Eve-Centrala
Eve Online => Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje => Wątek zaczęty przez: Hastrabull w Marzec 03, 2008, 15:55:48
-
OK Panowie,
Watek o Delve po raz ostatni. Tym razem przyjmuje proste zalozenie. Watek ma zawierac TYLKO Battle reporty lub raporty z dzialan roznorodnych obydwu stron. Fakty, nie komentarze. Zadnych komentarzy, flejmow, nic.
Jakikolwiek tego typu post od razu wylatuje na smietnik flame'owy. Sprobujmy zrobic cos na wzor GBBS'u.
A wiec ja zaczne:
F-T i J-L, to dwa systemy bedace aktualnie celem ataku Goonsow. Od downtime'u w obydwu systemach wyladowalo kilkanascie POSow. Od wczoraj natomiast BOB przegrupowuje sie w tych dwoch systemach.
Wyglada na to, ze zaczyna sie kolejny tydzien zabawy, lagow, crashnodow itp :)
-
Bitwa w T-M, podczas pykania do wiezy pojawilo się 10 carrierów BoB bez supportu w niecałe 300 Goonsów/TCF/RAZOR/Pandemic Legion w localu. Wytrzymały pierwszy napór po czym zostało wrzucone przez jumpbridge kilkanaście battleshipów i supportu BoBa. Lag jest oczywiście okropny i ze stanu portfela wnioskuje że mój dominix już padł, zdołałem namierzyć i postrzelać trochę w bobowego thanatosa chociaż. Obecnie ponad 200 naszych zmaga się z 10 carrierami, garstką supportu i tym co zostało z posowych działek.
-
chyba wam nie wyszło... po bitwie - gonitwie - bitwie w Y5C-YD (w której padłem bo byłem chyba pierwszym bckiem na polu walki... ;/ ) polecieli jeszcze do was do T-M, tylko tam wzieli dodatkowo carriery ;]
zaczęło się gdy 100 bsów poleciało do querious, gdy TCF zaczął sprawdzać gdze jest BoB w ciągu 10 minut wróciliśmy z a2-v niepostrzeżeni (!) do NOL a potem to jeszcze w zaraze jb minęło... wreszcie support warp i łapać co wam w łapy wpadnie xD
-
Bitka w T-MOFA skończyła by się chyba bez praktycznie żadnych strat po stronie GBC, gdyby lag nie powodował warpoutów i niemożność kliknięcia w POS-a. Flota "kilkunastu" liczyła więcej, tylko że wszystkich przytrzymał lag. Potem oblegliśmy POS TCF, postawiony w reinforced i chyba zmieciony już z powierzchni ziemi (jakiś śmieszny timer strontu miał).
Super jatka w dwóch systemach, dobry fleet battle i ogólny gf.
Jak na goonswarm to nawet mało smackowali na localu (wow).
-
strat troche bylo niestety przez laga... ale carriery i tak po raz kolejny zmasakrowaly fighterami na autoagro.
-
Ostatnimi dniami mimo m/w równych liczb we flotach koalicja najwyraźniej boi się atakować (któryś raz z rzędu siedzą 2j dalej i czekają aż na nich ruszymy, gdy nie mamy tak naprawdę po co, zajęci POS spamem czerwonej chmary).
Nudy, nudy, nudy.
Jedyny raz se postrzelałem gdy ich flota się zagapiła i nie zdążyli wszyscy odwarpować gdy nadlatywaliśmy znudzeni już tym czekaniem. 1 kill. Łał.
-
Czyżbyś mówił o waszych rajdach do I1Y, 3-F, U-ZU i okolicznych systemów? Kurcze od dwóch dni latamy (No Quarter) w kilka innych miejsc i jak jesteśmy jakieś 20j od I1Y- pada info o nadciągającej fali pusssy Boys, jak to ktoś wczoraj Was na intelu określił i aż szlak trafia, że jesteśmy za daleko... ;-) Może wreszcie któryś z FC zmieni godzinę lub miejsce lotu i posiedzimy pliżej I1Y i spotkamy się z wami na przyjacielskie piwko ;-) i małe pew pew... :D
-
Trzymam za słowo, ostatnio jak tam latamy to celi jak na lekarstwo! ;)
-
Niestety, wczoraj aż dwa razy wpadliśmy na piwko a tu nic, same bezalkoholowe. Było pisać na BUFU to byśmy poczekali >:D :knuppel2: Na przyszłość róbcie te 20 j nie do imperium tylko bardziej w naszym kierunku :2funny:
-
pewnie nawet jak bysmy sie spotkali to by walki nie bylo. Bo nie sadze aby oba gangi byly zblizone sila i liczebnoscia... czyli jeden by pewnie unikal...
