Eve-Centrala

Śmietnisko => Off Topic => Wątek zaczęty przez: Zgudi w Wrzesień 25, 2017, 19:11:10

Tytuł: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Wrzesień 25, 2017, 19:11:10
Wystartował serial Star Trek: Discovery. Na razie są 2 odcinki.

https://www.youtube.com/watch?v=oWnYtyNKPsA

Podobno (wg. ocen na filmweb) wyszło całkiem fajnie, więc się skuszę :)
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Gaavrin w Wrzesień 25, 2017, 19:17:27
Oglądałem na Netflixie. Całkiem fajnie się zapowiada. Bardzo star trekowy i jednocześnie bardzo inny niż wszysktkie dotychczasowe star treki. Polecam.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Wrzesień 25, 2017, 20:12:22
No własnie się zarejestrowałem. Próbuję obejrzeć na planie "Standard" i mam mega problem bo pomimo wymuszenia ustawień FHD i kilkukrotnym odświeżeniu strony, resecie przeglądarki wyświetla mi obraz w tak fatalnej jakości że ledwo coś widać, jak jakiś badziewny ruski cam. Ma, miał ktoś z tym problem?

(http://wstaw.org/m/2017/09/25/t1_png_300x300_q85.jpg) (http://wstaw.org/w/4EMx/)

(http://wstaw.org/m/2017/09/25/t2_png_300x300_q85.jpg) (http://wstaw.org/w/4EMy/)

(http://wstaw.org/m/2017/09/25/t3_png_300x300_q85.jpg) (http://wstaw.org/w/4EMB/)
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Doom w Wrzesień 25, 2017, 20:21:19
Cytuj
25 Megabits per second - Recommended for Ultra HD quality
Próbowałeś zejść z ustawieniami?
Alternatywnie:
https://www.microsoft.com/pl-pl/store/p/netflix/9wzdncrfj3tj?SilentAuth=1&wa=wsignin1.0
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Wrzesień 26, 2017, 00:11:26
Miałem nadzieję, że tak jak na ShowMAX-ie i innych odtwarzaczach doładuję sobie serial i odpalę "play" po 15 minutach. Pobrałem apkę i w apce to samo, pobieram odcinek na dysk.

EDYTA: Pomimo kłopotów z Netflix-em, przyznam, że sam serial genialny. Na pewno przyjemniej się ogląda niż kinowe produkcje Abramsa.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Ulf Nitjsefni w Wrzesień 26, 2017, 10:21:47
To mam trochę inne odczucia niż przedmówcy. Jedno zdanie wyjaśnienia. Star trek oglądam od wczesnych lat 90 , od Next Generation i kapitana Piccarda. Obejrzałem DS 9, obejrzałem i lubię tak często krytykowanego Voyagera. Nawet obejrzałem całkiem udaną według  mnie ( jako prequela) Star trek Enterprise. Dlatego to co stworzono obecnie w ogóle do mnie nie przemawia. Nie wiem dlaczego zdecydowano się się na kolejny prequel. Skoro dzieje się 10 lat przed Original Series to jakim cudem mostek wygląda nowocześniej niż w Next Generation? Dlaczego Klingoni wyglądają jak jaszczurki? Miała to być " prime timeline" a w ogóle się tego nie czuje. Ja rozumiem , że serial chciał mieć "mocne wejście" i stąd ta nawalanka w pierwszych dwóch odcinkach, ale o ile ja pamiętam to Star trek zawsze skupiał się na czymś innym. Zobaczymy jak będzie dalej, ale obecnie jestem na nie. Za dużo zmian jak na mój gust. Poza tym kolejny prequel. Ile można? Ciężko było popchnąć serial do przodu i pokazać Federację po powrocie Voyagera do domu? Dam serialowi szansę jeszcze, ale jeśli w kolejnych odcinkach dostanę więcej tego samego co w tych pierwszych to dziękuję. Postoje z boku i poczekam na "prawdziwego" Star treka.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Xeovar w Wrzesień 26, 2017, 10:49:33
To mam trochę inne odczucia niż przedmówcy. Jedno zdanie wyjaśnienia. Star trek oglądam od wczesnych lat 90 , od Next Generation i kapitana Piccarda. Obejrzałem DS 9, obejrzałem i lubię tak często krytykowanego Voyagera. Nawet obejrzałem całkiem udaną według  mnie ( jako prequela) Star trek Enterprise. Dlatego to co stworzono obecnie w ogóle do mnie nie przemawia. Nie wiem dlaczego zdecydowano się się na kolejny prequel. Skoro dzieje się 10 lat przed Original Series to jakim cudem mostek wygląda nowocześniej niż w Next Generation? Dlaczego Klingoni wyglądają jak jaszczurki? Miała to być " prime timeline" a w ogóle się tego nie czuje. Ja rozumiem , że serial chciał mieć "mocne wejście" i stąd ta nawalanka w pierwszych dwóch odcinkach, ale o ile ja pamiętam to Star trek zawsze skupiał się na czymś innym. Zobaczymy jak będzie dalej, ale obecnie jestem na nie. Za dużo zmian jak na mój gust. Poza tym kolejny prequel. Ile można? Ciężko było popchnąć serial do przodu i pokazać Federację po powrocie Voyagera do domu? Dam serialowi szansę jeszcze, ale jeśli w kolejnych odcinkach dostanę więcej tego samego co w tych pierwszych to dziękuję. Postoje z boku i poczekam na "prawdziwego" Star treka.

Akurat twoje wątpliwości zostały podniesione przez wielu hardkorowych fanów i są odpowiedzi - wystarczy pogooglać. Może jeden temat nie jest przewałkowany - czemu to wygląda ładniej - tutaj niestety licentia poetica - w dzisiejszych czasach nikt nie będzie oglądał ST wyglądającego jak TOS... a reszta jest tłumaczona i obiecana że będzie się trzymało kupy przed TOS. Sam jestem ciekaw co dalej, ale raczej optymistycznie - choć nieścisłości i fakapów trochę jest.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Gaavrin w Wrzesień 26, 2017, 11:50:18
Przestańcie z nieścisłościami. Od kiedy to świat star treka trzyma się kupy? Zawsze było pełno sprzeczności a wręcz absurdów. Nie da się lecieć szybciej niż warp 10, a robili to kilkanaście razy. Nie da sie podróżować w czasie, a odcinków o tym jest kilkadziesiąt, łacznie z moim ulubionym filmem jak spok gada z wielorybem.

