Autor Wątek: Dust 514  (Przeczytany 127550 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Gromor

  • Gość
Dust 514
« dnia: Sierpień 26, 2010, 19:36:55 »
[Offtop mode ON]
Na początku chciałbym napisać coś od siebie: miło wrócić na centrale i pozdrawiam byłych członków uGryfa i cały Coven.
[Offtop mode OFF]

Wyszukiwarka jakoś mi nie znalazła tematu o tej grze wiec zakładam go.

Pewnie wiecie o powstającej grze MMOFPS w świecie EVE online "Dust 514". Jeśli macie jakieś ciekawe informacje o tej produkcji, wrzucajcie tutaj.

Pierwszy Trailer (ale boska grafika, a ten ekspludujacy Megas, karabiny to chyba Amarrski xD): http://www.youtube.com/watch?v=jzVjggarRns

Fakty znalezione prze zemnie:
#Najważniejsze: EVE i Dust będą połączone

1. Mechanika gry:
-gra zostanie wydana tylko na konsole Playstation 3 i XBox 360 (piloci grają na PC'tach, piechota na konsolach)
-będzie działać na silniku Unreal Engine 3
-będzie to gra typu MMO, czyli połączenie z internetem konsoli jest obowiązkowe (dzięki ci Sony za "darmowy" internet)

2. Rozgrywka
-gdy gracze PeCetów będą chcieli zdobyć planetę, mogą wynająć "konsolową piechotę" (Space Marines?? xD)  aby przyspieszyć cały proces ułatwiając sobie robotę
-do poruszania się między planetami, gracze będą mogli skorzystać z znanego już systemu "clone jump" jak i barek desantowych należących do korporacji
-bitwy będą się odbywać na mapach o szerokości mniej więcej 5 kilometrów
-do dyspozycji graczy będą oddane 8 rodzajów pojazdów, po przez łaziki, czołgi, aż po "myśliwce" i transportery powietrzne
-będzie można było wybrać rasy postaci znane z EVE
-uzbrojenie będzie różnić się również na zasadzie tego jaka rasa ją zaprojektowała (Caldari będą produkować najlepsze wyrzutnie rakiet, a minmatarzy najlepsze karabiny na amunicję kinetyczną???)
-rozwój postaci będzie oparty raczej o system "achievement matrix", osiągnięcia w całej grze będą skutkowały możliwością nabycia na markecie lepszego ekwipunku
-bitwy będą miały limit graczy, na pewno nie mniejszy niż 64 graczy w czasie pojedynczej walki
-w czasie walki będzie wyznaczony dowódca, kontrolujący cała sytuacje i kierujący walką swojej kompani (jak będzie 32 graczy lub więcej w teamie to ciężko to nazwać 5 osobową "drużyną" jak to w CS'sie :P)
-dowódca będzie znajdować się w mobilnym punkcie dowodzenia, do jego kompetencji oprócz dowodzenia całą akcją będzie rozmieszczanie struktur (jakieś działka, stanowiska artyleri itp.) jak i punkty respawnu
-dowódca bezie grał w taki rodzaj RTS'a tylko że zamiast botów, będzie się kierowało prawdziwymi ludźmi ("klik na ludzika na mapie, klik, idź tam... ej ty, czemu tam nie idziesz!" jeśli to tak będzie wyglądało to zapowiada się niezłą jazda, kierowanie jednostkami które mogą robić co chcą xD)
-wyposażenie pojedynczego gracza i pojazdu będzie oparte o system slotów, tak samo jaki fitowanie okrętów w EVE

3. Opłaty
-brak abonamentu
-gra będzie oparta o system mikro transakcji, kupowanie lepszego ekwipunku za prawdziwą kasę

4. Pierwsze kroki i plany na przyszłość
-połączenie Dust i EVE nie odbędzie się od razu
-na początku zlecenia będą dawane przez NPC'e tylko, dla przetestowania systemu przy większej ilości osób
-selekcja graczy, aby można było brać udział w prawdziwych walkach na zlecenie prawdziwych graczy będzie trzeba przejść szereg zadań szkoleniowych i już co nieco osiągnąć w grze (wprowadzą to aby jakaś banda szczeniaków rodem z nonSteam CS 1.5 wyzywających się przez headset'y nie robiła maniany, bądź co bądź "starzy wyjadacze" z EVE będą oczekiwać jakiejś dozy profesjonalizmu od swoich Marines skoro ich sukces będzie wpływał na sytuacje w EVE)
-Markety obu gier będą początkowo oddzielne, ale z czasem będą on łączone w jeden system, CCP nie chce doprowadzić do wielkich wstrząsów dość delikatnym marketem w EVE
-z czasem będzie możliwe spotkanie się w świecie wirtualnym graczy PC i konsolowych, prawdopodobnie będzie dochodziło do interakcji na stacjach.

