Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - MGGG

Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 14
106
PVP / Odp: Retribution PVP
« dnia: Lipiec 26, 2013, 00:02:32 »
frytki t1 - ponizej normy
slicer - trzyma fason
frytki t2 - retri nieco posysa, venge jest sytuacyjna
deski - okey; dragon mocny
cruzy t1 - okey, ale rewelacji nie ma
cruzy navy - mocne

107
PVE / Odp: Fit na Caldari L4 z uber tankiem
« dnia: Lipiec 24, 2013, 14:38:29 »
Za mili chłopaki jesteście. Trzeba napisac, że ma za mało kolorowych itemków i musi wydać jeszcze kilka dużych baniek w Jita  :P

109
Jeśli rzeczywiście dojdzie do inwazji bez kapitali zjem własnego kapcia....

1000 caracali starczy.

110
Inne gry / Odp: Civilization V
« dnia: Lipiec 22, 2013, 11:52:36 »
Confirming, C5 z BNW wymiata. W końcu można z czystym sumieniem powiedzieć że C5>C4, co do G&K jeszcze nie było prawdą.

Zdecydowanie się zgadzam. W koncu V przegoniła IV.

111
Dyskusje ogólne / Odp: DUST rozpada się w dust
« dnia: Lipiec 22, 2013, 11:48:42 »
Jednak prawdziwą siłą konsol zawsze była bardzo dobra optymalizacja gier pod konkretną platformę sprzętową.

Błąd logiczny. Zdanie powinno brzmieć: siłą konsol jest to, że mają tylko jedną konfiguracje sprzętowo-programową, wiec nie trzeba gier optymalizować pod XXX różnorakich konfiguracji sprzętowo-programowych jak w ekosystemie PC.

Jak ktoś siedzie przy deweloperce gier, to pewnie miał już okazję pograć sobie na PS4 i XboxOne. Z tego co słyszałem to dają one takie możliwości jak blaszak, którego obecnie kupisz za 4-5+ tysiaków.
Co ciekawe, deweloperzy cieszą się, że Sony i M$ robią konsole na częściach PCtowych. Bardzo to ułatwi wydawanie gier od razu na 3 platformy. Skróci czas i zmniejszy koszty produkcji.


112
Dyskusje ogólne / Odp: DUST rozpada się w dust
« dnia: Lipiec 22, 2013, 11:05:17 »
Prawie wszyscy się spuszczają nad tym jakie to konsole są lepsze do grania, bo to, bo tamto, bo sramto, a wychodzi na to, że pod każdym względem PC'ety są lepszą platformą do grania...

PS3 weszło na rynek w 2006 roku, czyli 7 lat temu. Po premierze była to wypaśna maszyna, ale nie miała tak dużej przewagi nad pctami, jak ps2 i konsole z jej generacji. 7 lat w świecie Pcetów to obecnie 2 ery technologiczne jak nie więcej. Sony i M$ zrozumiały to i PS4 i XboxOne to są technologiczne PCty. Będą miały te same bebechy, które można sobie do blaszaka włożyć.

113
Dyskusje ogólne / Odp: DUST rozpada się w dust
« dnia: Lipiec 19, 2013, 16:29:42 »
Nie wiem o jakim wykresie mówisz.

np. o tym: http://poeticstanziel.blogspot.com/2013/06/done-and-dusted.html.
W czerwcu w Eveblogosferze było jeszcze kilka podobnych grafik z wyraźną trendem, że DUST traci graczy.

