Eve-Centrala
Śmietnisko => Off Topic => Wątek zaczęty przez: ireul w Marzec 07, 2011, 13:25:24
-
.
-
Relatywnie najtańszą siecią jaką obecnie możesz mieć to PLAY. Zależnie jaką wersję abonamentu wybierzesz możesz mieć przez 1 rok z 2 na jaki podpisujesz abonament połowę opłat związanych z abonamentem lub będziesz mógł za darmo dzwonić na stacjonarne i do sieci przez cały okres umowy.
Jak wygląda sprawa transmisji danych to nie wiem bo z tego nie korzystam.
-
W playu jest internet 2GB za 35zł (lub 30zł w ofercie na kartę, ale bez modemu). Dzwonić z niego też można, ceny nie są mocno oburzające. Mają też oferty łączone - abonament telefoniczny + transmisja, więc trzeba by po prostu podejść do ich punktu i się dowiedzieć.
Co do zasięgu, to ja nie narzekam. Korzystają z infrastruktury plusa, który ma największy zasięg w PL.
Ofert innych operatorów nie znam (no, może poza dziadowską erą), więc się nie wypowiadam.
-
Witam
Ja również polecam PLAY. Teraz jest nowa promocja AllInclusive gdzie mozna wykorzystać pakiet internetowy również w roamingu krajowym. Wcześniej pakiet danych mógł być tylko wykorzystany w strefie "taniego Internetu" czyli w bezpośrednim zasiegu nadajników PLAY.
Dodatkowy plus to przy wykorzystaniu pakietu nie pobieraja kasy na przekroczenie a tylko ograniczaja dostep do sieci - pozostaje dostep do poczty oraz portali Facebook i nk
http://www.playmobile.pl/pl/promocja/play-abonament/all-inclusive-bez-telefonu/index.html#AllInclusivebezTelefonu (http://www.playmobile.pl/pl/promocja/play-abonament/all-inclusive-bez-telefonu/index.html#AllInclusivebezTelefonu)
-
Przez 3 lata, na 3 numery, dostałem łącznie 2 smsy od... samego Playa z ofertą jakiś pakietów dodatkowych. Ale nie szastam numerem po jakiś podejrzanych stronach i nie biorę udziału w żadnych audiotele itp.
A, i co miesiąc informację o wystawieniu faktury: sms z numerem i wysokością faktury, co mi bardzo odpowiada, bo nie muszę szukać jak przychodzi do płacenia.
-
Najzabawniejsze w Play jest to, że dają możliwość dzwonienia do sieci i na stacjonarne za darmo gdzie w innych ograniczona ilość minut jest traktowana jako promocja ];)
Dodatkowo miałem wcześniej abonament w orange na firmę i nie interesowało ich to, żeby postarać się znaleźć tańszą ofertę dla mnie (miewałem rachunki po 300+ zł) a w play więcej (na dobrą sprawę nie ograniczam się, fakt dzwonie najczęściej jednak na stacjonarne) rozmawiam a płacę około 130 zł z czego 80 zł to abonament.
Aż dziwne, że tak mało osób jeszcze korzysta z ich ofert.
-
Man, cokolwiek weźmiesz, nie bierz abonamentu, bo na abonamentach operatorzy przycinają. "Na kartę" masz o wiele taniej, abonament się nie opłaca, ciągle kombinują, promocje kończą Ci się w połowie roku (dostajesz np. podwójny pakiet minut a po roku przez rok masz normalny) i potem przyzwyczajaj się że już nie pogadasz 200 minut tylko 100 :). Do tego często masz darmowe numery i innej bajerki za nieduże pieniądze, w pakietach. Miałem abonament w Orange, przeszedłem na POPa. Płacę mniej a rozmawiam podobnie i nikt mnie w rogi nie wali na promocjach, bo jak mi się coś nie spodoba to mogę sobie przejść do np. PLAYa.