5. Wszystko fajnie i pięknie ale kiedy?
Dokładnej daty nie ma, wiadomo że ma wyjść w 2011 roku.


P.S.
EVE z powodu starego kompa musiałem porzucić dawno temu, ale nadal lubię tą gre. Konsole niedawno nabyłem (PS3) i gdy tylko wyjdzie Dust 514 obiecuje że ją zakupie jako pierwszy w trójmieście, a swoje usługi z chęcią udostępnię polskim korporacjom i sojuszom :]









Goomich

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 26, 2010, 21:14:51 »
-z czasem będzie możliwe spotkanie się w świecie wirtualnym graczy PC i konsolowych, prawdopodobnie będzie dochodziło do interakcji

http://www.youtube.com/watch?v=aCbfMkh940Q

Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Administrator
  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 7 328
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Mandoleran
  • Korporacja: ULF
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 26, 2010, 22:36:50 »
+1 dla postu Mony
Tak długo jak na to nie pozwolą to mogą sobie ten dodatek wsadzić

W bitwie nie liczy się ten kto ma pierwsze słowo. Liczy się ten kto ma ostatnie.

[NF] Masa Huku

  • NF
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 180
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Masa Huku
  • Korporacja: Native Freshfood
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 27, 2010, 07:36:51 »
Pomysł fajny, chętnie bym zagrał...ale na litość boską dlaczego konsola !?! FPS na konsoli!? IMO Profanacja (wiem, wiem nie można się ograniczać do rynku pc...ble ble ble) .  A tak na marginesie czy CCP aby czasami nie strzela sobie samobuja wypuszczając tą grę na konsole?! Do graczy EvE interakcja między EvE a Dust przemawia (co może nakłonić posiadających konsole do zakupienia tej gry) ale taki szary człek który o tej grze nigdy nie słyszał nie wspominając o graniu...jakim niby atutem dla niego jest jej połączenie z jakims innym kosmicznym tworem i dlaczego miałoby go interesować że jeżeli jego drużyna dostanie po dupie to ktoś tam straci surowce, pozycje czy co tam jeszcze? CCP nie ma marki na rynku konsol i fpsów na nie, więc przyjmując rolę sceptyka sądzę że może być klapa.

PS. Co z planetami w hig sec? Trzeba będzie mieć war dec z daną korporacją żeby "napaść" na ich planetę bez interwencji concordu  :P?

Jededdiah Brown

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 27, 2010, 08:35:27 »
W high secu będą walczyć o pietruszkę  ;). Zapewne  bez znaczenia dla EVE lub coś w stylu walk prowadzonych przez milicję.

Gromor

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 27, 2010, 09:16:08 »
MasaHuku co do FPS'ów na konsolach to powiem ci że może nigdy nie będą miały tak profesjonalnych graczy jak CS 1.6 ale nie można też powiedzieć by się nie nadawały do gry. Killzone 2, Call of Duty Modern Warfare 2, Battlefield Bad Company 2 biją rekordy na konsolach.

Co do Hi-sec, to znalazłem takie info że równolegle do zdobywania przez graczy planet będą też "NPC faction warfare". Nie wiem co to dokładnie będzie oznaczać w praktyce, ale wygląda mi to na walki minimum w low-sec, a może też jakieś "misje sabotażowe" w Hi-sec.

A jeśli chodzi o to że "po co mieli by szarzy gracze walczyć o jakieś tam planety dla XXXXX sojuszu" to powiem tak że na pierwszy rzut oka wydaja się to tak jak powiedziałeś Masa, ale spójrzmy na to z innej strony. Po pierwsze, gracze FPS czy to na PC czy na konsolach grają w te gry tylko co najwyżej by zdobyć więcej broni i strzelić parę headshot'ów. Taka otoczka że robi się jednak coś dla większej sprawy działa tylko na plus. Oczywiście, nie do wszystkich to przemawia, ale czy EVE na początku była tworem masowym, dla byle dzieci po Tibi? Na coś takiego samego wygląda mi właśnie Dust, że z czasem ma powstać w okół niego społeczność graczy podobna do tej z EVE. Czyli ludzi powiedzmy "dorosłych" potrafiących się zgrać z innymi i wspólnie się bawić. EVE nie jest dla wszystkich, Dust chyba też taki nie będzie, ale uważam że pomimo wszystkich wpadek, CCP ma potencjał robienia gier które nie będą przyciągały do siebie graczy ładną grafiką i kampanią reklamową, ale światem przez nich stworzoną i społecznością graczy tej gry. Żyjemy w czasach gdy gry robi się dla mas, Dust wydaje mi się grą dla nielicznych.