-
moderacja idzie tak szybko ze nie da sie pisac :D - do wywalenia
Wybacz, odpisywalem jako gracz, jako moderator chcialem utrzymac porzadek. Temat przeskoczyl tutaj: http://eve-centrala.pl/index.php?option=com_smf&Itemid=2&topic=5165.0 do bardiej odpowiedniego dzialu.
Przypominam o byciu rzeczowym i konkretnym. To pzreciez juz trzecia szansa dla tego tematu. Przepraszam za zamieszanie. Zaden post nie zostal usuniety (znaczy ten jeden o tresci "do wywalenia" ciachnalem tylko.
-V.
-
Z konkretów:
Po 4 dniach od rozpoczęcia koalicyjnej ofensywy została ona zatrzymana.
Goonsi spamowali jak szaleni tymi towerami ale nie są w stanie ich utrzymać i BoB stopniowo je niszczy.
Wczoraj wychodziło 10 wież z reinforce w systemie boba z naprawionym cynojammerem. BoB wrzucił 4 tytany i zablokował kompletnie system używając DD przeciw każdej większej ekipe. W tym czasie niezagrożone kapitale niszczyły posy.
Została zniszczona większość wież w systemie.
Koalicja wyraźnie traci pare. Gooonsi napierają ale nie są w stanie utrzymać moonów które zajęli.
Z reszty koalicji tylko Rzr się pokazuje i udziela. Reszta nie istnieje. Może jeszcze TCF teraz coś się ruszyło ale nic to nie wniosło/zmieniło na froncie.
RA jest zajęta w dronkowie.
IAC ma problemy wewnętrzne (4 z 6 corpów pvp odeszły zakładając sojusz oddisay).
-A- coś napewno kombinuje ale w Delve ich nie ma.
MC wzięło kontrakt na PURE i też się nie udziela.
Słowem wszyscy mają Goonsów w dupie i im nie pomagają mimo gigantycznego wysiłku włożonego w spamowanie posami. Efekt jest taki że BoB ofensywe zatrzymał i dobija posy.
Z drugiej strony widać również że BoB też jest zmęczony ciągłymi atakami.
Zauważalnie spadła im frekwencja we flotach.
-
Z konkretów:
Po 4 dniach od rozpoczęcia koalicyjnej ofensywy została ona zatrzymana.
Goonsi spamowali jak szaleni tymi towerami ale nie są w stanie ich utrzymać i BoB stopniowo je niszczy.
Wczoraj wychodziło 10 wież z reinforce w systemie boba z naprawionym cynojammerem. BoB wrzucił 4 tytany i zablokował kompletnie system używając DD przeciw każdej większej ekipe. W tym czasie niezagrożone kapitale niszczyły posy.
Została zniszczona większość wież w systemie.
Koalicja wyraźnie traci pare. Gooonsi napierają ale nie są w stanie utrzymać moonów które zajęli.
Z reszty koalicji tylko Rzr się pokazuje i udziela. Reszta nie istnieje. Może jeszcze TCF teraz coś się ruszyło ale nic to nie wniosło/zmieniło na froncie.
RA jest zajęta w dronkowie.
IAC ma problemy wewnętrzne (4 z 6 corpów pvp odeszły zakładając sojusz oddisay).
-A- coś napewno kombinuje ale w Delve ich nie ma.
MC wzięło kontrakt na PURE i też się nie udziela.
Słowem wszyscy mają Goonsów w dupie i im nie pomagają mimo gigantycznego wysiłku włożonego w spamowanie posami. Efekt jest taki że BoB ofensywe zatrzymał i dobija posy.
Z drugiej strony widać również że BoB też jest zmęczony ciągłymi atakami.
Zauważalnie spadła im frekwencja we flotach.
Post jest w miarę dokładny i jestem w stanie potwierdzić większość zawartych tutaj informacji. Dodam tylko że frekwencja we flotach goonsów wzrosła nieco i o ile wierzę że BoB jest w obecnej sytuacji w stanie przytrzymać ofensywę to nie widzę możliwości odbicia delve lub jakiejś formy zastoju. Szykuje się typowa walka na zmęcznie przeciwnika, podejrzewam że do czasu powrotu ruskich, czy to AAA czy RA będziemy starali się utrzymać napór w takim stopniu w jakim to będzie możliwe.