114
Inne gry / Odp: Civilization V
« dnia: Lipiec 19, 2013, 13:24:21 »
No wiec tak - kultura w zasadzie zaczela dzielic sie na "defensywna" (czyli to, co do tej pory bylo kultura) i "ofensywna" (turystyka). Dawne budynki "kulturowe" dzialaja tak jak w Gods & Kings, tylko: a) generuja kulture w mniejszej ilosci (dzieki czemu np. granice rozszerzaja sie znacznie wolniej) b) nie generuja "wielkich artystow)". Utrzymywanie wlasnej kultury na wysokim poziomie potrzebne jest dalej do przyjmowania polityk oraz obrony przed wrogim naciskiem kulturalnym z "turystyki" (beznadziejna nazwa, ale juz coz...). Natomiast turystyka pozwala od pewnego momentu na wywieranie presji kulturalnej na inne cywilizacje - jeszcze nie odkrylem wszystkich szczegolow, ale zdaje sie ze bonusy z tego sa spore, i sa szanse na przekrecenie miasta przeciwnika na Twoja strone jesli sie zbuntuje. Turystyke wzmacnia sie oczywiscie budynkami, dzielami sztuki (wytwarzanymi przez Wielkich Artystow, ktorych sa 3 rodzaje i kazdy dziala troche inaczej), cudami swiata, ale przede wszystkim artefaktami wykopywanymi przez Archeologow (fajna sprawa, obrzeza mapy wreszcie sa do czegos przydatne).

A no i wygrywasz gre jak wszystkie cywilizacje przyjma Twoja kulture.

W końcu! Uwielbiałem ekspansję kulturalno-religijną w IV. Czas odkurzyć więc V  :D

115
Inne gry / Odp: Civilization V
« dnia: Lipiec 19, 2013, 12:57:22 »
Możesz coś wiecej napisać o nowych opcjach kultury? Bo niestety pod tym względem V odstawała do tej pory od IV.

116
Inne gry / Odp: Shadowrun Returns.
« dnia: Lipiec 19, 2013, 10:47:45 »
ja to kupie, od dawna czekam na rpg z turową walką.

this!

117
Przedpokój / Odp: Witam
« dnia: Lipiec 18, 2013, 16:40:17 »
Ty już nie w bufu?

118
Odyssey / Odp: Letni dodatek 2013
« dnia: Lipiec 18, 2013, 14:25:49 »
O kant dupy można potłuc takie zmiany. Dali bonus do mwd... Wolałbym już bonus do ab (np. 300 proc. predkości zamiast 150 proc.) i wielki powrót armor hacy...

119
Dyskusje ogólne / Odp: Zmainy w Indykach.
« dnia: Lipiec 18, 2013, 13:38:57 »
Ale to ze t1 cruzer na t2 ficie jest w zasadzie równy hacowi...

Nie jest równy. Jest po prostu... za drogi w realacji wzrostu efektywności, którą daje. Różnica w cenie między sfitowaną w sprzęt t2 afką a fregata t1 to obecnie 3 do 1. Ten stosunek idealnie odzwierciedla różnice w klasie obu szipów.

Sfitowany na t2 cruz t1 kosztuje ok. 30 mln ISK. HAC - 160 mln w górę. To daje stosunek 5-1. Jest on kompletnie nie akceptowalny wobec porównania możliwości obu statku. Gdyby koszt haca z fitem t2 wynosił ok. 90 mln ISK, to wówczas hace miałby większy sens... ekonomiczny. A tak lepiej zainwestować w cruza navy (polecam pobawić się navy vexorem) lub dołożyć kasę i kupić cynabala/gilę. Albo bc najlepiej t3.

Wniosek jest taki, że po odpowiednim balansie cruzów t1 (już nie wywołują śmiechu, ale jak można poczytać wyżej nawet wkurwienie u niektórych jestępro graczy) powinien nastąpić nie tylko wzrost ich mocy (role bonus itd. itp), ale także.... powinny się one stać tańsze i to sporo.

@VonBeerpuszken - jakim na litośc boską reconą. Recony nie wymagają żadnych zmian. Są najlepszymi statkami zadaniowymi w grze.

120
Dyskusje ogólne / Odp: Zmainy w Indykach.
« dnia: Lipiec 18, 2013, 13:16:12 »
To również jest akceptowalne wyjście

Nie zdzwiłbym się, gdyby CCP znerfiło pirackie cruzy i ogłosiło, że jest to boost haców  :P

Dla mnie problem haców jest taki, że są one obecnie do niczego nie przydatne. W erze cruzów i bc t3 wyglądają jak ford T przy bentleyu. Podobny problem też maja commandy. Reszta t2 jest okey. 

121
Dyskusje ogólne / Odp: Zmainy w Indykach.
« dnia: Lipiec 18, 2013, 13:01:29 »
A nie wiem skąd Wam się wzięło "T2 w przyszłym roku" - T2 są pierwsze w kolejce do rebalansu, więc spodziewajmy się tego na gwiazdkę.