Pożyjemy zobaczymy, jeśli CCP dobrze to rozegra i stworzy odpowiednie mechanizmy aby ci "Space Marines" poczuli się częścią świata wraz z graczami EVE to naprawdę nie widzę powodu dla którego miało by to nie wypalić. Może nie pobije on rekordów sprzedaży w pierwszym tygodniu, ale na dłuższą metę, może odnieść sukces taki sam jak EVE.

P.S. Może Dust będzie impulsem zmuszającym CCP do zmodyfikowania mechanizmów zdobywania systemów w 0.0 na coś bardziej dynamicznego aby zapewnić piechocie zabawę. Więcej wojen? xD

Ellaine

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 27, 2010, 09:23:32 »
Konsole w Polsce sa raczej niszowe ale w takich Stanach sa bardzo popularne. Jest tez mnostwo ludzi ktorzy uwazaja ze do gier sa konsole, do pracy sa PCty i tyle. To spory rynek.

mysle z Dust sprzeda sie raczej slabo, ale to chyba nie jest wielki problem. Eve tez sprzedaje sie slabo, 300 tys to pylek wobec jakiegos warcrafta czy linage. Ale sie trzyma. Z Dustem bedzie podobnie (w wersji optymistycznej bo w pesymistycznej zdechnie).

[NF] Masa Huku

  • NF
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 180
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Masa Huku
  • Korporacja: Native Freshfood
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 27, 2010, 10:35:25 »
@Gromor:
Battlefield i Medal of Honor to marka sama w sobie, i jasnym jest że ukazując się na konsole muszą odnieść sukces [statystyki i tak przemawiają za pc (jestem fanem serii battlefield, I szczerze mówiąc bc2 poprzez swój konsolowy gameplay zupełnie mi nie siadł w bf2 zagrywałem się przez 2 lata, bc2 zbrzydł po 2 miechach i wracam do niego sporadycznie, nadzieja w bf3)]. Tak jak mówisz Dust musi zdobyć graczy swoim klimatem, bo inaczej umrze śmiercią naturalną. Nie robiąc wersji PC odcinają się od tych 300k graczy grających w EVE (zakładam że ułamek z nich posiada konsole) a sądzę że gruba większość kupiłaby tą gre (uważam że gra byłaby znacznie ciekawszka gdyby w rozgrywkę zaangażowane były sojusze od dawna zwalczające się w grze, próbujące się teraz wymordować na powierzchni planety :D). Dodatkowo inni użytkownicy blaszaków którzy wciągnięci klimatem i ogólną otoczką gry mogliby zacząć grać w Evke. Jeżeli im to nie wypali i będą próbowali ratować się wersją PC to i tak kiszka bo gra z założenia jest na konsole i pozostanie ten jakże nieznośny (dla mnie) konsolowy charakter rozgrywki.

No ale decyzje zapadły, teraz pozostaje albo kupić konsole albo biernie przyglądać się zabawie kilka tysięcy kilometrów pod naszymi statkami i mieć nadzieję że jak wrócimy włączyć nowy cykl to będzie jeszcze co włączać :)

sc0rp

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 27, 2010, 10:36:53 »
P.S. Może Dust będzie impulsem zmuszającym CCP do zmodyfikowania mechanizmów zdobywania systemów w 0.0 na coś bardziej dynamicznego aby zapewnić piechocie zabawę. Więcej wojen? xD

jeszcze bardziej dynamicznego? Czy ty widzisz jak mordowany jest atlas w jakim tempie?


Imo jesli przeniosa do dusta cala ekonomie, death penalty do dust z eve - to bedzie to hit i sie sprzeda takim ludziom co kupili eve - mysle ze moglbym kupic konsole jesli dust bedzie "eve w swiecie fpsow"

Auenarel

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 219
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Auenarel
  • Korporacja: Blackwater Task Forces
  • Sojusz: GoonSwarm Federation
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 27, 2010, 10:51:17 »
Nie robiąc wersji PC odcinają się od tych 300k graczy grających w EVE (zakładam że ułamek z nich posiada konsole)

moze w polsce ;] Na zachodzie konsole sa najpopularniejsza platforma do grania.