-
Wczoraj była bardzo fajna bitka w W-KQPI (BoB dobijał tam wieże, goonsi próbowali w tym przeszkodzić)
http://www.killboard.net/fleetbattle/2728/
Props to roofi za zajebiste rozgranie włączenia się naszego gangu do walki.
-
Mole zapostował na eve-online topic.
Pochwalił się że BoB zniszczył 57 wież coalicji przez weekend.
Miazga.
Tak czy siak większość sojuszy z koalicji wydaje się być zajęta gdzie indziej.
MM bije się z insurgency. RA bije się z atlasem/CI.
Rzr jeszcze walczy w Delve ale skoro w domu ma taki dym to też się pewnie wycofa.
MC ma kontrakt na PURE.
IRON też kazał swoim pilotom wrócić do domu.
Natomiast z tego co słyszałem to Goonsi chcą dalej napierać :P
Podziwiam zapał i energią wsadzoną w spamowanie tymi posami :D
-
Na miejscu goonsów skoro nie są w stanie obronić posów poszedłbym w styl starego (martwego) D2 i spamował wieżami z max ilością hardenerów (14 czy tam 16 nie mam pojęcia). Niech piloci BoBa spędzają nad każdym POSem kilka godzin to bedą tym za przeproszeniem rzygać.
-
Hardki sa wewnatrz ;p
Na zewnatrz sa moduly "aktywowane" w stylu jb, jammery, wszelka elektronika, czy tez dziala.
-
przy takiej ilosci dreadow, jaka bob moze wystawic, to chyba nie ma sensu
-
Wygląda na to, że mało komu zależy na martwym BoBie. BoB był zagrożeniem gdy jego tereny rozciągały się od wschodu do zachodu, gdy snuł plany podboju galaktyki i gdy miał nieznerfione tytany. Teraz gdy został zamknięty w Delve większym zagrożeniem dla wielu aliansów zdają się być Goonsi i RA.
Co by się stało gdyby Ragoons przejęli Delve? Prawdopodobnie BoB przeniósł by się do low-sec. RA postawiłoby swoje POSy na najlepszych księżycach pomnażając swoje zasoby ISK. Goonsi zaczęliby szukać nowych celów i być może znaleźliby je na północy.
Z punktu widzenia wielu aliansów lepiej jest zatem utrzymać równowagę niż tworzyć nową superpotęgę. Z jednej strony BoB, nie zagrażający już całemu 0.0 ale na tyle silny, że trzyma Ragoons w szachu. A z drugiej strony Goonsi, którzy sami (a nawet i w koalicji z RA) nie pokonają BoBa ale tak bardzo chcą to zrobić, że nie będą atakować na innych frontach dopóki BoB "żyje".
Niewiadomą pozostaje RA. Jak bardzo zależy im na pokonaniu BoBa? Do jakiego stopnia chcą wykorzystać Goonsów (w wieczną miłość do Goonsów deklarowaną przez ich przywódców jakoś nie chce mi się wierzyć)? Czy planują przejąć Delve rzucając Goonsom ochłapy z innych części południa?
Stawiam na to, że RA zajęte swoimi sprawami pozostawi Goonsów samym sobie. BoB odzyska część dawnych terenów ale nie za dużo aby nie prowokować północy. Goonsi zostaną zjedzeni przez wojny z sąsiadami, którzy tylko czekają aby rzucić im się do gardła. Po utracie terenów stopnieją i przeniosą się do imperium gdzie staną się cieniem dawnych Goonsów (trochę jak Privateers).
PS. Wygląda na to, że źle trafiłem z tym postem bo nie jest to battle report. Jednak nie mam pomysłu gdzie by lepiej pasował.
Pozwole sobie na komentarz. Nie wiem co uwaza Hastrabull ale wg mnie post pasuje. Wyzej tez sa jakies posty odnosnie cli czy gangow... Ja tam wychodze z zalozenia, ze poki jst poziom to jest dyskusja. a jak jest dyskusja to nie ma co usuwac :) -V.
-
Archen dobrze pisze.
BoB musi żyć jako bat na RSF.
Przy czym ja tam sie ostatnio boje Goonsów.
Z tego co widziałem to coraz bardziej możliwy jest swarm capsów.