-
Mi się kończył abonament w orange (i z całą premedytacją nie chciałem mieć z nimi więcej do czynienia) i przeszedłem do play-a. W czasie podpisywania umowy miałem 2 wersje do wyboru albo płacić przez pierwszy rok z dwóch połowę abonamentu albo też przez cały okres trwania umowy mieć darmowe rozmowy do sieci play i na stacjonarne. Dodatkowo mam 2 czy 3 razy więcej minut w abonamencie o podobnej kwocie co w orange.
-
Najzabawniejsze w Play jest to, że dają możliwość dzwonienia do sieci i na stacjonarne za darmo gdzie w innych ograniczona ilość minut jest traktowana jako promocja ];)
W play tez masz okreslona liczbe minut ;) a jest ich dokładnie tyle ile minut w miesiacu ;) mozna jednak przegadac to jak zaczynasz sie bawic z polączenia konferencyjne :) inaczej sie nie da:)
W ramach usługi „Nieograniczone połączenia w Play” przyznawany jest pakiet minut w
wysokości 44 640 minut
A jeszcze jedno, odnosnie reklamowych rzeczy, podpisując umowę kolega ktory jest sprzedawca od razu odznaczył wszelkie mozliwe miejsca umozliwiające sieci marketing w postaci smsów reklamowych, promocyjnych etc. i faktycznie chyba nigdy zadnego nie otrzymałem.
-
Co do reklam to w Erze mnie zawsze pytali czy chce je otrzymywac i wcale nie mam tam znajomych. Tyle ze musialem ich co pare miesiecy informowac ze ich nie chce bo ktos zapominal tym :D
-
W telegraficznym skrócie.
Kolega @Ireul Taar zdecydował się na Play i zastanawiam się czy inne osoby mające możliwość wzięcia czegoś nowego skorzystają z oferty Play czy też nadal pozostaną w starych sieciach.
-
Pro po play http://niebezpiecznik.pl/post/pracownicy-playa-pytaja-o-hasla-klientow/ ;)
Co nie znaczy ze to zla siec jest, tylko maja cymbalow w marketingu.
Herezja mi sie umowa skonczyla ponad 2 lata temu i generalnie nie mam cisnienia na zmiane taryfy/operatora. Teraz mam zamiast minut i/lub sms pakiet wartosciowy w zlociszach na wszystko co moge zrobic z telefonem czy to premium sms czy rozmowy z austalia. Pytalem jakis rok temu u innych operatorow i lipa nikt nie oferowal takiego abonamentu.
-
W telegraficznym skrócie.
Kolega @Ireul Taar zdecydował się na Play i zastanawiam się czy inne osoby mające możliwość wzięcia czegoś nowego skorzystają z oferty Play czy też nadal pozostaną w starych sieciach.
Ja nie bede zmieniał :P (od 2 lat PLAY na krte :P )
-
Nie kamienujcie ale...
Nie mogę się zgodzić z tym że Play/Plus ma największy zasięg w Polsce, to co pokazują na mapie pokrycia nijak ma się do rzeczywistości.
Warszawa, okolice placu trzech krzyży - firmowy kibelek ;] ginie wszystko poza Erą, podobna sytuacja występuje jeszcze w paru pewnych dziurach w Warszawie gdzie wydawać by się mogło że zasięg musi być wszędzie. Podobnie jest w kilku miejscach pod Olsztynem, Białymstokiem, Wyszkowem, Węgrowem, na działce w Łochowie wszyscy mamy zasięg poza ojcem bo siedzi w Orange i musi stawać koło lodówki... wiem brzmi absurdalnie ale taka prawda ;]
Może Era do tanich nie należy, nie wiem bo nigdy się tym nie interesowałem, reszta siedzi w abonamencie ja siedzę w Tak Taku ale korzystając z tej ichnej promocji podwójnego doładowania raz w roku wywalam na telefon ~175-200zł i praktycznie tego nie wykorzystuję.
Rozmawiam dosłownie z kilkoma osobami, wykupione mam tanie numerki ;] i godziny za grosze a teraz od miesiąca korzystam z internetu za 10zł miesięcznie niby tylko 100MB ale po przekroczeniu mogą jedynie przyciąć transfer co w porównaniu z innymi taryfami pakietowymi Tak Taka jest miodzio.
