nie zna a wtedy hgw ile czasu bronić sie trzeba ze scramblm na dupsku

W kazdym wh sa bodajze 4 typy anomalii + plexy, jezeli chodzi o c3 jest tylko jedna anomalia na ktorej scrambluje jedna fretka na pierwszym spawnie i nie stanowi zadnego zagrozenia. Na plexach jest juz roznie, o ile zwaraca sie uwage na to co nam sie spawnuje, to raczej nie powinno byc wiekszych problemow.

449
NoobGarten / Odp: Największy ship
« dnia: Grudzień 18, 2009, 15:03:48 »
Serio da się na torpach 60km? A faktycznie z dwoma rigami na zasięg i użyciu javelinów... A co z celnością? 2 paintery jak to na jakimś filmiku było? Ile to zostawia miejsca na tank? i to taki stabilny? Chyba jednak wolę cruise fury - dps trochę gorszy, zasięg nieporównanie lepszy bez zajęcia rig slotów (druga wersja t2 rakiety dodatkowo daje lepsze efekty na mniejsze cele) i zostaje miejsce na tank i nawet można próbować cap stabel uzyskać
Większy dronebay oznacza też większy zapas dronek
A byłbym zapomniał CNR jest trochę szybszy :P

Jezeli chodzi o celnosci to z jednym painterem BS'y i cruzy zjada az milo, tank raczej wystarczajacy ale nie jest cap stable. Golem ma jedna znaczaca przewage nad CNR'em - bonus do traktorow, o ile na misjach mozemy nieraz darowac sobie zbieranie loot'a i salvage'a o tyle w WH to koniecznosci. Na golemie masz traktorki na 40km, co pozwala spokojnie salvage'owac juz podczas walki i znacznie skraca czas trzepania anomali, o ile ktos nie uzywa alta do lootowania to imo golem > cnr w WH.

Zasięg 60km nie zawsze ma sens (tj nie na każdym pleksie), bo niektóre stwory stoją na około 70-90. A stać w spiderze i nie strzelać jest głupio i smutno ;)

W WH C2/C3 we wszystkich anomaliach/plexach ktore robilem sleepersy trzymaly sie w zasiegu 60km (spawnuja sie roznie, ale dosc szybko potrafia doleciec na mwd).

W ogóle solowanie C4 a nawet C3 to raczej głupi pomysł. Nawet jak te raty stankujemy to padają tak przerażająco wolno że można się pociąć z rozpaczy. A kiedy już to zrobisz to trudno zbierać loot ze sleeperów bo krew spływająca po nadgarstku brudzi światełko w myszce optycznej. A latać

Roznica miedzy WH a misjami jest taka ze na misji masz trylion celow, na anomali w WH za to tylko kilkanascie ale twardszych, ja osobiscie wole mniej celow ale twardszych (mniej zabawy z namierzaniem npc zeby oddac jedna salwe , mniej lootowania).

tak to mniej więcej wychodzi z 1anomalii 40-50 mil przy C3
zależy ile nanoribonek dropnie :)

Zarobek na anomaliach w Wh dzieli sie na ten gwarantowany czyli loot ktory ejst zawsze taki sam, z tego co pamietam w wh c3 waha sie pomiedzy 38-48m + salvage

Ostatnio próbowałem Drakiem,
2 balistiki / 2 SPRy tank na srodku i HMki w high slotach.
W jedna anomalie gdzie były 2 BSy wyciagalem 40 mln z dropów i salvage'a.
Sadzicie, ze to dobry wynik? Anomalie robilem w C3/ w godzine

Ja trzepie sobie czasami paladynem na pulse z jednym HS, na anomalie schodzi mi srednio 30-35min, dropy mialem rozne od tych najnizszych"gwarantowanych" po 160m z jednej anomalii, na godzine srednio 110-120m.

Co do c4 da sie niektore anomalie zrobic T3/dobrym maruderem, ale trzeba sie nameczyc i stosunek czasu do zarobku marny.

450
NoobGarten / Odp: Największy ship
« dnia: Grudzień 17, 2009, 16:53:33 »
Droższy, mniejszy dps, mniejszy dronebay, mniej hp...

Golem'a spokojnie mozna zrobic na toprach (da rade 60km+ zasiegu wyciagnac) wtedy ma chyba wiekszy dps?
Dronebay w WH raczej sie tak nie liczy, nie ma sensnu uzywac wiekszych dron niz small.

T3 da rade, ale duzo wolniej poradzi sobie z anomaliami niz maruder imo.

451
NoobGarten / Odp: Nienawidze wormholi
« dnia: Grudzień 16, 2009, 11:59:42 »
nie moge zadnego wyjscia znalezc :) Caly czas tylko jakies ladary, radary, magneto, gravi, anomalie i ani chuchu wormholi :)

i tak, mam proby i tak zbookmarkowalem wh wyjsciowy. Kiedy chcialem wyleciec po poltorej godzinie myszkowania po systemie, juz go nie bylo i teraz szukam nowego :)

Po pierwsze jak WH "konczy cykl swojego zycia".. to moze zapasc sie kiedykolwiek, wystarczy sprawdzic w info wormhole'a, a nawet nie trzeba bo po efektach rowiez mozna poznac (szybkie falowanie wokół wormhole'a. Dziurka przyjmuje taki efekt w dwoch przypadkach, gdy do zapadniecia sie WH zostalo mniej niz 4h i gdy masa wh zostala ograniczona do stnu krytycznego.