Stać ich na to przy takiej ilości high endowych moonów jaką kontrolują.
A ty Archen nie bądź też taki skromy bo po BoBie najsilniejszym pojednyczym sojuszem jest TRI.
Na razie mówi się cicho o tym że będzie trzeba was będzie osłabić kiedyś bo CVA sie obroniło i tytanów jeszcze nie pokazujecie.
Ale to kwestia czasu. Ja uważam że tytany robicie i już macie ich ze 4-5 + 2-3 w produkcji :D
Tak czy siak jeśli chodzi o power bloki to na dzień dzisiejszy siłowo wygląda to chyba tak(imo):
1.RSF
2.BoB
3.MM/Rzr i spółka
4.TRI i spółka
5.Smashkill
6.CVA/paxton i spółka
Bruce jest nowe na arenie i zobaczymy co pokażą mają jeszcze czas.
-A- i IAC to pojedyncze sojusze które mogą namotać ale nie wystawią 300-400 pilotów.
A tortuga? Tortuga nie ma liczb aby podjąć długotrwałą walkę.
Ale ma za to imponującą ilość capsów które mogą w odpowiedniej chwili przechylić szalę na jedną ze stron.
-
A ty Archen nie bądź też taki skromy bo po BoBie najsilniejszym pojednyczym sojuszem jest TRI.
Na razie mówi się cicho o tym że będzie trzeba was będzie osłabić kiedyś bo CVA sie obroniło i tytanów jeszcze nie pokazujecie.
Ale to kwestia czasu. Ja uważam że tytany robicie i już macie ich ze 4-5 + 2-3 w produkcji :D
Dobrze by było (z tymi tytanami) bo nie cierpię przenosić statków na drugą stronę galaktyki. :)
Nie sądzę jednak abyśmy stanowili zagrożenie dla większych aliansów. Pomijając już fakt, że jesteśmy papierowym tygrysem i wygrywaliśmy tylko ze słabiakami to nie mamy ambicji terytorialnych. Po zdobyciu Deklein, Fade i Cloud Ring w rękach TRI zostało tylko Deklein, a i to nie całe - resztę rozdaliśmy lub wynajmujemy bo nikomu nie chciało się zarządzać setkami POSów. Nie mamy tak rozbudowanego zaplecza logistycznego jak BoB lub RA co w przypadku długo trwających wojen ma duże znaczenie.
Dodatkowo nasi piloci mają mentalność zbliżoną bardziej do piratów niż żołnierzy. Nie przepadamy za POSwars. Nasze dotychczasowe podboje robiliśmy pojedynczymi POSami umiejscowionymi w kluczowych systemach. POSy traktujemy raczej jako formę wymuszenia walki. Czasem odbija się to czkawką głównie ze względu na lag (vide cynojammer YW lub walki z CVA).
Północ nie traktuje nas jako zagrożenia ze względu na pakt o nieagresji terytorialnej. Strata MSa lub dwóch i regularne gangi TRI na ich terytorium traktują jako zło konieczne lub nawet jako "bat na własnych carebearów". Z kolei południe wie, że nie będziemy się wynosić z Deklein na stałe i każda nasza "wycieczka" będzie miała swój koniec.
Doskonale o tym wiedział Hardin ustawiając CVA w tryb "zanudzenia wroga". Bez ciekawych walk nie było sensu siedzieć w Providence. Dla odmiany SK mając dużą przewagę liczebną oferuje mnóstwo potyczek i coś co było wycieczką Doom przerodziło się w prawie-inwazję kiedy w rejon BWF przeniósł się cały nasz alians.
Ale żeby trzymać się tematu BoBa: niedawno mieliśmy sondę na naszym forum i większość pilotów opowiedziała się za trzymaniem z dala od Wielkiej Wojny. Raczej nie zobaczysz więc TRI po żadnej ze stron konfliktu. Jeśli już to spodziewałbym się ataku Goonsów na TRI jeśli nie wyjdzie im z BoBem. Choć to również nie jest scenariusz zbyt prawdopodobny.
-
Eee tam, atak goonow na Tri to bylby nieroztropny ruch - a Goony maja dowodztwo co raczej wykazuje sie sprytem :) . Po wykopaniu BoB z Delve, owszem, istnieje prawdopodobienstwo. Niemniej zainteresowanie w wykopaniu BoB z Delve spada wsrod wszystkich poza Goonswarmem. Pewnie spory udzial w tym zastanawianie sie "co potem". Niekorzy nagle zaczeli myslec czy z deszczu nie wpadna nagle pod rynne :P.