Jakoś w zeszłym roku dostałem od święta za doładowania 800zł do wykorzystania w ciągu dwóch miesięcy do sieci era na stacjonarne i na internet, długo nie myśląc w pierwszy weekend na działeczce podpiąłem nokie 6500 do lapka i od 18 do 6 rano młuciłem eve - koszt imprezy na tamte czasy gdzie miałem w prepaidze najkorzystniejszy dostęp do netu to bagatela 680 zł...
Transfery nie są złe, zależy jakiej transmisji się używa, na trasie Warszawa Olsztyn w zeszły weekend przez bite 4 godziny siedziałem na EDGE i otwarcie średniej stronki 300KB trwało kilka do kilkunastu sekund
Z autopsji wiem też że internet w Play to porażka poza miastami, ba nawet w Warszawie są dziury jak okolice Okęcia gdzie trzeba się łączyć kilka razy. W Orange jest jak jest zasięg sieci, ojciec z tego korzysta i też nie jest źle z transferami ale musi być zasięg.
Nie wiem tylko jak Plus wypada na tle tego wszystkiego ale skoro Play korzysta z ich infrastruktury to pewnie podobnie.
To tak tyle z autopsji...
-
ano, moje obserwacje są takie same jak Shamotha. Siedze od prawie 10 lat w erze i jakos nie moge narzekac. Co do pokrycia na powierzchniach biurowych, skądinąd 8) wiem, że play przymierza się do zakupu i instalacji repeaterów dla dużych klientów biznesowych. Wieszają toto na ścianie przy oknie biurowca i pół biura pławi się w mikrofalach. Z tym, ze era stawia takie rzeczy od dosc dawna...
-
Pro po play http://niebezpiecznik.pl/post/pracownicy-playa-pytaja-o-hasla-klientow/ ;)
Co nie znaczy ze to zla siec jest, tylko maja cymbalow w marketingu.
Herezja mi sie umowa skonczyla ponad 2 lata temu i generalnie nie mam cisnienia na zmiane taryfy/operatora. Teraz mam zamiast minut i/lub sms pakiet wartosciowy w zlociszach na wszystko co moge zrobic z telefonem czy to premium sms czy rozmowy z austalia. Pytalem jakis rok temu u innych operatorow i lipa nikt nie oferowal takiego abonamentu.
@Dark ale nie napisałeś w jakiej sieci jesteś ];P
Co do zasięgu samego Play-a to ... mieszkam Ci ja w mieście Płońsk i w okolicach robią jakieś poprawki czy naprawy i były spore problemy z jakością sieci. Przykładowo sieć się gubiła sama z siebie. Jak się okazało wina leży po stronie operatora i jakoś nikt nie pomyślał o poinformowaniu abonenta. Dopiero po 2 czy 3 tel dowiedziałem się, że mam ręcznie wybrać sieć a nie w automacie. Co do Orange vs Era to ze 2 lata temu byłem w Bieszczadach i tam albo nie było sieci Orange (w 90% miejscach) lub łapało Ukrainę ];) a Era ... te 2 czy 3 kreski u krewnego na tel były. O Play się nie wypowiem bo wtedy jeszcze w tej sieci nie byłem. Wniosek dla mnie jest jeden. Orange to syf, kiła i mogiła a nie operator (ceny wysokie, nędzne promocje i brak jakiegokolwiek zainteresowania ze strony operatora). Za to Play tylko działa w okolicach Suwałk (internet) bo inne sieci nie łapią tam zasięgu (siostra tam mieszka więc mam wiadomości z 1 ręki)
-
Tylko era :) Teraz to T-Mobile.
Jestem z a siecią już 15 lat i nie narzekam. Minut w pi..... Darmowe połączenia praktycznie na wszystkie numery stacjonarne i w sieci era. Internet jakość bardzo dobra. I nie zgodzę się z Xartem, ze plus ma najlepszy zasięg.
-
Ja nie mówię, że ma najlepszy, tylko największy. Coverage mówi sam za siebie :) ale z zasięgiem w budynkach to bywa różnie.