Jededdiah Brown

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 27, 2010, 11:05:12 »
Najemnicy będą tracić sprzęt co będzie ich zmuszało do kupowania nowego. Sprzęt bojowy do wyposażenia kilkunastoosobowego składu będzie zapewne w zasięgu jednego kapsulera, który wiadomo że zarabia i wydaje morze isków. Marines będą czymś w rodzaju capsulersów którzy pływając sobie w kaspule na barce orbitalnej będą wchodzić w klony bojowe przygotowane do walki. Ilość klonów wystawianych do ataku i obrony zapewne będzie ograniczona do zasobności kiesy najemnków. Tworzenie i produkcja sprzętu napwewno z czasem znajdzie się w rękach capsulerów. Rozwinie się nowy obszar rynku. Na 100% naziemny sprzęt bojowy będzie produkowany na planetach co dodatkowo ubarwi zabawę i nada znaczeniu planetom. Ostani krok to sov systemu który będzie związany z przejęciem najważniejszych planet w systemie(najpewniej tych terrapodobnych gdzie można egzystować nawet w ciężkich warunkach).

Rozwiązanie jest niemal genialne- konsolowcy bawią się w to co lubią a pctowcy mają nowy obszar do politycznych zabaw i nowe zabawki na rynku. Całość zanurzone w "sensowności poczynań" które mają wpływ na świat EVE.
Niech ktoś mi powie że to nie jest pomysł na shooter MMO z przyszłością.
Pojawi się jeszcze INCARNA co pozwoli doświadczać EVE niemal kompletnie (ja tam kupuję knajpę i będę inwestował w tancerki :P).


Ellaine

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpień 27, 2010, 11:20:15 »
Pomysl jest oczywiscie super, pytanie biznesowe - czy zainteresuje konsolowcow, ktorzy w wiekszosci sa istotami tak prymitywnymi ze nie maja nawet plucotchawek ani struny grzbietowej.

lastverb

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #12 dnia: Sierpień 27, 2010, 11:32:38 »
Mmo na konsole? Jak dla mnie kompletna klapa. Bez abonamentu nie bedzie sie ccp oplacalo. Z abonamentem nie bedzie zadna konkurencja dla konsolowych shooterow. Ot kolejny zwykly prosty shooter, ale trzeba za niego CO MIESIAC placic? Moze ccp wymysli jakas ciekawa rozgrywke bo sa "nowi w shooterach", ale zrobienie czegos ambitniejszego wymaga pamieci, ktorej konsole po prostu nie maja.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #13 dnia: Sierpień 27, 2010, 11:43:08 »
Snuje przypuszczenia zupełnie nie biorąc pod uwagę :CCP:

Planetary Interaction też zapowiadało się miodnie (patrz trailer), a w praktyce okazało się irytującym clickfestem, którym ludzie zawracają sobie dupę tylko dlatego, że mogą kosztem 15 minut dziennie zarobić na plexa.

Pominę już to ile dobrych statków spadło, bo jakiś debil który w życiu chyba w tą grę nie grał, umieścił guzik "view planet mode" tuż obok "warp".

Niech ktoś mi powie że to nie jest pomysł na shooter MMO z przyszłością.

Shootery są bardzo specyficzne - muszą być "grywalne". Spieprzyć można wszystko - popatrz na Call of Duty: Modern Wafare i CoD:MN2 -> pierwsze MN dorobiło się dobrej sceny, w drugą część nikt nie gra na poważnie, bo ktoś stwierdził, że "po co serwery dedykowane".  America's Army 3.0 też okazało się failem, mimo że w tą grę grają ludzie o zaangażowaniu nie mniejszym niż Eve.

CCP nigdy nie robiło shootera i statystyczna szansa, że coś spieprzą jest duża.


Pojawi się jeszcze INCARNA co pozwoli doświadczać EVE niemal kompletnie (ja tam kupuję knajpę i będę inwestował w tancerki :P).

Więcej barmanów inwestujących w tancerki = mniej osób w przestrzeni.
Incarna = station spinning 2.0

Wszystko fajnie, ale naprawdę zaczynam się obawiać, że roamy po 0.0 będą wyglądać tak, że na localu może będziesz miał 20 osób, ale 19 z nich będzie siedziało w barze. Tego chcemy?



No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Auenarel

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 219
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Auenarel
  • Korporacja: Blackwater Task Forces
  • Sojusz: GoonSwarm Federation
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #14 dnia: Sierpień 27, 2010, 11:49:23 »
Ot kolejny zwykly prosty shooter, ale trzeba za niego CO MIESIAC placic?

 A wlasnie, ze to nie bedzie kolejny prosty shooter. Tutaj gracz, zapewne w ramach sojuszu, bedzie mial wplyw na polityke w EVE. Rownie dobrze mozesz tak powiedziec o EVE, ze to zwykly symulator i co w tym takiego ciekawego, nie oplaca sie i nikt w to grac nie bedzie.. i co? Wlasnie ta interakcja z EVE, mozliwosc wplywania na polityke bedzie motorem do gry w dust514.