Obecna sytuacja sluzy kazdemu poza BoB i Goonswarmem ktorzy przez taka a nie inna mechanike gry utkwia w upierdliwych walkach o systemy z cynojammerami. Strzelanie do CJ ze swiadomoscia ze druga strona w kazdej chwili moze wyladowac capitalami na BS-y to nic przyjemnego dla obu stron. Taka ponura swiadomosc ze bez kompletnego zrabania sobie KB po prostu ni cholery front sie nie ruszy, chyba ze druga strona popelni jakis duzy blad.
Osobiscie przewiduje walki pozycyjne ala Pierwsza Wojna Swiatowa. Bez jakiejs powaznej ingerencji z zewnatrz albo rozsadzenia sie ktoregos sojuszu "od srodka" nie ma co liczyc na jakies wieksze ruchy na mapie w jedna lub w druga strone.
-
Jako ze dyskusja na poziomie i ciekawa (Szacun Archen za fajne teksty, przemyslane i czyste (jesli chodzi o flame :) )), to nic nie ruszam.
-
W dniu wczorajszym, dzień jak co dzień, oczekiwaliśmy na małe strzelankow I1Y- bo po co kurna ruszać się gdziekolwiek skoro cele same przylatują na piwo... i takowosz się stało... najpier pojawili się chłopcy z Odyssey, którzy, nie wiedzieć czemu, byli dla nas neutralni... jednakże po jakiś 15 minutach podchodów i macanie się z chłopakami, odstaliśmy intel o nadciągającej mrzawce... wyczułem w kościach nadlatującą ekipę BuFu...
W tym miejscu nastąpiła ciekawa rzecz, gdyż nasz second FC dostał convo od FC Odyssey z zapytaniem o połączenie sił w celu wesołej zabawy z nadzciągającym wrogiem... mała konsternacja i oczywiście zgoda z naszej strony.
Siły Odyssey siedziały w C-75, a nasze w I1Y- gdy przyszła informacja o rozpoczętej bójce na bramie do Z-UZ w systemie C-75... skok, warp na gejta i rozpoczęła się zabawa... niestety nie dla mnie ;) nie wiem czy byłem prymiary czy secondary, ale raczej i nazwa shipa nie była jakoś pierwsza z brzego i mój char nie jest na początku alfabetu, w każdym razie, koledzy z BuFu pomogli odbić mi się od dna i po niespełna parunastu sekundach byłem bogatszy o 105M... ale cóż z tego, skoro moje implanty poszły do dziada ;)
Szczegółowy zyski i straty można obejrzeć na killboardach Bufu (http://www.bu-fu.org/kb/?a=kill_related&kll_id=10034) i Vae Victis (http://noq.bttg.net/killboard/?a=kill_related&kll_id=16006).
P.S. Ronninek, koledzy są wściekli że zwiałeś na strukcie ;) a ja jestem wściekły, że coś mi się pojebało w evce i nie wiedzieć czemu, chyba, nie działały mi hardy reperaczki... rozumiem, taki ostrzał jak dostałem to jedno, ale kurcze w logu nie mogę doszukać się aktywacji hardów i reperaczek, mimo że wszystko miałem na zielono :( jeśli wykombinuję jak zainstalować na Viście log Analyzera, to może coś mi się wyjaśni... na obecną chwilę jestem przekonany, że nie działały :) i szykuję list pochwalny do CCcP.
P.S. Dzięki za tacerki, ale nie przeżyły.. ;)
-
Z tego co widze to czegos brakuje... L... cos tam.
-
O fajna bitka :)
Świat sie zmienia BuFu w BSach pojechane przez gang w którym było więcej vagasów :D
Ale to znaczy że prawie się tam wszyscy w kupie spotkaliśmy bo GBT z Basem sobie roamowało niedaleko TPAR i nawet łupneliśmy Odysei jakiś :D
-
Z tego co widze to czegos brakuje... L... cos tam.
Uściślij p... jakiś tam...