A z erą miałem tyle przejść, że staram się ich omijać z daleka :P
Z Orangem zresztą też :)
Generalnie Play mi jeszcze nie podpadł, ale problemy zdarzają się u wszystkich operatorów. Do Playa przeszedłem, bo miał dla mnie najlepszą ofertę (3x więcej minut, tańsze minuty, rozmowy w sieci w abonamencie i 3x tańszy telefon niż w innych sieciach) i generalnie nie narzekam póki co.
-
@Dark ale nie napisałeś w jakiej sieci jesteś ];P
w erze.
Ale teraz sie rozgladam bo mi w telefonie bateria przestala trzymac (<24h) i sklaniam sie ku ofercie orange ze wzgledu na to ze jako jedyni maja iphone 3GS (iphone 4 jest za drogi jeszcze) w ludzkiej cenie i nie kaza podpisywac umowy przy kurierze (jakby kto nei wiedzial to nie ma mozliwosci przeczytania umowy przy kurierze).
-
miałem plusa dłuuugoo, ale to jest syfna sieć straszliwie :P
przeszedlem na orange na mixa pelikana teraz (ah te darmowe smsy) i naprawde nie narzekam. Orange dla orangówców ma chyba najdogodniejszą oferte hihi :D
-
Jak popatrzeć po cenach to orange jest obecnie jednym z najdroższych dostawców usług GSM do tego ofertę mają bardzo ubogą i prawie 0 zainteresowanie abonentami. Kiedyś mieli chyba największy udział w rynku GSM w Polsce ale na szczęście się to zmienia, w szczególności od momentu kiedy można przenosić numer między sieciami (ja mając numer z orange przeszedłem do play i wygląda w teorii, że nadal jestem użytkownikiem orange ];) ).
-
Jak popatrzeć po cenach to orange jest obecnie jednym z najdroższych dostawców usług GSM do tego ofertę mają bardzo ubogą i prawie 0 zainteresowanie abonentami. Kiedyś mieli chyba największy udział w rynku GSM w Polsce ale na szczęście się to zmienia, w szczególności od momentu kiedy można przenosić numer między sieciami (ja mając numer z orange przeszedłem do play i wygląda w teorii, że nadal jestem użytkownikiem orange ];) ).
Orange to dno, IDEA była najlepszą siecią, od czasu jak żabojady przejęły tą sieć to jest dojenie kasy wszędzie i na wszystkim, a promocje są śmieszne. Mój ojciec kiedyś w IDEA załatwił sobie świetny abonament pod siebie to dzwonią ciągle do ojca z "lepszymi" pakietami, które nie są nawet w połowie tak dobre jak ten stary. Przy Orange trzyma mnie tylko przyzwyczajenie. Do PLAYa jakoś nie mam zaufania, zwłaszcza do ich internetu :D.
-
w erze.
Ale teraz sie rozgladam bo mi w telefonie bateria przestala trzymac (<24h) i sklaniam sie ku ofercie orange ze wzgledu na to ze jako jedyni maja iphone 3GS (iphone 4 jest za drogi jeszcze) w ludzkiej cenie i nie kaza podpisywac umowy przy kurierze (jakby kto nei wiedzial to nie ma mozliwosci przeczytania umowy przy kurierze).
yy jak to nie ma? Ja tam paczki zawsze przy kurierze otwieram . Chociaż jak podpisywałem umowę bankową przez kuriera na kartę płatniczą to chyba sam mi wyciągnął ostatnią kartkę z polami do podpisu czy coś w ten deseń trochę już nie pamiętam bo miałem wtedy 13 lat i nie zwracałem na takie rzeczy uwagi tylko się cieszyłem ,że kurier do mnie przyszedł i mogę kupować przez neta hehe ,ale nie rozumiem nie możesz w salonie podpisać umowy ? ;d
Ja tam obecnie wychodzę z założenia ,że nie ma czegoś takiego jak kiepska sieć komórkowa w naszym kraju raczej przy wyborze trzeba się sugerować :
a)zasięg - to można sprawdzić kupując po prepaidzie za 5 zł każdej sieci (w miejscach gdzie często bywamy.)
b)w jakiej sieci są ludzie do których często dzwonimy/wysyłamy eski i inne wiadomości i ile będziemy do przodu jeżeli będziemy z nimi w sieci.
c)ceną połączeń etc
Byłem we wszystkich sieciach i z żadną nie miałem złych wspomnień i wszędzie zahaczyłem o abonament i kartę . No ale obecnie play na kartę.