Możliwe. Dodatki zazwyczaj wychodzą  2Q-4Q, a mieszanie w t2 będzie zapewne centrum nowego dodatku. W przypadku haców cudów bym się nie spodziewał. Gdzieś tam mignęła mi informacja, że mają dostać role bonus taki jak mają teraz afki.

122
Dyskusje ogólne / Odp: Zmainy w Indykach.
« dnia: Lipiec 18, 2013, 12:10:56 »
Nie powiesz mi chyba że nie lepszy byłyby zmiany w T2? Statki praktycznie nie tknięte od paru lat.

Nie prawda, bo afki zostały już zmienione. Reszta t2 ma być balansowana w przyszłym roku.
Trochę mniej śmiesza te narzekania na obecne t2. Bardzo mi przykro, ze statki specjalistyczne w końcu stały sie specjalistyczne, a nie służą do wszystkiego, bo szipy t1 to taki crap, że nie da się tym sensownie latać poza kilkoma wyjątkami. 

123
Dyskusje ogólne / Odp: Nasz Celebryta!
« dnia: Lipiec 17, 2013, 13:06:28 »
Zmiany które proponujecie są fajne - ale ludzi strzelających do X-ów jest 10 razy więcej niż tych którzy chcą się strzelać pvp. Wyciągając rękę do pvp-erów CCP tak naprawdę wypuści wściekłe psy na każdego null-sec raciarzo-rentiera w Eve-  a oni zaczną wtedy na foroch im płakać, i płakać i jeszcze bardziej płakać, że nie da się już 'grać w grę' bo gra jest tak zrobiona, że się tylko umiera. A zaraz potem zaczną z tej gry rezygnować. - a PvPerzy? to w mniemaniu CCP mała grupa ludzi którzy co prawda marudzą i narzekają... ale grają nieprzerwanie i grać będą... bo są to konta od 3-4lat w góre. A dla CCP priorytetem jest ilość subskrybentów a nie zadowolenie 10% graczy kosztem rezygnacji z gry 30%.

Robisz błąd logiczny, utożsamiając zmiany w sov o których dyskutujemy w wyciąganiu ręki do graczy pvp. Reszta też. Tymczasem chodzi o zbudowanie systemu, który gwarantowałby miejsce i synergię każdemu rodzajowi gracza. Też kiedyś dzieliłem graczy na "wsiekłe psy" ala "jestępvp" i tych gorszych kerbirów. Jednak rok gry w określonym środowisku, jakim jest milicja, nauczył mnie, że kerbir jest potrzebny, bo robi to czego nie robi gracz pvp - utrzymuje i zajmuje nowego sova. Ja mentalnie nie jestem w stanie zmusić się do stanie po kilka godzin dziennie na plexach, on tak. W ten sposób każdy z nas ma swoje unikalne miejsce w systemie i rolę w nim do odegrania. Tworzy się synergia. Ja potrzebuje kerbirów do utrzymywania sova i zajmowania/odbijania systemów, oni potrzebują graczy pvp do ochrony (przepędzania wrogich kerbirów w walce o dobro ograniczone jakim są plexy plus strzelanie do wrogich graczy pvp). Kiedy zabraknie kerbirów, ja musze wejść w ich buty, bo inaczej okaże się, że nie mam gdzie mieszkać i nie mam dostępu do assetów.

Powerbloki w null nie potrzebują graczy pvp, ani też kerbirów. Potrzebują mrówek, które będą robić za bezpłciowe cyferki i zgodnie z rozkładem normalnym wykonywać określone czynności (np. stawiać się na floty). Póki sie tego nie przeorze, nie stworzy innych mechanizów budujących synergie między graczami niż w mrowisku raźniej, bezpieczeniej i bez indywidualnej odpowiedzialnosci, to zadnej drobne zmiany w null nic nie zmienią.

ps. nie wierze, ze CCP zrobi coś z null. Za późno i za duże ryzyko. Szczególnie, że teraz stawiają na poprawę "indywidulanych doświadczeń z gry", czego pierwszym objawem są mini gierki w eksploracji. Dlatego najlepiej na ten obszar położyć przysłowiową laskę i jako gracz szukający pvp skoncentrować się na wh/low.

