Eve-Centrala

Eve Online => Wsparcie techniczne => Wątek zaczęty przez: bluszczolina w Marzec 11, 2008, 10:35:14

Tytuł: Ventrllo....
Wiadomość wysłana przez: bluszczolina w Marzec 11, 2008, 10:35:14
mam problem :( <znowu> tym razem z ventem... kiedy wchodze na niego i wlaczam eve czy cokolwiek innego zaczyam trzeszczac < kazdy kto uzya venta to wie o jakie to trzesczenie i jakie to jest wkurzajace> no i tu zaczyna sie problem bo na vencie musze siedziec a nie chce siedziec i nic nie robic tylko sluchac....  ma ktos na to rozwiazanie?
Tytuł: Odp: vantrilo....
Wiadomość wysłana przez: LosBekoczoS w Marzec 11, 2008, 11:31:00
Troszke mało precyzyjnie piszesz ale:

- sprawdz czy masz push to talk - na jakiegos butona a nie voice activation

- wiem ze kiedys z ventem była jazda jak w kompie byla karta tv.
Tytuł: Odp: vantrilo....
Wiadomość wysłana przez: Fedajkin w Marzec 11, 2008, 11:55:35
Teraz cosik poprawili i TV nie ma nic do rzeczy, bardziej stawiałbym na nieprecyzyjne zestrojenie ustawiń venta lub popsuty mikrofon... lub (ja lama, nie śmiać się, tak zrobiłem) wpięty mikrofon pod wyjście głośnikowe.
Tytuł: Odp: vantrilo....
Wiadomość wysłana przez: bluszczolina w Marzec 11, 2008, 12:16:08
nie nie nie nie :P wiem koslawo pisze juz się poprawiam ale do rzeczy:
mam na przycisk, mikrofon mi dziala bardzo dobrze, mam go dobrze podlaczony i dziala dobrze przez chwile potem odpalam gre czy cokolwiek innego i  juz czyna trzeszczec.... wtedy albo musze setup i test mikrofonu i przestje albo zalogwac i i wlogowac jeszcze raz ale by to zoribc musze minimalizowac gre co jest malo bezpieczne bo potem moge zlapac laga a to kazdy wie jak moze sie w eve skonczyc.
Tytuł: Odp: vantrilo....
Wiadomość wysłana przez: Tomash Kovahlsky w Marzec 11, 2008, 12:18:55
sprawdz co jest zrodlem dzwieku nagrywanego: Direct Sound, czy karta? i co masz w Windozie ustawione jako zrodlo nagrywania - mixer czy mikrofon. (Ja mam chyba Direct Sound i Mikrofon i u mnie jest OK)
Tytuł: Odp: vantrilo....
Wiadomość wysłana przez: Nerxes w Marzec 11, 2008, 16:07:03
MI vent szaleje gdy odpalam EVE po odpaleniu venta lub gdy wychodze z EVE do windowsa.. Wtedy zamiast glosu slychac trzaski i piski ( pozdrawiam wszystkich ktorzy raz na jakis czas musza tego wysluchac)

Czesciowo pomoglo odpalanie EVE w okienku (rozdzielczosc eve = rozdzielczosc monitora) wtedy znika koniecznosc wychodzenia do windows

PS. karta to SB 5.1 live
Tytuł: Odp: vantrilo....
Wiadomość wysłana przez: Wolver w Marzec 11, 2008, 17:11:57
Moje absolutnie niezawodne rozwiązanie na odwieczne problemy ze Skype, TS i Ventrilo (a zawsze miałem dobre i mikrofony i karty dźwiękowe), to słuchawki USB. Raz trzeba się wykosztować, ale potem działają jak złoto. Można używać bez problemu głośników do dźwięków z gry za pośrednictwem karty, a do słuchania i rozmów na vencie używać headseta. Wszystko działa elegancko i niezawodnie.
Tytuł: Odp: vantrilo....
Wiadomość wysłana przez: MKoll w Marzec 11, 2008, 18:09:12
Moje absolutnie niezawodne rozwiązanie na odwieczne problemy ze Skype, TS i Ventrilo (a zawsze miałem dobre i mikrofony i karty dźwiękowe), to słuchawki USB. Raz trzeba się wykosztować, ale potem działają jak złoto. Można używać bez problemu głośników do dźwięków z gry za pośrednictwem karty, a do słuchania i rozmów na vencie używać headseta. Wszystko działa elegancko i niezawodnie.

Ja również szarpnąłem się na taki gadget za namową ludzi z sojuszu i nie żałuję. Zero problemów i ustawiania - prawdziwy plug&play.
Tytuł: Odp: vantrilo....
Wiadomość wysłana przez: Fedajkin w Marzec 12, 2008, 11:57:15
Jeśli masz trzaski po odpaleniu gry to może być coś nie tak z transferem...
Tytuł: Odp: Ventrllo....
Wiadomość wysłana przez: bluszczolina w Marzec 12, 2008, 17:48:27
ehh ja mam chello.... i juz wczoraj mialam nadzieje ze wszystko jest ok bo w miare bylo nie wiem teraz czy to przypadek czy jak chello sie olepszylo ze juz nie ma dt co chwile to i vent mi nie trzeszczy. Wczoraj jedynie kiedy miniamlizpowlam eve i w tym samym momencie zaczlem mowic to byl ten straszny dzwiek tak samo kiedy ja maksymalizowalm i w tym samym momencie keidy sioe cala garika i wszysko ladowalo zaczelm mowic tez nie bylo nic slychac boza trzeszczeniem. Tak jak bylam w grze to nawet nawet to chodzilo.... hmm bede testowac dalej zobacze czy byl to poprostu przypadek czy moze cos drgnelo w dobrym kierunku.
Tytuł: Odp: Ventrllo....
Wiadomość wysłana przez: Fedajkin w Marzec 13, 2008, 14:10:59
Kurcze no to już na 80% jestem pewien, że wina po stronie kompa. Przeczytaj co piszesz... skoro podczas wykonywania operacji różnych na kompie Ci trzeszczy (minimalizacja i maksymalizacj obrazu gry), to znaczy, że przeciąża Ci procka i wtedy obcina dźwięk/zaczyna trzeszczeć...

Rozwiązanie: powyłączaj niepotrzebnie działające w tle programy, żeby jak najwięcej czasu procka zaoszczędzić.
Tytuł: Odp: Ventrllo....
Wiadomość wysłana przez: ArchenTheGreat w Marzec 13, 2008, 15:28:12
Rozwiązanie: powyłączaj niepotrzebnie działające w tle programy, żeby jak najwięcej czasu procka zaoszczędzić.

Albo zainwestuj trochę kasy w kartę dźwiękową. Te na płytach mają czasem paskudnie napisane sterowniki.
Tytuł: Odp: Ventrllo....
Wiadomość wysłana przez: MKoll w Marzec 13, 2008, 17:58:32
Albo zainwestuj trochę kasy w kartę dźwiękową. Te na płytach mają czasem paskudnie napisane sterowniki.

U mnie high-endowa wersja X-Fi nadal potrafiła odmawiać współpracy w kwestii mikrofonu, więc jednak radzę opcję headset USB. Można zabrać ze sobą (na party, turniej itp) i nadal działa.