Do PLAYa jakoś nie mam zaufania, zwłaszcza do ich internetu .
Swoją drogą jak można nie mieć zaufania do sieci komórkowej ? hehe :D Przecież to są firmy ,które mnożą pieniądze sprzedają złotówkę za 10 . Jak coś takiego może upaść?
Zdaje się ,że wszędzie można wziąć ten ich internet na testy na parę dni jak pewnie u konkurencji. Sam bawiłem się blueconnectem i playem i za wielkiej różnicy między nimi nie widziałem.Pod warunkiem ,że masz zasięg.
-
yy jak to nie ma? Ja tam paczki zawsze przy kurierze otwieram . Chociaż jak podpisywałem umowę bankową przez kuriera na kartę płatniczą to chyba sam mi wyciągnął ostatnią kartkę z polami do podpisu czy coś w ten deseń trochę już nie pamiętam bo miałem wtedy 13 lat i nie zwracałem na takie rzeczy uwagi tylko się cieszyłem ,że kurier do mnie przyszedł i mogę kupować przez neta hehe ,ale nie rozumiem nie możesz w salonie podpisać umowy ? ;d
To sprobuj przeczytac przy kurierze 10+ stron zapisanych drobnym maczkiem ;) to zrozumiesz czemu nie ma opcji. Poprostu zabierze paczke, umowy i pojedzie sobie (sprawdzone z autopsji).
Anyway pan na infgolinii troche nagiol rzeczywistosc bo dostalem tel bez problemu w salonie, cfaniak pewnie ma prowizje od podpisania umowy ;)
-
Na takiego kuriera spokojnie można skarzyć. Podpisanie umowy to specyficzne zlecenie na tyle ze firma która takie zlecenia robi powinna to przewidywać w rozpisce kursów.
-
Na takiego kuriera spokojnie można skarzyć. Podpisanie umowy to specyficzne zlecenie na tyle ze firma która takie zlecenia robi powinna to przewidywać w rozpisce kursów.
Yup mozna tylko ze to bicie grochem o sciane, mialem troche przejsc z roznymi kurierami i niestety tak to wyglada.
PS Anyway sprawa juz zalatwiona w salonie, jednak byly dostepne w salonie ;)
-
To tak Doom jak z dzwonienie przed bożym narodzeniem - paczka na ostatnią chwile z pytaniem gdzie do k... jest ten kurier? Bo na stronie widzisz ,że wydali mu twoją paczkę ,a go ani widu ani słychu. Prawda jest taka ,że nie szanujecie tych ludzi . Jakbyś dał kolesiowi 10 zł do ręki i poprosił o przeczytanie umowy to by nie robił problemu . Tak samo trzeba załatwiać z paczką w święta, dzwonisz do kuriera ,że mu odpalisz 20 zł jak przyjedzie z tą paczką i na bank się zjawi ,ba na konkretną godzinę którą mu podasz . Płacą im od ilości rozwiezionych przesyłek , więc dla nich takie czytanie umowy to jak sztylet w plecy. Tak samo zapierdalanie gdzieś z paczką do okolicy gdzie jest mało innych przesyłek do rozwiezienia gdy furka wypchana po brzegi mija się dla takich ludzi z celem . Napiszą na druku ,że nikogo nie zastali i oddadzą do centrali .
-
KtOś tam napisał, ze Orange to syf. Oczywiście, ze tak, ale co się dziwić jak to jest TPSa. Miałem kiedyś tam zamiar kupić w orangu telefon, ale jak zobaczyłem podejście do klienta to uciekalem gdzie pieprz rośnie, znaczy do ery :)
-
@HammerSnake
A z jakiej racji ja mam kurierowi placic ekstra, czyz nie dostaje pieniedzy od swojego pracodawcy, a pracodawca od firmy wysylajacej mi towar/usluge? Wlasnie dlatego ja nie korzystam jesli nie musze z uslug kurierow.