124
Dyskusje ogólne / Odp: Nasz Celebryta!
« dnia: Lipiec 17, 2013, 00:35:18 »
Wracając do tematu, sov powinien być płynny, może oprócz capital konstelacji (nie systemu bo to można zakampić na amen i na zawsze) i pobocznych, coś na miarę FW, tylko wymagające więcej uwagi i większych dział, robisz coś w systemie, masz sov, masz profity, nie robisz nic, lokalne NPC zabierają Ci sov same w 4-5DT, albo roamujący gang robi to w 15 minut.

Oh, nie, bo jeszcze ktoś pomyśli, że null powinno być jak milicji  :D

A tak na poważnie: zgadzam się z Tobą. Nawet jestem o wiele bardziej radykalny, bo poszedł bym dalej:
- zamienił całe null w npcnull. Tylko bez stacji npc z agentami. Chcesz zarabiać na tym terenie (anomalki, moony, planety itd. itp.), mieć posy, stacje, musisz "wydrzeć" go lokalnym piratom i utrzymywać w stanie swojego sova. Nie robisz tego, Angele czy inni biorą co ich. Możesz najwyżej postrzelać do nich na paskach, ale już nie zadokujesz na jeszcze wczoraj stacji, jak masz zjebany standing to tych przykładowych Angelsów. To rozwiązanie dałoby zajęcie graczom pve i zbudowałoby synergię między farmerami a strzelaczami. Obie strony musiałby współpracować: farmerzy by mieć gdzie farmić, a strzelacze by mieć zaplecze/bazę.
- zlikwidowałbym nudne, farmerskie misje pve w npcnull. Zamiast tego niech piraci dają "misje" na odbieranie konkretnych systemów/konstelacji z rąk graczy. Ktoś chce być nullpiratem? Niech będzie pełną gęba, a nie szuka sobie miekkiego kurwidołka do zarabiania.
- przeniósłbym całą produkcję t2/t3 do null. Obecnie główne ośrodki przemysłowe to high, a główny obszar destrukcji sprzętu to null. Kolejny etap synergii: farmerzy i strzelacze muszą mieć producentów na miejscu, bo bez tego długo nie pociągną. Do układu synergii wrzucamy producentów i górników. W high powinien królować sprzęt meta4/frakcyjny, a nie t2.
- won z jb. Jf powinny zostać zmienione na supertwarde statki konwojowe. Transport powinien odbywać się przez bramy i przez konwoje. To zdeglobalizowałoby grę i uczyniło ją bardziej lokalną. I możliwe, że utworzyłoby np. huby handlowe w null, gdzie ownerzy stacji żyliby z ochrony handlu przed piratami i podatków od handlu wpływających do ich kieszeni.
- całkowita reforma capitali. Lotnicho powinno być shipem logistycznym, matka lotniskowcem z shipami graczy na pokładzie, zamiast kretyńskich dronek, a tytan krzyzówką dreda/matki/boostera. Subcapitale powinny skakać przez portal w brzuchach capitali.

itd. itp. marzenia ściętej głowy  ;)

125
Dyskusje ogólne / Odp: Nasz Celebryta!
« dnia: Lipiec 16, 2013, 23:54:58 »
Może i tylu ich jest. Ciekawy jestem jak dużo z nich cierpi na syndrom "jestępro", którego syndromem jest alergia na czerwony kolor na kb  :P

126
Dyskusje ogólne / Odp: Nasz Celebryta!
« dnia: Lipiec 16, 2013, 23:38:47 »
Czytałem i też nie zwróciłem uwagi na autora, ale pomyślałem "jakiś pvp-er". <- bez obrazy
Strukturki, ech (prawie) nikt nie będzie się o nie bił, może z "nudów", ale z "nudów" to się teraz też wylatuje postrzelać do odwiedzających system.
Gdyby takie strukturki działały to albo zmieni się system, na mniej zatłoczony, albo zmieni się system w ogóle. Zależy czy jest się rentierem czy nie.