Już nie mówiąc o tym, że star trek generations był kompletnie oderwany od tosa, poprostu franczyza jest tak pojemna, że wszystko można w nią upchnąć

Tak naprawdę seria dostała reboota kilka lat temu i serial jest prequelem reboota, czyli filmów. Może za 20 lat zrobią reboota tsg i wtedy popchną tamtą fabułę
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Ulf Nitjsefni w Wrzesień 26, 2017, 11:51:59
Xeo akurat nie o to chodzi, że ma wyglądać gorzej niż TOS. Spójrz na Enterprise. Nie wygląda gorzej niż TOS , a miałem dokładnie wrażenie , że mostek jest mniej zaawansowany, że widzimy statek starszy i mniej nowoczesny niż Enterprise w czasach Kirka. Dokładnie tego wrażenia zabrakło mi w Discovery. Tutaj było dokładnie odwrotnie. Ja rozumiem, że licencia poetica, że celujemy w nowego odbiorcę, ale do cholery gdzie jest dbałość o szczegóły? Tak jakby twórcy machnęli ręką na starszych fanów? I ostateczne rozwiązanie kwestii klingońskiej. Po x latach każdemu trekkie w głowie utrwalił się pewien wizerunek Klingona. Wizerunek ten funkcjonuje  w w przestrzeni od wiekow.I nagle fuck this zrobimy jaszczurki i nazwiemy ich Klingonami. O przyrodniej siostrze Spocka już nie wspominałem przez litość. Nie mogli wynaleźć innego Wolkanina niż Sarek? Naprawdę? Tak wyklinany i odsądzany od czci i wiary Enterprise okazał się bliższy oryginałowi niż Discovery. Naprawdę szkoda zmarnowanej szansy na powrót Star Trek moim zdaniem.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Wrzesień 26, 2017, 11:58:53
jakim cudem mostek wygląda nowocześniej niż w Next Generation?
Zapewne przeciętnemu widzowi bardzo nie spodobałby się mostek mocno odstający od dzisiejszych wyobrażeń statku na miarę XXIV wieku.

serial chciał mieć "mocne wejście" i stąd ta nawalanka w pierwszych dwóch odcinkach, ale o ile ja pamiętam to Star trek zawsze skupiał się na czymś innym.
Też sądzę, że za szybko się wszystko dzieje jak na początek serialu, ledwo poznajemy głównych bohaterów a tu już wielka bitwa o losy wszechświata.

Postoje z boku i poczekam na "prawdziwego" Star treka.
Sądzę, że nie nastąpi to za naszego życia. Albo bierzesz to co jest albo nic :P 

 
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Ulf Nitjsefni w Wrzesień 26, 2017, 12:04:51
No to chwilowo tego "nie biorę " . Nie rezygnowałem z Netflixa właśnie z powodu ST Discovery ale przed chwilą odpiąłem kartę od konta. Mam jeszcze miesiąc dostępu więc kilka kolejnych odcinków obejrzę, ale mnie nie kupili tym serialem. Szkoda , no ale został jeszcze Orville , który ma bliżej do Star Treka niż Star Trek Discovery. I to jest właśnie porażka twórców.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Wrzesień 26, 2017, 15:01:14
Bardzo przydałoby się wszystkie posty przenieść do nowego topicu.

Cytuj
chwilą odpiąłem kartę od konta
Jeśli kolejne odcinki nie będą gorsze od tego co obejrzałem to zacznę opłacać Netflixa ale to się przekonamy potem. Przyznam, że obraz trochę odbiega od starych treków, ale przynajmniej jest lepszy niż wysokobudżetowy pełnometrażowy "Star Trek: W nieznane", który to był przeładowany zupełnie nie pasującym do treków klimatem rodem z Szybkich i Wściekłych. Taka lekka, wesoła i bardzo hollywoodzka rozwałka w ogóle do mnie nie przemawiała, a tu przynajmniej jest potencjał. Co prawda jest trochę po hollywoodzku - niestety, ale nie aż tak jak w filmach ostatnich lat. Nareszcie nie wszystko kończy się dobrze, nie wszystko jest czarne lub białe jak w typowych filmach Marvel-a, a bohaterowie muszą się mierzyć z konsekwencjami swoich czynów niezależnie od pobudek i najlepszych chęci. Poczekamy i zobaczymy co z tego się urodzi...

Jedyne do czego mam poważniejsze zastrzeżenia to to, że 1 oficer kilka razy podejmuje nienaturalnie duże i typowe dla hollywoodzkich filmów o superbohaterze ryzyko, np. samotnie w skafandrze leci do niezidentyfikowanego obiektu zamiast poczekać na odpowiednio wyposażony do tego statek badawczy albo teleportuje się bez wsparcia żołnierzy na ogromny statek klingonów i zaczyna z nimi walczyć.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Gaavrin w Wrzesień 26, 2017, 16:15:14
A to jest akurat bardzo trekowe i w całej franczyzie star treka wkurza mnie najbardziej. Zawsze zwiad to kapita, pierwszy oficer i główny lekarz, albo dowódca maszynowni. To tak jakby podczas pierwszej wojny światowej generał był pierwszym który wyskakuje z okopów... w sumie jakby tak było to wojna trwałaby dwa tygodnie, bo bez dowództwa cała reszta poszłaby do domu.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Wrzesień 26, 2017, 16:33:35
Mnie też to wkurza bardzo. Tyle dobrze, że takie akcje kończą się już bardziej adekwatnie do podjętego szaleństwa. Jest jakiś plus.
Tytuł: Odp: Piżama party next generation :P
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Wrzesień 27, 2017, 08:54:31
Obejrzałem na razie tylko część pierwszego odcinka, ale się wypowiem :P
Po pierwsze - ktoś tam narzekał na jakość - w najtańszej opcji flixa masz tylko rozdzielczość SD, HD jest w średniej, a w najdroższej jest 4K i.... wbija w fotel. Nawet na smartfonie (byle z dobrym ekranem), a już na oledzie 4k jest pełen opad szczęki. I tak, dla maksymalnej jakości warto (jeśli jest taka możliwość, a w ST:D jest) ściągnąć odcinek na urządzenie i dopiero oglądać - wtedy nie ma problemu z jakością.
Po drugie - podnoszona nowoczesność kokpitu, chociaż to prequel. Cóż. Mi akurat nie przeszkadza (nowoczesność, nie prequel), dla dzisiejszej młodzieży klasyczny ST jest odrobinę zbyt oldschoolowy. Grupa zapaleńców kręci ST Continues (szukajcie na fb), utrzymany w stylistyce TOS i sorry, ale do mnie to nie trafia (mimo fajnej, trekowej fabuły), Discovery podoba mi się bardziej i chętnie zobaczyłbym remejk TNG, koniecznie z sir Patrickiem jako Picardem, inaczej sobie nie wyobrażam.
Ktoś argumentował, że Enterprise bardziej wizualnie trzyma się kupy i wszystko wygląda nowocześnie, ale nie nowocześniej niż np TNG. Niby tak, ale jednocześnie całość wygląda tak sztucznie, jakby było robione na resztkach budżetu, a nie w celu utrzymania klimatu. Ale wiadomo, są różne gusta, więc... W każdym razie mi się Discovery bardzo wizualnie podoba.
O fabule ST:D się nie wypowiadam, bo za mało obejrzałem póki co i chcę samemu ocenić, więc nie sugeruję się na razie opiniami innych (wiadomo, gusta i guściki). Jedyne co mi się nie podoba, to to, że to jest prequel i ja się pytam: po jaki chuj? Licencja była tańsza czy jak? Bo to dla mnie jedyne wytłumaczenie tej głupoty. Albo to, że licencję na kontynuację wykupił ktoś inny i flix już jej nie mógł kupić dlatego brał co było :P
O logice wysyłania kapitana w dym to nie ma co gadać. To serial, muszą być w nim główni aktorzy i byłoby dziwnie, gdyby ci główni aktorzy siedzieli w tle obserwując tylko, jak wysłani marines się napieprzają. No i nie byłoby tego dreszczyka emocji - ubiją go czy nie ubiją :D ;)