-
Hammer i ku**** dziwisz sie że nie ma szacunku, jesli uzywając metod jakie podałeś w zasadzie przy drobnych przesyłkach podwaja sie ich koszt? Zdaję dobie sprawę że Ci ludzie mają z ***** warunki pracy, jednakże bezczelny wał w postaci wpisania że nikogo nie zastali w domu przejdzie max raz (zwłaszcza że jak wazna paczka to nie wiem jak inni ale ja potrafie sterroryzować rodzinę na tyle skutecznie że nawet jak ja gdzies na chwilke wyjdę to i tak bedzie w domu komu odebrac paczkę) i jesli zostaje uzyty na mnie to potrafie takiemu panu zjebać życie na dłuzszy czas
-
Hammer i ku**** dziwisz sie że nie ma szacunku, jesli uzywając metod jakie podałeś w zasadzie przy drobnych przesyłkach podwaja sie ich koszt? Zdaję dobie sprawę że Ci ludzie mają z ***** warunki pracy, jednakże bezczelny wał w postaci wpisania że nikogo nie zastali w domu przejdzie max raz (zwłaszcza że jak wazna paczka to nie wiem jak inni ale ja potrafie sterroryzować rodzinę na tyle skutecznie że nawet jak ja gdzies na chwilke wyjdę to i tak bedzie w domu komu odebrac paczkę) i jesli zostaje uzyty na mnie to potrafie takiemu panu zjebać życie na dłuzszy czas
Znaczy się taka sytuacja mnie spotkała parę razy w święta i tylko w święta ,zawsze chodziło o tak zwany prezent na ostatnią chwile ,a jak wiadomo są wtedy kurierzy tak zawaleni przesyłkami ,że nie mogą fizycznie wyrobić i część ludzi zwyczajnie nie dostaje przesyłek.Przy drugich świętach jak zobaczyłem na stronie www że paczka wróciła do centrali ,bo kurier nikogo nie zastał mimo ,że byłem cały dzień i czekałem na niego,to nie zamierzałem jak w poprzednim roku zostać bez prezentu,.Zwyczajnie zdobyłem do niego numer i załatwiłem sprawę jak wyżej wspomniałem, z ustaleniem konkretnej godziny doręczenia.
jesli zostaje uzyty na mnie to potrafie takiemu panu zjebać życie na dłuzszy czas
Znaczy się co zrobisz? Bo z opierdolem do centrali dzwoniłem i g...... to dało ? Ba zadzwonisz do kuriera z opierdolem i co? Koleś spojrzy na załadowany do granic możliwości bagażnik i pomyśli niech się frajer j..... .
A z jakiej racji ja mam kurierowi placic ekstra, czyz nie dostaje pieniedzy od swojego pracodawcy, a pracodawca od firmy wysylajacej mi towar/usluge? Wlasnie dlatego ja nie korzystam jesli nie musze z uslug kurierow.
Nie płać tylko potem nie płacz ,że nie dał ci umowy przeczytać . To tak jakbyś nie zostawił w kraju arabskim jak Tunezja czy Egipt dolca na ręczniku dla sprzątaczki. W większości przypadków skończyło by się na tym ,że wspomniana po wejściu do pokoju by zaraz zwyczajnie wyszła. Wasza sprawa jak dla mnie z takim podejściem urwaliście się z choinki :P.
-
Nie płać tylko potem nie płacz ,że nie dał ci umowy przeczytać
Nie placze, poprostu nie korzystam z uslug kurierow jesli nie musze. Sorry ale Poczta Polska mimo swojej opinii oferuje jakosc zdecydowanie lepsza od fuirm kurierskich szczegolnie TNT.
To tak jakbyś nie zostawił w kraju arabskim jak Tunezja czy Egipt dolca na ręczniku dla sprzątaczki. W większości przypadków skończyło by się na tym ,że wspomniana po wejściu do pokoju by zaraz zwyczajnie wyszła.