Więcej barmanów inwestujących w tancerki = mniej osób w przestrzeni.
Incarna = station spinning 2.0

Wszystko fajnie, ale naprawdę zaczynam się obawiać, że roamy po 0.0 będą wyglądać tak, że na localu może będziesz miał 20 osób, ale 19 z nich będzie siedziało w barze. Tego chcemy?

Mysle, ze jak wejdzie 'lazenie po stacjach' to poprostu bedzie wiecej ludzi w grze przybedzie kont etc. Ci co latali beda latac nadal.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #15 dnia: Sierpień 27, 2010, 12:09:34 »
A wlasnie, ze to nie bedzie kolejny prosty shooter. Tutaj gracz, zapewne w ramach sojuszu, bedzie mial wplyw na polityke w EVE. Rownie dobrze mozesz tak powiedziec o EVE, ze to zwykly symulator i co w tym takiego ciekawego, nie oplaca sie i nikt w to grac nie bedzie.. i co? Wlasnie ta interakcja z EVE, mozliwosc wplywania na polityke bedzie motorem do gry w dust514.

Sceptycznie na to patrzę. W Eve grają dojrzali ludzie (dzieci tu prawie nie ma) na PC-tach. Uważasz, że podobny klimat (choć inna mechanika gry) przyciągnie konsolowców, którzy dzisiaj narzekają, że "porty" z PC są "za trudne"?

Mysle, ze jak wejdzie 'lazenie po stacjach' to poprostu bedzie wiecej ludzi w grze przybedzie kont etc. Ci co latali beda latac nadal.

Oby.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Okropniak

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 440
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Okropniak
  • Korporacja: Zabijaki i Pijaki
  • Sojusz: YARRR and CO
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #16 dnia: Sierpień 27, 2010, 12:16:17 »
Podpisuje sie obiema lapami pod tym co Sokole prawi...

Auenarel

  • Użyszkodnik
  • Wiadomości: 219
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Auenarel
  • Korporacja: Blackwater Task Forces
  • Sojusz: GoonSwarm Federation
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #17 dnia: Sierpień 27, 2010, 12:16:42 »
Sceptycznie na to patrzę. W Eve grają dojrzali ludzie (dzieci tu prawie nie ma) na PC-tach. Uważasz, że podobny klimat (choć inna mechanika gry) przyciągnie konsolowców, którzy dzisiaj narzekają, że "porty" z PC są "za trudne"?

Tak jak mowilem na zachodzie ludzie glownie na konsolach graja, rowniez srednia wieku grajacych jest wyzsza. Najwiecej krzycza i narzekaja na forach dzieci. Dorosli gracze z konsol moze wreszcie znajda w dust514 swoja oaze.. Fajnie by bylo pograc z takim Robinem Williamsem (tym aktorem nie wokalista) bo podobno jest zapalonym graczem konsolowym :)

Goomich

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #18 dnia: Sierpień 27, 2010, 12:52:49 »
Pominę już to ile dobrych statków spadło, bo jakiś debil który w życiu chyba w tą grę nie grał, umieścił guzik "view planet mode" tuż obok "warp".

Thou shalt warpato na pasek, a nie planetę. :P

[NF] Masa Huku

  • NF
  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 180
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Masa Huku
  • Korporacja: Native Freshfood
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #19 dnia: Sierpień 27, 2010, 13:36:24 »
zdecydowali się na konsole bo dodatkowe serwery dla pc to dodatkowe koszty. Ponadto łatwiej zrobić shooter na konsole :). Dzieci są wszędzie tu akurat nie ma wyjątków jaka platforma, ale jeżeli to co mówi Auenarel na temat popularności konsol na zachodzie (głownie chodzi mi o junajtet stejts of amerika) to prawda...to ja powiadam biada tym którzy swe nadzieje upatrują w PI...
I nie można mówić o rozgrywkach sojuszowych bo niby ile osób w danym sojuszu ma konsole???  Jedyna nadzieja w tych tzw najemnikach którzy za opłatą będą bili się po twojej stronie :)

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #20 dnia: Sierpień 27, 2010, 13:59:44 »
Thou shalt warpato na pasek, a nie planetę. :P


Jak trzeba GTFO, to czasem warpi się na co pierwsze kliknie się w overview.... ja na szczęście jeszcze tak nie spadłem, ale to naprawdę poroniony pomysł.

zdecydowali się na konsole bo dodatkowe serwery dla pc to dodatkowe koszty.

