Eve-Centrala

Śmietnisko => Off Topic => Wątek zaczęty przez: Tloluvin w Wrzesień 28, 2011, 13:09:06

Tytuł: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Tloluvin w Wrzesień 28, 2011, 13:09:06
Na WP  pod adresem http://finanse.wp.pl/wybory_ankieta.html pojawil sie (albo dopiero teraz zauwazylem) kompas wyborczy gdzie w troche zartobliwej formie mozna porownac swoje preferencje gospodarcze z deklaracjami roznych partii

Moj wynik
Libertarianizm

Ho, ho! Twoje poglądy są wyraziste. Jesteś zwolennikiem skrajnego liberalizmu, czyli libertarianizmu. To filozofia oraz styl politycznego myślenia, postulujący nieograniczoną swobodę dysponowania własną osobą i własnością. Jest tylko jedno ograniczenie, opisuje je zasada: "wolność twojej pięści jest ograniczona bliskością mojego nosa". Zwolennicy libertarianizmu postulują praktycznie całkowite poddanie mechanizmom rynkowym wszystkich gałęzi gospodarki, w tym szkolnictwa, służby zdrowia i innych gałęzi. Jedyną dopuszczalną formą własności jest własność prywatna.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Orli1983 w Wrzesień 28, 2011, 14:18:38
Ordoliberalizm

Twoje odpowiedzi wskazują, że ideą, do której jest ci najbliżej, jest ordoliberalizm. Gospodarką w zasadzie rządzi wolny rynek. Jednak dopuszczasz, podobnie jak inni przedstawiciele tego nurtu, możliwość interwencji państwa w wolny rynek. Chodzi o ochronę przed monopolami, jeśli zagrożone jest swobodne konkurowanie podmiotów gospodarczych. Ordoliberałowie przeciwstawiają się również traktowaniu pracowników jak maszyn.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Colonel w Wrzesień 28, 2011, 14:20:49
Ze stolcem to do "toalety" tu jest poważny portal polskich POD Pilotow
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Starakopara w Wrzesień 28, 2011, 19:44:37
Czepiasz się Col  :P

mi wyszła społeczna gospodarka rynkowa

Twoje odpowiedzi wskazują, że jesteś zwolennikiem tak zwanej trzeciej drogi. Mało kto wie, że ustrojem gospodarczym, który według konstytucji obowiązuje w Polsce (jest w niej zapisany) jest właśnie społeczna gospodarka rynkowa. Cytując artykuł 20 naszej ustawy zasadniczej: "Społeczna gospodarka rynkowa, oparta na wolności działalności gospodarczej, własności prywatnej oraz solidarności, dialogu i współpracy partnerów społecznych stanowi podstawę ustroju gospodarczego Rzeczypospolitej Polskiej".
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Kara Mon w Wrzesień 28, 2011, 20:04:40
Col mzoe miec troche i racji bo jakbym nie wybieral , poza jakimis totalnymi bzdurami w stylu "nie istnieje cos takiego jak placa, dobra powinny byc sprawiedliwie rozdysponowywane ludziom" to z jakichs dziwnych przyczyn w/g tego testu jakos strasznie mi blisko do PO a ja jakos nie czuje zebym kolejne 4 lata na te mordy mogl jeszcze patrzec  >:D
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Ptysiu w Wrzesień 29, 2011, 09:36:01
Wyszedł mi:

Ordoliberalizm-Twoje odpowiedzi wskazują, że ideą, do której jest ci najbliżej, jest ordoliberalizm. Gospodarką w zasadzie rządzi wolny rynek. Jednak dopuszczasz, podobnie jak inni przedstawiciele tego nurtu, możliwość interwencji państwa w wolny rynek. Chodzi o ochronę przed monopolami, jeśli zagrożone jest swobodne konkurowanie podmiotów gospodarczych. Ordoliberałowie przeciwstawiają się również traktowaniu pracowników jak maszyn.

W sumie zgadzało by się.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Tloluvin w Wrzesień 29, 2011, 10:24:10
Jak tak czytam to co Wam powychodzilo zastanawiam mnie jedna rzecz.
W tych odpowiedziach jest w Ordoliberalizmie cos takiego:
Cytuj
dopuszczasz możliwość interwencji państwa w wolny rynek. Chodzi o ochronę przed monopolami, jeśli zagrożone jest swobodne konkurowanie podmiotów gospodarczych.

Jako, ze monopole tworzy ingerencja Panstwa w rynek, to znaczy ze Ordoliberalizm chce by Panstwo ingerowalo w rynek by zlikwidowac cos co samo wywolalo swoja ingerencja  :P

tu jest poważny portal polskich POD Pilotow
Z tego punktu widzenia ten temat powinien zostac przeniesiony z off topica do dyskusji ogolnych. W koncu dotyczy jednej z najwazniejszych rzeczy dla POD Pilota, czyli kosztow licencji na latanie (PLEXa)  ;)
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Minna Hinata w Wrzesień 29, 2011, 10:42:54
W koncu dotyczy jednej z najwazniejszych rzeczy dla POD Pilota, czyli kosztow licencji na latanie (PLEXa)  ;)

Pod warunkiem że płacisz rl kasą za grę. Nie dotyczy tych co płacą plexami.
Zresztą zgadzam się, z polityką out, tu jest forum dla POD Pilotów.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: [NF] Masa Huku w Wrzesień 29, 2011, 13:32:09
Libertarianizm

Ho, ho! Twoje poglądy są wyraziste. Jesteś zwolennikiem skrajnego liberalizmu, czyli libertarianizmu. To filozofia oraz styl politycznego myślenia, postulujący nieograniczoną swobodę dysponowania własną osobą i własnością. Jest tylko jedno ograniczenie, opisuje je zasada: "wolność twojej pięści jest ograniczona bliskością mojego nosa". Zwolennicy libertarianizmu postulują praktycznie całkowite poddanie mechanizmom rynkowym wszystkich gałęzi gospodarki, w tym szkolnictwa, służby zdrowia i innych gałęzi. Jedyną dopuszczalną formą własności jest własność prywatna.

Całkiem dobrze skonstruowana ankieta.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Mac Dercad w Wrzesień 29, 2011, 21:05:15
W końcu jakiś test, gdzie nie wypadam jako libertarianin \o/ Ale z neoliberalizmem i tak znowu wychodzi mi k* Korwin:/
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Wrzesień 29, 2011, 23:18:57
Jak tak czytam to co Wam powychodzilo zastanawiam mnie jedna rzecz.
W tych odpowiedziach jest w Ordoliberalizmie cos takiego:
Przecież kwalifikuje na bazie całości odpowiedzi, a nie na podstawie tej jednej. Zapewne nie zmieniając pozostałych, a zmieniając tylko tę jedną miałbyś podobną odpowiedź.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: [NF] Masa Huku w Wrzesień 30, 2011, 08:01:11
W końcu jakiś test, gdzie nie wypadam jako libertarianin \o/ Ale z neoliberalizmem i tak znowu wychodzi mi k* Korwin:/

zapewne dlatego że w Polsce (niestety) nie ma wielu prawicowych partii startujących w wyborach...stąd Korwin.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Qreg w Wrzesień 30, 2011, 09:10:11
Wyszedł mi:

Ordoliberalizm-Twoje odpowiedzi wskazują, że ideą, do której jest ci najbliżej, jest ordoliberalizm. Gospodarką w zasadzie rządzi wolny rynek. Jednak dopuszczasz, podobnie jak inni przedstawiciele tego nurtu, możliwość interwencji państwa w wolny rynek. Chodzi o ochronę przed monopolami, jeśli zagrożone jest swobodne konkurowanie podmiotów gospodarczych. Ordoliberałowie przeciwstawiają się również traktowaniu pracowników jak maszyn.

W sumie zgadzało by się.

+1
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Tloluvin w Wrzesień 30, 2011, 10:47:53
zapewne dlatego że w Polsce (niestety) nie ma wielu prawicowych partii startujących w wyborach...stąd Korwin.
Tak z ciekawosci. To jest jeszcze jakas prawicowa partia poza Korwinem?
Palikot sie nie liczy bo to ruch nie partia no i wcale nie jest takie pewne czy prawicowy  ;)
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Khobba w Wrzesień 30, 2011, 11:51:29
A czy jest partia o liberalnych poglądach na gospodarkę (nie libertariańskich) i jednocześnie nie będąca konserwatywna światopoglądowo?
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Isengrim w Wrzesień 30, 2011, 13:39:23
A czy jest partia o liberalnych poglądach na gospodarkę (nie libertariańskich) i jednocześnie nie będąca konserwatywna światopoglądowo?

A to w Polsce jest jakas partia o liberalnych pogladach na gospodarke i jest jakas partia, ktora nie jest konserwatywna swiatopogladowo (nie licze Palikota, bo jak juz wskazano, to nie partia). No to tym bardziej nie ma takiej, ktora jest i taka, i taka. :)

PełO miała coś na ksztalt liberalnych pogladow na gospodarke, ale przegrało to z "małą stablizacją". Nie, żebym narzekał, wolę umiarkowany etatyzm niż gospodarkę termobaryczną.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: ManganMan w Wrzesień 30, 2011, 14:03:55
Socjaldemokracja

Socjaldemokracja to idea polityczna. Twoje poglądy gospodarcze wskazują, że blisko ci do poglądów socjalistycznych, ale sprawiedliwy społecznie świat chcesz budować poprzez demokratyczne reformy. Prawdziwy socjaldemokrata chce równowagi między rynkiem a państwem. Między jednostką a społeczeństwem. Uznajesz, że system kapitalistyczny może istnieć jako mechanizm bogacenia się, ale dystrybucja dochodu narodowego musi być jak najbardziej sprawiedliwie dzielona. Ważną rolę w działaniu państwa powinny pełnić związki zawodowe, bogaci powinni płacić więcej podatków niż biedni, tak by wszyscy obywatele mieli bezpłatny dostęp do szkół, lekarzy, itd. Bo przecież wszyscy są równi.

Dobrze że nie komunista :P
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Wilk w Wrzesień 30, 2011, 14:36:18
Ordoliberalizm - w sumie nic zaskakującego.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Khobba w Wrzesień 30, 2011, 15:06:18
A to w Polsce jest jakas partia o liberalnych pogladach na gospodarke i jest jakas partia, ktora nie jest konserwatywna swiatopogladowo (nie licze Palikota, bo jak juz wskazano, to nie partia). No to tym bardziej nie ma takiej, ktora jest i taka, i taka. :)

PełO miała coś na ksztalt liberalnych pogladow na gospodarke, ale przegrało to z "małą stablizacją". Nie, żebym narzekał, wolę umiarkowany etatyzm niż gospodarkę termobaryczną.

Była UW, potem PD...
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Isengrim w Wrzesień 30, 2011, 16:28:26
UW, z Kuroniem i "społeczną gospodarką rynkową" to tak hardly liberalna była. Jako partia inteligencka skupiała raczej ludzi z podobnej kultury politycznej, niż jednolitych światopoglądowo.

Trochę w sumie jak Platforma ciągle.

Ankieta mi się wywaliła, ale i tak nie byłoby mojej kategorii. Skrajny centrysta. ;)
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Październik 05, 2011, 07:44:13
Ordoliberalizm
PJN co w sumie jest bardzo bliskie prawdy. Jak by Palikot byl bardziej przewidywalny i nie grozil nam rzad mniejszosciowy PiS za wszelka cene to bym pewnie glosowal na niego nie na PO.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Tloluvin w Październik 05, 2011, 08:36:49
Ordoliberalizm
Jak by Palikot byl bardziej przewidywalny i nie grozil nam rzad mniejszosciowy PiS za wszelka cene to bym pewnie glosowal na niego nie na PO.

Gdyby ludzie przestali glosowac na PO bo inaczej ten straszny kaczynski dojdzie do wladzy, a na PiS zeby powstrzymac 'liberalow' z PO, to obe te partie juz dawno wyladowalyby na smietniku histerii.  :P
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Październik 05, 2011, 23:07:46
Cos w tym jest. PO juz dawno zapomnialo co to liberalizm ale przynajmniej proboja zachowac minium realizmu. Czasy sa takie ze niemozemy sobie pozwolic na kilkumiesieczny paraliz panstwa. A rzad mniejszosciowy PiS nie bedzie praktycznie mial zadnej realnej szansy uchwalenia czegokolwiek istotnego. Jedyne na co moga liczyc to ze wykopia jakies brudy na reszte nim ten ich rzad sie posypie jak poprzedni.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: eloelo w Październik 05, 2011, 23:27:03
Ja zawsze byłem za PIS a ankieta mnie ustawiła na Centrum z PJN i PO hehehe . Zdziwieni ? bo ja wcale nie - tak to już jest jak się dobrze obiecuje pod publiczke a co potem wychodzi to już widzieliśmy . Obiecywali kilka lat temu i mamy obiecują teraz i też dostaniemy w dupsko ...
Właśnie oglądałem jak Tusk się chwalił że stworzyli 700 k nowych miejsc pracy - zapomniał dodać że w budżetówce [ biura , kancelarie i inne pierdy ] jak braknie kasy to znowu tu podniesie [podatek] tam ukróci [ZUS] .Szkoda że się  nie pochwalił że też stworzył milion bezrobotnych - czemu tylko milion ? już tłumaczę . W Kielcach w Biurze dla bezrobotnych spoza miasta przyjmują dziennie tylko 50 numerków - po numerek musisz stać od 6-7 rano ale to pikuś bo bezrobotny ma czas . Mnie zafascynował sam pomysł bo policzmy 50 numerków x 200 dni roboczych w roku da nam tylko 10 000 bezrobotnych z całego powiatu i ani osoby więcej .... Genialne
A PIS szanuję za to że jako jedyna partia zaryzykowała utratę koryta i rozwiązała SEJM bo nie chciała  brać udziału w szopce z burakiem . Nie pamiętam żadnej innej takiej historii w naszej demokracji - inni zostają do końca [ swojego lub ojczyzny]
To co mnie intryguje to ten narodowy strach przed PIS i ich śledztwami i rozliczeniami ...
Ja się tego nie boję - nie kradłem , nie donosiłem , nie oszukiwałem , mogą mnie sprawdzać i chętnie bym popatrzył na prześwietlenie wszystkich radnych i wójta z mojej wsi bo jak wszędzie pewnie chodzą o nich legendy ...
Ale nasz naród jest zmęczony i chce spokoju to nas spokojnie dalej walą w dupę

na rozluźnienie  ;)
 
Biały mężczyzna pyta się białej żony
-Kochanie na pewno nigdy mnie nie zdradziłaś ? bo nasz syn jest czarny...
żona
-Och kochanie to było dawno temu nie rozpamiętujmy przeszłości ....
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Pol Kent w Październik 05, 2011, 23:47:40
(...)  Czasy sa takie ze nie możemy sobie pozwolić na kilkumiesieczny paraliz panstwa. A rzad mniejszosciowy PiS nie będzie praktycznie miał żadnej realnej szansy uchwalenia czegokolwiek istotnego. (...)
Sorry za mały off-top ale nie mogłem się oprzeć. Vide przykład Belgii, nie wiem czy nadal aktualny ale jak ostatnio media poruszały ten temat to podawały że Belgia już ca. 300 dni nie ma rządu bo się politycy dogadać nie mogą i jakoś sobie Belgia radzi. I w UE jest. A co ciekawe coś o jej kłopotach z kasą nie słychać ? Może dlatego że to mały kraik to może i małe kłopoty ma, niegodne pierwszych stron w gazetach  ;)
A apopos tych ponad 200dni bez rządu, nie wiem czy Belgowie mają prezydenta i jak to u nich jest ale kurka tych ichnich liderów partii winno się chyba jak w średniowieczu kardynałów zamknąć o chlebie i wodzie w jakimś magazynie i nie wypuszczać aż się dogadają.  >:D
Inna sprawa to to czy nie jest to jakiś dowód na to że bez "miłościwie nam panujących" Tusków/Kaczyńskich/Napieralskich/etc...byśmy sobie nie poradzili.....
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: ManganMan w Październik 06, 2011, 00:14:59
Dobra a teraz mój offtop.

Jak (zapewne) widzieliście kilka postów wcześniej mi jako jedynemu właściwie, wypadło coś z lewicy, mianowicie Socjaldemokracja, i wie ktoś, która partia czy inna grupa trzyma się tego?
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Khurghan w Październik 06, 2011, 00:16:18
A czy jest partia o liberalnych poglądach na gospodarkę (nie libertariańskich) i jednocześnie nie będąca konserwatywna światopoglądowo?

Niestety w Polsce nie ma dobrej parti....
W/g mnie musimy jescze się przemęczyć 3-4 kadencje rządu nim uksztaltuje się grupa polityczna, która:
Po pierwsze primo: Nie jest uwiklana w aparat komunistyczny (tak jak 95% sceny politycznej teraz, imo...)
Po drugie primo: Zaoferuje nam nie-populistyczną wizję, i zacznie ją realizować...
Po trzecie primo: Konserwatyzm jest wpisany (niestety) w krew narodu ... potrzeba czasu, aby zelżal

Btw:

Twoje odpowiedzi wskazują, że ideą, do której jest ci najbliżej, jest ordoliberalizm. Gospodarką w zasadzie rządzi wolny rynek. Jednak dopuszczasz, podobnie jak inni przedstawiciele tego nurtu, możliwość interwencji państwa w wolny rynek. Chodzi o ochronę przed monopolami, jeśli zagrożone jest swobodne konkurowanie podmiotów gospodarczych. Ordoliberałowie przeciwstawiają się również traktowaniu pracowników jak maszyn.

Edit:

A co do glosowania, mam szczerą nadzieję, że ani PIS ani PO nie dojda do wladzy, albo koalicja mniejszych parti.... albo mamy przewalone, imo ....
W sumie gyloby dobrze gdyby KNP mial cos do powiedzenia, co by nie mówić o Korwinie, to jest to bardzo ogarnieęty czlowiek...
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Wilk w Październik 06, 2011, 06:20:36

To co mnie intryguje to ten narodowy strach przed PIS i ich śledztwami i rozliczeniami ...