Dla tych, którym ST:D nie przypadło do gustu - na flixie są wszystkie trekowe seriale i większość (o ile nie wszystkie) filmów, od TOS do Enterprise i tych długometrażowych holiłódzkich wynalazków z ostatnich lat (i pierdyliard innych dobrych filmów i seriali), więc rezygnowanie z flixa dlatego, że pierwszy odcinek Discovery się nie spodobał jest (dla mnie) dziwne :)
Tym bardziej, że flixa można w kilka osób na spółę kupić i wtedy to już w ogóle grosze wychodzą (najdroższy abo - 52zł - pozwala na jednoczesne odtwarzanie na 4 urządzeniach, czyli wychodzi po 13 zeta od łba). Zawsze to lepsze niż chamówa na torrentach ;)
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Gaavrin w Wrzesień 27, 2017, 09:34:04
Na Netflixie są wszystkie filmy i wszystkie seriale ze star treka, łącznie z animated series.

Polecam szczególnie tosa. Po obejrzeniu kartonowych pudeł które udają statek kosmiczny człowiek do nowoczesnych kokpitów zaczyna podchodzić inaczej.

A co do fabuły ST:D to wreszcie odeszli od utartego schematu załogi ktora radośnie lata po kosmosie.

Aha i coś jeszcze dla prawdziwych trekis. Na netflixie można obejrzeć ST:D z klinkońskimi napisami.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Ulf Nitjsefni w Wrzesień 28, 2017, 21:52:47
Ja wiem o tym, że są wszystkie seriale Star Treka, właśnie dlatego przez ostatni rok miałem wykupione konto (HD na 2 urządzenia bodajże, bez 4k, aż takim zapaleńcem nie jestem no i nie mam na czym tego 4k docenić). Rezygnuję z Netflixa bo w sumie mało tam dla mnie jest do oglądania, utrzymywałem konto przez ostatnie 2-3 miesiące z myślą o ST:D. Skoro mi nie podeszło nie mam po co utrzymywać konta w tej chwili. Za parę miesięcy oferta się wzbogaci to wrócimy do tematu. Przykład z ich serialem oryginalnym The Expanse (super polecam tak poza konkursem). Dopiero co wrzucili 2 sezon, kiedy na różnych streamingach obejrzałem za darmo z pół roku temu. No trochę nie po drodze mi z też z taką prędkością reakcji.

O scenografii się nie ma co już rozwodzić. Jedni lubią rybki, inni... coś innego. Osobiście nie łapie klimatu super zaawansowanego mostku, kiedy mamy do czynienia ze "starym" okrętem (pada taka kwestia w rozmowie kapitan z nową pierwszą oficer). Jest stary 10 lat przed Enterprisem. Yap...

Kwestia kapitana i załogi mostka wyrzucanej do akcji przy każdym problemie no to sprawa stara jak świat chyba w każdym Star treku było to samo, więc nie mam pretensji o to do ST:D. No ale to właśnie główni bohaterowie serialu... to chyba tylko w Voyagerze próbowali oszczędzać panią kapitan? Chociaż, też nie za bardzo... słynny najgorszy odcinek serii kiedy pani kapitan zmienia się w jaszczurkę po przekroczeniu bariery Warp 10.  :D

Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Wrzesień 28, 2017, 22:40:15
O scenografii się nie ma co już rozwodzić. Jedni lubią rybki, inni... coś innego. Osobiście nie łapie klimatu super zaawansowanego mostku, kiedy mamy do czynienia ze "starym" okrętem (pada taka kwestia w rozmowie kapitan z nową pierwszą oficer). Jest stary 10 lat przed Enterprisem. Yap...
Co tak się uwziąłeś na tą nadmierną nowoczesność statku. Wiele lat temu jako nastolatek z wielkim zapałem oglądałem na kablówce star trek stacja kosmiczna, a dziś nie zdzierżyłbym w serialu z 2017 roku mostka wyglądającego jak tanie, oldschoolowe blaszane pudło. Pewnie Tobie i paru innym osobom z forum bardzo odschoolowe podejście by pasowało ale mnie i większości widzów raczej nie. Po prostu gusta. :)
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Wrzesień 30, 2017, 11:41:55
Może nie każdy zauważył, ale zaraz po premierze nowego odcinka, na flixie pojawia się też odcinek After Trek: https://www.netflix.com/title/80208986
Rozmowy z twórcami, scenarzystami, aktorami, taki tam tokszoł. Nic nie urywa, ale kilka ciekawostek i zapowiedź kolejnego odcinka można zobaczyć.

PS. Wojna z Klingonami będzie tylko przez pierwszy sezon, potem ma być bardziej trekowo (o ile serialu nie zdejmą :P).
PPS. Klingoni z ST:D są dziwni...
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Gaavrin w Wrzesień 30, 2017, 12:13:10
Cały problem z Klingonami jest taki, że w Tosie wyglądali jak ludzie, zaczeli ich dopiero zmieniać w filmach. W którymś z tych filmów wyglądali nawet podobnie do tych z ST:D
W ST:E był nawet odcinek w którym tłumaczyli niby czemu tak było (z innych powodów niż oszczędności na kostiumach)
Jakby nie zrobili im żadnych masek, to by było to nie do przyjęcia dla ludzi dla których star trek to picard i warf TNG i DS9. Nie ruszać klingonów to z kolei pozbyć się najbardziej rozpoznawalnej rasy w całym universum, no może poza volcanami.
Chociaż to co zrobili to jakiś taki zgniły kompromis, którego nie uważam za najlepsze rozwiązanie.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Wrzesień 30, 2017, 15:37:11
Chociaż to co zrobili to jakiś taki zgniły kompromis, którego nie uważam za najlepsze rozwiązanie.
Bo mimika twarzy tych klingonów jest fatalna, przez co wydają się mało wiarygodni. Gołym okiem było widać, że tyle tapety nawalili na facjatę tym aktorom, że innymi mięśniami prócz ust nie mogli poruszać. Niekiedy miałem wrażenie, że wyglądają jak kukły. :)
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Październik 02, 2017, 12:07:27
Bump.