Zdecydowali się na konsole, bo chcą działać na innym segmencie rynku, przyciągając nowych ludzi, zamiast odciągać graczy od Eve.

No i oczywiście, DUST będzie miał swój serwer (serwery), przecież będzie bezpośrednio powiązany z Eve.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Gregorius

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #21 dnia: Sierpień 27, 2010, 14:17:26 »
Przylecą Goonsi i nikt już nie zagra w Dust'a (nawet nie wiecie, jak bardzo chciałbym to zobaczyć ;DD)

Myślę, że CCP rozdzieli obie te gry jeśli chodzi o rozgrywkę - obie nie będa miały na siebie żadnego wpływu.

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #22 dnia: Sierpień 27, 2010, 14:20:44 »
Jeśli DUST nie będzie miał - z braku lepszego słowa - zazębienia z Eve, to będzie po prostu kolejnym, jednym z wielu, shooterów na rynku i po pół roku gracze o nim zapomną.

Właśnie interakcja z Eve jest JEDYNYM selling pointem DUST'a.


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

F-YU

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #23 dnia: Sierpień 27, 2010, 14:25:12 »
ciekawe czy dust będzie obsługiwał coś poza padem.
shootery 3d na padzie są strasznie wymagające... mysz i klawiatura daje nad tą formą sterowania ogromną przewagę.

jeśli dust wyszedł by tylko na ps3...
sprzedawał by się prawdopodobnie jak świeże bułeczki. (brak piractwa, ludzie są złaknieni nowości, świetna metoda dystrybucji online)
- porażką będzie wydanie tego i na xbox i na ps3. Powinni coś wybrać i koniecznie ustandaryzować metody walki bo to będzie inaczej rzeźnia jak się
myszowcy spotkają z padowcami - a wkońcu rozgrywka ma dotyczyć poważnego interesu  ;D

http://forum.polygamia.pl/index.php?topic=1068.0

jeśli to będzie wyglądało jak w np. uncharted 2... to 0 przyjemności z gry... ten kto ma lepszy interface wygrywa i tyle.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 27, 2010, 14:32:40 wysłana przez solo »

Gregorius

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #24 dnia: Sierpień 27, 2010, 14:26:31 »
Właśnie interakcja z Eve jest JEDYNYM selling pointem DUST'a.

i może być gwoździem do trumny

SokoleOko

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 6 099
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: SokoleOko
  • Korporacja: V0LTA
  • Sojusz: Triumvirate.
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #25 dnia: Sierpień 27, 2010, 14:28:43 »
Solo, widziałeś kiedyś grę na konsolę obsługiwaną myszką i klawiaturą? Jasne, że będzie się grało padem.

i może być gwoździem do trumny

Trumny Eve czy Dusta?


No sov, no blues, no prisoners taken, no fucks given...

Gregorius

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #26 dnia: Sierpień 27, 2010, 14:34:28 »
Dusta, bo gracze eve będą mieli na to wy**ne.

Jeśli pozwolą na interakcję wojowników z Dust z pod-pilotami to wiadomym będzie, że albo :

- gracze dusta dojdą do wniosku, że bez "górki" nic nie mogą, skoro to ona np. będzie zapewniać sprzęt etc.
- przyleci ekipa goon-like, która celowo będzie np. nuke'ować z orbity wsio (albo wymyśli inny pomysł na popsucie gry ludziom z Dust)

Moim zdaniem poza fabułą nie powinno się łączyć tych gier. Znaczy osobiście mam to w pupce, konsoli nie zamierzam nabywać a dust tak jak powstanie, tak odejdzie imo.


Edytka :
Cytuj
Solo, widziałeś kiedyś grę na konsolę obsługiwaną myszką i klawiaturą? Jasne, że będzie się grało padem.
Ja widziałem klawiaturę i myszkę do konsoli ;) Więc chyba się da ;))

Ellaine

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #27 dnia: Sierpień 27, 2010, 15:06:34 »
Jeśli CCP zdecyduje się skoncentrować z Dustem na empire,  zapewne w ogóle nie będzie się dawało tego zrobić bez wardeca i innych pierduł więc w empire dustowcy będą sobie zasuwać radośnie pod egidą jakichś małych korpów imperialnych farmerów planet za 300k isk dziennie. Jeśli ktoś będzie chciał poznęcać się bombardowaniem orbitalnym to pewnie będzie to suicide i pewnie bardziej zaszkodzi bombardującemu (który straci statek) niż bombardowanym (którzy stracą jakieś śmieszne plnatarne klony, karabinek, domek i mały czołg z wielką lufą)

Jeśli CCP zdecyduje zintegrować to mocno z faction warfare, to większość dustowców będzie zasuwać w kilku lowsec regionach związanych z FW. Ale z tego co czytam, wojna FW jest niezbyt zrównoważona i strona Amarr+Caldari ma znaczną przewagę co może dla graczy dust w FW okazać się nudne i głupie.