Bo PiS będzie rozliczał z doznany krzywd. Też się boję - tyle niepochlebnych rzeczy o nim mówiłem. Sąsiad już mi zapowiedział, że jak tylko polak znowu obejmie władzę nad Polską, to się ze mną policzą.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: eloelo w Październik 06, 2011, 08:25:23
I co on ci teraz zrobi? połamie palce , żebra czy szczekę ? a potem odejdzie na emeryturę w stopniu kapitana czy pułkownika? Bo chyba im o takie rozliczenia chodziło .. Kradłeś to oddaj , biłeś bezkarnie to teraz pokutuj a nie startuj w nastepnych wyborach . Przedtem napierdalał ludzi w obronie przed kapitalizmem teraz broni naszej demokracji hehe
Widzę że pamięć ludzka jest wybiórcza każdy pamieta jak Tusk obiecywał że zmieni podatki i zmienił , że zrobi coś z ZUSem no i zrobił ale ja to pamiętam troche inaczej . Jeszcze miały być autostrady no i są .. [ na lubelszczyźnie wywłaszczyli 600 rodzin autostrady nie ma , kasy z odszkodowań też nie dostali od pół roku]

Jak (zapewne) widzieliście kilka postów wcześniej mi jako jedynemu właściwie, wypadło coś z lewicy, mianowicie Socjaldemokracja, i wie ktoś, która partia czy inna grupa trzyma się tego?
Nooo SLD dalej chce ludziom robić dobrze ale juz nikt im nie wierzy ...

W/g mnie musimy jescze się przemęczyć 3-4 kadencje rządu nim uksztaltuje się grupa polityczna, która:
Po pierwsze primo: Nie jest uwiklana w aparat komunistyczny (tak jak 95% sceny politycznej teraz, imo...)
I to mnie wkurza właśnie .. czemu ja mam czekać jeszcze 12-16 lat żeby takie kutwy nabijały sobie dalej kase i żyły na nasz koszt ? nie lepiej zrobić operacje teraz i powyrywać chwasty tylko mamy płakać i narzekać kilkanaście lat i jeszcze im za to płacić?
A co do Korwina to kiedys był moj idol , on by dopiero sie policzył z wszystkim hehe , niestety w naszych realiach brakłoby siatki i drutu kolczastego bo według niego latwiej ogrodzić i zamknac cały kraj niż wyłowić kilku tych uczciwych ...

na rozluźnienie

Robespier:

- W moim pierwszym dekrecie skażę 500 tys szubrawców na smierć
-Panie 500 tys ?? tylu może nie być...
- Nie szkodzi jak braknie dobierzemy z uczciwych
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Październik 06, 2011, 11:47:41
Sorry za mały off-top ale nie mogłem się oprzeć. Vide przykład Belgii, nie wiem czy nadal aktualny ale jak ostatnio media poruszały ten temat to podawały że Belgia już ca. 300 dni nie ma rządu bo się politycy dogadać nie mogą i jakoś sobie Belgia radzi. I w UE jest. A co ciekawe coś o jej kłopotach z kasą nie słychać ? Może dlatego że to mały kraik to może i małe kłopoty ma, niegodne pierwszych stron w gazetach  ;)
A apopos tych ponad 200dni bez rządu, nie wiem czy Belgowie mają prezydenta i jak to u nich jest ale kurka tych ichnich liderów partii winno się chyba jak w średniowieczu kardynałów zamknąć o chlebie i wodzie w jakimś magazynie i nie wypuszczać aż się dogadają.  >:D
Inna sprawa to to czy nie jest to jakiś dowód na to że bez "miłościwie nam panujących" Tusków/Kaczyńskich/Napieralskich/etc...byśmy sobie nie poradzili.....

Belgia to zupelnie inny wariant tam nie ma rzadu wcale co znaczy ze dzialaja przepisy ktore sa zazywczaj w kazdym panstwie na taki wypadek. Tutaj mowimy o wariancie kiedy partia rzadzi nie majac wiekszosci w parlamencie, w zasadzie wszyscy sa dla nich opozycja i ma prezydenta z opozycji ktory jak powie veto ma praktycznie pewnosc ze PiS nie odrzuci.

Oddanie wladzy przez PiS w wogule cala koalicja z LPR i Samoobrona byla genialnym manewrem socjotechnicznym. Jak skracali kadencje byli swiecie przekonani ze nastepne wybory wygraja w cuglach i beda rzadzic sami. W telegraficznym skrocie mysleli ze udalo im sie skutecznie pokazac ludziom ze wszyscy inni sa zli i skorumpowani a tylko oni cacy. Nie przewidzieli ze lata karmienia nas historiami o metodach jakimi UB i inne komunistyczne sluzby niszczyly przeciwnikow ustroju przyniosa nieoczekiwane rezultaty. Ludzie z drobna pomoca mediow blyskawicznie stworzyli negatywne skojarzenia. Nie mowiac o tym ze w wiekszosci tych spraw prowadzacy agenci pojechali po bandzie lagodnie mowiac.

Eloelo zalecam zapoznanie sie ze sprawa pana Bogusława Seredyńskiego. Potem przyjdz i powiedz jeszcze raz ze jestes czysty i moga cie sprawdzac. To jest wlasnie co otrzymujesz kiedy obsadzasz stanowiska w sluzbach wedlug klucza jaki stosowal PiS. Niekompetencja, nadgorliwosc, czasem wrecz fanatyzm.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: eloelo w Październik 06, 2011, 13:28:43
Eloelo zalecam zapoznanie sie ze sprawa pana Bogusława Seredyńskiego. Potem przyjdz i powiedz jeszcze raz ze jestes czysty i moga cie sprawdzac. To jest wlasnie co otrzymujesz kiedy obsadzasz stanowiska w sluzbach wedlug klucza jaki stosowal PiS. Niekompetencja, nadgorliwosc, czasem wrecz fanatyzm.
Przeczytałem i nie rozumiem o co ci chodzi ? Ja zrozumiałem z tego że agenci CBA chcieli wkręcić gościa
nie wyszło im , polecieli na zieloną trwakę [ emeryturę ] a gość teraz ich sądzi .Jak by nie wziął kasy nie miałby żadnych problemów ..Gdyby zgłosił próbe przekupstwa natychmiast to pewnie dostałby pochwałe - pewnie nie wiedział ze takie cos się zgłasza...
dla porównania ludzie których chciał rozliczyć PIS sadzali goscia bez wyroku na pare lat , bili i upokarzali bezkarnie
Ale dobrze co sie zmieniło jak nadciągneło PO ? moze ty poczytasz co się stało z ministrem PO którego nagrali jak sie targował o łapówkę w sprawie gier hazardowych może mi opowiesz jak sie to skończylo bo ja nie wiem czy siedzi gość czy dalej sobie pracuje?
Co za stare ? świeższe jak to z PIS , to warto gościa rozliczyc czy nie rozdrapujmy "starych ran" ?
Wszedzie trafią sie plewy , problem jak to rozwiązują potem
Tak ,moga mnie sprawdzać - jestem czysty [ żaden kutas nigdy nie chciał mi dać takiej kasy... :(]
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Październik 06, 2011, 13:54:55
Tak ,moga mnie sprawdzać - jestem czysty [ żaden kutas nigdy nie chciał mi dać takiej kasy... :(]
Może nie bez powodu  :P
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Październik 06, 2011, 18:25:26
Spodziewalem sie ze nie bedziesz wiedzial. Elementarna wiedza odnosnie systemu prawa w naszym pieknym kraju sie klania.
U nas policja powinna dysponować wiarygodnymi informacjami o podjęciu uprzedniej decyzji (zamiaru) o popełnieniu przestępstwa w sprawie, w której zastosowano prowokację policyjną (art. 19a ust. 1 ustawy o Policji; także przepisy innych ustaw o służbach specjalnych, w tym art. 19 ust. 1 ustawy o CBA).
W uzasadnieniu umozenia postepowania stwierdzono ze nie istnialo uzasadnione podjerzenie popelnienia przestepstwa lapownictwa. W skrocie chcieli wkrecic goscia nie majac do tego prawa. Po drugie powinni zakonczyc dzialanie po tym jak pierwszy raz ich odeslal na drzewo. Po trzecie "wreczenie" lapowki mialo miejsce w sposob ktory nawet jesli gosc ja zabral z intencja przyjecia mial perfekcyjna linie obrony. Wzial te pieniadze zeby je im oddac. Jak by durnie poczekali i zaczal je wydawac mieli by dowod ze przyjal lapowke. Chociaz przyznam ze zabawniejszy bylby wariant jak by gosc zostawil te pieniadze w pociagu. Potem by go aresztowali myslac ze je wzial a okazalo by sie ze ma je jakis przypadkowy czlowiek. Tylko mysle ze dla naszych sluzb stanie sie posmiewiskiem dla europoejskich agentcji bylo by troche krepujace.

Co do nie zgloszenia to lapownictwo nie wchodzi w zakres okreslony w art 240 kodeksu karnego. Znaczy to ze osoba nie ma obowiazku informowania organow scigania o probie wreczenia lapowki.

Ta sprawa wcale nie jest stara postanowienie jest jakos z lata tego roku. Wobec pani Marczuk Pazury sledztwo tez musiano umorzyc. Tak samo z afera gruntowa, skazali Rybe i Kryszynskiego w miedzyczasie zaczal sie proces w sprawie przekroczenia uprawnien przez Mariusza Kaminskiego. (agenci poslugiwali sie falszywymi dokumentami do sfalszowania ktorych nie mieli prawa, jak w przypadku powyzszym jest watpliwosc czy wyczerpano znamiona art 19 ust 1 ustawy o CBA, dzialali mimo tego ze ministerstwo nie wydalo stosownego rozporzadzenia.) W zwiazku z tym druga instancja skierowala sprawe do ponownego rozpatrzenia. Efekt moze byc taki ze z tych wielkich chmur bedzie maly deszcz w postaci lagodnego wyroku dla pani Sawickiej bo wiarygodnosc agenta tomka po pozostalych sprawach jest niepewna.

Co do Mira i Zbycha to sie wywineli nad czym bardzo ubolewam. Niestety wyszlo na to ze ktos (w CBA najprawdopodobniej) poinformowal media zanim organy scigania dysponowaly solidnym materialem dowodowym. Efekt popelnili czyn naganny moralnie ale nie bedacy przestepstwem.

Jestes czysty nic ci nie grozi zmienil bym na mysle ze jestem czysty a najlepiej na, Ignorantia iuris nocet. 
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: eloelo w Październik 06, 2011, 21:36:46

Bardzo ładne tłumaczenie hehe czyżby kolega prawnik?
A teraz tak po chłopsku żeby każdy zrozumiał": prawniczym bełkotem z zastosowań artykułów i ustaw chciałeś powiedzieć że policja nie miała podstaw i robiła cos nielegalnie - zgadzam sie 
Sprawa nie jest stara bo rok temu był wyrok a to sie działo kilka lat temu - gratuluje tempa
Co do gościa to gdyby od razu zgłosił łapówkę to na pewno ktos by go POCHWALIŁ i na pewno nie miałby tych problemów wiec mi nie pierdol bo to że nie miał obowiazku karnego nie znaczy że nie miał obowiazku moralnego wynikającego ze zwykłej uczciwości ...
A tak swoja drogą to jak to się stało że się spotkał z nimi po raz kolejny na popijawie? Gdyby ktos mnie obraził łapówką [ za niską ] to bym go naprawdę posłał na drzewo i nie dał się zaprosić na żadne prywatne spotkania . Według Ciebie łapówka powinna być pięknie zapakowana w kopertę z napisem "ŁAPÓWKA" - widzisz rzeczywistość i życie wymaga czasami "tańców godowych " i drobnych zabiegów niewykluczających zakrapiane spotkania ale skad o tym może wiedzieć taki prawy człowiek jak TY.
Zazwyczaj złaodziej nigdy nie żałuje że kradł tylko że go złapali
Ale to tylko mój punkt widzenia .To co ja chcę wykazac to popatrz na zmianę - 30 lat temu Milicja mogła bez wyroku przetrzymywać "wrogów ludu"  byli i są bezkarni - teraz po zmianach dziejowych nawet jak źle prowokują to mają przerąbane . Rozumiem że Ty chciałbyś aby sprawiedliwości stało sie zadość i agencui CBA zostali ukarani za swoja nadgorliwość i bezprawne zachowanie bo gość wziął ale nie chciał [ takie nie kcem ale muszem ]
 To dlaczego odmawiasz sprawiedliwości ludziom którzy mają odbite nery , śledziony czy co tylko jakiś degenerat wymyślił i robił wcześniej?
Ten został zniesławiony i odniósł straszne rany moralne i został porzucony bez pracy [ ale z emeryturą] - tamtego poniewierano , poniżano i czesto okaleczono zostawał często bez  pracy i emerytury
Jak myslisz komu działa sie większa krzywda i w jakim zakresie?
Co do Mira i Zbycha trzeba być głupcem widzac jak gościa złapali na próbie oszustwa i głosować na niego znowu ... - czego sie można po nim spodziewać w przyszłości ? że będzie ostrożniejszy ? ciszej mówił przez komórkę?
Co do mojej dewizy Jestem czysty - czego ja sie mam bać ? Ty wybroniłeś gościa co wziął i go złapali to nie wybronisz mnie?
Prawo a Sprawiedliwość to dwie różne rzeczy - TO JEST MOJA DEWIZA
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Wilk w Październik 07, 2011, 06:08:56
Wszędzie są krętacze, ale w PO, SLD etc. przynajmniej ich cel jest prosty: nachapać się. To łatwiej zrozumieć (choć Kaliszowi nigdy nie wybaczę tego co zrobił). Za to z PiS sprawa jest inna. Oni kręcą, by dopasować prawo do swojej wizji sprawiedliwości. Pozostali się chowają, a PiS to robi w świetle reflektorów i przekonuje ludzi, że to dla ich własnego dobra. PiS jest niebezpieczny - to ludzie, którzy uważają, że obrany przez nich cel daje im legitymację do dowolnej akcji póki ta zostanie zaakceptowana przez społeczeństwo. A jak jest niezgodna z prawem, to zmienić prawo. Przecież ci ludzie przeprowadzili zamach na trójpodział władzy, więc o czym my tu w ogóle rozmawiamy.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: CATfrcomCheshire w Październik 07, 2011, 06:29:52

Prawo a Sprawiedliwość to dwie różne rzeczy - TO JEST MOJA DEWIZA

Prawo jest jak plot - tygrys i tak przeskoczy, a waz sie zawsze przeslizgnie, i tylko bydlo siedzi na swoim miejscu
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Październik 07, 2011, 09:11:57
Prawo jest jak plot - tygrys i tak przeskoczy, a waz sie zawsze przeslizgnie, i tylko bydlo siedzi na swoim miejscu
Piękne podsumowanie.  :D

A teraz tak po chłopsku żeby każdy zrozumiał": prawniczym bełkotem z zastosowań artykułów i ustaw chciałeś powiedzieć że policja nie miała podstaw i robiła cos nielegalnie - zgadzam sie 
Chyba nie widziałeś bełkotu prawniczego.  :P
Tak mam informacje z pierwszej ręki - moja żona jest prawnikiem i czasem mam okazję poczytać co fajniejsze bełkoty...

Co do mojej dewizy Jestem czysty - czego ja sie mam bać ? Ty wybroniłeś gościa co wziął i go złapali to nie wybronisz mnie?
Takie wypowiedzi sugerują treści typu: "Wszyscy kłamią, wszyscy winni", żeby nie powiedzieć "Moja krzywda jest najmojsza".
KAŻDY skrzywdzony (w swoim odczuciu) ma prawo w PL wystąpić na drogę sądową i dochodzić swoich praw. Tu nie ma miejsca na różnice pomiędzy prawem, a sprawiedliwością. W sądzie NIE MA sprawiedliwości, jest jedynie PRAWO.

Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Tloluvin w Październik 07, 2011, 09:26:28
Dobra a teraz mój offtop.

Jak (zapewne) widzieliście kilka postów wcześniej mi jako jedynemu właściwie, wypadło coś z lewicy, mianowicie Socjaldemokracja, i wie ktoś, która partia czy inna grupa trzyma się tego?

Z partii istniejacych w mediach to bedzie do wyboru PO / PiS / SLD / PSL /PJN  :P
Chociaz co do PSL jako partii obrotowej ze 100% zdolnoscia koalicyjna mozna miec watpliwosci  ;)

To co ja chcę wykazac to popatrz na zmianę - 30 lat temu Milicja mogła bez wyroku przetrzymywać "wrogów ludu"  byli i są bezkarni - teraz po zmianach dziejowych nawet jak źle prowokują to mają przerąbane.

Zmienily sie czasy i teraz gdy potrzeba kogos usadzic zamiast wsadzic czlowieka do aresztu po prostu obiera sie mu caly majatek pod pretekstem machlojek z podatkami. Co zabawne mozna to tak zrobic, ze sad uzna ze decyzja byla bezprawdna, ale nie mozna jej cofnac bo prawo nie przewiduje takiej mozliwosci

Co do mojej dewizy Jestem czysty - czego ja sie mam bać ?

Zapominasz o ciagle obowiazujacej zasadzie - dajcie mi czlowieka, a paragraf juz sie znajdzie

Przecież ci ludzie przeprowadzili zamach na trójpodział władzy, więc o czym my tu w ogóle rozmawiamy.
To w Polsce kiedykolwiek istnial trojpodzial wladzy?  :o
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Wilk w Październik 07, 2011, 10:01:25
To w Polsce kiedykolwiek istnial trojpodzial wladzy?  :o

Gdyby nie istniał, to PiS nie próbowałby go burzyć. Wiec coś tam istnieć musiało.