Sądzę, że 3-ci odcinek jest nieco lepszy od dwóch pierwszych. Nie ma już wrażenia, że producenci przepakowują obraz wątkami, cutscenkami i wybuchami dla lepszego efektu "WOW!". Akcja trochę zwolniła i jest więcej dialogów. No i w końcu kapitan i pierwszy oficer nie porywają się na samobójczą misję ratowania wszechświata, chociaż nie wiem czy to się nie zmieni w kolejnych odcinkach. :)

Edit:

Stopnie wojskowe i uniformy w serialu:
(https://orig00.deviantart.net/cd8b/f/2017/271/1/8/star_trek_discovery___starfleet_uniforms_by_rekkert-db9o5eu.png)
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Venzon 2003 w Październik 02, 2017, 20:32:11
Tutaj jest piekne podsumowanie tego jak lewacki holywood pozamiatal - polecam zobaczyc calosc - mozna z przymrozeniem oka
https://www.youtube.com/watch?v=aBb0hyuIfYQ&feature=youtu.be&t=11m46s (https://www.youtube.com/watch?v=aBb0hyuIfYQ&feature=youtu.be&t=11m46s)
Ja osobiscie jestem zawiedziony  :'(
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: [VIDE] Herezja w Październik 02, 2017, 21:27:58
Czekam na film lub serial, w którym bohaterowie będą tak różnorodni jak dla przykładu postacie z książki /Szpital Kosmiczny/ White James-a. Bo w piżama party wszyscy są humanoidami z dwojgiem oczu, rąk, nóg itd.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Azbuga w Październik 03, 2017, 07:36:48
a ja z zadziwiającą przyjemnością obejrzałem pierwsze 3 odcinki "the orville" taki startrek bez startreka :) jest głupie, ale bez zadęcia i nie udaje że jest czymś innym niż durnowatą rozrywką... ale klimat ma jak dawne filmy z kapitanem kirkiem czy pickardem z oryginalnej serii. I ogromny plus u mnie za scenografię. Bo jest bardzo oszczędna i sterylna ale pasuje idealnie.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Venzon 2003 w Październik 03, 2017, 11:24:29
Trzeci odcinek Discovery totalnie pogrążył ten serial  :'(

Ogarne dzisiaj The Orville - nie wiedzialem, ze to wyszlo juz
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Ulf Nitjsefni w Październik 03, 2017, 11:58:15
Scenariusz trzeciego odcinka, jest dziurawy jak sito. Dodatkowo format z Netflixa wygrał z tradycją. Nie mamy już "każdy odcinek o czymś innym" tylko jedną rozwleczoną do bólu historię ? No cóż.
Spoiler uwaga!
Fajnie , że kapitan statku może lać na wyroki sądów. Fajnie , że skazańca umieszcza się w środku tajnego projektu badawczego , zamiast kazać sprzątać w mesie lub podobnie. Po prostu sensu w tym żadnego, ale są potwory spod łóżka...
To na tyle jeśli chodzi o moją opinię o ST:D. Wracam oglądać Orville . Przynajmniej pierwsza oficer jest sexi i przyjemnie się na nią patrzy :) W ST:D główna bohaterka ma na imię Michael ? To w ogóle jest żeńskie imię czy walczymy o równość itp ?
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Gaavrin w Październik 03, 2017, 12:57:31
Zgadzam się, że trzeci odcinek był strasznie słaby. I tu nawet nie chodzi o sam odcinek, bo poza tym, że nie ma w nim volkańskkej logiki za grosz sam w sobie nie był zły.
Jak dla mnie był straszny, bo zabił wszystkie moje nadzieje na nowoczesny serial w świecie star treka. Według mjie właśnie był to odcinek kompletnie o czym innym niż pilot. Może jakby to robił netflix, ale tu nie ma formatu z netflixa, bo to nie jest serial netflixa, tylko cbc. Netflix tylko pokazuje serial w europie.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Październik 03, 2017, 13:24:26
Zaproszenie skazańca na pokład i przydzielenie mu odpowiedzialnych zadań, jakkolwiek pięknie to próbowano wytłumaczyć, i tak wydaje się głupie i naiwne ze strony kapitana i załogi. Co prawa kapitan jest kreowany na inteligentnego psychola, więc to może tłumaczyć taką decyzję, ale inni wysocy rangą członkowie załogi zbyt łatwo to akceptują.

Jednak sam odcinek mi się podobał, gra aktorów, montaż i scenografia były dobre :)
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Deaell Portt w Październik 03, 2017, 13:59:55
A mi sie wlasnie ST:Discovery bardzo podoba. Wlasnie nie rozumiem sensu serialu Orville. Z tego co czytalem online duzo ludzi ma ten problem.  W ST podobaja mi sie postacie, ze w koncu sa 3 wymiarowe. Ja wychowalem sie na ST: Generations i kilka lat temu z nostalgii postanowilem obejrzec ponownie. No, ale wlasnie ta ilosc cukru, postacie i ich nieracjonalne zachowania spowodowaly, ze nie dalem rady obejrzec do konca. Co do kapitana i statku Discovery zauwazcie, ze oni maja czarne z srebnymi wstawkami odznaki. Zauwazaja to nawet wiezniowie, ze pierwszy raz takie cos widza. Dla mnie to jasny sygnal, ze to nie jest zwykla odnoga wojskowa federacji. To sa elitarne, tajne przez poufne do brudnej roboty sluzby specjalne. Dlatego wieze, ze kapitan statku faktycznie jak cos chce to dostaje co chce. Widac , tez ,ze nie jest to osoba, ktora przyjmuje slowo "nie". Dla mnie postac kapitana Lorca jest kapitalna. Jego podwladni odczuwaja wobec niego strach. Osobiscie uwazam, ze jest to osoba, ktora po trupach do celu i to, ze sciagnal Michael do siebie ma glebsze przeslanie. No, a nasza Michael to wspanialy kandydat do tego. Tragiczna postac Michael to tez perelka tego serialu. Nawet imie ma niejednoznaczne meskie/zenskie, czlowiek/vulkanin ?       
Zwlaszcza koncowa dyskusja pomiedzy XO , a kapitanem wskazuje, ze potrzebuje w przyszlosci IMHO kozla ofiarnego. Wogole ile smaczkow jest w rozmowach i jak to jest zagrane to bajka. Nawet zapytanie XO czy moglaby jeszcze w czyms pomoc sugeruje, ze Lorca z nia sypia.
Generalnie dla mnie serial jak na ten moment jest super ciekawy i od dawna, zaden serial sf nie wzbudzil u mnie takiego zainteresowania. A, ze nerdzi w Us beda narzekac to wiadomo bylo przed premiera.
Zauwazylem , ze dzisiaj wszyscy sa krytykami. Jest taka posucha z serialami sf , a ludzie i tak narzekaja. Na dzien dzisiejszy mamy tylko slabiutkie Killjoy, bardzo dobre Dark Matter, takie sobie Orville i tyle.   

Ps. Co do motywu skazancow to przypominam o takich filmach jak Parszywa dwunastka i innych ktorych tytulow nie chce mi sie szukac, ale ktorych w kinematografii bylo tego sporo.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Venzon 2003 w Październik 03, 2017, 16:17:22
@Deaell Portt zgadzam sie z toba, ze fabula i bohaterowie moga byc interesujace ale to samo mogli zrobic w zupelnie innym uniwersum - wyszloby na to samo albo lepiej - nikt by nie psioczyl

Wszystko jesttroche na sile wcisniete w uniwersum ST
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Ulf Nitjsefni w Październik 03, 2017, 21:26:22
Posucha w serialach s-f to święta prawda. Ostatnio jedynie The Expanse przyprawia mnie o szybsze bicie serca, czekam na sezon 3 jak na zbawienie ;].