Jeśli CCP zdecyduje zintegrować Dust mocno z 0.0 wars, to oczywiście ani goonsi ani żadne inne trolle nie zbombardują wszystkich planet bo po prostu nie do wszystkich dolecą żywi.

Dust jest jedną z niewielu rzeczy które być może kiedyś przekonają mnie do kupna konsoli, pod warunkiem że na tej konsoli będą też fajne gry dla pięciolatek.

Goomich

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #28 dnia: Sierpień 27, 2010, 15:13:08 »
Dust jest jedną z niewielu rzeczy które być może kiedyś przekonają mnie do kupna konsoli, pod warunkiem że na tej konsoli będą też fajne gry dla pięciolatek.

http://tvgry.pl/?ID=1183

Jededdiah Brown

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #29 dnia: Sierpień 27, 2010, 15:17:05 »
Myślę że trzeba się będzie ostro postarać co by to spartolić. Ważne aby rozgrywka chodziła jak przecinak i będzie wypas. Grać będzie kupa!!!! ludzi. Od dzieci po hardcorowców i eve maniaków. Dzieci będą nawalać w hi bez ładu i składu co by się rozerwać. Co ambitniejsi będą próbwać wbijać się do korpów które będą już dawały podwaliny pod dobre elite corpy wynajmowane do sprzątania na planetach przez graczy eve. Plus strategiczne kontrolwanie walki przez Commanderów w shipach co dodaje rozgrywce smaku eve i git.

Kara Mon

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #30 dnia: Sierpień 27, 2010, 16:05:30 »
A mnie zastanawia czy PI jest na tyle dochodowe ze jest sens sie o to bic ? Bo jak sie okaze ze trzeba jeszcze o planete walczyc to masa ludiz pewnie rzuci to w kat i oleje.

Druga sprawa to poziom skomplikowania gry , jesli Dust to bedzie po prostu fps shooter gdzie startujemy strzelamy do wszystkiego co sie rusza i albo wygrywa jedna albo druga strona to po pol roku ludzie zapomna o tej grze :p miejsca Q3 nie zajmie nigdy chocby nie wiem jak sie ccp staralo.

Dla mnie ta gra miala by jedyny sens gdyby byla podobna do Eve , czyli skillpoints, trening, kupno sprzetu za zarobiona gotowke i podobne death penalty (ze jak zginiesz to musisz miec pancerz i bron na zapas) to moze jakis czas by pociagnal na rynku Dust , bez tego padnie chwila moment bo albo trzeba dawac solidny nowy content dosc czesto (jak Borderlands) albo zrobic mmorpg


Oxylan

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #31 dnia: Sierpień 27, 2010, 23:00:09 »
A mnie zastanawia czy PI jest na tyle dochodowe ze jest sens sie o to bic ? Bo jak sie okaze ze trzeba jeszcze o planete walczyc to masa ludiz pewnie rzuci to w kat i oleje.

Dla mnie ta gra miala by jedyny sens gdyby byla podobna do Eve , czyli skillpoints, trening, kupno sprzetu za zarobiona gotowke i podobne death penalty (ze jak zginiesz to musisz miec pancerz i bron na zapas) to moze jakis czas by pociagnal na rynku Dust , bez tego padnie chwila moment bo albo trzeba dawac solidny nowy content dosc czesto (jak Borderlands) albo zrobic mmorpg

Gry na konsole opierają się na (instant fun) mozolne skilowanie to zły pomysł, zakladam że wyjadacze i (dziadki w eve) tolerują skilowanie bo grają b dlugo i że tak napisze są zmuszeni do skilowania, ogólnie nikt skilowania nie lubi, za grindem też nie przepadam i twierdze że to okropny sposób na zdobywanie umiejętnosci, ale w wielu grach system grinda jest całkiem znośny, np AOC dużo questow i mordowania, całkiem przyjemnie się expiło póki były quesy, z tym że fpsy tego nie oferują i liczy się tylko zaliczenie tysięcy (headshotów)

Wyobraz sobie że musisz czekać 30dni w dust żeby zrobic gunery na 5  np żeby odblokować lepszy item... horror, takie gry mają dawac frajde zaraz po zalogowaniu, system skilowania jak w eve jest dla masochistów, śmiało twierdze że w eve byłoby wiecej ludzi jesli nie glupi system skilowania.