-
ADDDDMIIN !! :police:
PAAALI SIĘ PAAAAALIII :knuppel2: :knuppel2: >:D
FLAAAAAAAAMEEEEEE >:D >:D >:D
przenosić posty i do flame działu i fight :D
5 isków na Parta :D
-
Z mojej perspektywy... wylecielismy sobie na roamik w ciezkich statkach jak to ostatnio mamy w zwyczaju... latamy latamy, ucieka jeden gang 20sto osobowy, ucieka drugi 15sto... W koncu dostaje intel oddysey stoi na gatcie yupi! Flota leci bsy jump on contact i engage. W momencie jump dostaje kontak 20kilka Vea Victis jump dalej trap, sek zastanawienia sie opcje byly 2 podbijamy i czekamy na koniec agresji(99% by nas przezylo) albo walczymy jako ze wieczor byl nudny to walczymy. Dostalem primary nie wiem czemu :P overheat mwd, odszedlem spokojnie zostalo mi 23% strutktury ale prawie 2 cepy zajebalem co gonily mnie (brak weba ;/) walka sie toczy, od poczatku jasne bylo ze przegramy ale bawimy sie :) po walce zajebiste nastroje u wiekszosci szczegolnie ze zabilismy czolowego flamera razem z jajem!
-
Bosh co za czasy nastaly Laira "członkiem wysunietym z ramienia" od flamow :D a taki spokojny młody człowiek był ... :police:
No ale moze juz wrocmy do tematu. Delve ??
-
W delve nie ma o czym pisac... jedyne hosty ktore widac to pandemic legion ktory kampi pr- w stylu ala burn eden, czyli jak sie pokaza 2 shipy to spierdalaja swoim 20sto osobowym gangiem... Goonsi w q6y i sie nei wychylaja a jak wychyla to daleko nie dolatuja... a BoB konczy posa za posem czyszczac okolice.
-
hehehe.. Roninek, tak dla mojej ciekawości ile osób cię biło? Bo z mojego skrzydła nie byłeś prymiary, ale że byłeś w moim zasiegu to się połakomiłem ;)
P.S. Dlaczego flamer? :( Kiedy ja flamowałem? Taki spokojny ze mnie chłopczyk :( i też stawiam na pana P. 5 isk, bo nie podejmę wyzwania :P
-
... skok, warp na gejta i rozpoczęła się zabawa... niestety nie dla mnie ;) nie wiem czy byłem prymiary czy secondary, ale raczej i nazwa shipa nie była jakoś pierwsza z brzego i mój char nie jest na początku alfabetu, w każdym razie, koledzy z BuFu pomogli odbić mi się od dna i po niespełna parunastu sekundach byłem bogatszy o 105M... ale cóż z tego, skoro moje implanty poszły do dziada ;)
Dlaczego sie dziwisz? wsrod BSow byles drugi na liscie alfabetycznej :D
-
No właśnie :( po przemyśleniu i spojrzeniu jakie szipy brały udziałw walce, nie ma się czemu dziwić. Ale i tak cieszę się, że tam byłem, przynajmniej nikt z BuFu mi nie zarzucił, że na piwko nie wpadłem ;)
P.S. Rada na przyszłość - nie wyróżniaj się z tłumu. :uglystupid2:
-
Wkoncu znalazlem cos co odpowiada wojnie w Delve.. i co probowalem unaocznic w poprzednich flamach :D
http://www.youtube.com/watch?v=CQgR-o6Hf_A (http://www.youtube.com/watch?v=CQgR-o6Hf_A) zamiast dick wstawcie sobie E-peen i wszystko jasne :D
-
Hello,
Oznajmiam niniejszym, że w dniu dzisiejszym, przed chwilą, w Delve, narodziły się dwa tytany RKK. Ragnarok i Leviathan. Dodatkowo, urodziły się dwa MSy, Nyx i Aeon.
W ten oto piękny sposób RKK w sumie najbiedniejszego corp stało się chyba najsilnieszym w grze (na poziomie corporacji) cap corpem. Wystawiamy 2 tytany i 12 msów + do 40-50 dreadów.
Podziękowania dla Cryalition ;)
-
Gratki!
Czy BoB w tej chwili ma 10 tytanow? Ostatnio Molle mowil cos o 8 ;) . Prawie wspolczuje wszystkim co beda szturmowac wasze cynojammery :P .
-
Wiecej nawet, 12. (lacznie z tymi z dice co sa afk ;P )
5 - dice
2 - rkk
2 - evol
2 - bnc
1 - finfleet.
-
Robi wrażenie, gratulacje.
-
Jeszcze drugie tyle i BoB będzie mieć dość DD pałera aby niszczyć capitale, przynajmniej te z nieco gorszym tankiem ;) .