A Venzon ma 100% racji. Umieścić to w dowolnym "świeżym" uniwersum i biłbym brawa za dobry pomysł.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Październik 04, 2017, 08:50:47
Wreszcie udało mi się obejrzeć wszystkie trzy odcinki. I o ile pierwsze dwa (wg Harbertsa należy traktować je jako prolog) były przeholiłoodowane i niespecjalnie mi się podobały, o tyle trzeci (czyli pilot serialu - dlatego jest to trzeci odcinek o tym samym) dużo lepszy.
Rozumiem zatwardziałych trekkie, którzy negatywnie oceniają ST:D, i zgadzam się, że równie dobrze to mógłby być serial w zasadzie dowolnym uniwersum. Ale z drugiej strony, wyobrażacie sobie serial w stylu TNG w dzisiejszych czasach? Ziewwww. Nuda. Cukierki. Rzyganie tęczą. Taki serial nie znalazłby wystarczającej liczby odbiorców, żeby opłacało się zrobić cokolwiek poza pilotem. Za mało twardogłowych fanów, którym by się to podobało. Nie te czasy niestety. Musi być prościej, mroczniej, szybciej, nie tak czarno-biało jak w starych serialach. Dzisiaj beztroska wędrówka Enterprise'a lub Voyagera by nie przeszła i nie ma co zaklinać rzeczywistości, że byłoby inaczej. Szczerze mówiąc to i tak jestem (pozytywnie) zaskoczony, jak wiele starego trekowego klimatu udało się przemycić w tak komercyjnej produkcji.
A niekonsekwencje i dziury w scenariuszu? Przecież to esencja treka :)
Skazaniec w tajnej placówce badawczej? I co z tego. Tom Paris też był skazańcem, że o reszcie Maquis nie wspomnę, więc Burnham nie jest wyjątkiem. Tym bardziej, że Federacja prowadzi wojnę, a na wojnie różne rzeczy się zdarzają i wykorzystuje się każdy cenny zasób, który da się wykorzystać (tym bardziej, kiedy ten "zasób" nie ma nic do stracenia, a jak coś pójdzie źle to zawsze można na niego zrzucić). Kapitanowie okrętów Federacji zawsze cieszyli się dość dużą autonomią i tutaj to wykorzystano.
Większą dziurą nazwałbym napęd grzybkowy. Gdyby akcja działa się po starych serialach, to ok. Nowy wynalazek, przewaga w wojnie itp. Ale jakoś w TOS, TNG i dalej nikt nawet nie wspomina o tej sieci zarodnikowej  czy jak ją zwać, którą kapitan Lorca próbuje wykorzystać. Więc albo dziura jak stąd na Wolkan, albo spoiler, że i tak im się nie uda tego wykorzystać.
W ogóle Lorca wygląda bardzo ciekawie, wreszcie kapitan pokazany jako "pierwszy po Bogu" na pokładzie, a nie dobry kumpel... No i kto zauważył szkielet gorna w jego kabinie? Człowiek wielu tajemnic, skoro Federacja natrafi na gornów dopiero w TOS. Jest mnóstwo takich smaczków, chyba po to, żeby trochę osłodzić psychofanom dopasowanie uniwersum do dzisiejszych wymagań widza masowego.
Nigdy nie byłem jakoś szczególnie wielkim fanem Treka, owszem lubię TNG, Voyagera i DS9, ale już TOSa nie trawię - za stare nawet dla takiego (nomen omen) grzyba jak ja, Enterprise też jakoś do mnie nie przemówił. ST:D za to mi się podoba. Nie urywa, ale jest spoko rozrywką na niedzielny wieczór i trzymam kciuki, żeby kolejne odcinki były co najmniej tak dobre jak Context is for kings.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Październik 04, 2017, 11:07:25
Cytuj
Większą dziurą nazwałbym napęd grzybkowy. Gdyby akcja działa się po starych serialach, to ok. Nowy wynalazek, przewaga w wojnie itp. Ale jakoś w TOS, TNG i dalej nikt nawet nie wspomina o tej sieci zarodnikowej  czy jak ją zwać, którą kapitan Lorca próbuje wykorzystać. Więc albo dziura jak stąd na Wolkan, albo spoiler, że i tak im się nie uda tego wykorzystać.
Nie uda im się tego wykorzystać z kilku powodów: nie ma czegoś takiego w późniejszych odcinkach starych sezonów, załogę bliźniaczego statku spotkała straszna śmierć więc zbyt niebezpieczne, to byłoby odejście od timeline rodem z pierweszego filmu Abramsa (zniszczono planetę wulkan), wielu fanom by się to nie spodobało, zbyt duży wpływ takiego napędu na losy federacji, skakanie po całym wszechświecie w kilka sekund na pstryknięcie palcem jest mało sexy, no i najważniejszy argument: "The writers have said that Discovery will maintain continuity with the old series, and events from Discovery will explain plot points in the original Trek.". Więc spoiler.

Obym się nie mylił.... :P

P.S. Spodziewam się, że w ostatnim odcinku pojawi się Chris Pine na ekranie... ale zobaczymy :P
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Venzon 2003 w Październik 04, 2017, 12:11:17
Faktycznie Lorca jest postacia z potencjalem - pewnie z samej ciekawosci mimo wszystko bede sledzil ten serial do konca
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Październik 04, 2017, 13:47:53
Nie uda im się tego wykorzystać z kilku powodów: nie ma czegoś takiego w późniejszych odcinkach starych sezonów, to byłoby odejście od timeline rodem z pierweszego filmu Abramsa (zniszczono planetę wulkan),
Jest nieskończenie wiele wszechświatów i timelinów, więc wiesz... Dziwniejsze rzeczy się zdarzały w tym uniwersum

Cytuj
załogę bliźniaczego statku spotkała straszna śmierć więc zbyt niebezpieczne,

Nie sądzę, żeby na kogoś takiego jak Lorca to miało wpływ (jakby miało, to by sobie nie sprowadzał tego zabawnego pieska do gabinetu).

Cytuj
wielu fanom by się to nie spodobało,
Wielu fanom nie podobają się nowi Klingoni i milion innych rzeczy w ST:D, więc...

Cytuj
zbyt duży wpływ takiego napędu na losy federacji,
Ale gdyby to było do wykorzystania w bardzo ograniczonym zakresie z powodu kosztów/ryzyka/trudności w produkcji/cotamjeszczemożnawymyśleć

Cytuj
skakanie po całym wszechświecie w kilka sekund na pstryknięcie palcem jest mało sexy,
Szczerze mówiąc, w starych seriach bardzo rzadko było widać, że podróże zajmują czas. W ogóle jego upływ jest traktowany (nie tylko w treku) nieco po macoszemu, a z czymś takim przynajmniej twórcy nie musieliby się tłumaczyć, czemu już dotarli na miejsce, skoro powinni być w połowie drogi dopiero (a kilka takich przypadków było z tego co pamiętam)

Cytuj
no i najważniejszy argument: "The writers have said that Discovery will maintain continuity with the old series, and events from Discovery will explain plot points in the original Trek."
Co nie oznacza, że nie mogą wprowadzić tego napędu w bardzo ograniczonym zakresie, na tajnych statkach, tłumacząc brak wiedzy o napędzie koniecznością zachowania go w tajemnicy przed wrogami federacji. A im mniej osób o czymś wie, tym mniejsza jest szansa na przeciek. Więc mogą upiec dwie pieczenie - zachować "continuity" i jednocześnie zrobić grzybkowy napęd dla Disco, żeby urozmaicić ewentualny sezon 2.