Zmienily sie czasy i teraz gdy potrzeba kogos usadzic zamiast wsadzic czlowieka do aresztu po prostu obiera sie mu caly majatek pod pretekstem machlojek z podatkami. Co zabawne mozna to tak zrobic, ze sad uzna ze decyzja byla bezprawdna, ale nie mozna jej cofnac bo prawo nie przewiduje takiej mozliwosci

Ciężkiej cholery dostaję widząc każdy taki przypadek. Nie wiem na ile to celowe działanie a na ile głupota/nadgorliwość, ale za takie rzeczy urzędnicy powinni być karani i powinny być sprawy o porządne odszkodowania.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dux w Październik 07, 2011, 10:18:36
To w Polsce kiedykolwiek istnial trojpodzial wladzy?  :o

Istnieje, istnieje. Choć jak to już u nas bywa, co jakiś czas jdna z tych władz próbuje włazić w buty innej. I niekwestionowany prym wiedzie tu władza ustawodawcza. Zresztą reprezentowana przez wszelakie opcje polityczne, nie tylko PiS.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Październik 07, 2011, 12:41:01
KAŻDY skrzywdzony (w swoim odczuciu) ma prawo w PL wystąpić na drogę sądową i dochodzić swoich praw. Tu nie ma miejsca na różnice pomiędzy prawem, a sprawiedliwością. W sądzie NIE MA sprawiedliwości, jest jedynie PRAWO.

Niestety tutaj chyba lezy w duzej mierze pies pogrzebany. Ludzie nie rozumieja czym rozni sie sprawiedliwosc od prawosci, tak samo nie rozumieja roznicy miedzy tym co jest moralne a tym co zgodne z prawem.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Pol Kent w Październik 07, 2011, 13:15:39
W sądzie NIE MA sprawiedliwości, jest jedynie PRAWO.

Tylko czy aby naturalne, zdroworozsądkowe nie powinno być dążenie do tego żeby Prawo było sprawiedliwe ? Żeby jedno dążyło do drugiego ? Żeby jak najmniej było sytuacji kiedy słyszysz o wyroku "w majestacie prawa" a w głowie coś Ci krzyczy gdzie tu sprawiedliwość ?!
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Październik 07, 2011, 13:21:44
(http://www.animalpicturesarchive.com/Arch04/1140710109.jpg)
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Październik 07, 2011, 13:37:37
Tylko czy aby naturalne, zdroworozsądkowe nie powinno być dążenie do tego żeby Prawo było sprawiedliwe ? Żeby jedno dążyło do drugiego ? Żeby jak najmniej było sytuacji kiedy słyszysz o wyroku "w majestacie prawa" a w głowie coś Ci krzyczy gdzie tu sprawiedliwość ?!
A czym zmierzysz sprawiedliwość ? Każdy ma przecież własną jego miarę, a prawo jest wynikiem próby ujęcia go w ramy mniej więcej równe dla wszystkich (chociaż i tak wiemy, że to niemożliwe, bo zawsze są równi i równiejsi).
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Tloluvin w Październik 07, 2011, 13:58:20
Ciężkiej cholery dostaję widząc każdy taki przypadek. Nie wiem na ile to celowe działanie a na ile głupota/nadgorliwość, ale za takie rzeczy urzędnicy powinni być karani i powinny być sprawy o porządne odszkodowania.
Wszystko pieknie tyle ze odszkodowania i tak szlyby z budzetu, czyli z kasy zabieranej ludziom pod przymusem przez Panstwo. Innymi slowy obywatele placiliby sobie sami odszkodowania za dzialania urzednikow.
Urzednicza odpowiedzialnosc tez ladnie wyglada, ale znacznie lepiej by bylo jakby zlikwidowac przyczyne a nie objaw, czyli drastycznie zmniejszyc ilosc rzeczy o ktorych decyduje Panstwo rekoma urzednikow (a co za tym idzie ilosc urzednikow). Tyle ze na to nie ma szans gdyz to wymagaloby to uznania, ze ludzie sa wolni i inteligentni, a jak narazie wszystkie partie (poza Korwina) uwazaja ludzi za debili ktorzy samodzielnie podetrzec sie nawet nie potrafia oraz degeneratow ktorzy spuszczeni z oka zaraz by wymordowali i zgwalcili wszystko co zyje i na drzewo nie ucieka i jedyne co rozni te partie to kwestia czy najpierw zamorduja a potem zgwalca czy odwrotnie w zwiazku z czym nie mozna pozwolic by jakakolwiek decyzja byla im pozostawiona,  wiec o kazdym aspekcie zycia powinien decydowac sprawdzony czlowiek kierujacy sie odpowiednimi, wypracowanymi przez swiatle umysly w parlamencie procedurami.
Zabawne przy tym jest, ze zdecydowana wiekszosc Polakow pomstuje na obecnie panujacy w kraju system polityczno-gospodarczy, a jednoczesnie 95-98% Polakow wspiera go w kazdych wyborach. :P

Istnieje, istnieje. Choć jak to już u nas bywa, co jakiś czas jdna z tych władz próbuje włazić w buty innej. I niekwestionowany prym wiedzie tu władza ustawodawcza. Zresztą reprezentowana przez wszelakie opcje polityczne, nie tylko PiS.
To ze probuje wlazic w buty to chyba delikatnie mowiac niedopowiedzenie skoro zarowno wladza ustawodawcza jak i sadownicza sa pod butem wladzy wykonawczej.
Tak parafrazujac pewna wypowiedz Walesy mozna by chyba powiedziec, ze w Polsce trojpodzial wladzy stoi na dwoch nogach, z czego jedna noga (wladza wykonawcza) jest zdecydowanie silniejsza, a wladza sadownicza majta sie pomiedzy nogami  ;)

A czym zmierzysz sprawiedliwość ? Każdy ma przecież własną jego miarę, a prawo jest wynikiem próby ujęcia go w ramy mniej więcej równe dla wszystkich (chociaż i tak wiemy, że to niemożliwe, bo zawsze są równi i równiejsi).
Rowni i rowniejsi sa dlatego, ze prawo od dawna nie sluzy sprawiedliwosci, a wrecz przeciwnie.
Gdyby prawo mialo znow sluzyc sprawiedliwosci trzeba by cale nasze prawo wywalic na smietnik i wrocic do 10. przykazan  ;), albo przynajmniej do praw naturalnych, czyli do tak niepopularnych rzeczy jak prawo wlasnosci, prawo do czerpania pozytkow z wlasnej pracy, prawo do samostanowienia itp.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Październik 07, 2011, 14:16:15
Wszystko pieknie tyle ze odszkodowania i tak szlyby z budzetu, czyli z kasy zabieranej ludziom pod przymusem przez Panstwo.
Dlaczego zakładasz, że wszyscy płacą podatki pod przymusem ?
Tak, płacę podatki nie z przymusu, a z obowiązku i uważam, że pozostawanie w "szarej strefie" szkodzi tylko tym co się tak rozliczają. Baa... uważam, że podatki w PL są zdecydowanie za niskie.
Nie, nie płacę podatków z przyjemnością, ale rozumiem sens i potrzebę ich istnienia (przynajmniej ogólną, bo jak wejść w szczegóły poszczególnych podatków...).
 >:D

Gdyby prawo mialo znow sluzyc sprawiedliwosci trzeba by cale nasze prawo wywalic na smietnik i wrocic do 10. przykazan  ;), albo przynajmniej do praw naturalnych, czyli do tak niepopularnych rzeczy jak prawo wlasnosci, prawo do czerpania pozytkow z wlasnej pracy, prawo do samostanowienia itp.
A w PL nie ma prawa własności ? Nie ma prawa do czerpania pożytków z własnej pracy ? To, że te prawa są wrzucone w większe zestawienia pod nazwą kodeksów to IMHO nie ma znaczenia. A co do prawa samostanowienia, to z chęcią się dowiem co pod tym pojęciem rozumiesz...
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dux w Październik 07, 2011, 14:43:42
To ze probuje wlazic w buty to chyba delikatnie mowiac niedopowiedzenie skoro zarowno wladza ustawodawcza jak i sadownicza sa pod butem wladzy wykonawczej.

Jak już to władza wykonawcza i sądownicza jest pod butem ustawodawczej. To ta najczęściej wpitala się w zakres pozostałych władz. Póki rząd ma odpowiednią większość w Parlamencie to tego specjalnie nie widać (jeżeli chodzi o mieszanie władzy ustawodawczej z wykonaczą). Gorzej jak nie ma (choćby końcówka rzadów AWSu). Możliwość mieszania sie władzy wykonawczej w kompetencje ustawodawczej na tle obowiązującego porządku prawnego jest mocno ograniczona. W zasadzie prócz prób "przemycania" pewnych regulacji w aktach prawnych niższego rzędu niż ustawy (pomimo zastrzeżenia regulacji danej materii dla ustaw) innych możliwosci nie widzę. Kompetencji wykonawczej w władze sądowniczą też ciężko uświadczyć. Premier/rząd/prezydent kontroli nad wyrokami sądowymi nie mają. I mieć (przynajmniej ostatnio) jakoś nie próbują.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Październik 07, 2011, 15:25:13
Dlaczego zakładasz, że wszyscy płacą podatki pod przymusem?

Ponieważ przymusowość jest w definicji podatku.

Art. 6 ordynacji podatkowej:  Podatkiem jest publicznoprawne, nieodpłatne, przymusowe oraz bezzwrotne świadczenie pieniężne na rzecz Skarbu Państwa, województwa, powiatu lub gminy, wynikające z ustawy podatkowej.

Tak, płacę podatki nie z przymusu,

No to masz kupę niezapłaconych podatków. :)


Baa... uważam, że podatki w PL są zdecydowanie za niskie.

(http://images.spatiallyadjusted.com/simpsons-crowd.jpg)

Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Pol Kent w Październik 07, 2011, 17:18:48
w Polsce trojpodzial wladzy stoi na dwoch nogach, z czego jedna noga (wladza wykonawcza) jest zdecydowanie silniejsza, a wladza sadownicza majta sie pomiedzy nogami  ;)

Proszę Cię. To chyba żart i to w dodatku bardzo, bardzo cyniczny. Ta tzw "władza sądownicza" (rozumiana jako sędziowie) to są dopiero kolesie. Wystarczy trochę poczytać, poobserwować działania tej władzy. Lub co najmniej przyjemne mieć z ową "władzą" osobisty kontakt.
Kuriozalne wyroki, zwolnienia poszukiwanych/ściganych przez policję, zwolnienia z "powodów formalnych" itp kwiatki powodują, że już nie nóż ale minigun się otwiera w kieszeni.  >:D >:D
Sytuacje kiedy niższa instancja wydaje całkowicie ODMIENNY  wyrok niż wyższa lub kiedy wyższa zwraca sprawę do ponownego rozpatrzenia z powodów błędów/uchybień/etc.
I tym popełniającym błędy "sędziom" NIC SIĘ Z TEGO POWODU NIE DZIEJE. To tak jakby przeciętny pracujący człowiek raz, drugi czy piąty spier***lił swoją robotę, a jego przełożeni co najwyżej po stracie np. następnego kontraktu na miliony zł powiedzieli owemu pracownikowi - oj, popełniłeś błąd, ale nie martw się, masz tu papiery i zajmij się sprawą od nowa, za pół roku/rok/dwa..sobie poradzisz.
Albo numer z ostatnich dni - protest Korwina Mikke - w wyrok sądu - sad uznał że nie jest właściwy do rozpatrywania sprawy!!  LOLLLL... Jeśli tak to po co w ogóle przyjmował sprawę? Po co czekał ileś tam czasu na ogłoszenie tej głębokiej sentencji ?
Kto z Was kiedykolwiek słyszał, że jakiś sędzia wyleciał z roboty albo został choć zdegradowany za popełniane błędy? Czekam, co prawda bez wiary ale czekam, może doczekam się aż ktoś wreszcie głośno powie, że tzw. "niezawisłe sądy" czy "wyroków niezawisłych sądów się nie komentuje" to jawna kpina i czas wziąć się za kolesiów jak w każdym zawodzie i wykopać na zieloną trawkę tych którzy nawet w sprawach podwórkowych sędziami być nie powinni.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dux w Październik 07, 2011, 18:32:24
Proszę Cię. To chyba żart i to w dodatku bardzo, bardzo cyniczny. Ta tzw "władza sądownicza" (rozumiana jako sędziowie) to są dopiero kolesie. Wystarczy trochę poczytać, poobserwować działania tej władzy. Lub co najmniej przyjemne mieć z ową "władzą" osobisty kontakt.
Kuriozalne wyroki, zwolnienia poszukiwanych/ściganych przez policję, zwolnienia z "powodów formalnych" itp kwiatki powodują, że już nie nóż ale minigun się otwiera w kieszeni.  >:D >:D

Gdzie poczytać? W Fakcie?
Bezspornym jest, ze i to środowisko czarne owce ma. Bezspornym jest, że trafiają sie wyroki od otwierania nozy w kieszeniach. Tylko wykaż mi, że jest to zjawisko powszechne. Powodzenia ...

Cytuj
Sytuacje kiedy niższa instancja wydaje całkowicie ODMIENNY  wyrok niż wyższa lub kiedy wyższa zwraca sprawę do ponownego rozpatrzenia z powodów błędów/uchybień/etc.
I tym popełniającym błędy "sędziom" NIC SIĘ Z TEGO POWODU NIE DZIEJE.

G.... prawda. To czy wyroki sędziego sie utrzymują, czy nie ma istotny (jak nie najistotniejszy) chocby na awans.
Do tego uchylenie wyroku uchyleniu nierówne. Nie ma spraw takich samych. Sąd musi dokonać w drodze postępowania dowodowego ustalenia stanu faktycznego, zastosować przy tym okreslona procedurę, wreszcie zastosowac odpowiednie przepisy prawa materialnego. Zawsze moze być tak, ze inny sędzia (tu sąd wyzszej intancji) dokona, w któryms miejscu oceny odmiennej. Sędzia to nie operator kasy w supermarkecie (nie umniejszajac temu drugiemu), który robi codziennie dokładnie to samo.

Cytuj
Albo numer z ostatnich dni - protest Korwina Mikke - w wyrok sądu - sad uznał że nie jest właściwy do rozpatrywania sprawy!!  LOLLLL... Jeśli tak to po co w ogóle przyjmował sprawę? Po co czekał ileś tam czasu na ogłoszenie tej głębokiej sentencji ?

JPKM. Jak miał nie przyjąć? Pani w okienku podawczym miała powiedzieć Mikkemu żeby na drzewo leciał? Taka jest procedura. Jak Ci się nie podoba to pretensje miej ale do władzy ustawodawczej. Ona takie prawo uchwaliła.

Cytuj
Kto z Was kiedykolwiek słyszał, że jakiś sędzia wyleciał z roboty albo został choć zdegradowany za popełniane błędy?
Zależy jakie błędy.
Ale znam.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: eloelo w Październik 08, 2011, 00:54:22
Gdyby prawo mialo znow sluzyc sprawiedliwosci trzeba by cale nasze prawo wywalic na smietnik i wrocic do 10. przykazan  ;), albo przynajmniej do praw naturalnych, czyli do tak niepopularnych rzeczy jak prawo wlasnosci, prawo do czerpania pozytkow z wlasnej pracy, prawo do samostanowienia itp.
He he , w dobie tylu prawników cwaniaków myślę że też znaleźliby jakieś furtki i odmienne interpretacje przykazań ...Problem jest na ile społeczeństwo takim będzie pobłażało .
Równi i równiejsi , czarne owce i fanatycy są wszedzie i nie jestesmy wyjątkiem - nikt nie ma na to remedium chociaż każdy go szuka .Ja to próbuje robić w życiu przez wytykanie błędów , jeden podziękuje i próbuje to zmienić , drugi obrazi sie i próbuje to zmienić , trzeci obrazi sie i próbuje mnie zniszczyć , czwarty oleje i dalej robi swoje ...
Uważam że PO robi wariant czwarty chociaż wariantów pewnie jest więcej
Pamiętam jak PIS dał nowe wybory - w tym czasie wszystko w gospodarce zaczęło kwitnąć pierwszy raz od bardzo wielu lat na rynku zabrakło materiałów budowlanych : żwiru , cementu i pustaków , wszystko szło pełną parą - w kilka miesięcy później sytuacja wróciła do normy bo swoimi wystąpieniami zrazili sobie wielu wyborców a Tusk tak pięknie wtedy bajki opowiadał ...
Żartowałem wtedy że PIS są zajebistymi fachowcami od gospodarki a Tusk od marketingu - widzimy co jest dla ludzi ważniejsze - lepsze pięknie zapakowane gówno w papierku jak goły bochen .
Twierdziłem wtedy że PIS powinien rządzić zamknięty w podziemiach aby nic nikomu już nie mówili bo nasz naród zawsze jest anty - nieważne przeciw komu i czy to dobrze czy źle .Żałuję że wielu nie uważało na lekcjach historii o targowicy i liberum veto
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Październik 08, 2011, 04:40:42
I jak niby wiedza o taegovicy i liberum veto mialaby pomoc w walce z kryzysem wywolanym na amerykanskim rynku nieruchomosci, ze wzrostem cen ropy z powu arabskiej wiosny, albo co te zamkniete w podziemiacj PISiury poradza w zwiazku bankructwem Grecji?
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: eloelo w Październik 08, 2011, 09:59:50

A co mnie obchodza te kraje ?
W zwiazku z kryzysem w stanach moge pokiwać głowa i powiedzieć im że jest mi bardzo smutno . Amerykanie do tej pory nawet wiz nam nie zniesli nic nie pomogli chociaż tyle obiecywali - zawsze konczyło sie na kiwaniu głowami i wyrazem smutku .
Kryzys w stanach tylko dlatego nie dotknął nas tak bardzo że nie ma u nas ich kapitału tzn dużo obiecywali i nic nie włożyli .
Ceny ropy sie wahają nie dlatego że Kadafi nagle był zły bo był zły kilkadziesiat lat tylko ze stanom zaczyna brakować ropy i poszerzaja swoje wpływy gospodarcze w obronie praw człowieka i takie tam pierdoły .Ciekawe ilu wie jak postepowali w stanach po wojnie z ludzmi podejrzanymi o poglądy komunistyczne , albo ze jako jedyny kraj postawił veto w ONZ przeciwko akcji na Izrael za mordowanie palestyńczyków
Jakoś nie wprowadzaja sankcji przeciwko Chinom i tylko patrze jak im oddadzą Tajwan .
Nagle znaleźli się obrońcy arabów ale tylko takich co maja rope i można tam postawić swój rzad . Jestem pewny że jak by znaleźli rope na antarktydzie to też by poszli wyzwolić ją z krwawego reżimu pingwinów ..Co do Grecji to coż sami sobie zgotowali [ raczej absolutnie nic nie robili] taki los i dalej maja to w dupie niech sie za nich cała unia martwi i płaci .Jestem ich wiernym kibicem bo chcę zobaczyć co unia robi z krajem który sobie nie moze poradzić w żaden sposób , będziemy wiedzieć co zrobia potem z nami .
Co do targowicy

Od kilku kadencji polski rząd/prezydent potrafi tylko całować dupe na zachodzie wchodzac w dupe na wschodzie albo w odwrotnym ficie /konfiguracji zgadzajac sie na wszystko nic nie dostawszy w zamian .Niby trzeba być otwartym , przyjacielskim - dostaliśmy tyle kasy od unii na autostrady i zalesianie pól uprawnych - to gdzie te autostrady ? a co do pól to niedługo pewnie zobaczymy jak jakiś chłopek postanowi zerżnąć SWOJE DRZEWO na SWOIM POLU .

