Eve-Centrala

Z KB widze, ze macie zajebista zabawe - niestety dzieci, zona ... troche bardziej zobowiazuje niz evka

- C0ven (a konkretnie vurionek) to ogarnął
- był dobrze wykonany
- że była zajebista akcja i fajna bitka
- że NC dostało w nos, może będą dwa razy uważać dropiąc w stain

...z (jeszcze) przyjaciółmi z YARRR and CO.
http://www.bu-fu.org/kb/?a=kill_related&kll_id=107560
...

Zamiast rozmyślać jak mu tu najlepiej wcisnąć się między poślady, zróbcie tą frachtówkę i tyle. To nie król Nowego Edenu, żeby mu dary składać. Drobny upominek wystarczy.
Btw, 'narodowym hobby' Islandczyków jest czytanie, więc jakiś Wiedźmin czy cuś po angielsku może być mile odebrany.

No okej, flaszka zrozumiem. Szable i inne rzeczy ? Na głowę się upadło. Ja bym im rózgi nakupował i dyby zapiął coby zrozumieli, że co zrobili z EvE.

To słodkie

Z ciekawości co to za zue  spotkania na które zona nie pozwala Ci jeździć? Na którymś zlocie alkoholików złapała was podczas aktywnego udziału w wystepie pani na rurze?

Może zamiast pisać tutaj +1 albo że jestem za skrobnijcie coś również na wątku w eve-o, niech się bumpuje. Może być to samo, tyle że po angielsku

co do rapecages, to z tego można się wydostać zmieniając hasło na posie, więc chyba nie ma co sobie dupy zawracać. Poza tym zawsze możesz anchorować dodatkowe bańki/uzupełniać paliwo.

Nie umiesz normalnie odpisać, że po prostu szukacie darmowego silnika?

To była ekstrapolacja dla tych głupków którzy się nabiorą w to że ktoś tak może myśleć, spokojnie.

Ktoś napisał o zamieszkaniu w c2 i to jest najrozsądniejsze co można zrobić jeżeli szukasz contentu a nei chcesz być tym złym.

Dziś łatwiej jest popłynąć z prądem, przysłowiowo nasmarować się wazeliną i pokornie przystapić do wielkiego sojuszu niż płynąć pod prąd i walczyć samemu przeciwko reszcie świata, a nurt z dnia na dzień jest coraz silniejszy.