 
Cytuj
Więc spoiler.
Więc dowiemy się w okolicach Bożego Narodzenia, bo jakoś wtedy chyba wypada odcinek numer 15 kończący pierwszą serię.

Cytuj
Obym się nie mylił.... :P
Na pewno się mylisz ;)

Cytuj
P.S. Spodziewam się, że w ostatnim odcinku pojawi się Chris Pine na ekranie... ale zobaczymy :P
Aż musiałem wyguglać kto to :P
A to nie za wcześnie jeszcze na Kirka? Ile tam lat jest między ST:D a TOS czy tymi nowymi śmiesznymi filmami, o których chciałbym zapomnieć?
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Gaavrin w Październik 04, 2017, 13:59:18
Z mojej znajomosci uniwersum star treka wynika, że ieżeli coś nie ma sensu i jest sprzeczne z timelinem pozostałych seriali, to na pewno sie wydarzy. Także grzybkowy naped będzie fruwał że ho ho.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Październik 04, 2017, 14:26:48
Cytuj
A to nie za wcześnie jeszcze na Kirka? Ile tam lat jest między ST:D a TOS czy tymi nowymi śmiesznymi filmami, o których chciałbym zapomnieć

Jest rok 2255. James Tiberius „Jim” Kirk ma 22 lata i mieszka na Ziemi w Riverside w stanie Iowa gdzie się urodził. Za kilka lat wstąpi do akademii gwiezdnej floty. Stąd uznaję za prawdopodobnie, że w którymś z dalszych odcinków się pojawi.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Październik 04, 2017, 14:48:21
Jest rok 2255. James Tiberius „Jim” Kirk ma 22 lata i mieszka na Ziemi w Riverside w stanie Iowa gdzie się urodził. Za kilka lat wstąpi do akademii gwiezdnej floty. :D
Wg Memory Alpha przyjęli go w 2250, w 55 był już porucznikiem, więc o ile licencje pozwolą, to rzeczywiście może tak się zdarzyć, choć ja osobiście wątpię.
Napęd grzybkowy, napędem grzybkowym, ale wydaje mi się, że twórcy strzelili w stopę "continuity" w innej sprawie. Tak sobie pomyślałem właśnie, że ktoś kto jest uważany za osobę, która wywołała wojnę z Klingonami, buntownik itp., powinien być szeroko znany, szczególnie te kilka lat później jak Kirk zaczął kapitanić, więc cisza w tym temacie jest imo większą dziurą niż grzybnia.
Chyba, że całe Discovery, jako tajna misja, w pewnym momencie szlag trafi i wszyscy o nich zapomną... Albo to inny timeline :P
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Październik 04, 2017, 15:01:31
Trochę się pomyliłem. http://pl.memory-alpha.wikia.com/wiki/James_T._Kirk

Co robił Kirk w roku akcji serialu:
Cytuj
Po ukończeniu Akademii Kirk rozpoczął służbę pod rozkazami kapitana Garrovicka. Jego pierwszym przydziałem międzygwiezdnym była służba jako porucznika na pokładzie Farragut| (NCC-1647), gdzie służył jako oficer taktyczny.

Jako młody porucznik w 2255 roku Kirk dowodził pierwszą ważną misją na powierzchni obcej planety, Neural. Kirk zaprzyjaźnił się z jednym z tubylców, góralem Tyree. Jego raport opisywał prymitywną, ale obiecującą kulturę, i Gwiezdna Flota przyjęła rekomendowaną przez niego politykę nieingerencji.

Odkryciem załogi Farragut była żywa chmura dikironium z planetyTycho IV, czego dokonano w 2257 roku. Kapitan Garrovick i 200 członków załogi zginęło podczas spotkania z tą istotą. Zapisy Farragut zawierają uwagę, ze porucznik Kirk obwiniał się za to nieszczęście, twierdząc, że odwlekał strzał z fazerów pokładowych, a potem stracił przytomność i to zaowocowało tragedią. Inny oficer z Farragut nie zgadzał się z tym, twierdząc, że "Porucznik Kirk jest wyśmienitym młodym oficerem, działającym z niezwykłą odwagą."

Cytuj
Tak sobie pomyślałem właśnie, że ktoś kto jest uważany za osobę, która wywołała wojnę z Klingonami, buntownik itp., powinien być szeroko znany, szczególnie te kilka lat później jak Kirk zaczął kapitanić, więc cisza w tym temacie jest imo większą dziurą niż grzybnia.
Faktycznie. :P Kirka znają wszyscy a jej nie. Coś tu nie tak.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Październik 09, 2017, 12:49:17
Jak wrażenia po czwartym (trzecim? drugim? pierwszym regularnej serii?) odcinku?
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Październik 09, 2017, 19:23:29
Całkiem sympatycznie się oglądało. A jednak przetestowali napęd grzybkowy. Jedyne co było niefajne dla mnie to oglądanie klingonów, bardziej drażnią mnie niż zachęcają.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Gaavrin w Październik 09, 2017, 23:13:22
Z mojej znajomosci uniwersum star treka wynika, że ieżeli coś nie ma sensu i jest sprzeczne z timelinem pozostałych seriali, to na pewno sie wydarzy. Także grzybkowy naped będzie fruwał że ho ho.

Liczyłem, że chociaż poczekają z tym do finału sezonu.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Październik 10, 2017, 09:28:33
A jednak przetestowali napęd grzybkowy.
Ale za to wiemy, czemu się nie przyjął i nie ma go w dalszych seriach. Jest po prostu niehumanitarny, biedny grzybkowy stworek strasznie cierpi nawigując i tylko ktoś tak bezwzględny jak Lorca może go wykorzystać...

 ;D ;D :'( ;D

A już miałem nadzieję na jakieś "sensowniejsze" wytłumaczenie :D

I zobaczcie jak znowu "biały" holiłód manipuluje nami wszystkimi. Straszna ksenofobia.
Główna bohaterka - czarna, jak się dostała na stanowisko to od razu narozrabiała i teraz powinna siedzieć (jak dobry czarnuch) w więzieniu. No, ale łaskawy białas ją wyciągnął i dał szansę, chociaż ona ciągle próbuje nadwyrężyć jego zaufanie - a to włam, a to nie chce dać mu nowej broni...
Mamy też pierwszych dwóch homoseksualistów w ST (Stamos i ten jego "przyjaciel" z Glenna). I co? Jeden już nie żyje, a drugi zbiera opierdol za opierdolem, bo jest straszna ci(a)pa.
Kolejne dwa trupy - dwie kobiety i w dodatku azjatki. I w dodatku przytępawe (no, ta "szefowa security" to już wyjątkowo) bo giną za własną głupotę.
Obcy na pokładzie, parzystokopytny Saru, to też "ofiara" i straszna dupa wołowa.
I tak naprawdę tylko prawdziwy, heteroseksualny, biały mężczyzna ma się w tym serialu dobrze.
Holiłudzie, nie idź tą drogą  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Dux w Październik 10, 2017, 18:44:47
Ale za to wiemy, czemu się nie przyjął i nie ma go w dalszych seriach. Jest po prostu niehumanitarny, biedny grzybkowy stworek strasznie cierpi nawigując i tylko ktoś tak bezwzględny jak Lorca może go wykorzystać...