Niewielu pewnie tez pamieta prywatyzacje po polsku hehe .Znam kilkanaście dużych zakładów które poszły za grosze bo nierentowne - najczesciej je brali byli dyrektorzy którzy nagle trzepią na tym straszna kase , znam kilka innych które niestety były rentowne i musiały czekać pół roku lub rok żeby nagle zostać bankrutem .Każdy zna kawały o superstacji PKP we włoszczowie moze ktos słyszał jak sie śmieją z budowy nowego gazportu w świnoujściu - zaczeli budować i już wiedza ze trzeba będzie pogłębiać dno pod nowym ruskim gazociagiem a kto za to zapłaci ?
Kiedys mieliśmy pana Kwaśniewskiego - każdy go lubiał bo był taki przyjazny i zgodny , zgadzał sie na wszystko nic nie dostając w zamian - kto by takiego nie lubiał ? Kogo sie nie lubi ? tego co ciebie wyjebał czy tego co ty wyjebałeś ?
Wiecie co to jest trzynastka ? Trzynastka to tzw trzynasta pensja płacona wczesniej z zysku wypracowanego przez cały rok firmy [ był zysk była trzynastka] ...Moja żona jest nauczycielką czyli płacą jej z budżetu  i też ma trzynastke bo to rozciagneli na wszystkich żeby ludziom było fajniej . Ja sie cieszę ale jak pomyśle że zakłady państwowe juz rozjebali/posprzedawali u prywaciarzy nie ma trzynastek to kto dostaje te premie i z czego?
I tak mi wyszło ze budżetówka to ma kase za nic i od nas czyli z podatków a czy im sie należy to sami pomyślcie .Ktoś tam obiecywał że zredukuje administracje a wyszlo jak zawsze . Kiedyś jak wchodziłem do gminy to w pokoju było jedno biurko i jedna osoba ostatnio nie wszedłem dobrze bo piąte biurko blokowało drzwi ale sprawy i tak nie załatwiłem od ręki , musiałem czekać tyle co zawsze .Kiedyś mnie to wszystko złościło teraz sie już tylko śmieje :
Piramida elitarna w Polsce

                        0          Prezydent    szt 1
                     00000    Rząd         szt kilkanaście
                 0000000000 Sejm/Senat   szt kilkaset
            00000000000000000        milionerzy szt kilkaset ?
 00000000000000000000000 budżetówka szt juz ponad pół miliona ze średnia 3300
000000000000000000000000000000000000000000000000 szt kilkanaście milinów co zapierdala na to wszystko za pensje od 1000zł [biedronka ] do kilku tys średnia to 2500 razem z panem Kulczykiem
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Mac Dercad w Październik 08, 2011, 11:04:55
Mój promotor miał powiedzonko: "Zamknąć się w łazience i ogłosić niepodległość". Tak mi przyszło na myśl.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Październik 08, 2011, 12:17:21
Odpisal bym ci ale jest cisza wyborcza(rozciaga sie tez na internet i komentarze na forach internetowych, dodam ze odpowiedzialnosc ponosi w tych przypadkach osoba publikujaca nie wlasciciel serwisu) porozmawiamy w poniedzialek. Narazie proponuje cieszyc sie tym zadkim zjawiskiem wystepujacym srednio raz na dwa lata. Cale kilka dni bez polityki moze nawet telewizor wlacze.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Kara Mon w Październik 08, 2011, 13:54:04
A w knajpie o polityce moge sobie dzisiaj pogadac czy tez podpadam pod paragraf?  :D
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: eloelo w Październik 08, 2011, 14:00:59
A w knajpie o polityce moge sobie dzisiaj pogadac czy tez podpadam pod paragraf?  :D
jeśli nie boisz sie prowokacji i kary [ dla nas by pewnie dojebali kilka lat ] to daawaj i mów czemu sie kuwa nie zgadzasz z moim jedynym słusznym poglądem  >:D
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Kara Mon w Październik 08, 2011, 14:10:24
Zgadzam sie jak najbardziej, nasza wspaniala Platforma Dobrobytu i Radosci Wszelakiej z  naczelnym Sloncem Peru jak na razie pierniczy cos o bogactwie a stosuje polityke "sprzedac co sie da, najlepiej jak najtaniej" .

Ja sie nie boje nikogo i nieczego i o politykach zle bede mowic ile tylko dusza zapragnie, zwlaszcza tych pierniczacych o pokoju, milosci i wszechobecnej radosci. Na pohybel wiecie komu.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: ewenement39 w Październik 09, 2011, 11:36:59
Dzięki temu postowi przypomnieliście mi o wyborach :-)
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: ManganMan w Październik 09, 2011, 21:06:24
Koniec ciszy.

wyniki w chwili napisania postu są typowe: PO 39%, PIS 30%, RP 10%, PSL 8%, SLD 7% (w zaokrągleniu).
Mówić, na kogo głosowaliście :P
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Wilk w Październik 09, 2011, 21:35:07
Przeciw PiS

Choć spodziewałem się, że po tylu wpadkach za kadencji PO ludzie jednak się odwrócą. Widać strach przed PiS wystarczył, by zapewnić kolejną kadencję.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Tloluvin w Październik 10, 2011, 08:18:55
A w PL nie ma prawa własności ? Nie ma prawa do czerpania pożytków z własnej pracy
Nie ma.
Sprobuj nie zaplacic paru podatkow to przekonasz sie co jest warte Twoje prawo wlasnosci. Zreszta nie musisz isc tak daleko. Wytnij wlasne drzewo we wlasnym ogrodku i sie przekonasz.
Jak przyjrzysz sie troche blizej prawu wlasnosci zobaczysz ze z tym jest jak z dziecmi. Niby Twoje, a tak naprawde jestes tylko tymczasowym zarzadca wlasnosci panstwowej.

Mozliwosc czerpania pozytkow z wlasnej pracy teoretycznie jest. W koncu jestesmy na poziomie niewolnikow rzymskich ktorzy mogli zatrzymac 10% z tego co wypracowali.
Wprawdzie Polacy moga teoretycznie zatrzymac troche wiecej bo jakies 30-40%, ale rzymscy niewolnicy mieli zapewniony dach nad glowa i wyzywienie za co wspolczesny Polak musi placic z wlasnej kieszeni. Po odliczeniu tych wydatkow mogloby nawet okazac, sie ze wspolczesni Polacy maja gorzej niz tamci niewolnicy.
Zreszta pozostawiajac na boku sprawe podatkow. Prawo pracy jakie mamy w Polsce powoduje, ze (legalnie) nie mozna robic (czyli zarabiac) masy rzeczy. Bo warunki nieodpowiednie, bo pensja zla itp
Z ta wolnoscia czerpania pozytkow z wlasnej pracy jest tak jak kiedys bylo z fordami, gdy mozna bylo kupic forda w dowolnym kolorze pod warunkiem ze byl to kolor czarny  :P

Mówić, na kogo głosowaliście :P
Ciekawe, ze chcesz by inni przyznali sie na kogo oddali swoj glos, ale sam tego nie zrobiles :P
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Październik 10, 2011, 09:23:16
Nie ma.
Sprobuj nie zaplacic paru podatkow to przekonasz sie co jest warte Twoje prawo wlasnosci. Zreszta nie musisz isc tak daleko. Wytnij wlasne drzewo we wlasnym ogrodku i sie przekonasz.
A co ma podatek do drzewa ?
Przykład z drzewem jest raczej nietrafiony IMHO, bo to kwestia odpowiedniej argumentacji. Poza tym własne drzewo w ogródku jest o tyle własne, że rośnie na ziemii jaką posiadasz/dzierżawisz.
Ponadto wg mnie musisz się nauczyć rozgraniczać istnienie czegoś, od złego zastosowania/interpretacji/zapisania/etc. Prawo własności w PL istnieje czy tego chcesz czy nie. Problemem może być co najwyżej jego interpretacja i jak z większością zapisów prawa w PL odpowiednie poszanowanie. To ostatnie akurat dotyczy nie tylko urzędników (jesteś w stanie zadeklarować, że nigdy, ale tak NAPRAWDĘ nigdy nie złamałeś żadnego przepisu ?).

Jak przyjrzysz sie troche blizej prawu wlasnosci zobaczysz ze z tym jest jak z dziecmi. Niby Twoje, a tak naprawde jestes tylko tymczasowym zarzadca wlasnosci panstwowej.
A tego pomysłu to już zupełnie nie rozumiem. Chcesz niewolnictwa ? Prawo ma CHRONIĆ między innymi właśnie dzieci, również przed rodzicami. Dzieci to nie przedmioty żeby mieć je na własność ! To tak jakbyś chciał żeby po przekroczeniu pewnego wieku (np. 75 lat) osoba dorosła stawała się własnością swoich dzieci !
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dux w Październik 10, 2011, 09:31:06
Nie ma.
Sprobuj nie zaplacic paru podatkow to przekonasz sie co jest warte Twoje prawo wlasnosci. Zreszta nie musisz isc tak daleko. Wytnij wlasne drzewo we wlasnym ogrodku i sie przekonasz.

Yyyy?
Czyli okoliczność taka, że zaciągniesz pożyczkę u kolegi, której nie spłacisz, kolega otrzyma wyrok sądu uwzględniający jego roszczenie i w związku z dalszym nie spełnieniem przez Ciebie świadczenia dokona egzekucji należności z Twojego majątku - to także jest argument za tym, że nie ma w Polsce prawa własności? Bo w myśl tego rozumowania co przedstawiłeś, to tak to należałoby uznać.

Prawo własności jak najbardziej mamy. Nawet jest ono bardzo szerokie. Nie jest to po prostu prawo absolutne. Znaczy się są są przypadki, w których musi ono ustąpić przed innymi prawami (prawem własności innej osoby, prawem ochrony środowiska, podatkowym, etc.). Ograniczeń, owszem jest całkiem sporo - przez socjalny charakter państwa przede wszystkim. Ale bynajmniej nie jest tak, że tego prawa nie ma.

A co ma podatek do drzewa ?

Chyba bardziej chodziło o to, że jeżeli to drzewo spełnia określone warunki (rozmiary i bodajże nie jest drzewem "owocowym"), to by to drzewo wyciąć musisz otrzymać najpierw stosowne zezwolenie, bo inaczej przywalą Ci taką karę, że do końca życia po brodzie pluł się będziesz ;)
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Październik 10, 2011, 09:47:46
Chyba bardziej chodziło o to, że jeżeli to drzewo spełnia określone warunki (rozmiary i bodajże nie jest drzewem "owocowym"), to by to drzewo wyciąć musisz otrzymać najpierw stosowne zezwolenie, bo inaczej przywalą Ci taką karę, że do końca życia po brodzie pluł się będziesz ;)
Chyba ze śmiechu. ;)
Zezwolenie na wycięcie nie narusza prawa własności, a jedynie ogranicza prawo do swobodnego rozporządzania. Jednak tak jak napisałem - kwestia odpowiedniej argumentacji (przykład - nikt nie będzie argumentował, że drzewa nie należy wyciąć jeśli uzasadnisz zagrożenie dla pobliskiego domu).
Inną metodą jest tak okaleczyć drzewo, że umrze - wówczas jak już uschnie można nawet dostać NAKAZ usunięcia.  Ta metoda jest SZEROKO używana (IMHO nadużywana) w miastach do wycinania starych drzew. Oczywiście miejscy urzędnicy "znają" problem, ale nic nie mogą poradzić na niekompetencję pracowników służb miejskich przycinających miejski drzewostan. Podobnie się dzieje na drogach publicznych, sami pewnie wielokrotnie obserwowaliście kikuty pni stojące przy drogach, a pozbawione gałęzi i od strony drogi i od strony POLA (tak jakby ciężka gałąź mogła spaść na drogę spadając z wysokości 20-30 metrów, ominąć pień i przelecieć kilka metrów pobocza).
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: eloelo w Październik 10, 2011, 10:42:48
To jest właśnie przykład jak cwaniak  pokazuje że jest u nas prawo i zasady jednoczesnie tłumaczac jak sie je omija bo inaczej dupa ...
Jeśli coś jest moje to po kiego mi zezwolenie jakiegoś urzedasa? I ten zajebisty tekst
Zezwolenie na wycięcie nie narusza prawa własności, a jedynie ogranicza prawo do swobodnego rozporządzania.
Czyli niby twoje ale musisz sie pytać o zgodę bo jak nie to co? kara?To jak zapierdolisz i cie złapią to też masz kare - czasami pewnie mniejszą niż zetniesz "swoje"
Potem przyznajesz ze urządnicy i wszyscy wiedzą o tych machlojach i dalej wszyscy udają że prawo jest OK i wszyscy szanują prawo tylko czasami trzeba oko przymknąć?
To sie nazywa zakłamanie , obłuda , dwulicowość i hipokryzja .Kolega pewnie z PO ?
Jak miałbyś czas i wene to proszę Cie podaj jeszcze pare przykładów Prawa i od razu podaj swoje rozwiazania bo myśle o jakimś bestsellerze np "Poradnik dla młodych kryminalistów " albo "Jak wyjebać innych zgodnie z prawem "
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Październik 10, 2011, 11:03:45
Kolega pewnie z PO ?
A kolega pewnie ze światka...

To jest właśnie przykład jak cwaniak  pokazuje że jest u nas prawo i zasady jednoczesnie tłumaczac jak sie je omija bo inaczej dupa ...
Jeśli coś jest moje to po kiego mi zezwolenie jakiegoś urzedasa? I ten zajebisty tekst  Czyli niby twoje ale musisz sie pytać o zgodę bo jak nie to co? kara?To jak zapierdolisz i cie złapią to też masz kare - czasami pewnie mniejszą niż zetniesz "swoje"
Powiedz czego nie rozumiesz ? Nie dyskutujemy tu o tym czy prawo własności jest dobre, ale o fakcie czy istnieje czy nie. Jeśli uważasz, że tylko w PL są cwaniacy, to powodzenia w globalnej gospodarce. Nie tłumaczę jak je omijać, ale pokazuję, że jest tu patologia, a tam gdzie patologia tam miejsce do poprawy.

Jak miałbyś czas i wene to proszę Cie podaj jeszcze pare przykładów Prawa i od razu podaj swoje rozwiazania bo myśle o jakimś bestsellerze np "Poradnik dla młodych kryminalistów " albo "Jak wyjebać innych zgodnie z prawem "
A Ty jak sobie wyobrażasz prawo własności ? Moje = nie ruszać, wspólne = mogę zrobić co mi się podoba ? Nie rozumiesz, że drzewo jest również WSPÓLNYM dobrem ?
Pochwal się swoimi pomysłami.

Potem przyznajesz ze urządnicy i wszyscy wiedzą o tych machlojach i dalej wszyscy udają że prawo jest OK i wszyscy szanują prawo tylko czasami trzeba oko przymknąć?
Zezwolenie na wycięcie ma z zasady chronić przed NADMIERNYM wycinaniem drzewostanu. A co do kary - kwestia pewnie sądu. Kara za wycięcie drzewa rosnącego na własnym gruncie jest karą administracyjną (ktoś musiałby potwierdzić, bo może i ona podlega pod sąd), a za kradzież podlega kodeksowi karnemu. Jeśli Ty nie widzisz różnicy pomiędzy kradzieżą, a nałożeniem kary za niezastosowanie się do przepisów, to skończ dyskusję, bo i tak nic nie zrozumiesz, poza własnymi argumentami do własnego wyimaginowanego świata. Kradzież drewna to takie samo przestępstwo jak kradzież samochodu, ścięcie drzewa bez pozwolenia to naruszenie prawa porównywalne z przekroczeniem prędkości.

Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Pol Kent w Październik 10, 2011, 12:27:17
A Ty jak sobie wyobrażasz prawo własności ? Moje = nie ruszać, wspólne = mogę zrobić co mi się podoba ? Nie rozumiesz, że drzewo jest również WSPÓLNYM dobrem ?
(...)
Zezwolenie na wycięcie ma z zasady chronić przed NADMIERNYM wycinaniem drzewostanu.
Dormio, Ty prawnik jesteś czy co ? Jakim wspólnym dobrem jest, moje popie***one drzewko, na mojej popie***nej działce czy w moim popie***nym ogródku ?! Dobrem wspólnym to możemy od biedy określić hektary lasu na terenach leśnych a nie moje drzewko w ogródku. Gdzieś Ty słyszał o "nadmiernym" wycinaniem drzewostanu w odniesieniu do drzewek o jakich tu rozprawiamy ? Masowo (nadmiernie) to się karczuje lasy. Jak Iksiński na działce wycina drzewko to NIC z tego nie wynika. Gdzieś Ty słyszał o tysiącach Iksińskich którzy wycinając drzewka koło domu doprowadzili do rabunkowej gospodarki leśnej ?!
Od biedy to jakiś urzędnik (i jakiś przepis) może mi coś nakazywać jak moje drzewko jest wielkości dębu Bartek i połowa gałęzi wisi nad droga, linia elektryczną itp. a nie drzewko w moim popie**nym ogródku.
Za chwilę się dowiem że także marchewka rosnąca w moim ogródku to dobro wspólne - o ile ma więcej niż 10cm długości - u muszę mieć zgoda na jej wyrwanie i zjedzenie.

ścięcie drzewa bez pozwolenia to naruszenie prawa porównywalne z przekroczeniem prędkości.
Ty chyba zwariowałeś..... ??? wskaż mi choćby zagrożenia dla bezpieczeństwa innych ludzi które powoduje wycinanie przeze mnie mojego drzewka na mojej działce podobne do zagrożeń które powoduje jazda 150km po drodze publicznej ?!
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Październik 10, 2011, 12:40:23
Dormio, Ty prawnik jesteś czy co ? Jakim wspólnym dobrem jest, moje popie***one drzewko, na mojej popie***nej działce czy w moim popie***nym ogródku ?! Dobrem wspólnym to możemy od biedy określić hektary lasu na terenach leśnych a nie moje drzewko w ogródku. Gdzieś Ty słyszał o "nadmiernym" wycinaniem drzewostanu w odniesieniu do drzewek o jakich tu rozprawiamy ? Masowo (nadmiernie) to się karczuje lasy. Jak Iksiński na działce wycina drzewko to NIC z tego nie wynika.

Sory gregory, ale jak drzewo ma 10 lat i nie stanowi zagrożenia, to nie możesz go sobie ściąć.

Taka korzyść z tego wątku, że dowiedziałeś się o tym przed ścięciem, prawda?

Gdzieś Ty słyszał o tysiącach Iksińskich którzy wycinając drzewka koło domu doprowadzili do rabunkowej gospodarki leśnej?!

A mieszkasz w lesie?
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: HammerSnake w Październik 10, 2011, 13:07:08
W us - wzorze demokracji. Też sobie drzewka nie wytniesz bez pozwolenian np. w takiej florydzie. Co więcej, w niektórych miastach ( bo nie jestem pewien czy tak to działa w całym stanie) urzędas przyjedzie zobaczyć zasadność wniosku oraz upewni się czy nie ingerowałeś w zdrowie drzewa np. wstrzykując jakiś specyfik itp.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Październik 10, 2011, 13:13:09
Dormio, Ty prawnik jesteś czy co ?
A Ty ??

Jakim wspólnym dobrem jest, moje popie***one drzewko, na mojej popie***nej działce czy w moim popie***nym ogródku ?!
Oddychamy chyba tym samym powietrzem, a może wg Ciebie każdy z nas powinien wykorzystać tylko tyle powietrza ile produkuje jego popie***one drzewko, na jego popie***nej działce czy w jego popie***nym ogródku ???

Gdzieś Ty słyszał o tysiącach Iksińskich którzy wycinając drzewka koło domu doprowadzili do rabunkowej gospodarki leśnej ?!
Od nadmiernego wycinania drzew w mieście przeszliśmy tym oto sposobem do rabunkowej gospodarki leśnej.  ;)

Ty chyba zwariowałeś..... ??? wskaż mi choćby zagrożenia dla bezpieczeństwa innych ludzi które powoduje wycinanie przeze mnie mojego drzewka na mojej działce podobne do zagrożeń które powoduje jazda 150km po drodze publicznej ?!
A może jazda 60km/h w terenie zabudowanym to nie jest przekroczenie prędkości ? Dlaczego od razu 150km, a może lepiej ustawmy pułap na 1000km ?

Co więcej, w niektórych miastach ( bo nie jestem pewien czy tak to działa w całym stanie) urzędas przyjedzie zobaczyć zasadność wniosku oraz upewni się czy nie ingerowałeś w zdrowie drzewa np. wstrzykując jakiś specyfik itp.
Niestety nie słyszałem o takim wypadku w PL.  :(

Wątek powoli zaczyna podchodzić pod trollowanie  :D 8)
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Październik 10, 2011, 13:17:20
A może jazda 60km/h w terenie zabudowanym to nie jest przekroczenie prędkości ?

Jak ostatnio jechałem z dżipiesem, to się okazało, że nie jest.

PS. Ja bym jeszcze wlepiał kary za stawianie spacji przed znakami przestankowymi. :P
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Pol Kent w Październik 10, 2011, 13:20:35
Sory gregory, ale jak drzewo ma 10 lat i nie stanowi zagrożenia, to nie możesz go sobie ściąć.

Taka korzyść z tego wątku, że dowiedziałeś się o tym przed ścięciem, prawda?
Wiedziałem to już wcześniej, przykro mi że Cię zawiodłem.
I sorry gregory ale chciałbym żeby Ci się kiedyś przydarzyło coś w rodzaju - chcesz sobie zrobić grządkę, mały basenik, altankę, cokolwiek na TWOJEJ działce AKURAT tam gdzie rośnie to 10 letnie drzewko, mające całe 3metry wysokości, i dająca Ci 10 jabłuszek w sezonie. I gów**o zrobisz sobie to co zamarzyłeś bo urzędnik Ci powie że nie możesz wyciąć drzewka, powie bo może a co !


A mieszkasz w lesie?
Mona, zrób ten wysiłek i spróbuj wyrażać swoje myśli w sposób bardziej zrozumiały dla Twoich rozmówców. Bo domyślać się co za ciętą ripostę chciałeś mi tu przedstawić nie mam zamiaru.  :P
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Goomich w Październik 10, 2011, 13:23:26
Wiedziałem to już wcześniej, przykro mi że Cię zawiodłem.
I sorry gregory ale chciałbym żeby Ci się kiedyś przydarzyło coś w rodzaju - chcesz sobie zrobić grządkę, mały basenik, altankę, cokolwiek na TWOJEJ działce AKURAT tam gdzie rośnie to 10 letnie drzewko, mające całe 3metry wysokości, i dająca Ci 10 jabłuszek w sezonie. I gów**o zrobisz sobie to co zamarzyłeś bo urzędnik Ci powie że nie możesz wyciąć drzewka, powie bo może a co !

Do drzew owocowych nie trzeba pozwolenia. Sory gregory.

Mona, zrób ten wysiłek i spróbuj wyrażać swoje myśli w sposób bardziej zrozumiały dla Twoich rozmówców. Bo domyślać się co za ciętą ripostę chciałeś mi tu przedstawić nie mam zamiaru.  :P

Normalnie, skoro dla ciebie wycięcie drzew obok domu równa się rabunkowa wycinka lasów, uznałem, że mieszkasz w lesie, ale wolałem się upewnić, gdyż mogłeś na przykład głupio trollować.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: eloelo w Październik 10, 2011, 13:35:41
Może sam poczytasz jak wykolejasz wypowiedź innych a potem nagle sie oburzasz ze to samo robią z tobą ..
Nie ma.
Sprobuj nie zaplacic paru podatkow to przekonasz sie co jest warte Twoje prawo wlasnosci. Zreszta nie musisz isc tak daleko. Wytnij wlasne drzewo we wlasnym ogrodku i sie przekonasz.
A co ma podatek do drzewa ?
Przykład z drzewem jest raczej nietrafiony IMHO, bo to kwestia odpowiedniej argumentacji. Poza tym własne drzewo w ogródku jest o tyle własne, że rośnie na ziemii jaką posiadasz/dzierżawisz.
Sam łączysz dwa przykłady a potem zadajesz dziwne pytanie co ma piernik do wiatraka .Jak mam zrozumieć ze własne dzrewo jest o tyle własne ze rośnie na ziemi jaką posiadasz? To co mam jeszcze zrobić ? ogłosić niepodległość ?
Moje drzewo , moja ziemia i tylko moja kasa idzie na podatek za tą ziemię to kogo to jest? nagle wszystkich ?
Kolega raczej starał sie wykazac ze nasze prawo jest zjebane na przykładzie podatków i drzewa a ty mu każesz rozgraniczac istnienie czegoś od złego zastosowania .
Skoro przepis jest na tyle nieżyciowy ze każdy go omija i wszyscy o tym wiedzą to nie lepiej go zmienić ?
Nie - według ciebie każdy ma sie nauczyc rozgraniczać prawo od jego złych zastosowań i co mu to da? Chcesz kazdego nauczyć jak kombinować żeby go omijać zamiast go zmienic?
A Ty jak sobie wyobrażasz prawo własności ? Moje = nie ruszać, wspólne = mogę zrobić co mi się podoba ? Nie rozumiesz, że drzewo jest również WSPÓLNYM dobrem ?
Pochwal się swoimi pomysłami.
Dokładniej to moje nie ruszać , wspólne niech będzie wspólne [ jest tyle lasów państwowych ]
Moj pomysł - było tyle hektarów z rozwalonych PGR-ów , Niech państwo zasadzi tam lasy a prywatnym właścicielom da spokój bo sami zadrzewiali , sami opłacali grunty więc jest ich
Jest tylko małe ale .. To WSPÓLNE DOBRO już przejebali/pooddawali za przysłowiowa złotówkę "normalnym ludziom " - ja niestety nie dostałem nic
Teraz nagle chcą chronić nasze dobro w naszych ogródkach bo ze wspólnym już zrobili porzadek
Po wojnie był przepis że własnego wieprza utuczonego na własnych resztkach też nie mogłeś zjeść tylko miałeś obowiazek go oddać do skupu za psie pieniądze , to też było dla dobra ogołu i też prawo .
Uwazam że w naszym kraju było tyle państwowych gruntów które przeputali za nic a dalej sie dopieprzaja do prywatnych właścicieli.Ostatnio tak sie dopieprzali do Brazyli za wycinkę lasów w "płucach planety "-
wszyscy zamilkli jak Brazylia zgodziła sie w zamian za sprzęt i nowe technologie ... A tak wszystkim zależało na WSPÓLNYM dobru .
To ile jest tych prywatnych drzew że tak nadwyrężą przyrodę?
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Kara Mon w Październik 10, 2011, 16:43:38
Jak sie komus nie podoba prawo takie jakie jest , ze nie moze na swojej dzialce swojego drzewa bez pozwolenia wyciac to znaczy ze na zlych **jow glosowal i za 4 lata trzeba zaglosowac na lepszych . Amen.

Jak sie tak martwicie o prywatne drzewa na prywatnych dzialkach to sie cieszcie ze zaden nie znalazl jeszcze ropy albo gazu swojego prywatnego na swojej prywatnej dzialce bo dostanie pare zlotych i kopa w dupe z tej dzialki  ;D
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Pol Kent w Październik 10, 2011, 16:46:03
Jak sie komus nie podoba prawo takie jakie jest , ze nie moze na swojej dzialce swojego drzewa bez pozwolenia wyciac to znaczy ze na zlych **jow glosowal i za 4 lata trzeba zaglosowac na lepszych . Amen.

+1  ;D
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dux w Październik 10, 2011, 16:58:13
Jak sie tak martwicie o prywatne drzewa na prywatnych dzialkach to sie cieszcie ze zaden nie znalazl jeszcze ropy albo gazu swojego prywatnego na swojej prywatnej dzialce bo dostanie pare zlotych i kopa w dupe z tej dzialki  ;D

Oj tam. Wystarczy się nie przyznać, że się znalazło i na miejscu znalezienia posadzić drzewo - koniecznie nieowocowe :P
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Październik 10, 2011, 18:44:42
Ja sobie pozwole przypomniec zasade rownosci obywateli wobec prawa. Ty w swoim ogrodzie nie mozesz sciac drzewa dlatego zeby pan Jan bogaty biznesmen nie mogl wypier... 300hektarow parku gdzie chodzisz na grzyby/spacer ktory wlasnie kupil a potem zrobil z niego parking.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: eloelo w Październik 11, 2011, 01:50:40
I tu mamy znowu zonk . Jak to się stało że nagle kupił ? przecież zawsze państwo ma pierwszeństwo w wykupie ziemi ...Więc powinni kupić za wspólne pieniądze i każdy by chodził do lasu zbierac papierzaki
A jeśli kupił od państwa to po co i dlaczego mu to sprzedali? Gdyby nasz państwo było w takim samym stosunku do innych dobrych sąsiadów jak są do obywateli to spoko ale nie , jednych jebią drugim sie daja jebać i tego nie lubię.
Najebać słabszemu to nie problem co nie ? Walnie sie przepis i z głowy .W niemczech jak była recesja budowali autostrady u nas jak jest wzrost gospodarczy [ jeszcze 2 lata] to sadza drzewa na pewno na tym wygramy .Jeszcze mi brakuje nowego dekretu z unii że Polska jest płucami europy i otrzymała status skansenu [ niewiele nam do tego brakuje]
[admin]To nie flame. Zważajcie na jęzory bo pourywam te najbardziej plugawe
Doom[/admin]
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Październik 11, 2011, 09:52:03
I tu mamy znowu zonk . Jak to się stało że nagle kupił ? przecież zawsze państwo ma pierwszeństwo w wykupie ziemi ...Więc powinni kupić za wspólne pieniądze i każdy by chodził do lasu zbierac papierzaki
A no normalnie sobie kupił, był przetarg to kupił. Ma na to nawet papiery. Domyślam się, że dla Ciebie to i tak będzie podejrzane, bo przecież nie mógł normalnie wygrać w przetargu publicznym. A przy okazji - mógłbyś łaskawie określić co dla Ciebie oznacza pojęcie państwo ? ARiMR, który sprzedaje ziemię ?

A jeśli kupił od państwa to po co i dlaczego mu to sprzedali?
Pewnie dlatego, że kasy potrzebowali. Między innymi na świadczenia dla takich frustratów jak Ty, którzy wszędzie widzą machlojki.

Gdyby nasz państwo było w takim samym stosunku do innych dobrych sąsiadów jak są do obywateli to spoko ale nie , jednych jebią drugim sie daja jebać i tego nie lubię.
Strasznie jesteś spięty, może się wybierz na łączkę do lasu póki go jeszcze nie sprzedali.

Najebać słabszemu to nie problem co nie ? Walnie sie przepis i z głowy .W niemczech jak była recesja budowali autostrady u nas jak jest wzrost gospodarczy [ jeszcze 2 lata] to sadza drzewa na pewno na tym wygramy .Jeszcze mi brakuje nowego dekretu z unii że Polska jest płucami europy i otrzymała status skansenu [ niewiele nam do tego brakuje]
Spinasz się i spinasz, tak jakby Twoi ulubieńcy przegrali.  ;) :P
Grasz w EVE, wiesz jakie jest najpopularniejsze stwierdzenie ? Adapt or die !
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Qreg w Październik 11, 2011, 10:14:46
Demokracja ma to do siebie, że jest tak naprawde dyktatura wiekszosci nad mniejszoscią ;) i trzeba to zaakceptowac inaczej blisko jest juz do dyktatury (ustroju chyba najbardziej pasowałby panu K. i wlasnie z tego wzgledu ludzie glosuja przeciwko tej partii a nie tak naprawde za inna... ) w sumie to smutne bo chcialbym doczekac czasu gdzie bede mogl wybrac w wyborac partie ktorej program mnie przekonuje merytorycznie a nie tylko gwarantuje zablokowanie dojsca do wladzy innej partii...
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dux w Październik 11, 2011, 10:19:47
A przy okazji - mógłbyś łaskawie określić co dla Ciebie oznacza pojęcie państwo ? ARiMR, który sprzedaje ziemię ?

Jeśliby Państwo utożsamiać z ARiMR to faktycznie nie wygląda to dobrze :P
ARiMR powstała po to (lub m. in. po to), by odpowiednio zagospodarować ziemie jakie pozostały po zlikwidowanych PGRach. Przy czym zagospodarowanie rozumiano w ten sposób, że ARiMR miała zadbać o to, by ziemie te sprzedać, sprzedać korzystnie i na odpowiednie cele (głównie by stanowiły nowe gospodarstwa rolne ale juz będące własnością osób prywatnych). No ale taka polityka oznaczałaby dla Agencji, że po jakimś czasie nie byłoby już czym zarządzać (skoro wszystko sprzedali) i Agencja straciłaby racje bytu (czyt. urzędnicy straciliby posady, a politycy miejsce, dzięki któremu mogliby nagradzać lojalnych działaczy). Dlatego też Agencja może i trochę tej ziemi sprzedaje, ale zdecydowanie bardziej woli ją wydzierżawiać. I mamy tak pomimo tylu roszad i rządów polityków od prawej sceny do lewej, od SLD, przez UW, AWS, PO po PiS. Bo tak to jest i wilk syty i owca cała. Tylko podatnik po czterech literach dostaje >:(
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Październik 11, 2011, 11:06:01
Jeśliby Państwo utożsamiać z ARiMR to faktycznie nie wygląda to dobrze :P
No, ale Państwo jako Rzeczpospolita Polska nie kupuje nic. Od tego ma odpowiednie agencje, urzędy lub przedsiębiorstwa z udziałem skarbu. Dlatego pytam co rozumie pod tym pojęciem. Od lasów jest przedsiębiorstwo Lasy Państwowe, od gruntów ornych ARiMR (i to on w ustawie ma zapisane prawo do pierwokupu).

