Autor Wątek: Radix Salvilines - Tanczacy z Dronami :)  (Przeczytany 2481 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Radix_s

  • Gość
Radix Salvilines - Tanczacy z Dronami :)
« dnia: Styczeń 09, 2007, 15:51:32 »

  • nickname: Radix Salvilines
  • nacja: Galentejska
  • korporacja: Virtual Democracy
  • data "urodzenia": 2005.06.02
  • biografia:Zaczynalem skromnie jako pomiatadlo dla szefostwa mojej pierwszej korporacji (tak jak wszyscy nowi) Divinie Retribution (juz sie rozpadlo...). Po czterech miesiacach kiedy to juz zapoznalem sie z grubsza z gra stwierdzilem, ze czas grzecznie olac the przerosniete ega i przeniesc swoje gniazdo gdzies indziej... poza tym DVRN operowalo w przestrzeni tych brudnych barbarzynskich Caldari (no to poleca flejmy ;D), czas wrocic do ojczyzny.
    No i wyladowalem w Best Path Inc. Los chcial, ze ten korp byl w alliansie IFC. Troche polatalem (oddaje honory CEO BPInc - na prawde wporzo gosciu) i pewnego razu od niechcenia wszedlem na kanal polish. Niesmiale "czesc" i po momencie gadalem juz na privie z jakims polakiem. Dzieki mojej naturalnej charyzmie i urokowi  8) sciagnalem go do korpa. To byl moj pierwszy kontakt z jakimkolwiek polakiem w grze. Zaczelismy razem na misje latac i w sumie wszystko we dwoch robic. Wtedy to wlasnie stwierdzilem, ze taka zabawa mi najbardziej pasuje... zaczalem zbierac iski i loot na przyszly hangar mojego nowego korpa. Wreszcie przyszedl czas otwarcia. Ja i moj koles rozpoczelismy proces rekrutacji (w noobowaty sposob zazwyczaj spamujac na kanale polish  ;)). Korp rosl i demokracja na razie miala sie dobrze. Kiedy jednak przekroczylismy bariere 20 osob zaczely sie pojawiac pierwsze schody - jakkolwiek latwo jest w ten sposob zarzadzac korpem kiedy jest tak malo osob i wszyscy mniej wiecej na tym samym etapie rozwoju to pozniej pojawialo sie coraz wiecej problemow - kazdy mial inne potrzeby i nie sposob bylo w sposob demokratyczny tego pogodzic. ViDe grozilo zamkniecie. Wtedy to zadecydowalismy, ze czas dac spokoj eksperymentowi i ratowac to co jest. Nom... udalo sie :) Chociaz nie prowadzimy aktywnaje rekrutacji to i tak stale naplywaja do nas nowi ludzie. Priorytetem dla nas jest tworzenie przyjaznej atmosfery i zaciesnianie wiezow miedzy memberami :) Tak sie konczy moje male bio - na dzien dzisiejszy stoje na czele dobrej paczki qmpli z ustabilizowana polityka rzadzenia i sporymi planami na przyszlosc :)
  • dodatkowy komentarz: Wielki fan dronow i wszelakich drone carrierow. Specjalista w robieniu COSMOS i Salvaging. Od niedawna param sie eksploracja. Za szczytowe osiagneicie w mojej karierze uwazam zrobienie kazdej misji 4lvl solo w dominixie hehe
Od siebie dodam, ze nei mialem przez ostatni rok zbytnio czasu zagladac do centrali... odprawie egzorcyzmy i nawroce sie na wlasciwa droge - obiecuje :D

Fly safe, lece pognebic jakies raty :)
Radix
« Ostatnia zmiana: Styczeń 09, 2007, 15:53:04 wysłana przez Radix_s »

Tomash Kovahlsky

  • Użyszkodnik
  • *
  • Wiadomości: 601
    • Zobacz profil
  • Imię postaci: Tomash Kovahlsky
  • Korporacja: Polish Task Forces
  • Sojusz: C0VEN
Odp: Radix Salvilines - Tanczacy z Dronami :)
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 10, 2007, 13:59:34 »
Ale tym swoim SIG'iem:
Cytuj
Lece sobie przez jakis system... patrze wrak. No dobra, mysle, wlaczam salvagery. Piluje ta kupe zlomy cala godzine i nic... Nagle odzywa sie do mnie jakis minmatar ma privie i grzecznie prosi bym zostawil
to prosisz sie o POD'a  :knuppel2:  ;)