Albo nie dało się stworzyć innego "nawigatora", więc jak mu się zmarło (do czasów, w których miały miejsc poprzednie części ST), nie było komu statku prowadzić.
Albo potomkowie naszych ziomali kiedy usłyszeli, że cała przestrzeń kosmiczna usiana jest grzybami, to w złota polską jesień wybrali się tam z wiadrami i koszykami. A potem nie było już na czym lecieć :P :D


Cytuj
Straszna ksenofobia.
I tak naprawdę tylko prawdziwy, heteroseksualny, biały mężczyzna ma się w tym serialu dobrze.

E tam. Czarni, napakowani i z wyrostkami na nosie Klingoni trzymają się mocno :P
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Październik 17, 2017, 12:42:30
No dobra, pieska wystrzelili w kosmos i odleciał, więc nasze teorie można wyrzucić do kosza  ;D ;D ;D
Mówcie co chcecie, ale mi się ST:D z odcinka na odcinek podoba coraz bardziej i na kolejne czekam bardziej niż na The Last Jedi... Kto mi kupi koszulkę Disco pod choinkę? :P
Tylko ta scena pod prysznicem z myciem zębów całkiem niepotrzebna. Nie żebym miał coś przeciwko, ale mi to jakoś nie pasuje do uniwersum konwencji serialu. Chociaż kończy się ciekawie...
No i cebuLorca dostał kolejną warstwę. Chociaż USS Buran? pls...
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Azbuga w Październik 18, 2017, 08:51:20
a wg mnie im dalej tym gorzej... ucieczka z kosmicznego więzienia jest prostsza niż dzisiaj z aresztu wystarczy dać komuś w pysk... ble
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Gaavrin w Październik 18, 2017, 10:55:47
Ja nie dotrwałem do ucieczki, przestałem oglądać w połowie odcinka.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Październik 18, 2017, 14:11:43
ucieczka z kosmicznego więzienia jest prostsza niż dzisiaj z aresztu wystarczy dać komuś w pysk...
Tak to jest, jak więzieniem zarządza baba (nawet klingońska), myśląca niekoniecznie głową...  ;D
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Venzon 2003 w Październik 18, 2017, 17:06:46
Tak to jest, jak więzieniem zarządza baba (nawet klingońska), myśląca niekoniecznie głową...  ;D

lewacki przegryw - dotrwalem do konca
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Październik 19, 2017, 08:41:00
Venz, kliknąłeś Cytuj nie przy tym poście :P  ;D ;D



Ja nie dotrwałem do ucieczki, przestałem oglądać w połowie odcinka.

Noob :P
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Ulf Nitjsefni w Październik 19, 2017, 09:19:31
Odcinek wymiotny. Niesporczak , który w trzecim odcinku ganiał Klingonów i federacyjnych siejąc grozę, na Discovery zwinął się w kłębek i udawał martwego. Taki psiaczek potulny. Końcówka no jak to na nowe czasy przystało. Nawet nie jestem zdziwiony. Zapowiadali różni mądrzy ludzie, że tak będzie to i jest.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Soulscream w Październik 19, 2017, 09:20:43
Zapomniałeś o robaku co miał w dupie nadajnik :D
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Październik 19, 2017, 09:45:38
Odcinek wymiotny. Niesporczak , który w trzecim odcinku ganiał Klingonów i federacyjnych siejąc grozę, na Discovery zwinął się w kłębek i udawał martwego. Taki psiaczek potulny.
Nie tyle ganiał co zeżarł ze smakiem tuzin klingonów i załogę statku. Tylko majonezu/keczapu/musztardy (kto co lubi) mu brakowało. A potem taki potulny. Nie trzyma się to kupy.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Dux w Październik 19, 2017, 13:00:40
No załogi nie zeżarł, bo się sama po wadliwym "lądowaniu" poskręcała. Ewentualnie dał ciała (może właśnie celowo), przez co spowodował śmierć załogi. Czyli w sumie zabił, ale nie spożył :P
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Soulscream w Październik 19, 2017, 14:59:45
Najważniejsze jest to że mamy gejowy napęd teraz ;).
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Październik 20, 2017, 21:06:43
https://naekranie.pl/aktualnosci/star-trek-discovery-aktor-grajacy-klingona-nie-istnieje-ogromny-spoiler-2486609
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Październik 24, 2017, 03:07:44
Ostatnio pomyślałem sobie, że serial zmierza w stronę jakiejś taniej groteski, ale ostatni odcinek moim zdaniem trzyma poziom i jest jednym z lepszych. Co sądzicie?
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Ulf Nitjsefni w Październik 24, 2017, 09:25:44
Jedyne co w tym odcinku trzymało poziom to wątek kapitana i pani admirał. Pięknie ją wystawił, żeby utrzymać stanowisko. Naprawdę powiew świeżości w uniwersum Star Treka. Wątek z wyrodnym tatą do wyrzucenia z głowy. Tania psychologia połączona z kolejnymi głupawkami cycatej kadetki. Makabra.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Soulscream w Październik 24, 2017, 18:32:35
Jedyne co w tym odcinku trzymało poziom to wątek kapitana i pani admirał. Pięknie ją wystawił, żeby utrzymać stanowisko. Naprawdę powiew świeżości w uniwersum Star Treka. Wątek z wyrodnym tatą do wyrzucenia z głowy. Tania psychologia połączona z kolejnymi głupawkami cycatej kadetki. Makabra.

No Panie, ale bez spoilerów. Kurwa.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Październik 30, 2017, 08:13:16
A kolejny odcinek gdzie? Do listopada miały być co poniedziałek emitowane odcinki, łącznie 8.

Edit: Już jest, pojawił się mniej więcej o 9:00 CET :)
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Październik 30, 2017, 09:45:49
Odcinki ST:D na Netflixie pojawiają się zawsze w poniedziałek o 9:00 (nie wiem jak po zmianie czasu, czy się nie przesunęło).
After Trek we wtorki, również o 9:00 (to jest zdaje się północ gdzieś w zachodniej hameryce, gdzie netflixy mają HQ).
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Październik 31, 2017, 08:59:45
To jak oceniacie odcinek nr. 7?