Dlatego też Agencja może i trochę tej ziemi sprzedaje, ale zdecydowanie bardziej woli ją wydzierżawiać.
Personalnie uważam, że dzierżawa jest lepsza z punktu widzenia państwa, z punktu widzenia prywatnego wolałbym pewnie sprzedaż. Ciekawe dla ilu ziemia jaką posiadają to de facto dzierżawa...  8)
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Październik 11, 2011, 11:39:19
eloelo zaczynam rozumiec czemu glosujesz na PiS. Masz niesamowicie roszczeniowy stosunek do panstwa typowy dla wielu zwolennikow pana Kaczynskiego. Jednoczesnie kompletnie nie rozumiesz jak to panstwo dziala a jak nie rozumiesz to przyjmujesz stereotyp.

A co do drzewek to sam sie pozbylem z ogrodu 2 sztuk pare lat temu. Znalazlem odpowiedni przepis i dwa tygodnie pozniej drzewka zniknely. Tylko ze to bylo przed nowelka.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: eloelo w Październik 11, 2011, 12:13:43
No, ale Państwo jako Rzeczpospolita Polska nie kupuje nic. Od tego ma odpowiednie agencje, urzędy lub przedsiębiorstwa z udziałem skarbu. Dlatego pytam co rozumie pod tym pojęciem. Od lasów jest przedsiębiorstwo Lasy Państwowe, od gruntów ornych ARiMR (i to on w ustawie ma zapisane prawo do pierwokupu).
Czyli wnioskuje z twojej wypowiedzi że państwo jako Rzeczpospolita Polska nic nie ma [ zapomniałeś o długach ] a wszystko
 jest własnością odpowiednich agencji no bo to one skupują sprzedają :P to te agencje do kogo należą ? do mnie do ciebie ? czy jakiegoś wujka?
I jak te agencje sprzedadzą coś co im kazało państwo to gdzie trafia kasa?
Albo z innej beczki jak ja powiem że tam leży gówno to ty sie pewnie znowu nie zgodzisz i odpowiesz w stylu NIEE to jest odchód ze zwierzęcia udomowionego gatunku pies rasy owczarek niemiecki ...
A na koniec pewnie mnie zabijesz " Co ty wiesz o gównach .. umiesz je rozróżniac"
A wracajac do tematu skoro są Lasy Państwowe od lasów to czemu z ścięcie drzewa może ukarać cie urzędnik np gminy ? widzisz zależnosć jednego z drugim ? tylko mi nie każ rozróżniac samorządu od państwa albo Rzeczpospolitej Polskiej bo widzisz dla normalnego człowieka Państwo to jest i Konstytucja i rząd i kodeks karny bo wszystkim dowodzi /ustala /zmienia jedna ekipa/jeden człowiek który akurat wygrał wybory .
Ja forsuje nadal swój pogląd że mogą być wspólne lasy [ no albo tylko tej agencji Lasy Państwowe ] ale od prywatnych działek i drzewek powinni sie odstosunkować bo to wyglada jakby policja sprzedawała wytrychy i potem tylko śledziła kiedy gość sie włamie [ coś tam pisałeś wcześniej o prowokacjach ]
Nie rozumiem takiej polityki - maja swoje ziemie [ no niby to ARiMR] niech tam zalesia wszystko dla szczęścia i dobra ogółu a nie swoje próbują wszystko wyprzedac a cudzego [ prywatnego] będą strzegli nagle bo to dobro wszystkich
Co do Lasów Państwowych słyszałeś chyba jak pare miesięcy temu wybraniec narodu chciał zajac ich kasę -Dyrektor Lasów był na tyle bystry że od razu zwołał konferencję prasową i rozrtąbił wszystkim że Państwo chce przejąć środki pieniężne -a że to było niedawno przed wyborami to sie szybko z tego wycofali - nie wiem kto jest teraz dyrektorem w firmie
ale pewnie zrobią co chcieli teraz i nagle nasze wielkie WSPOLNE DOBRO pójdzie w wiesz co :P
A co do drzewek to sam sie pozbylem z ogrodu 2 sztuk pare lat temu. Znalazlem odpowiedni przepis i dwa tygodnie pozniej drzewka zniknely. Tylko ze to bylo przed nowelka.
Wiesz od kiedy obowiazuje przepis o drzewkach ? o jakiej ty nowelizacji mówisz ? tej po wojnie?
Tak głosowałem na PIS bo bardziej sie boje tego co jeden robi jak tego co drugi mówi .
Jak cie jeden dres ubije a drugi ci to tylko obieca to ktorego sie bardziej boisz?
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Październik 11, 2011, 12:57:47
Czyli wnioskuje z twojej wypowiedzi że państwo jako Rzeczpospolita Polska nic nie ma [ zapomniałeś o długach ] a wszystko
 jest własnością odpowiednich agencji no bo to one skupują sprzedają :P to te agencje do kogo należą ? do mnie do ciebie ? czy jakiegoś wujka?
Zapytam na wszelki wypadek - sprawdziłeś czy istnieje podmiot taki jak Rzeczpospolita Polska ? Pewnie tak samo jak umiesz rozróżnić kwestię reprezentowania, od posiadania, rozporządzania od posiadania ? ::)

I jak te agencje sprzedadzą coś co im kazało państwo to gdzie trafia kasa?
No właśnie, oświeć mnie miszczu i powiedz gdzie ta kasa trafia ? Wg Ciebie na konto RP w jakimś banku, tak ?  ::)

Albo z innej beczki jak ja powiem że tam leży gówno to ty sie pewnie znowu nie zgodzisz i odpowiesz w stylu NIEE to jest odchód ze zwierzęcia udomowionego gatunku pies rasy owczarek niemiecki ...
Skończyły się argumenty merytoryczne, co ? Lepiej porozmawiać o gównie, bo przecież na nim się wszyscy znają ?  :D ;)

A na koniec pewnie mnie zabijesz " Co ty wiesz o gównach .. umiesz je rozróżniac"
Najwyraźniej słabiej od Ciebie skoro chcesz zmeandrować topic w tę stronę  :P

A wracajac do tematu skoro są Lasy Państwowe od lasów to czemu z ścięcie drzewa może ukarać cie urzędnik np gminy ? widzisz zależnosć jednego z drugim ? tylko mi nie każ rozróżniac samorządu od państwa albo Rzeczpospolitej Polskiej bo widzisz dla normalnego człowieka Państwo to jest i Konstytucja i rząd i kodeks karny bo wszystkim dowodzi /ustala /zmienia jedna ekipa/jeden człowiek który akurat wygrał wybory .
Ale umiesz rozróżniać pojęcie las od drzewa ? Umiesz rozróżniać pojęcia urzędnik gminy i urzędnik Lasów Państwowych ? O normalnego człowieka nawet nie pytam, bo pewnie się okaże, że Ci co rozumieją różnice to nie są normalni...  ::) :P

Ja forsuje nadal swój pogląd że mogą być wspólne lasy [ no albo tylko tej agencji Lasy Państwowe ] ale od prywatnych działek i drzewek powinni sie odstosunkować bo to wyglada jakby policja sprzedawała wytrychy i potem tylko śledziła kiedy gość sie włamie [ coś tam pisałeś wcześniej o prowokacjach ]
A forsuj, skoro chcesz żyć iluzjami... nic mi do tego.  8)

Nie rozumiem takiej polityki - maja swoje ziemie [ no niby to ARiMR] niech tam zalesia wszystko dla szczęścia i dobra ogółu a nie swoje próbują wszystko wyprzedac a cudzego [ prywatnego] będą strzegli nagle bo to dobro wszystkich
A drzewo to tak sobie nagle wyrosło, zupełnie niespodzianie...  :P ;) :D

Co do Lasów Państwowych słyszałeś chyba jak pare miesięcy temu wybraniec narodu chciał zajac ich kasę -Dyrektor Lasów był na tyle bystry że od razu zwołał konferencję prasową i rozrtąbił wszystkim że Państwo chce przejąć środki pieniężne -a że to było niedawno przed wyborami to sie szybko z tego wycofali - nie wiem kto jest teraz dyrektorem w firmie
Nie, nie słyszałem, ale za to doświadczam efektów innego wybrańcy narodu, który obniżył populistycznie podatki (w szczególe chodzi mi o jeden), a w efekcie przegrał przyspieszone wybory. Lasy Państwowe należą do Skarbu Państwa, polecam zapoznanie się ze szczegółami w odpowiednich informacjach udostępnianych przez Lasy Państwowe. Żadna kasa należąca do LP nie należy do żadnego dyrektora tychże LP, a właściciel - czyli Skarb Państwa, może zażądać wypłaty dywidendy, czy to się dyrektorkom podoba czy nie.

ale pewnie zrobią co chcieli teraz i nagle nasze wielkie WSPOLNE DOBRO pójdzie w wiesz co :PWiesz od kiedy obowiazuje przepis o drzewkach ? o jakiej ty nowelizacji mówisz ? tej po wojnie?
Aaaa... chciałbyś powrotu do prawa takiego jak w okresie międzywojennym... a może od razu do okresu szlacheckiego, albo piastowskiego ?  ::) :P

Tak głosowałem na PIS bo bardziej sie boje tego co jeden robi jak tego co drugi mówi .
Jak cie jeden dres ubije a drugi ci to tylko obieca to ktorego sie bardziej boisz?
Gratuluję porównania, bo dla mnie PiS to dres, który i bije i obiecuje bicie.  :P
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Nitefish w Październik 11, 2011, 13:31:32
@eloelo -  rośniesz na nowego uber trolla centralowego  ;D
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dec Apilatour w Październik 11, 2011, 13:40:36
co do drzewa, to nikt  się nie przyczepi jeśli samo uschnie  >:D Potrzeba tylko trochę czasu i odpowiedniej ilości detergentów, bądź benzyny.   Z góry mówię że to nie mój pomysł, ale wykładowcy z prawa budowlanego . >:D >:D >:D >:D
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Październik 11, 2011, 13:46:28
Nowelizacja byla w 2010. I od tamtego czasu jak sie chce sciac 'uschniete" drzewko trzeba przedstawic papierek stwierdzajacy ze drzewko kaput.

Jak juz jestesmy w temacie porownan fekaliowych w twoim przypadku zaczynam sadzic ze zamiast co ty wiesz o odchodach, rozsadne bylo by zadanie pytania czy ty wogule wiesz co to kupa.

Dormio jemu akurat chodzi o ostatnie zmiany w formie funkcjonowania niektorych podmiotow panstwowych gdzie cala zarobiona kasa idzie teraz do panstwa a potem panstwo czesc jej zwraca spowrotem do podmiotu (z tego co slyszalem glownie nie). Tyle ze pomysl nie jest nowy i pojawia sie co zmiane ekipy rzadzacej. Jeden z tych pomyslow ktore jak komety wracaja co zmiane ekipy rzadzacej. W sumie nawet nie zmienia sie na co chca te pieniadze przeznaczyc. (czytac latanie systemu swiadczen)
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: eloelo w Październik 11, 2011, 15:47:17
@eloelo -  rośniesz na nowego uber trolla centralowego  ;D
Nie mam takich ambicji - własnie musze bastowac
Może tylko dla Dormio : przestan się dopytywać i prosić  o oświecenie , rozróżniania i opowiadanie o Polsce teraźniejszej czy przeszłej , naucz sie , wróć , daj jakieś przykłady bo nic nie wychodzi z samych zaczepnych pytań bez dania konkretnej odpowiedzi na wcześniej postawione pytania , myślałem że negujesz "agresywną politykę"
Ja nie powierzyłbym maklerowi po raz drugi mojej kasy jeśli pierwszy raz by ją przeputał ty rób jak chcesz , a co do wspomnienia o Piastach to coś w tym jest , to chyba za ich panowania pierwszy raz rozwalili Polske .
A co do drzewek to sam sie pozbylem z ogrodu 2 sztuk pare lat temu.
Niestety tutaj chyba lezy w duzej mierze pies pogrzebany. Ludzie nie rozumieja czym rozni sie sprawiedliwosc od prawosci, tak samo nie rozumieja roznicy miedzy tym co jest moralne a tym co zgodne z prawem.
No komment
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Calix w Październik 11, 2011, 15:58:52
Nowelizacja byla w 2010. I od tamtego czasu jak sie chce sciac 'uschniete" drzewko trzeba przedstawic papierek stwierdzajacy ze drzewko kaput.
Potrzebne jest zaświadczenie od powiatowego lekarza dendrologii? ;)
Cała gadka oprócz zwyczajowego trollowania i darcia szat nad losem Polski przez co niektórych, sprowadza się do ingerencji państwa w życie obywateli, a światowy trend pokazuje że państwo - za przeproszeniem - wpierdala się coraz bardziej. Nie ma znaczenia czy do władzy dochodzi lewica, prawica, czy tak zwani liberałowie...

PS: Przypomnijcie sobie kiedy ostatnio słyszeliście o tym że pewną grupę przepisów regulujących coś tam wywalono po prostu do kosza. Nie nowelizowano czy uaktualniano a po prostu stwierdzono że państwo nie powinno mieć na to wpływu
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Khobba w Październik 11, 2011, 16:00:40
Nie mam takich ambicji - własnie musze bastowac
Może tylko dla Dormio : przestan się dopytywać i prosić  o oświecenie , rozróżniania i opowiadanie o Polsce teraźniejszej czy przeszłej , naucz sie , wróć , daj jakieś przykłady bo nic nie wychodzi z samych zaczepnych pytań bez dania konkretnej odpowiedzi na wcześniej postawione pytania , myślałem że negujesz "agresywną politykę"
Ja nie powierzyłbym maklerowi po raz drugi mojej kasy jeśli pierwszy raz by ją przeputał ty rób jak chcesz , a co do wspomnienia o Piastach to coś w tym jest , to chyba za ich panowania pierwszy raz rozwalili Polske . No komment
Wow, erystyka a'la polska klasa polityczna posunięta do perfekcji. Zamiast odpowiedzi (z Twojej strony) na konkretne pytania uciekłeś zupełnie od dyskusji. Brawo!
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Kara Mon w Październik 11, 2011, 17:27:21
Potrzebne jest zaświadczenie od powiatowego lekarza dendrologii? ;)
Cała gadka oprócz zwyczajowego trollowania i darcia szat nad losem Polski przez co niektórych, sprowadza się do ingerencji państwa w życie obywateli, a światowy trend pokazuje że państwo - za przeproszeniem - wpierdala się coraz bardziej. Nie ma znaczenia czy do władzy dochodzi lewica, prawica, czy tak zwani liberałowie...

PS: Przypomnijcie sobie kiedy ostatnio słyszeliście o tym że pewną grupę przepisów regulujących coś tam wywalono po prostu do kosza. Nie nowelizowano czy uaktualniano a po prostu stwierdzono że państwo nie powinno mieć na to wpływu

Bo w umyslach obecnych wladz rysuje sie obraz obywatela debila ktoremu trzeba "pomoc" w kazdej mozliwej dziedzinie zycia bo sam nie potrafi myslec, oczywiscie ta pomoc kosztuje bo za darmo to i w morde coraz ciezej dostac.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Pol Kent w Październik 11, 2011, 17:40:08
Bo w umyslach obecnych wladz rysuje sie obraz obywatela debila ktoremu trzeba "pomoc" w kazdej mozliwej dziedzinie zycia bo sam nie potrafi myslec, oczywiscie ta pomoc kosztuje bo za darmo to i w morde coraz ciezej dostac.
I w rezultacie mamy to o czym niektórzy tu starają się udawać, że nie istnieje. Wpier***anie się Władzy w każdą potrzebna i nie potrzebna rzecz. :-(

A co do drzewek to sam sie pozbylem z ogrodu 2 sztuk pare lat temu. Znalazlem odpowiedni przepis i dwa tygodnie pozniej drzewka zniknely.

W rezultacie żyją a co gorsze dobrze im z tym w realiach w których wszystko robi się "według przepisu" a rozum, zdrowy rozsądek itp pojęcia to jakas prehistoria.... :(
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Październik 11, 2011, 19:33:44
Albo uczysz sie plywac albo toniesz. I moze nie likwiduja przepisow ale wyeliminowano dosc sporo bubli prawnych. Chociazby tzw. Ustawa Krauzego jak juz jestesmy przy wpierd...niu sie panstwa gdzie nie trzeba, vat od zlych dlugow, ustawa o swobodzie gospodarczej.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: eloelo w Październik 11, 2011, 19:47:45
Wow, erystyka a'la polska klasa polityczna posunięta do perfekcji. Zamiast odpowiedzi (z Twojej strony) na konkretne pytania uciekłeś zupełnie od dyskusji. Brawo!
Widzisz chciałem to juz skonczyć ale zawsze znajdzie sie taki co rzuci za odchodzacym ...
Gdzie byłeś jak ja czekałem na jego odpowiedzi ? zamiast nich znowu zasypał mnie gradem pytań? [ bez zwiazku , szyderczych albo wyjebanych w przeszłość ? jak fanatyk ...
no ale masz ...

