Eve-Centrala
Eve Online => Wsparcie techniczne => Wątek zaczęty przez: WB78 w Czerwiec 02, 2010, 11:23:23
-
Cześć
Mam mały problem. Przeprowadzam się na odludzie (lasy pagórki itp) i jeśli chodzi o dostawców neta to mam tylko dwie opcje. Polsat i Orange Free Pro (na skraju zasięgu). Mam pytanie bo się nie znam na tym czy Eve będzie na tym chodziło bez problemu (pingi itp). Jeśli ktoś posiada neta z tych dostawców lub dobrą wiedzę na ten temat to proszę o info.
z góry dzięki za info.
-
Z orengem doświadczenie mam małe (tyle co okazjonalnie słuchałem klątw znajomych), ale jak miałem net przez Plus to żeby eve nie sypała sie co chwila siła sygnału musiała być minimum na środku skali
-
eve ma male wymagania co do szybkosci lacza wiec bedzie chodzilo- gralem na laczu 100Kb/s i nie ma roznicy z laczem 1Mb/s gorzej z pingami i pvp
z tych 2 bralbym polsat liczac na wieksza stabilnosc- bo jesli na skraju zasiegu to bedzie b czesto rozlaczac w zaleznosci jeszcze od pogody itp
-
Zobacz dokładnie czy nie masz opcji zrobiena radiolinii do miejsca, gdzie jest "normalny" internet (np czy nie widać gdzieś bloków, domów z ADSL...). Radiolinie na 802.11 można zrobic tanim kosztem na odległość kilometra spokojnie.
-
Przydatna informacja: TP.SA jako monopolista zarzadzajacy siecia telefoniczna MA OBOWIAZEK podlaczyc KAZDEMU obywatelowi naszego wspanialego kraju linie na swoj koszt, jezeli tylko ten ktos sobie tego zazyczy, i ma adres. W praktyce wyglada to tak, ze jezeli mieszkamy na wyjatkowym zadupiu, i zazyczymy sobie telefon, to piszemy podanie i po ok 3 miesiacach przyjezdza zapijaczony technik robic wywiad. Costam sobie pisze w karneciku (ze nie da sie bo trzeba by stawiac slupy po 3tys pln sztuka a to sie nie zwroci), i oddaje raport do centrali TP. Tam lezy on jakis czas i "pracuja nad nim" tegie glowy, i po jakims czasie dostajemy decyzje odmowna, tzn albo postawimy sobie te slupy sami na swoj koszt, albo zostaniemy wpisani na jakas tam liste na ktorej sie czeka 12 miesiecy na costam, tzn czy sie warunki nie zmienia do tego czasu czy cos takiego. W miedzy czasie beda oczywiscie proponowac Orange jako swietna usluge zastepcza ;D Po 12 miesiacach znowu wywiad, nadal sie nie da, znowu czekamy jakis tam czas (maksymalny jaki moga zwlekac zgodnie z prawem), i poniewaz TP.SA nie moze (czyt nie oplaca jej sie) wypelnic swojego statutowego obowiazku monopolisty wobec obywatela, od tej pory co miesiac bedziemy tytulem zadoscuczynienia dostawac od nich 50 zl miesiecznie, az do podlaczenia linii, i w wielu przypadkach bardziej im sie to oplaca, niz inwestowac w infrastrukture na jakichs nierentownych pipidowkach. Tez bylem zdziwiony, ale tak to dziala - oczywiscie jest to przepis nieomal martwy, bo skrzetnie ukrywany i obwarowany wieloma utrudnieniami ze strony TPSA, trzeba pisac poprawnie formalnie pisma, wydzwaniac tam i czekac, czekac, czekac...
-
Przydatna informacja: TP.SA jako monopolista zarzadzajacy siecia telefoniczna MA OBOWIAZEK podlaczyc KAZDEMU obywatelowi naszego wspanialego kraju linie na swoj koszt, jezeli tylko ten ktos sobie tego zazyczy, i ma adres.
Nom, tylko jest jeszcze gorzej, bo TPSA ma obowiazek, montowania lini TELEFONICZNEJ, o internecie nie ma mowy, po prostu jak nie ma "kabli" to proponuja Ci telefon radiowy i tyle, na ktorym nawet z modemu analogowego nie mozna korzystac. A te 12 czy 11 miesiecy o ktorych pisze Cat, to jest czas jaki ma TPSA ustawowo na stowrzenie warunkow swiadczenie uslugi TELEFONICZNEJ w przypadku gdyby telefon radiowy tez nie dzialal. Przynajmniej tak to wszystko wygladalo jak na studiach jakis czas temu dorabialem sobie w TP.
Wracajac do pytania o Orange. Z tego co slyszalem od znajomego, mozna sobie wziasc tego neta na probe na miesiac, ze placisz im za modem i aktywacje (cos kolo 150 zl), jak sie okaze "w praniu" ze net nie spelnie Twoich oczekiwan, zwracasz modem i oddaja Ci 90 zl.