Widzę że nadal niektórzy nie rozumieją, że jak ludzie nie mają ochoty się bić (pvp) to nie mają i już.
Zobaczą że nie ma anomalek, to wylogują alta, zalogują maina i dołączą do floty...
I to będzie całe spawnowanie bitek.

O ile wynajmujący systemy może i będą się bili, to jeżeli okaże się a prawdopodobnie dosyć szybko się okaże, że obrona systemu i zarabianie na opłaty się nie kalkulują. I to będzie koniec wynajmu.

Są ponoć w EvE aliansy, korporacje PvP i są znane, dlaczego chętni na bitki nie polecą sobie w ich tereny zamieszkania tylko na siłę chcą strzelać do ludzi którzy nie mają na to ochoty.
Tak wiem - łatwe kille, ech...

Ciekawe ile rentierskich korporacji będzie broniło strukturek po pierwszym hot-dropie.
Bo zdropować "wyspawniona" bitkę też jest FUN - nieprawdaż.

Kolega nieświadomie wspaniale ujął najważniejszy "problem" EvE. Nie jest nim olbrzymi sojusze, blobwars, sovwars, afk-alliance. Jest nim to, że na poziomie meta EvE w którymś momencie swojej historii przeszła ewolucje z gry PvP w grę ekonomiczną. Złośliwi nazywają wręcz tę grę Space Tycoon. W tym momencie jest to już gra o ISKach, a nie o killach. Nie ma w niej miejsca na ryzyko, na good fight, jest tylko zimna kalkulacja co mi/nam się bardziej ekonomicznie opłaca. Stąd też biorą się wszystkie - negatywne w ocenie Sokole i innych wypowiadających się osób - wybory. I takiej zjawiska jak "głosowanie nogami" przy ryzyku ekonomicznej porażki poetycznie nazywane w slangu failcasade. Całość bardzo ładnie ujął jeden z bloggerów, który napisał:

Cytuj
Eve isn't a PvP game, it's a tycoon simulator, nearly everything in Eve is all about the ISK. Including most of the so-called PvP. The self-proclaimed "elite PvPers" aren't PvPers, they're gank farmers who measure their worth in ISK. It's not about who you killed, what he was flying or how good he was, it's all about the ISK value in the kill-mail. Just another farmer.

Sokole, rzeki nie dasz rady zawrócić kijem. Nie da rady jej cofnąć do stany z 2010 roku, kiedy null było krainą rzeką i miodem płynącą, pełną racących carrierów na anomalkach. Nie da się jej cofnąć do czasów sprzed jb, jf czy dużych flot supercapsów. Gra jest już na tyle stara i ma na tyle wykształcone community, że zrobienie coś z nią w tym momencie jest dla CCP zbyt ryzykowane ekonomicznie, bo może skończyć się pożegnaniem z grą 99 proc. graczy, którzy nie są tutaj dla adrenaliny związanej z PvP, ale dla patrzenia na swój wallet. CCP jest w tym momencie zakładnikiem archetypu gracza, którego sama sobie wyhodowała kolejnymi nieprzemyślanymi decyzjami i który stanowi zdecydowaną większość populacji. 

127
Przedpokój / Odp: Cześć
« dnia: Lipiec 16, 2013, 22:55:24 »
UA nie jest jedynym korpem, który bierze w obroty młodych. Jak koleś zna angielski to niech sam decyduje.

jakiś Ty dziś nie-politycznie-poprawny  :P

128
Przedpokój / Odp: Cześć
« dnia: Lipiec 16, 2013, 12:39:13 »
Przekładając to real: "nie ma sensu kupować lepszego roweru poza składakiem, bo i tak lobuz w autobusie od razy skasuje ci dupsko"

fuy ;)

129
Przedpokój / Odp: Cześć
« dnia: Lipiec 16, 2013, 10:43:54 »
wyszkul frejki, deski, pozabijaj w milicji troche i skoncz gre - dalej nie ma nic ciekawego

this ;)

A tak na poważnie. Nowy char najszybciej odnajdzie się w milicji. Więc zrób całego tutka, porób troche pve w high, by mieć nieco kasy na walecie i poszukaj dobrego milicyjnego korpa w low. Nauczysz się pvp, nabijesz sobie wallet, a jak będziesz już miał te kilka mln sp więcej to znacznie łatwiej o wybór, co robić dalej i będzie znacznie lepiej, to coś robić. 

