Eve-Centrala
Eve Online => Wsparcie techniczne => Wątek zaczęty przez: bluszczolina w Marzec 11, 2008, 10:35:14
-
mam problem :( <znowu> tym razem z ventem... kiedy wchodze na niego i wlaczam eve czy cokolwiek innego zaczyam trzeszczac < kazdy kto uzya venta to wie o jakie to trzesczenie i jakie to jest wkurzajace> no i tu zaczyna sie problem bo na vencie musze siedziec a nie chce siedziec i nic nie robic tylko sluchac.... ma ktos na to rozwiazanie?
-
Troszke mało precyzyjnie piszesz ale:
- sprawdz czy masz push to talk - na jakiegos butona a nie voice activation
- wiem ze kiedys z ventem była jazda jak w kompie byla karta tv.
-
Teraz cosik poprawili i TV nie ma nic do rzeczy, bardziej stawiałbym na nieprecyzyjne zestrojenie ustawiń venta lub popsuty mikrofon... lub (ja lama, nie śmiać się, tak zrobiłem) wpięty mikrofon pod wyjście głośnikowe.
-
nie nie nie nie :P wiem koslawo pisze juz się poprawiam ale do rzeczy:
mam na przycisk, mikrofon mi dziala bardzo dobrze, mam go dobrze podlaczony i dziala dobrze przez chwile potem odpalam gre czy cokolwiek innego i juz czyna trzeszczec.... wtedy albo musze setup i test mikrofonu i przestje albo zalogwac i i wlogowac jeszcze raz ale by to zoribc musze minimalizowac gre co jest malo bezpieczne bo potem moge zlapac laga a to kazdy wie jak moze sie w eve skonczyc.
-
sprawdz co jest zrodlem dzwieku nagrywanego: Direct Sound, czy karta? i co masz w Windozie ustawione jako zrodlo nagrywania - mixer czy mikrofon. (Ja mam chyba Direct Sound i Mikrofon i u mnie jest OK)
-
MI vent szaleje gdy odpalam EVE po odpaleniu venta lub gdy wychodze z EVE do windowsa.. Wtedy zamiast glosu slychac trzaski i piski ( pozdrawiam wszystkich ktorzy raz na jakis czas musza tego wysluchac)
Czesciowo pomoglo odpalanie EVE w okienku (rozdzielczosc eve = rozdzielczosc monitora) wtedy znika koniecznosc wychodzenia do windows
PS. karta to SB 5.1 live
-
Moje absolutnie niezawodne rozwiązanie na odwieczne problemy ze Skype, TS i Ventrilo (a zawsze miałem dobre i mikrofony i karty dźwiękowe), to słuchawki USB. Raz trzeba się wykosztować, ale potem działają jak złoto. Można używać bez problemu głośników do dźwięków z gry za pośrednictwem karty, a do słuchania i rozmów na vencie używać headseta. Wszystko działa elegancko i niezawodnie.
-
Moje absolutnie niezawodne rozwiązanie na odwieczne problemy ze Skype, TS i Ventrilo (a zawsze miałem dobre i mikrofony i karty dźwiękowe), to słuchawki USB. Raz trzeba się wykosztować, ale potem działają jak złoto. Można używać bez problemu głośników do dźwięków z gry za pośrednictwem karty, a do słuchania i rozmów na vencie używać headseta. Wszystko działa elegancko i niezawodnie.
Ja również szarpnąłem się na taki gadget za namową ludzi z sojuszu i nie żałuję. Zero problemów i ustawiania - prawdziwy plug&play.
-
Jeśli masz trzaski po odpaleniu gry to może być coś nie tak z transferem...
-
ehh ja mam chello.... i juz wczoraj mialam nadzieje ze wszystko jest ok bo w miare bylo nie wiem teraz czy to przypadek czy jak chello sie olepszylo ze juz nie ma dt co chwile to i vent mi nie trzeszczy. Wczoraj jedynie kiedy miniamlizpowlam eve i w tym samym momencie zaczlem mowic to byl ten straszny dzwiek tak samo kiedy ja maksymalizowalm i w tym samym momencie keidy sioe cala garika i wszysko ladowalo zaczelm mowic tez nie bylo nic slychac boza trzeszczeniem. Tak jak bylam w grze to nawet nawet to chodzilo.... hmm bede testowac dalej zobacze czy byl to poprostu przypadek czy moze cos drgnelo w dobrym kierunku.
-
Kurcze no to już na 80% jestem pewien, że wina po stronie kompa. Przeczytaj co piszesz... skoro podczas wykonywania operacji różnych na kompie Ci trzeszczy (minimalizacja i maksymalizacj obrazu gry), to znaczy, że przeciąża Ci procka i wtedy obcina dźwięk/zaczyna trzeszczeć...
Rozwiązanie: powyłączaj niepotrzebnie działające w tle programy, żeby jak najwięcej czasu procka zaoszczędzić.
-
Rozwiązanie: powyłączaj niepotrzebnie działające w tle programy, żeby jak najwięcej czasu procka zaoszczędzić.
Albo zainwestuj trochę kasy w kartę dźwiękową. Te na płytach mają czasem paskudnie napisane sterowniki.
-
Albo zainwestuj trochę kasy w kartę dźwiękową. Te na płytach mają czasem paskudnie napisane sterowniki.
U mnie high-endowa wersja X-Fi nadal potrafiła odmawiać współpracy w kwestii mikrofonu, więc jednak radzę opcję headset USB. Można zabrać ze sobą (na party, turniej itp) i nadal działa.