-
http://www.kempa-satellite.com/tooway/ (http://www.kempa-satellite.com/tooway/)
http://www.dostawcy-internetu.pl/astra2connect-cennik (http://www.dostawcy-internetu.pl/astra2connect-cennik)
http://www.tp.pl/prt/pl/klienci_ind/internet/660803/686495/ (http://www.tp.pl/prt/pl/klienci_ind/internet/660803/686495/)
choc to sa rozwiazania kosztowne
-
Wracajac do pytania o Orange. Z tego co slyszalem od znajomego, mozna sobie wziasc tego neta na probe na miesiac, ze placisz im za modem i aktywacje (cos kolo 150 zl), jak sie okaze "w praniu" ze net nie spelnie Twoich oczekiwan, zwracasz modem i oddaja Ci 90 zl.
Zanim tak zrobisz upewnij się kto orzeka że "ze net nie spelnie Twoich oczekiwan, " bo pod tego typu marketingiem też można sie przejechać
-
Każdy z dużych (niewirtualnych) operatorów komórkowych ma ofertę internetu na kartę. Wystarczy telefon 3G, kabel żeby ten telefon podłączyć do kompa i można w bardzo prosty sposób przetestować jak to działa. Startery kosztują około 20zł i oferują w cenie całkiem sporo transferu - wystarczy, żeby się parę dni pobawić i potestować bez podpisywania jakichkolwiek umów i bez ryzyka przejechania się na ofercie "zawsze możesz go oddać".
Największy zasięg w tej chwili mają chyba Plus i Play (korzystający z infrastruktury Plusa) i to od nich zacząłbym testowanie.
-
http://www.kempa-satellite.com/tooway/ (http://www.kempa-satellite.com/tooway/)
http://www.dostawcy-internetu.pl/astra2connect-cennik (http://www.dostawcy-internetu.pl/astra2connect-cennik)
http://www.tp.pl/prt/pl/klienci_ind/internet/660803/686495/ (http://www.tp.pl/prt/pl/klienci_ind/internet/660803/686495/)
choc to sa rozwiazania kosztowne
Powodzenia z pingami w połączeniach satelitarnych :) Ale podobny problem możesz mieć tam, gdzie masz tylko GPRS (EDGE eliminuje go już w dużej mierze, zresztą chyba niewiele działających BTSów nie oferuje EDGE'a)
+1 dla wypowiedzi Xartha w każdym razie.
Na szczęście, widząc z ruchu w mojej branży, powstaje bardzo dużo inicjatyw (dofinansowywanych przez UE), mających na celu podłączenie podmiejskich osiedli/wiosek szerokopasmowymi łączami. Do tego sporo małych ISP świadczących dotąd usługi przez WiFi decyduje się na inwestycje i budowę sieci FTTx (często PONowych), ale to już temat na inną dyskusję.
-
Dzięki za info ale po kolei:
1. pomimo tego że wszyscy do okoła chwlą jak im neo śmiga tpsa po trzech dniach od złożenia wniosku poinformowała mnie że telefon owszem ale tylko radiowy
2. zsięg mam tylko 2g testowałem startery internetu ale najlepszy plus na komórce miał z 160kbps a na laptopie już tylko 80kbps
dlatego zakładm że albo polsat albo orange z cdma albo lipa :(
jest jeszcze jakaś radiówka ale mieżyli sygnł i było 44 decybele czy to wystarczy?? bo zielony jestem
pozdro
-
jest jeszcze jakaś radiówka ale mieżyli sygnł i było 44 decybele czy to wystarczy?? bo zielony jestem
1. no niestety, nikt nie obliguje ich do pociągnięcia do Ciebie kabla (co jest k...sko drogie, w sieciach telekomunikacyjnych koszt sprzętu jest drobnym procencikiem kosztu budowy i utrzymania infrastruktury), muszą dostarczyć podstawową usługę telekomunikacyjną (telefon+dial-up). Na szczęście UKE dzielnie pracuje na rzecz podłączania większej ilości abonentów dostępem szerokopasmowym.
2. tu nic nie mogę dodać. Skoro mówisz, że zasięg tylko 2G (testowałeś Plusa? Play?), to nie wiem, czy możesz się spodziewać, że Polsat (Era) lub Orange będą tam miały 3G (3G=CDMA).
Co do radiówki:
Jeśli już to -44dBm ;) Czy to wystarczy? trudno mi powiedzieć, to też zależy od typu sieci, ale zawsze można wziąć lepszą antenę ;) Weź pod uwagę, że w radiówce duży wpływ na tłumienie na linii mają warunki atmosferyczne. Moja rada - zobacz, czy uda Ci się namówić operatora do testu łącza przez miesiąc (względnie podpisz umowę z krótkim terminem wypowiedzenia). Akurat jest taka pora roku, że sprawdzisz różne warunki pogodowe (poza śnieżycą) :)