Coz w IIIcim swiecie nie bywam, za to we Francji i Niemczech nie zostawialem "dolca na reczniku" a wszystko bylo jak nalezy.
Wasza sprawa jak dla mnie z takim podejściem urwaliście się z choinki :P.
Nope, my jestesmy normalni, to ten kraj sie urwal z choinki.
Nie patrzac daleko a tylko za odre sprawa wyglada tak:
1. Nadawca okresla warunki dostarczenia przesylki
2. Firma kurierska je przyjmuje
3. Odbiorca ma prawo wymagac warunkow dostarczenia.
Tyle ze to w naszym kraju nie dziala bo:
1. Sa tacy ludzie jak ty ktorzy placa kurierowi za to aby wywiazal sie ze swoich OBOWIAZKOW wobec pracodawcy.
2. Firmy kurierskie maja to w dupie.
@Doom kurierowi nic nie zrobisz dlatego, ze to sie dzieje za aprobata kierownictwa i zarzadu firm kurierskich (z wlasnego doswiadczenienia to z pewnoscia w TNT) w Polsce.
-
Nie placze, poprostu nie korzystam z uslug kurierow jesli nie musze. Sorry ale Poczta Polska mimo swojej opinii oferuje jakosc zdecydowanie lepsza od fuirm kurierskich szczegolnie TNT.
Facepalm. Znaczy się demonizujesz wszystkie firmy kurierskie na podstawie złych doświadczeń z jedną ? .
W czym poczta polska jest lepsza od firm kurierskich ? :o
Listonosz przychodzi z poleconym jak ciebie nie ma w chacie i musisz po pracy zapierdalać z awizo odstać swoje w kolejce ,bo babcia stefa wybiera które pończochy kupić i kawkę?
Pomińmy fakt ile czasem trzeba czekać na doręczenie listu nawet tak zwanego priorytetu mi nie raz się zdarzyło 7+ dni. O tajemniczych dziurkach w paczkach / kopertach ,żeby co niektórzy mogli sobie zerknąć czy czegoś cennego nie ma środku lepiej nie wspominać. Tudzież o przesyłkach ubezpieczonych , które w większości przypadków jeżeli wartość była powyżej 200 zł była w paru miejscach otwarta i niezdarnie sklejona taśmą ,a w środku parę kamyków czy inny szmelc , wypchanie gazetami itp.
Twoim zdaniem listonosz bez problemu dałby ci odczytać umowę do podpisania? hehe . Nie mówiąc o braku śledzenia przesyłki online i nie możliwości zadzwonienia do listonosza .
No ja akurat odmiennie to właśnie do poczty polskiej nie mam za grosz zaufania . Na kurierów w sumie nigdy nie narzekałem ,często sami dzwonią z pytaniem czy jestem w domu/kiedy będę etc. Jedyne nie przyjemności jakie mnie spotkały to w święta ,ale to na własne życzenie z prezentami na ostatnią chwile , bo nawet oni mówią ,że mogą nie zdążyć.
-
No ja akurat odmiennie to właśnie do poczty polskiej nie mam za grosz zaufania . Na kurierów w sumie nigdy nie narzekałem ,często sami dzwonią z pytaniem czy jestem w domu/kiedy będę etc. Jedyne nie przyjemności jakie mnie spotkały to w święta ,ale to na własne życzenie z prezentami na ostatnią chwile , bo nawet oni mówią ,że mogą nie zdążyć.
Moze i nie narzekasz ale
. Jakbyś dał kolesiowi 10 zł do ręki i poprosił o przeczytanie umowy to by nie robił problemu . Tak samo trzeba załatwiać z paczką w święta, dzwonisz do kuriera ,że mu odpalisz 20 zł jak przyjedzie z tą paczką i na bank się zjawi ,ba na konkretną godzinę którą mu podasz .
Twoj portfel cierpi oraz przez twoje korupcyjne zachowanie cierpi reszta spoleczenstwa.
A odnosnie poczty i "babci stefa" - kazdy klient jest traktowany podobnie, a jak sam udowodniles firmy kurierskie a wlasciwie kurierzy dziela swoich klientow na gorszych (tych uczciwych co uwazaja ze kurier otrzymuje pensje od swojego pracodawcy i nic mu sie nie nalezy) i lepszych (tych ktorzy korumpuja kurierow).