Po drugie, pdczas skanowania latwo rozpoznac czym jest dana sygnatura po samych wynikach pierwszego skana z probe'a ustawiona np. na 32au, po samych procentach : ), np. sygnatury z z wynikiem 0,50% i mniejdzym to najczesciej magneto i wysokiej klasy WH (5-6), odpowiednio WH do hi-sec najczesciej ma jakies 3%. Oczywiscie wszystko zalezy rowniez od tego jak rozmiescimy nasze probe'y (jezeli sygnatury beda na granicy, wynik bedzie niedokladny i moze troche zafalszowacz wyniki. Mimowszystko po pewnym czasie jak sie zrozumie ocb, to mozna zaoszczedzic sporo czasu i nie skanowac wszystkiego jak leci.

452
Dyskusje ogólne / Odp: e-honor a PVP
« dnia: Grudzień 12, 2009, 14:19:50 »
nie do konca czaje czy chodzi tutaj o nasze virtualne zasady moralne czy tez te realne...
jesli ktos przenosi w swiat eve swoje ego to jego sprawa...

Nie mozesz do konca rozdzielic EVE od RL, bo wiekszosc ludzi ktorzy w to graja musi najpierw zapracowac na te statki/moduly by pozniej moc je tracic bawiac sie. Wiec tak realnie to nieraz traci sie czas iRL zeby nabic wirtualnego hajsu, ktory jednak nie ma tylko wirtualnej wartosci, tak jak ktos kiedys napisal wartosc isk = ilosc czasu jaka poswiecilismy na zebranie tej kasy (chyba ze dla kogos zarabianie jest lepsza rozrywka niz pvp  ;) ). Jezeli ktos nie ma czasu napieprzac w gre 2h zeby ubic kilku typow, woli nieraz ugadac sie na jakies 1v1, ba nawet jezeli ktos ma czas, to nie czarujmy sie ze eve to gra akcji, nieraz uganiasz sie za typami 2h i nic nie zlapiesz, sam tez czasami (w nudne dni) wole zaproponowac komus 1v1 niz zapierniczac 30j za dwoma redami. Jak sie z kims ugaduje na 1v1 to licze ze postrzelamy sie w miare podobnych warunkach zeby kazdy mial z tego jakis fun, gdybym chcial popelnic suicide to dalbym sobie self-destructa.
Takze dla mnie ten wirtualny e-honor powiazany jest po czesci z tym calkiem realnym, bo podejmujac jakas decyzje wplywamy calkiem realnie na to ile ktos bedzie teraz musial posiwcic czasu na np. zarobek a ile na fun, niektorzy tego nie czuja bo mysla ze w wirtualnym swiecie sa anonimowi i moga robic wszystko na co realnie nie mogliby sobie pozwolic ; )

Anyway.. nie widze jakiegos wiekszego funu ani powodu w ubijaniu typa 10v1, chyba ze:
a) ktos gra dla killmaili, aka statsiarz
b) ktos boi sie przegrac i ma support w poblizu (zdarzylo mi sie kilkakrotnie walczyc z takimi typkami)  ;D
c) gramy dla jakiejs tam idei (czyli np. tak jak w provi - ludzie pilnuja terenu zeby  im nikt nie wlecial ; ) )
 .. w pozostalych przypadkach, jak dla mnie bez sensu, ani adrenaliny ani akcji tak po prawdzie.

453
Dyskusje ogólne / Odp: dominion - zmiany w sovie
« dnia: Listopad 29, 2009, 23:19:28 »
Na rattowaniu, mądrym jechaniu anomalii, plexów czy zwyklych pasków można świetnie sobie zarabiać i na TC i na carriera czy dreada. Mądrym czyli 2-3 konta i skupić się na tym pare godzin.  Tyle w temacie. To że Baz napisał bzdure o tym na czym sie nie zna i ja mu to wytknąłem to od razy wyskakuje member CVA i  odwraca kota ogonem. A ja tam zarabiałem juz w 11 czy 12 regionach EVE, i wszędzie dało się zrobić kase na wdupianie sfitowanych 3-4 HACów tygodniowo + TC + ekstra wydatki, i to zrobić całkowicie spokojnie. No ale pewnie nie wiem o czym mówie...  :embarassed:

Coz jezeli Ciebie fasynuje trzepanie ratow to HF, ale tak jak napisal baz.. to raczej dla ludzi ktorzy traktuja eve jak drugi etat. Z tego co pamietam trzepiac raty na pasku w 0.0 na jednym koncie wyciagalem jakies 65m/h. Najlepszy zarobek to zarobek (w miare) pasywny, chyba ze kogos facynuje zarabianie w tej grze. Ja osobiscie nie wyobrazam sobie siedzenia na 3ch kontahc i trzepania anomalii specjalnie po to zeby zarobic na kilka HAC'ow ; x

454
Dyskusje ogólne / Odp: dominion - zmiany w sovie
« dnia: Listopad 29, 2009, 21:25:57 »
to tyle o zmianach w sovie  :2funny:

Kogo tam interesuja jakies zmiany.. i tak bedzie to wszystko i jedno ; )

455
Dyskusje ogólne / Odp: dominion - zmiany w sovie
« dnia: Listopad 29, 2009, 21:17:38 »
Tak, tylko dzięki waszym niedoścignionym zdolnościom taktycznym. Fakt, że wszyscy wrogowie dookoła nie skorzystali z okazji do wjazdu, tylko zadeklarowali pomoc i aktywnie jej udzielili, nie miał z tym nic wspólnego.

Jezelii chodzi o ostatnia powazna wojne (z tri) to pomogl nam tylko IAC, a RA na wlasna reke wrzucilo capsy jak TRI sie wycofywalo z provi..

Tak na prawde to oprocz holdersow i rezydentow od 2 lat nikt CVA nie pomaga..

Strony: 1 ... 11 12 [13] 14 15 16