Ps.A może chcesz skile z dzialu learning w duscie?  :P

NeX

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #32 dnia: Sierpień 27, 2010, 23:51:23 »
@Oxy - gdyby EVE nie miała wieloletniego systemu skilowania, to przy takiej skali rynku Science Fiction jaki jest obecnie, już by nie istniała nie mając skąd napompować 300k nowych graczy co kilka miesięcy. W tej chwili mamy względną równowagę contentu zapewnianą właśnie stałymi kontami graczy, którzy ciągle skilują. Inne kosmiczne strzeladła obejmują grupę klientów w granicach błędu statystycznego.

  Moją skrzynkę mailową zapychają ankiety marketingu od różnych gier z zapytaniami czemu przestałem, czego nie lubię, co mogliby zmienić abym wrócił etc. Przez dwadzieścia lat grania trochę się tego śmiecia nazbierało, ale do gier multi i mmo się po prostu nie wraca, bo w odróżnieniu od singli są pozbawione treści, które chciałoby się przyswoić jeszcze raz. Świat EVE tworzony "in game" przez graczy jest absolutnym wyjątkiem. Unikatem na skalę całego przemysłu internetowej rozrywki. Dlatego CCP będzie jedynie od czasu do czasu coś nowego dodawać kompresując początkowy przebieg skillplanu dla nowych i ewentualnie obniżając wymagania do podstawowych skili i sprzętu. Tak jak to ostatnio zrobiono.

Obstawiam, że DUST514 po zintegrowaniu ze światem EVE będzie miał swoją szansę na stałą egzystencję. Zapewne bez milionów graczy, ale nawet tak jak w EVE 300k oznacza wielomilionowy dochód dla developera i stałe miejsce na rynku, które jest cenniejsze od żałosnych mrzonek o zrobieniu kolejnego Heroic Fantasy z wielkimi, iskrzącymi, fioletowymi mieczami w rękach filigranowych, roznegliżowanych elfek - na które jak najbardziej lubię patrzeć o ile są ładne. W WoWie jednak nie są, więc na moją sympatię się nie łapią i miliony much mnie nie przekonają do niego. Wolę marnować czas w blaszankach EVE  :P

Gromor

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #33 dnia: Sierpień 28, 2010, 00:13:04 »
Ja właśnie w Dust 514 widzę taka szanse na zmixowanie systemu EVE z FPS'em, jak się padnie, to skok w nowego klona, trzeba nowy ekwipunek itp. Jak się dowiedziałem z planet piechota też będzie miała korzyści (no raczej, gdyby nie mieli by mieć to po co walczyć), wiec może też wprowadzą lekko zmodyfikowany model ekonomiczny z EVE. Może też będą po prostu jakieś odpowiedniki korporacji, kompanie piechoty, mogące dołączać jak korpy do sojuszy lub prowadzić najemniczy tryb życia jako wolni strzelcy.

Wielokrotnie już zauważaliście w tym temacie, nie ma co liczyć na komercyjny sukces Dust'a, ale wierzę że mogą zrobić z tego grę w stylu EVE, gdzie liczy się właśnie społeczność, a nie grafika itp. Bądź co bądź to ma być MMO, wiec będą oferować coś więcej niż zwykła strzelaninę dla mas.

F-YU

  • Gość
Odp: Dust 514
« Odpowiedź #34 dnia: Sierpień 28, 2010, 00:33:07 »
Solo, widziałeś kiedyś grę na konsolę obsługiwaną myszką i klawiaturą? Jasne, że będzie się grało padem.

standardową myszką do konsoli nie da się grać w wiele gier...
bo gra musi obsługiwać taki wihajster tak mi się przynajmniej wydaje.
ale zobacz Sokole na linka którego podałem...
to cacko sprawia że ci działa mysz i klawa ze wszystkimi grami na ps3

Wyobraz sobie że musisz czekać 30dni w dust żeby zrobic gunery na 5  np żeby odblokować lepszy item... horror, takie gry mają dawac frajde zaraz po zalogowaniu, system skilowania jak w eve jest dla masochistów, śmiało twierdze że w eve byłoby wiecej ludzi jesli nie glupi system skilowania.

 ;D trafiłeś w sedno - wszyscy jesteśmy masochistami, dlatego jest nas zaledwie 300 tysięcy.. tylko gdzie my byśmy się podziali gdyby z eve zrobiła się łatwa i przyjemna gra... ktoś by w to jeszcze grał? z obecnych...
« Ostatnia zmiana: Sierpień 28, 2010, 00:45:06 wysłana przez solo »