Chcesz sie chwalic jakie to firmy kurierskie sa zajebiste (a moze nawet sam pracujesz jako kurier - bo inaczej nie rozumiem ostentacyjnego wychwalania korumpowania kurierow) to feel free tyle ze dla mnie EOT.
-
Ja przed świętami dostałem od PP awizo na paczkę, którą (jak się okazało po odstaniu 1,5h w kolejce na poczcie) odebrałem tydzień wcześniej...
Z kurierami też różne przeboje miałem, więc też nie jest różowo. Jak na razie problemów nie miałem tylko z FedExem. Kurierzy zawsze do mnie dzwonią ZANIM przyjadą, czy jestem w domu, komu ewentualnie zostawić, albo podrzucić pod inny adres (do pracy). Z UPSem, TNT, DPD, Siódemkami i innymi matołkami, to bywa bardzo różnie i chyba zależy od tego, jaki humor akurat ma szanowny pan kurier :P
-
Kurier zadzwonil do mnie jeden jedyny raz, i to tylko dlatego ze paczka byla ciezka i nie chcial dzwogac na 2 pietro zeby pocalowac klamke. raz zostawil przesylke u glupiego sasiada a mi kartke w skrzynce - n.c.
Łeee...pikuś. Mnie kurier raz przesyłkę z UK zostawił....pod drzwiami, tak sobie oparł o drzwi i poszedł !!! I tak sobie stała kilka godzin aż wróciłem z pracy. Gdyby któryś sąsiad się nią zainteresował to nigdy bym nawet śladu po niej nie znalazł. Inna sprawa że akurat nic wartościowego w niej nie było.
-
A ja tak chciałem się spytać co to wszystko ma wspólnego z tematem topica?
-
zaczeło sie bodajze od podpisywania umowy z gsm przez kuriera :P
-
To i tak zależy w głównej mierze od pracownika a nie firmy. Poza tym często się spotykam z tymi samymi kurierami jak gdzieś mieszkam, a to znacznie "podnosi jakość usług" bo gościu mnie zna i inaczej do mnie podchodzi. Tak było w poprzedniej firmie, gdzie paczka przychodziła przynajmniej 2 razy w tygodniu, to z gościem byłem na Ty i nigdy nie było problemu, bo jak trzeba to dzwonił się umówić i wiedział, że nam też zależy na sprzęcie to dzwonił jak wiedział że się nie wyrobi, żebyśmy się na mieście spotkali. To samo z naszym listonoszem, czasami zdarza się fuckup, że coś zawalą i idę zjebać tych na poczcie ale generalnie to sam nam listonosz powiedział, że lubi do nas przychodzić bo zawsze ktoś jest w domu (pracuję w domu), a paczki czasem przychodzą codziennie przez 2 tygodnie. Ostatnio mnie wkurzyli bo gościu wrzucił do skrzynki na raz 2 awizo, powtórne i to co powinno się znaleźć w skrzynce tydzień wcześniej.
Co do awizowania jest jeszcze jedna rzecz, o której pewnie ludzie nie wiedzą i się "denerwują". Paczki przychodzą kurierem PP, listonosz nosi listy. Problem w tym, że te listy są czasem wielkości paczki, bo ludzie chcą oszczędzić i pakują towar w wielką kopertę. Według przepisów listonosz nie ma obowiązku zabrania takiego "listu" ze względu na gabaryty. Dlatego często takie wielkie listy kończą jako awizo w skrzynce i po odbiór musisz się sam zgłosić na poczcie. Stąd też częste kurwowania że listonosz zostawił awizo pomimo że ktoś był w domu. Z drugiej strony, jeżeli taki wypasiony list przyniesie Wam listonosz do domu, to jest jego dobra wola i robi to chociaż nie musi.
A ja tak chciałem się spytać co to wszystko ma wspólnego z tematem topica?
Skończy się na ubijaniu kotletów :)
-
http://www.mrowkojadywswetrach.pl/