I nie słuchaj kolegów, którzy wyżej szepczą "choć do null, najlepiej do nas". Naganiacze. Tak jak Soulscream napisał: jak już chcesz od razu null, to znajdz cos niepolskiego, co potrafi coś robić dla noobków za wyjatkiem pisanie, ze "bedziesz się mógł od nas nauczyc" :P

130
Dyskusje ogólne / Odp: Najśmieszniejsze i najgłupsze wtopy
« dnia: Lipiec 15, 2013, 11:00:15 »
Local jest (jako chat)
nie widać tylko kto na nim, póki nie zacznie na nim pisać.

UA ---> zapraszamy  :P

131
A tymczasem szykuje się buff medium raili.

Cieszy to. Po bufie cruzów i dużych laserów to chyba ostatnia kategoria broni, która posysa.

132
I w ten oto magiczny sposob carebeary z null zmieniły Wielką Wojnę o coś tam w zwyczajne pve...  :P

133
Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje / Odp: POLITYKA W EVE
« dnia: Lipiec 12, 2013, 08:43:48 »
W sumie to najbardziej ciekawi mnie czemu w takim razie C0ven nie zdążył zająć (jednego) systemu ze stacjią - polityka?

Bo Ruscy nie pozwolili  :D :P

134
NoobGarten / Odp: Zmiany w ciągu ostaniego 1,5 roku...
« dnia: Lipiec 11, 2013, 09:42:39 »
- znerfili HM. Tengu nadal jest dobrą raciarką, ale nie odstaje już na 14354 lata świetlne od innych.
- lv 4 w high już dawno zostały znerfione jako źródło zarobku. Nie pamiętam kiedy to było - czy za Twoje kadencji czy późnej
- na zarabianiu w wh nie znam. poszukaj korpa mieszkajacego w wh i ich męcz o to
- pytania o motywy zarabianie kasy w pojedynkę i zbiorowo kompletnie nie rozumiem.
- ostatni patch sporo zmienił w sitach do hakowania. sity relict i data dają obecnie wiecej funu i podobno lepszy zarobek
- zmiany w skilkach w dużym skrócie dotyczą wymagań dla części t2, wydzielenie desek i bcków na skile rasowe oraz zmian w skillach do skanowania (każdy obecnie może używać 8 probów)
- BARDZO i to BARDZO dużo zmieniło się jeśli chodzi o szipy. CCP rebalansuje je tak, by każdy był grywalnym. W dużym skrócie oznacza to nerfienie matarów i boost pozostałych ras. No i pojawiły się bc navy.

135
Nikt mu nie będzie zaglądał do głowy przed bitką. Każdy przyjmuje najgorsze, szczególnie jak widzie booster ciągnięty za sobą i kolesia z "pro" sojuszu.
Strone temu o e-warze nic nie było. Było o "blobowaniu fretkami mojego biednego małego hawka i o braku honorowego solo z fregatmia, które spotykałem".

136
(hawk bodajże z dual asb+linki+piguła do 1000dps!!!)

Małe sprostowanie: hawk, nie harpy. Hawk z setem crystali, pigułą i linkami na dualmasbach ma strasznie przegiety tank. Dlatego mam duzego lola z Therontha i jego solo z fregatami w hawku  :D

137

Zabiłem piętnaście fregat/ desek.

Gratki Panie Pro. Wziales afkę, pewnie z crystalami we łbie i chciałeś "honorowego" 1vs1 z fregatami. I jeszcze narzekasz, że nikt solo fregatą z tobą nie chciał walczyć tylko wołał kolegów  :P

duży plus dla Ciebie, że szukasz solo wyzwań.

138
Jesli jestes w korpie lub aliansie, gdzie nie mozesz zebrac 2 czy 4 pilotow to juz jest niewesolo. W dodatku podpunkt f) trafia osobe multiboxujaca bardziej niz normalnych graczy. Zebys wiedzial ile razy wydaje polecenia zlemu charowi, pale moduly, warpie do zlej bramy - jest to normalne przy zamieszaniu i deficycie czasowym. Podpunkt e) jest wg mnie zbedny. Nie rozumiem jak ktos nie moglby miec szipa - pomijajac nowoprzyjetych lub pierwsze dni po przeprowadzce. Podsumowujac - jesli nie masz chocby 2 kolegow w korpie, ktorzy mogliby z Toba poleciec w Twojej strefie czasowej to znaczy, ze ten korp/alians nie ma sensu.