----------------------------------------------------------------------------------------------
Zapytam na wszelki wypadek - sprawdziłeś czy istnieje podmiot taki jak Rzeczpospolita Polska ? Pewnie tak samo jak umiesz rozróżnić kwestię reprezentowania, od posiadania, rozporządzania od posiadania ? ::)
Jak zawsze chcesz wszystko rozróżniać i dzielić .. Powiedz to wierzycielom Rzeczpospolitej Polskiej [ hehe juz se to wyobrażam - a sprawdził pan czy istnieje taki podmiot? ...]
No właśnie, oświeć mnie miszczu i powiedz gdzie ta kasa trafia ? Wg Ciebie na konto RP w jakimś banku, tak ?  ::)
Przepraszam ja zapytałem pierwszy wiec sie nie wykręcaj bo dług publiczny rośnie , gospodarka spowalnia
tylko mnie nie wkręcaj ze skarbem państwa bo zaraz wymyślisz nową agencje
Skończyły się argumenty merytoryczne, co ? Lepiej porozmawiać o gównie, bo przecież na nim się wszyscy znają ?  :D ;)
Ja sie nie znam liczyłem na twoja wszechobecną więdzę ...
A drzewo to tak sobie nagle wyrosło, zupełnie niespodzianie...  :P ;) :D
A zebyś wiedział ze ma gość działke i nie musi na nią zapieprzać co roku patrzeć czy coś mu nie urosło na srodku ..
A ARiMR to jest od wieków tylko gruntów nie było, nagle Bóg sie obudził i zrobił je we wtorek
Nie, nie słyszałem, ale za to doświadczam efektów innego wybrańcy narodu, który obniżył populistycznie podatki (w szczególe chodzi mi o jeden), a w efekcie przegrał przyspieszone wybory. Lasy Państwowe należą do Skarbu Państwa, polecam zapoznanie się ze szczegółami w odpowiednich informacjach udostępnianych przez Lasy Państwowe. Żadna kasa należąca do LP nie należy do żadnego dyrektora tychże LP, a właściciel - czyli Skarb Państwa, może zażądać wypłaty dywidendy, czy to się dyrektorkom podoba czy nie.
Jak nie słyszałeś to poczytaj bo pewnie tez nie widziałeś że jak były przyspieszone wybory to gospodarka miał najwieksze przyspieszenie i nagle w Polsce zaczeło brakować pracowników . a co do podatków to wiesz obecny wybraniec szybko to naprawił [ według ciebie za mało] zrobił porządek z zapotrzebowaniem na pracowników uporzadkował nam ZUS żebysmy nie musieli sie martwić i ustabilizował gospodarke .Nie wiem gdzie Cie jeszcze PIS dotykal ale mów ,wyrzuć to z siebie co takiego strasznego zrobił
Co do Lasów Państwowych to dywidendy  juz dawno poszły w p. do skarbu panstwa a Donek chciał ich rezerwy finansowe przeznaczone na rozwój i usuwanie nagłych katastrof i o to sie poprztykali
Ja pisze grzecznie o przepisie obowiazującym zaraz po wojnie a ty mi tu o szlachectwie i Piastach wyjeżdżasz ,
ciekawe skojarzenie bo za piastów tez rozdrapali Polske
Gratuluję porównania, bo dla mnie PiS to dres, który i bije i obiecuje bicie.  :P
No niestety to było najłatwiejsze porównanie jakie mogłem dać ale ty masz tylko jeden słuszny pogląd .Co do PIS to oni byli bici i przetrzymywani
Potrafisz dać jakiś przykład ? jakies dane?czy tylko wypytywć szczegołowo o jakies rożnice które są zajebiście wazne bo jak rzad da ustawe i powoła do tego agencje albo inne pierdy to juz nie jest wina rzadu tylko agencji i tak cały temat
Jak agent Tomek odjebał numer to cała wina Kaczyńskiego [ ilu wierzy ze gość był niewinny a ilu ze prawo nie pozwoli go złapać?] ale jak Miro i Zbycho odjebali wałek to spoko nic sie nie stało , wybraniec jest OK
Drugi znowu utyskuje że ludzie nie rozumieją różnicy miedzy sprawiedliwoscią a prawościa [ idiotyczne porównanie bo człowiek prawy jest sprawiedliwy - pewnie w wiki nie było określenia ] lub między czynem moralnym a zgodnym z prawem nie widzą różnicy i ten sam gość pare postów dalej sie chwali ze też wyciął 2 drzewka i obszedł prawo [nieważne jak kombinował czy podlał czy podciął]
To o czym my tu rozmawiamy jak gośc innych łaja za cos co sam robi i krzyczy w obronie zajebistego prawa[ przepisu ] o ochronie WSPÓLNEGO DOBRA .
Hipokryzja

--------------------------------------------------------------------------------------

miałem to przygotowane na wczesniejszy post ale chciałem zbastować bo żeby sie kłócić /dyskutować potrzebne są jakieś argumenty, fakty tylko fanatyk [albo moher] krzyczy ze niee on i tak jest bee bez uzasadnienia
Nikogo nie zastanawia fakt ze narodwy może byc lepszy od unijnego? Najwiecej kasy z uni na co poszło i gdzie to jest lub widać efekty ? szło kupe kasy na autostrady i je macie , poszło dużo na rolnictwo i juz leży , jakbyśmy byli w strefie euro dzisiaj to też byśmy mieli kryrys bo nie wszyscy zdaja sobie chyba sprawe że lepiej to jest dzisiaj - za 2 lata każdy prognozuje gorzej
ehh ...nie chce mi sie z wami gadać .
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Październik 11, 2011, 21:43:19
Nie obszedlem prawa. Widze ze nie zrozumiales sensu wypowiedzi albo dostosowales do swojej wizji ze wszyscy kradna/klamia/robia przekrety. Napisalem ze powolalem sie na odpowiedni przepis i nie musialem nic kombinowac z roznymi dziwnymi roztworami, ba nawet zielen miejska mi je przyjechala sciac. Co prawda za to juz musialem zaplacic z wlasnej kieszeni ale trodno.
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Calix w Październik 11, 2011, 22:17:51
Elo do czego Ty właściwie zdążasz w tym temacie?
Chcesz przekonać ludzi na forum że PiS jest cacy? Czy chcesz powiedzieć że Tusk jest marnym premierem? Pierwsze Ci się nie uda, a o drugim to chyba wszyscy tu wiedzą.
Ja na PiS nie głosowałem i głosować nie będę. Fakt że gospodarka miała się nieźle pod rządami PiSu. Ale PiS tej gospodarce nie pomógł ani nie zaszkodził. Jest tylko i wyłącznie jedna ustawa która teoretycznie wyszła na dobre PiSowi i jest to obniżka składki. Nie uważam też żeby PIS był partią moralną (o ile można mówić o moralności w polityce) zatrzymywali lekarzy paradowali z zakutymi przed kamerami sugerowali że lekarze zabijali itd. Sądy uniewinniły niemal wszystkich. Ziobro przegrał dwa procesy o zniesławienie. O prezesie mówić mogę tylko jego językiem czyli: uważam go "za niegodnego", "niedorosłego do demokracji", "mało konsekwentnego i z problemami z moralnością"
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Październik 12, 2011, 09:40:33
Widzisz chciałem to juz skonczyć ale zawsze znajdzie sie taki co rzuci za odchodzacym ...
Twoje zdanie musi być ostatnie ?  :P

Powiedz to wierzycielom Rzeczpospolitej Polskiej [ hehe juz se to wyobrażam - a sprawdził pan czy istnieje taki podmiot? ...]
Pytanie było typu zamkniętego. Wystarczyło odpowiedzieć tak/nie/nie wiem. Nic nikomu nie muszę mówić, wierzyciele znają się na prawie międzynarodowym i wiedzą KOGO pozywać o swoje wierzytelności. Chociaż nie słyszałem o tym by ktoś pozywał RP, ale słyszałem o pozywaniu INSTYTUCJI i agencji RP, to nie znaczy, że nie było takiego przypadku. Jednak w prawie krajowym masz możliwość pozywania podmiotów (fizycznych lub prawnych) i takim podmiotem są właśnie agencje i instytucje państwowe.

Przepraszam ja zapytałem pierwszy wiec sie nie wykręcaj bo dług publiczny rośnie , gospodarka spowalnia
Rozumiem, że NIE WIESZ skoro nie umiesz powiedzieć gdzie TWOIM zdaniem. A pytałeś o coś innego:
Cytuj
I jak te agencje sprzedadzą coś co im kazało państwo to gdzie trafia kasa?
Ta kasa trafia na konto AGENCJI, nie państwa. Państwo NIE może im coś kazać zrobić. Kazać coś agencji wbrew pozorom nie jest łatwo. Nie zamierzam Ciebie uczyć funkcjonowania państwa, a w szczególności RP, ale z dobrej woli polecam lekturę Konstytucji RP, oraz poszczególnych dzienników ustaw. Na lekturę do poduszki polecam wykładnie prawa konstytucyjnego. To może wówczas zrozumiesz na jakich zasadach funkcjonuje państwo.

tylko mnie nie wkręcaj ze skarbem państwa bo zaraz wymyślisz nową agencje
Nie muszę wymyślać, w tym wyręcza mnie Sejm RP i Rząd RP. Sprawdź sobie ile agencji w Polsce funkcjonuje i wróć potem do rozmowy. A co do Skarbu Państwa, to jedyne co mogę powiedzieć to LOL.  ;D

Ja sie nie znam liczyłem na twoja wszechobecną więdzę ...
Przykro mi, ale najwyraźniej moja wiedza nie jest aż tak wszechobecna (sprawdź różnicę pomiędzy wszechobecnością, a wszechogarnianiem, polecam SJP (http://sjp.pwn.pl/)) jak Twoja, ale na przyszłość jakbym chciał się dowiedzieć czegoś o gównie, to wiem kogo zapytać.  :P

A zebyś wiedział ze ma gość działke i nie musi na nią zapieprzać co roku patrzeć czy coś mu nie urosło na srodku ..
Najwyraźniej straciłeś wątek:
Cytuj
maja swoje ziemie [ no niby to ARiMR] niech tam zalesia

Zalesianie to czynność wymagająca obecności. Drzewko wbrew pozorom również wymaga pewnych zabiegów pielęgnacyjnych.

A ARiMR to jest od wieków tylko gruntów nie było, nagle Bóg sie obudził i zrobił je we wtorek
Ponownie polecam lekturę SJP (http://sjp.pwn.pl/), a dodatkowo Biblii (żebyś wiedział co Bóg robił we wtorek).
Dla ułatwienia ARiMR powstał w 1994r, to owszem w poprzednim stuleciu, ale do istnienia od wieków to mu "odrobinę" brakuje  ::) :P

Jak nie słyszałeś to poczytaj bo pewnie tez nie widziałeś że jak były przyspieszone wybory to gospodarka miał najwieksze przyspieszenie i nagle w Polsce zaczeło brakować pracowników . a co do podatków to wiesz obecny wybraniec szybko to naprawił [ według ciebie za mało] zrobił porządek z zapotrzebowaniem na pracowników uporzadkował nam ZUS żebysmy nie musieli sie martwić i ustabilizował gospodarke .Nie wiem gdzie Cie jeszcze PIS dotykal ale mów ,wyrzuć to z siebie co takiego strasznego zrobił
Wiesz, mam sporo i dużo ciekawszych rzeczy do przeczytania niż czytać o tym co by było gdyby. W Polsce od 1989r. nie było sytuacji w której brakowało pracowników (nawet bezrobocie mniejsze od błędu statystycznego nie oznacza, że brakuje pracowników), natomiast w wielu branżach są niedobory odpowiedniej kadry.
Nasz obecny wybraniec poprawił, ale jak widać za mało (a moim zdaniem poprawił nie tam gdzie trzeba). I nie, nie uporządkował ZUS, a gospodarka póki co radzi sobie bez pomocy polityków (oby jak najdłużej). PIS mnie nie dotykał, PO również, ale czuj się swobodnie podzielić z nami gdzie obie partie Ciebie dotykały. Nie krępuj się, z pewnością wśród wielu z nas znajdziesz zrozumienie dla swoich problemów jakie z tego tytułu masz, ale najlepiej będzie jak udasz się do odpowiedniego specjalisty, chociaż może wśród forumowiczów się jakiś znajdzie...

Co do Lasów Państwowych to dywidendy  juz dawno poszły w p. do skarbu panstwa a Donek chciał ich rezerwy finansowe przeznaczone na rozwój i usuwanie nagłych katastrof i o to sie poprztykali
Sprawdź swoje źródła i naucz się co to jest dywidenda.

Ja pisze grzecznie o przepisie obowiazującym zaraz po wojnie a ty mi tu o szlachectwie i Piastach wyjeżdżasz ,ciekawe skojarzenie bo za piastów tez rozdrapali Polske
Może o tym nie wiesz, ale wojna skończyła się 66 lat temu, a dzień dzisiejszy od "zaraz" (ktoś kto ma dzieci doskonale zrozumie dlaczego jest to pojęcie względne i dlaczego umieściłem w cudzysłów) dzieli tyle samo lat co zmian w przepisach.

No niestety to było najłatwiejsze porównanie jakie mogłem dać ale ty masz tylko jeden słuszny pogląd .
Nie mam jedynego słusznego, ale najwyraźniej Twój do takich należy. A porównanie jak porównanie, każdy ma swoje zrozumienie.

Co do PIS to oni byli bici i przetrzymywani
Poczytaj biografie ludzi znajdujących się w innych ugrupowaniach. Polecam obecnie urzędującego Prezydenta RP.

Potrafisz dać jakiś przykład ? jakies dane?czy tylko wypytywć szczegołowo o jakies rożnice które są zajebiście wazne bo jak rzad da ustawe i powoła do tego agencje albo inne pierdy to juz nie jest wina rzadu tylko agencji i tak cały temat
Jak agent Tomek odjebał numer to cała wina Kaczyńskiego [ ilu wierzy ze gość był niewinny a ilu ze prawo nie pozwoli go złapać?] ale jak Miro i Zbycho odjebali wałek to spoko nic sie nie stało , wybraniec jest OK
Skoro tak mówisz.

Drugi znowu utyskuje że ludzie nie rozumieją różnicy miedzy sprawiedliwoscią a prawościa [ idiotyczne porównanie bo człowiek prawy jest sprawiedliwy - pewnie w wiki nie było określenia ] lub między czynem moralnym a zgodnym z prawem nie widzą różnicy i ten sam gość pare postów dalej sie chwali ze też wyciął 2 drzewka i obszedł prawo [nieważne jak kombinował czy podlał czy podciął]
To o czym my tu rozmawiamy jak gośc innych łaja za cos co sam robi i krzyczy w obronie zajebistego prawa[ przepisu ] o ochronie WSPÓLNEGO DOBRA .
Hipokryzja
Ponownie polecam lekturę SJP (http://sjp.pwn.pl/) w temacie znaczenia sprawiedliwość, prawość i moralność.

fakty tylko fanatyk [albo moher] krzyczy ze niee on i tak jest bee bez uzasadnienia
Zły to ptak co własne gniazdo kala. Sprawdź czyimi zwolennikami są "moherowcy".

Nikogo nie zastanawia fakt ze narodwy może byc lepszy od unijnego? Najwiecej kasy z uni na co poszło i gdzie to jest lub widać efekty ? szło kupe kasy na autostrady i je macie , poszło dużo na rolnictwo i juz leży , jakbyśmy byli w strefie euro dzisiaj to też byśmy mieli kryrys bo nie wszyscy zdaja sobie chyba sprawe że lepiej to jest dzisiaj - za 2 lata każdy prognozuje gorzej
Myślę, że wszystkich zastanawia, ale każdy wnioski wyciąga swoje. Tobie najwyraźniej dopłaty dla rolników są zbędne, podobnie jak nowe drogi i autostrady.

ehh ...nie chce mi sie z wami gadać .
To nie gadaj - simple as that !
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Pol Kent w Październik 12, 2011, 10:26:44
(...) ale z dobrej woli polecam lekturę Konstytucji RP, oraz poszczególnych dzienników ustaw. Na lekturę do poduszki polecam wykładnie prawa konstytucyjnego. To może wówczas zrozumiesz na jakich zasadach w teorii funkcjonuje państwo.
Zmieniłem treść tego co napisałeś Dormio, tak żeby było zgodnie z rzeczywistością a nie zgodnie z fikcją literacką. Niestety...  :(
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Rabbitofdoom w Październik 12, 2011, 17:33:49
Widze ze dalej nie dociera wiec sproboje na chlopski rozum.

Poczucie sprawiedliwosci jest subiektywne. To co ty uwazasz za sprawiedliwe nie znaczy ze bedzie sprawiedliwe dla Mustafy islamskiego fundamentalisty. Prosty przyklad kradziez u nas sie idzie do wiezienia co odpowiada subiektywnej ocenie sprawiedliwej kary wiekszosci spoleczenstwa(mozna powiedziec ze w skali globalnej) za taki czyn. Dla Mustafy sprawiedliwa kara jest uciecie lapy.
Z tego samego powodu mamy instancyjnosc w sadownictwie. Jesli poczucie sprawiedliwosci nie zostalo zaspokojone przez dana instancje mozna sie odwolac. Chociaz to tez nie jest nowosc bo w roznej formie instancyjnosc istniala wczesniej, chociaz przez wieki zrezygnowalismy z odwolania do instancji w niebie.
Identycznie jest z moralnoscia, kolejna wartoscia subiektywna. W polskim prawie duza czesc czynow moralnie potepianych w religi katolickiej jest wykroczeniem. Czesc jest przestepstwem, czesc nie jest karana wogule. Prostym przykladem jest niewiernosc malzenska. W kulturze chrzescijanskiej jest to czyn wysoce niemoralny. Na przestrzeni wiekow byly kultury gdzie ten temat byl traktowany rozmaicie. Podobnym tematem jest prostytucja, samobojstwo czy eutanazja.

Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Październik 13, 2011, 09:46:13
Zmieniłem treść tego co napisałeś Dormio, tak żeby było zgodnie z rzeczywistością a nie zgodnie z fikcją literacką. Niestety...  :(
Mea culpa, że nie wziąłem pod uwagę, że pewne rzeczy w rzeczywistości PL wyglądają nieco inaczej niż zapisane są w prawie. Nie zmienia to postaci rzeczy, że sporo Państw właśnie w taki sposób działa. Różnią się często wieloma szczegółami, ale mają trójpodział władzy, najwyższe prawa obywateli zapisane w konstytucji, kodeksy, ustawy, urzędy, agencje... itd.
To, że część rzeczy u nas nie działa to IHMO efekt następujących powodów:
- znaczna część społeczeństwa nie jest nauczona dbać o własne interesy i domagać się respektowania prawa
- niedouczenie i niewiedza znacznej części społeczeństwa, co oczywiście nie przeszkadza mieć zdania na każdy temat (biję się we własne piersi  :-[ ) pomimo wygadywania wierutnej bzdury (zdarza mi się, ale umiem przyznać się do błędu, no a przynajmniej staram się umieć)
- omijanie prawa (tzw. cwaniactwo) i używanie wszelakich luk w prawie jest na porządku dziennym i takie osoby powszechnie uważa się za zaradne zamiast piętnować (ale co się dziwić, właśnie z żoną - bardziej ona, przechodzimy drogę przez mękę próbując legalnie zatrudnić nianię na podstawie nowej ustawy)
- instytucje państwowe nie cieszą się zarówno autorytetem jak i szacunkiem (nie lubię tego mówić), ale jest to wynikiem raczej historycznych zaszłości, bo na szczęście w wielu miejscach się to zmienia (np. w Wawie w Szpitalu Św. Zofii w łapkę dostajesz rozpiskę krok po krok co należy zrobić by zarejestrować nowego obywatela)
- większość społeczeństwa ma (też tego nie lubię mówić) roszczeniowy punkt widzenia, a co gorsza młodsze pokolenia (ode mnie) w moim odczuciu również na takie wyrastają (jak patrzę na wymagania mojej córki czy syna, to zaczynam mieć wątpliwości czy to ja ich wychowuję)
Na powyższe nakładają się dodatkowo generalne problemy państwowości (w ogóle), w większości wywołane przez łatwiejszy dostęp i do informacji i większą mobilność społeczeństw. Nie jestem socjologiem (politologiem też nie  :P), ale pewnie i tu można by dorzucić parę punktów wyjaśniających dlaczego w PL w teorii mamy prawo, które powinno funkcjonować, a w praktyce wszyscy wiemy jak wygląda rzeczywistość (i nie w moim odczuciu wcale nie jest taka szara).
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Tloluvin w Październik 16, 2011, 12:23:42
Widze ze jak mnie nie bylo to temat sie troche rozruszal po mojej wypowiedzi ktora okazala sie (nie rozumiem dlaczego) niezwykle kontrowersyjna.

Drugi znowu utyskuje że ludzie nie rozumieją różnicy miedzy sprawiedliwoscią a prawościa [ idiotyczne porównanie bo człowiek prawy jest sprawiedliwy - pewnie w wiki nie było określenia ]

Znaczy jak w prawie pojawi sie zapis, ze kazdy czlowiek ma zabic pierwszego napotkanego czlowieka innej rasy to uznasz to za sprawiedliwe bo tak kaze prawo? W koncu kazdy czlowiek przestrzegajacy prawa (bo z kontekstu rozumiem, ze dla Ciebie prawy znaczy przestrzegajacy prawa) powinien wtedy mordowac tak jak nakazuje przepis

co do drzewa, to nikt  się nie przyczepi jeśli samo uschnie  >:D Potrzeba tylko trochę czasu i odpowiedniej ilości detergentów, bądź benzyny.   Z góry mówię że to nie mój pomysł, ale wykładowcy z prawa budowlanego . >:D >:D >:D >:D

Jest lepszy sposob, ale daje sie zastosowac tylko przy budowie do ktorej bierzesz dzwig.
Idziesz po prostu do operatora, dajesz mu stowke i prosisz zeby 'zruszyl' drzewko. On je wtedy podciagnie w gore i zaraz opusci na miejsce, czego praktycznie zadne drzewo nie przetrwa i za miesiac mozna isc spokojnie do urzedu po zgode na wyciecie



Widzac w jakim kierunku potoczyla sie dyskusja chcialbym na cos zwrocic Wasza uwage

Wlasnosc oznacza, ze to WLASCICIEL decyduje o tym co sie stanie z tym co do niego nalezy. Proste. Z drugiej strony oznacza to, ze wlascicielem danej rzeczy jest osoba ktora decyduje o tym co z dana rzecza moze sie stac.
Mam nadzieje, ze to jest na tyle logiczne, ze nikt nie bedzie tego kwestionowal.

Przyklad z drzewem, podobnie jak (osobny) przyklad z podatkami mial na celu pokazanie, ze w Polsce osoba ktora na papierze figuruje jako wlasciciel nie jest faktycznym wlascicielem. Gdyby byla to chcac na swoim terenie wyciac drzewo nie musialaby nikogo pytac o zgode.
Czy inaczej. Po nie zaplaceniu tych przykladowych podatkow nie mozna by jej odebrac np domu. Mozna by kogos takiego wsadzic do wiezienia, skazac na prace spoleczne, czy nawet rozstrzelac, ale to co nalezalo do niego dalej by bylo wlasnoscia jego lub jego spadkobiercow.

Zreszta sprawe definitywnie rozwiazuje konstytucja.
O tym ze na pytania
1. Czy Polska jest panstwem prawa
2. Czy Polskie prawo ma sluzyc sprawiedliwosci
3. Czy czlowiek majacy tytul wlasnosci danej rzeczy jest jej wlascicielem
odpowiedz brzmi NIE, co wynika z artykulu 2 oraz art 21 paragraf 2

Art. 2 brzmi nastepujaco
"Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym
zasady sprawiedliwości społecznej."


Demokratyczne panstwo prawne oznacza, ze o prawie decyduje wiekszosc urzeczywistniajac cos co nie jest sprawiedliwoscia, bo gdyby nia bylo niepotrzebny bylby dopisek "spolecznej". W jezyku polskim jest okreslenie na to co nie jest sprawiedliwoscia i nazywa sie to niesprawiedliwosc.
Poza tym paragraf ten nie definiuje sprawiedliwosci spolecznej podobnie jak tego kto uznaje co nia jest.
Tak wiec w Polsce prawo ma urzeczywistniac nie sprawiedliwosc, a cos innego co niewiadomo czym jest i gdzie nie wiadomo kto o czym decyduje.
Ironia polega na tym, ze odkad niby mielismy zmiane ustrojowa Polske nawet nie mozna nazwac demokracja, ktora niby Polska jest wg tego artykulu konstytucji. W koncu demokracja to rzady wiekszosci, a wiekszosc to min 50%+1. Biorac natomiast pod uwage, ze w ciagu tych dwudziestu paru lat tylko bodajze 2x frekwencja w wyborach do parlamentu przekroczyla 50%, a koalicja rzadowa ma okolo 50% glosow (czyli faktyczne poparcie okolo 25%) nie powinno sie mowic o Polsce jako panstwie demokratycznym gdyz nie spelnia ono podstawowego warunku - rzadow wiekszosci.  >:D
W kazdym razie z tego artykulu wynika. ze ktoregos dnia mozemy obudzic sie w kraju w ktorym uznano, ze marzenie komunistow o wspolnocie zon zostalo uznane za sprawiedliwe spoleczne i wszyscy mezowie beda musieli zastanowic sie co zrobic jak do ich domu wpadnie z policja jakis czlowiek z ulicy by zagwarantowala mu ona mozliwosc korzystania bez przeszkod z wlasnego prawa. Nie mowiac o ojcach dorastajacych corek ktorzy beda musieli uporac sie z mysla, ze prawo o wspolnosci zon moze zostac rozszerzone na jeszcze bardziej sprawiedliwa spolecznie wspolnosc kobiet sila rzeczy powodujac likwidacje pojecia gwaltu, ktory bedzie wtedy po prostu skorzystaniem z wlasnych praw.
Inna rzecz, ze ciekawe co wtedy zrobia kobiety.
Bzdurny przyklad wyssany z palca? Byc moze. Ale jeszcze te 100-150 lat temu mysl, ze rzad bedzie zabieral czlowiekowi % od zarobkow (co obecnie nazywamy podatkiem dochodowym) tez byla bzdura wyssana z palca, nie mowiac juz o teoriach, ze rozni ludzie beda placili rozny %.
Podobnie jak te 50 lat temu istnienie czegos takiego jak VAT bylo rzecza niemozliwa. A mysl, ze jakis urzednik bedzie mogl w kazdej chwili przeswietlic czyjes zycie i praktycznie z dnia na dziej pozbawic dorboku zycia? Ludzie kogos takiego jeszcze niedawno zabiliby smiechem. A teraz? Wystarczy popatrzec chociazby po uprawnieniach sluzb skarbowych


No a teraz siegijmy do konstytucji zeby wyjasnic kwestie prawa wlasnosci w Polsce

Art. 21. paragraf 2
"Wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem."

Sam fakt, ze jest mozliwe wywlaszczenie udowadnia, ze cos takiego jak wlasnosc nie istnieje. Gdyby bowiem istniala wlasnosc nie mozna by bylo nikogo wywlaszczyc, co wynika z faktu ze to wlasciciel decyduje o tym co dzieje sie z rzecza. Skoro zatem o tym, ze kogos mozna wywlaszczyc decyduje urzednik reprezentujacy Panstwo oznacza to, ze to Panstwo jest faktycznym wlascicielem
Poza tym istnieje tu kwestia zdefiniowania celow publicznych oraz slusznosci odszkodowania.
No bo np wysiedlenie kogos z domu w ktorym jego rodzina mieszkala od pokolen dajac mu odszkodowanie 10000zl by zbudowac pole golfowe dla prezydenta mozna podciagnac zarowno pod cele publiczne jak i pod sluszne odszkodowanie.
Rozumiem, ze niektorzy moga uznac to nawet za sprawiedliwe, ale mowienie w tej sytuacji o tym, ze w Polsce istnieje prawo wlasnosci to jakis zart

Gdzies tez mignelo mi cos o dzieciach. Chcialbym wiec zauwazyc, ze o losie dzieci decyduje Panstwo praktycznie od momentu ich urodzenia. Dodajac do tego fakt, ze w kazdej chwili decyzja sadu dzieci moga zostac odebrane rodzicom oznacza to, ze w Polsce wlascicielem dzieci nie sa rodzice, a Panstwo.
Zdaje sobie sprawe, ze wiele osob uznaje to za lepsze, w koncu skoro wiekszosc (9x%) ciagle wybiera do wladzy osoby uwazajace ludzi za debili, degeneratow, czy inne bydlo ktore na kazdym kroku trzeba pilnowac by nie wlazlo w szkode i nie zrobilo sobie krzywdy to znaczy ze te 9x% ludzi za takich tez sie uwaza.
W koncu czlowiek inteligentny uznalby, ze lepiej pokieruje wlasnym losem (podobnie jak losem swoich dzieci) niz jakis urzednik ktory go nigdy na oczy nie widzial i wybieral takich ktorzy daza do tego by kazdy mogl zyc po swojemu

Mignal mi tez przyklad USA jako panstwa bedacego idealem demokracji.
Chcialbym tu zauwazyc, ze USA powstalo jako republika, a nie demokracja i jakos nigdzie nie zauwazylem, by oficjalnie zmienilo ustroj. No ale historykiem nie jestem wiec tego nie wykluczam, chociaz sam fakt, ze do tego doszlo jest dosc interesujacy. Zwlaszcza jak doszlo do tego tylko nieoficjalnie.
Podobnie ciekawa sprawa odnosnie USA jest legalnosc u nich podatku dochodowego, ktory placa wszyscy, za ktorego nieplacenie mozna pojsc siedziec a ktorego legalnosci nikt nie moze bezsprzecznie dowiesc  :P

Milo by tez zauwazyc, ze demokracja wbrew obecnej propagandzie nie oznacza wolnosci, a wrecz przeciwnie - jej brak. Wynika to z faktu, ze demokracji o ksztalcie prawa decyduje "wiekszosc" mogaca zmusic "mniejszosc" do wszystkiego.
Tu znow moze wychodzic moja niewiedza, ale dla mnie czlowieka o ktorego losie decyduje ktos inny nie mozna nazwac 'wolnym'.
Polonista tez nie jestem, ale o ile mi wiadomo jezeli ktos moze decydowac o czyims losie to mamy niewolnika i jego Pana. Z tego by natomiast wynikalo, ze demokracja to ustroj niewolniczy, z tym ze nie zawsze daje sie precyzyjnie okreslic kto akurat jest wlascicielem danego osobnika.

No i na koniec wszystkim wierzacym w demokracje, socjalizm, spoleczna gospodarke rynkowa (jaka mamy w Polsce wg konstytucji), solidarnosc spoleczna i inne tego typu bzdury czy tez w takie partie jak PO/ PiS / SLD czy PSL polecilbym do przeczytania krotki artykulik z interii

http://biznes.interia.pl/gieldy/news/przez-te-papiery-nasze-wnuki-beda-niewolnikami,1691962

PS
Z gory przepraszam za ewentualne bledy i literowki, ale posta pisze z pracy
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Calix w Październik 16, 2011, 15:59:36
Fajny tekst przeczytałem i trzy uwagi:
- Miejscami strasznie przekoloryzujesz proste tematy. Przykład z wspólnotą żon w ramach demokracji jest z czapy.
- Nasza tj. polska konstytucja jest po prostu zła. Jest wypadkową różnych konstytucji europejskich.
- Demokracja faktycznie zakłada rządy większości ale przy poszanowaniu praw mniejszości, więc nie znęcaj się nad tą demokracją tak bardzo bo jedyne co jest lepsze od tej klasycznej formy jest demokracja bezpośrednia.

Tyle. Fajny tekst w sumie
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dormio w Październik 17, 2011, 10:01:13
Art. 2 brzmi nastepujaco
"Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym
zasady sprawiedliwości społecznej."


Demokratyczne panstwo prawne oznacza, ze o prawie decyduje wiekszosc urzeczywistniajac cos co nie jest sprawiedliwoscia, bo gdyby nia bylo niepotrzebny bylby dopisek "spolecznej".
Nie naciągaj faktów, RP jest republiką parlamentarną, a nie demokracją. Tak, konstytucjonaliści tak właśnie twierdzą. Nawet nazwa państwa mówi o tym wprost: pochodzenie słowa rzeczpospolita wywodzi się od łacińskiego res publika, co w tłumaczeniu oznacza rzecz publiczną.

Gdzies tez mignelo mi cos o dzieciach. Chcialbym wiec zauwazyc, ze o losie dzieci decyduje Panstwo praktycznie od momentu ich urodzenia. Dodajac do tego fakt, ze w kazdej chwili decyzja sadu dzieci moga zostac odebrane rodzicom oznacza to, ze w Polsce wlascicielem dzieci nie sa rodzice, a Panstwo.
Nie naciągaj faktów, w świetle Konstytucji na jaką się powołujesz ŻADEN obywatel RP nie może być czyjąś własnością. Zatem dotyczy to również dzieci (które z natury prawa są automatycznie obywatelami RP). Dlatego dzieci są jedynie pod OPIEKĄ rodziców (również prawną) i Ci sprawują opiekę w zakresie reprezentowania praw i obowiązków swoich dzieci.
To kwestia języka jedynie jest tu problematyczna, bo określa się w nim dzieci jako czyjeś, sugerując w pewnym zakresie własność (a dokładniej przynależność, co w końcu nie jest tożsame).
Poza tym prawo w RP ma zapisy sugerujące specjalną opiekę nad dziećmi (niestety wiemy jak to wygląda w praktyce), a jednym z jej przejawów jest prawo do odebrania praw rodzicielskich rodzicom (swoją drogą prawa rodzicielskie są również spisane co do zakresu uprawnień).

Co do żon/kobiet to chyba nawet nie ma co komentować bredni jakie wypisujesz, bo pomijasz fakt, że kobieta nawet będąca żoną nie jest czyjąś własnością. Zatem nie można nią rozporządzać. Co do "uprawomocnienia gwałtu" w sposób jaki zasugerowałeś, to pomimo "uprawnień" męża, żona zachowuje prawo do stanowienia czy akt seksualny z mężem może zakwalifikować jako gwałt. Ten bowiem jest w dość szczególny sposób zdefiniowany, a skoro jak widać umiesz się posługiwać kodeksami, to sobie poszukaj definicji.  :P

Edit:
A demokrację już mieliśmy... W okresie 1952-1989 wg konstytucji ustrojem w PL była demokracja ludowa.  >:D :P
Ja sobie nie życzę powrotu do demokracji, wolę już jednak ustrój republikański  ;) :P
Tytuł: Odp: Gospodarczy kompas wyborczy WP
Wiadomość wysłana przez: Dux w Październik 17, 2011, 10:23:14
W koncu demokracja to rzady wiekszosci, a wiekszosc to min 50%+1. Biorac natomiast pod uwage, ze w ciagu tych dwudziestu paru lat tylko bodajze 2x frekwencja w wyborach do parlamentu przekroczyla 50%, a koalicja rzadowa ma okolo 50% glosow (czyli faktyczne poparcie okolo 25%) nie powinno sie mowic o Polsce jako panstwie demokratycznym gdyz nie spelnia ono podstawowego warunku - rzadow wiekszosci.  >:D

Te niegłosujace 50% jednak prawo glosu miało. Mieli też mozliwość wziecia udziału w wyborach. Wreszcie bojkot wyborów też jest pewnego rodzaju wyborem, który skutkuje tym, że w zasadzie decyzje o kształcie najwazniejszych ciał ustawodawczych i wykonawczych w państwie podejmuja inni. I każdy choc odrobinę rozsądny człowiek z skutku takiego "głosowania" zdaje sobie sprawę. Nie sposób wiec mówić o braku demokracji w tym zakresie.

Cytuj
Art. 21. paragraf 2
"Wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem."

Sam fakt, ze jest mozliwe wywlaszczenie udowadnia, ze cos takiego jak wlasnosc nie istnieje. Gdyby bowiem istniala wlasnosc nie mozna by bylo nikogo wywlaszczyc, co wynika z faktu ze to wlasciciel decyduje o tym co dzieje sie z rzecza.

Jest dokładnie przeciwnie. Gdyby nie istniało prawo własności, instytucja wywłaszczenia byłaby niepotrzebna. Jej istnienie wymusza własnie prawo własnosci, a stanowi ona swego rodzaju wentyl bezpieczeństwa chroniący przed naduzywaniem tego prawa. To, że wywłaszczenie bywa niekiedy/moze być nadużywane to inna rzecz.