-
Poważna bitwa capsów w centrum Delve, Ruscy wrzucili swoje dready i carriery. Starcie trwało aż do DT i jak na razie BoB leje czerwone capitale jak się patrzy bez większych strat własnych.
Po staremu zbugowana EVE pozwoliła tytanowi wykosić POS gunnerów DDkiem, ale takie rzeczy już chyba nikogo nie dziwią.
http://killboard.net/fleetbattle/2583/
-
Cos tu nie prawde mowisz 0o...
bylem widzialem, padlo duzo capsow po obu stronach, po czym serwer stwierdzil, ze jednak podziala 13 minut dluzej niz planowane DT ;D.
Wszystko bedzie jasne jak wstanie serwer i ludzie spostuja KM'y.
RA ubilo conajmniej 8 capsow, Goonsi 4 ? Fajny meatgrinder :).
-
po czym ruskie podniesli larmo ze bob bije ra po DT... a tymczasem, borem lasem... jedynym capem ktory padl po DT bylem ja, bob.
-
:smitten: CCP
-
Mówię to, co pokazuje KB tbh. Słyszałem, że dużo killmaili nie zostało zapostowanych przez DT, więc nie mogę mieć pełnego obrazu sytuacji.
To, co napisałem, zdaje się też potwierdzać Komolov na SHC... sam przyznaje że BoBity lepiej sobie radziły z eliminacją dreadów jak i carrierów.
-
2 razy wieksza przewaga w dreadach + 3 matki po stronie BoB, to inaczej skonczyc sie nie moglo. Chyba ze KB nie pokazuje wszystkich sil po stronie koalicji.
-
znowu jakiś ... kasuje anty-bob posty :/
pewnie hasrabull jak zwykle
Przykro mi, ale to ja. I nie kasuje, a przenosi do flejma. I radzę uważać na język troszeczkę. X.
A, i przyznałbyś się czyim altem jesteś :P
-
Hehe Acan tak to jest z literami poczatku alfabetu (u mnie C) :grr:
-
Hehe Acan tak to jest z literami poczatku alfabetu (u mnie C) :grr:
nie no, gdzies po 20 minutach dopiero mnie sprimowali... az bylem radosny do samego konca ze uda mi sie przezyc :P
-
A co tam w Delve słychać bo KB coś pustawe ostatnio.
Tylko na BoBkowym widze że mordują radośnie jakieś posy.
Wychodzi na to że koalicja straciła energię i spoczeła na bronieniu tego co mają.
Z niecierpliwością czekam na ten czwartek >:D :knuppel2:
Ciekawe kto się ruszy mocniej. Koalicja czy BoB
-
Ano nudny, hostow wywialo, dzis sie prawie hotdropnac udalo 2 nyxy i 12 carrierow... w ostatniej chwili wywaprowaly doslownie kwestia sekund byla :( , a takto bob sobie dobija posy, a my latamy to tu to tam...
-
Czyli wakacje :)
Ciekawe co też się będzie działo w weekend
-
Czyli wakacje :)
Ciekawe co też się będzie działo w weekend
obawiam się że będzie się działo...w c9n, biorąc pod uwagę ostatnie (nienajlepsze) liczby goonsów nie mają siły aby zaatakować Delve.
-
W Delve teraz nuda i czyszczenie POS'ow co dnia :P Jak na gust czegos takiego jak koalicja juz nie ma :P Tylko na papierku i mapkach terytorialnych cos takiego jeszcze istnieje. Znudzilo sie wszystkim tracenie statkow w Delve i zajeli sie nowymi wojnami. Goons dla odmianay niszczy AFK minerow w HighSec, RA w Dronkowie, M&M kontra Insurgency (zabawne jest to ze Insurgency to swego czasu zaciekly przeciwnik BOB'a... co nie Koval?) Razor tez juz powoli sie wycofuje na swoje terytoria, a kochany Pandemic Legion wedlug KB ma wiecej Killi w LowSecu niz w Delve (po stracie POS'ow nie sa w stanie wydokowac). Jeszcze kilka bitek bedzie przy odbijaniu systemow ale to juz chyba bez mega blobow...
-
mysle, ze ten topic na temat delve juz nic ciekawego nie wniesie.
W delve cisza spokoj poki co. w zwiazku z tym zamykam watek. Jesli cos zacznie sie dziac, stworzy sie nowy watek.