Już wyjaśniam. Haunting ground jest otwarty przez ponad 23 godziny na dobę i lata sie o różnych godzinach - jak RL pozwala. Czasami wcześniej rano, czasami późno w nocy - poza tradycyjnymi godzinami aktywności 20-23 polskiego czasu. Poza nim może być ciężko z ludzmi online, którzy chcą - akurat TERAZ lecieć na pew pew. Ty takiego problemy nie masz. Jak zalogujesz sie o 7 rano, to masz do dyspozycji wszystko co masz, a nie to, co będzie akurat online. Brak szipa może wynika ze specyfiki walk w milicji i bramek na plexach wpuszczających określony statki do określonej wielkości. Czasami naprawdę ktoś może nie mieć fregaty, bo ostatnia spadła, a nowy transport leci z Jita i będzie jutro  ;)

Dla mnie dziwne jest lekcewazenie pvp w frytkach/deskach. Jest to tak trudno zrozumiale dla mnie, poniewaz jest to bez watpienia najtrudniejszy rodzaj pvp. Ktos kto ogarnia latanie malym szipem, z niesamowita predkoscia tego jak tam sie wszystko dzieje, potrafi reagowac na sytuacje i walka nie wyglada dla niego jak klikniecie orbit, zalozenie punkta/weba/TD/neuta i OH broni oraz odpalanie repek to znaczy, ze jest bardzo dobrym pilotem. W takich walkach tempo jest niesamowicie szybkie, spoznienie sie z decyzja o sekunde czy kilka oznacza przegrana. W dodatku nawet pomimo webow predkosci sa tak znaczne, ze jesli nie potrafimy myslec przestrzennie to walka moze zaczac wygladac jak pojedynek bokserow, tyle ze kazdy z nich jest na innym ringu.

Całkowicie się zgadzam. I też nie rozumiem tej lekceważącej postawy. Szczególnie, że CCP zrobiło wszystko, by fregaty, deski i cruzy T1 stały się naprawę sensownymi statkami do latania, które potrafią dać sie sensownie sfitować na kilka sposobów, a walka nimi dać dużo frajdy. Przy tempie walki (1na1 we fregatach trwa może trwać kilka sekund) oraz bogactwie fitów dochodzi do tego jeszcze ten dreszczyk emocji w postaci zgadywania, co zafitował przeciwnik i jak się na niego przygotować (ammo, pomysł na walkę itd.). Jak widzę cynabala to na 99 proc. wiem, czego się spodziewać. Jak widzę głupiego condora to do momentu rozpoczęcia pew pew nie wiem, czy jest na rakietach czy lm, shield czy armor, czy ma jakiś ewar czy też nie itd. itp.

139
Korporacje, Sojusze & Organizacje - dyskusje / Odp: POLITYKA W EVE
« dnia: Lipiec 08, 2013, 16:27:06 »
https://forums.eveonline.com/default.aspx?g=posts&t=216397 ---> to ten?
długo sie nie nacieszył  ;)

140
Multiboxing to p2w? A co ci szkodzi przyleciec z kolega? Lub kolegami?

Janek, zgadzam się z wiekszością rzeczy, które napisałem oprócz tego. Problemem jest dostępność. Żebym mógł mieć suport kolegów oni muszą być:
a.) online
b.) nie być afku
c.) w pobliżu
d.) muszę mieć ochotę lecieć
e.) muszą mieć w czym lecieć
f.) nie może być faka-upów komunikacyjnych

Żeby dowiedzieć sie jak to jest, polecam przed zalogowaniem każdego z Twoich altów rzut kostką. Powiedzmy na 1-2 będzie on "offline", a 3 - będzie "afk-wróć za 30 min", za 4-6 będzie od razu mógł z niego skorzystać ;)

Strony: 1 2 3 [4] 5 6 ... 14