Jak dla mnie wątek z tym muddem taki trochę dziwny. Niepowiem, sam pomysł pętli czasowej ciekawy, ale wydaje mi się, że odrobinę nie pasuje do reszty. Niby ten mudd to pajac, ale z łatwością udaje mu się przejąć cały statek i przechytrzyć 120 osobową załogę za pomocą supertajnej technologi zapętlania czasu, tak dobrej, że w pojedynkę zniszczyłby federację gdyby nie nawiedzony grzybkami koleś, a potem zostaje złapany i wsadzony do paki za wrogie działania przeciwko federacji i zabójstwo kilku członków załogi... nie, oddany kuźwa w ręce ukochanej i wszyscy żyli długo i szczęśliwie. Uj z tym, że koleś jest psychopatą i masowym mordercą, uj, że zna szczegóły tajnego napędu którego nie wolno nikomu postronnemu znać, wypuśćmy go teraz na wolność. Wydaje mi się, że próbuje się tworzyć bardzo oryginalne, nietuzinkowe, zawadiackie, szalone i kontrowersyjne odcinki, ale nie wiem czy to wychodzi tak dobrze, jak byśmy chcieli. Dużo bardziej pasowałoby mi, gdybym dowiedział się czegoś więcej na temat wojny z klingonami, działań federacji, zobaczył jakieś zmagania na froncie, a najbardziej chyba eksplorowanie różnych światów, a tak to w zasadzie niewiele na ten temat wiadomo co discovery właściwie tam robi bo 100% czasu antenowego zajmuje kolejna historia "od czapy", tzn. fabularnie oderwaną od reszty. "Dzięki Discovery wygrywamy wojnę". Wtf? To tam jest jakaś wojna? Mam wrażenie, że kolejny odcinek to będzie jeszcze inna historia nie mająca zbytnio związku z tym co było wcześniej. Plus jest taki, że kolejne sceny są zaskakujące i nieprzewidywalne, no ale chyba troszeczkę już do przesady. Następnym razem kapitan zwariuje i cały odcinek będzie o tym jak żongluje grzybkami robiąc jednocześnie radioaktywną kupę na korytarzu która ożyje i zeżre załogę, też będzie zaskakująco i nieprzewidywalnie. :P No i jak dla mnie mogliby pominąć rozwijanie szczegółów gejowskiego romansu, tego jak się poznawali i jaki to piękny związek mogliby już sobie podarować. Szkoda, że mundury w kolorach tęczy wszyscy nie mieli. Ale dobra, zobaczymy co będzie potem. :)

Ogólnie odcinki są znośne a nawet ciekawe jak na serial, ale jak dla mnie zdecydowanie zbyt wariackie. Przydałoby się więcej normalności. Już wolałbym oficera ze stoickim spokojem gapiącego się przez 15 minut w ekran konsoli i kolejne 15 minut skanującego roślinkę na nowo odkrytej planecie niż zwariowane szoł z kosmicznymi grzybkami.

No i na koniec pytanie: Jaki jest sens robienie prequela w czasach Kirka i Pike-a, skoro cała historia wydaje sie być niemal zupełnie niezwiązana ze znanymi nam faktami i wydarzeniami, tak jakby działa się w jakiejś alternatywnej rzeczywistości? Przecież to wdepnięcie na niezłą minę. :) Jak się kuźwa robi prequel to się stara połączyć historię w jedną spójną całoś a nie wymyśla grzybki.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Soulscream w Październik 31, 2017, 11:43:51
Ty chyba nie powinieneś Star Treka oglądać, bo takie odcinki z fabulą z dupy i jakieś dziwne akcje to byly na porządku dziennym w TNG i Deep Space Nince (kwintesencja Treka?). A wojna, no będzie sobie i tyle :).
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Xeovar w Październik 31, 2017, 14:35:20
Ty chyba nie powinieneś Star Treka oglądać, bo takie odcinki z fabulą z dupy i jakieś dziwne akcje to byly na porządku dziennym w TNG i Deep Space Nince (kwintesencja Treka?). A wojna, no będzie sobie i tyle :).

QFT, dla mnie ten odcinek byl klasycznym typem odcinka ktory bywal zawsze w ST, oderwanym od glownego watku (ktorego w pierwszych ST w ogole nie bylo). Stylistyka Mudda nawiazuje do klasyki tego typu akcji, sam bad guy tez. Generalnie na plus dla mnie, i jak na razie uwazam ze trend ST:D jest bardziej niz ok.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Dux w Październik 31, 2017, 18:04:48
Ten odcinek był pozbawiony logiki jak chyba żaden wcześniejszy.
Mają sobie na statku pętlę czasową. Odporne na tą pętlę są dwie osoby:
1) kolega Lorki i jego nowego kolegi, który inicjuje nowy cykl jak tylko idzie nie po jego myśli; nie mniej pamięta wszystko co się działo w poprzednich cyklach, dzięki czemu uczy się nie popełniać tych samych błędów,
2) pan od grzybków, robiący za latarnię morską dla statku, który dzięki DNA niesporczaka widzi się w lustrze dłużej, niż przy nim stoi.
Pan od grzybków ma w każdym cyklu tą sama ilość czasu by przekonać załogę do tego, że są w pętli i zaraz ktoś im zrobi kuku. Że udało mu się przekonać główną bohaterkę jeszcze nie dziwne. Że dał się przekonać szef ochrony też jeszcze przejdzie. Ale jak to zrobił, że przekabacił w tym samym czasie cały mostek kapitański i to po jednym cyklu, kiedy wcześniej wychodziło tylko z góra dwoma osobami?
Ale niech już będzie. Jest jeszcze lepszy kwiatek. Przecież nadal jest stała jedna rzecz - osoby, które pamiętają całe cykle, wśród nich właśnie ów koleś. Przecież w przedostatnich cyklu pan od grzybków wyjawił mu już całą tajemnicę związaną z napędem statku. Tajemnice, która ma być jedna z największych w całej flocie federacji. Więc nawet po ostatnim cyklu musi on pamiętać jaki napęd ma statek i jak ważny jest w tym "grzybiarz". A mimo wszystko puszczają go wolno. I to jeszcze z gościem, który ma być handlarzem bronią. LOL  :o :D
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Październik 31, 2017, 21:13:12
Cytuj
Jest jeszcze lepszy kwiatek. Przecież nadal jest stała jedna rzecz - osoby, które pamiętają całe cykle, wśród nich właśnie ów koleś. Przecież w przedostatnich cyklu pan od grzybków wyjawił mu już całą tajemnicę związaną z napędem statku. Tajemnice, która ma być jedna z największych w całej flocie federacji. Więc nawet po ostatnim cyklu musi on pamiętać jaki napęd ma statek i jak ważny jest w tym "grzybiarz". A mimo wszystko puszczają go wolno. I to jeszcze z gościem, który ma być handlarzem bronią. LOL  :o :D

Na inne nieścisłości można by machnąć ręką, ale tego nie da się wytłumaczyć :P Ten bękart sprzedawczyka jutro zapewne sprzeda informacje jakie zdobył teściowi, klingonom i wszystkim łobuzom w galaktyce. A w trackie tych ponad stu pętli zapewne dowiedział się dużo nie tylko o napędzie grzybkowym, ale i o funkcjonowaniu większości systemów na statku. A przecież dzięki temu, że klingoni NIE WIEDZĄ, federacja wygrywa tę wojnę. Było to już wyjaśnione w poprzednich odcinkach. Nawet kapitan o tym wspomniał i jak do tej pory załoga zdawała się traktować poważnie zagrożenie wynikające z ujawnienia tajemnicy. A tu nagły zwrot, nagle nikogo to nie obchodzi. Sądzę, że żadne państwo świata nie pozwoliłoby sobie na zbyt szybkie wypuszczenie szpiega będącego w posiadaniu tajnych informacji wojskowymi.

Już chyba mniej obciachu by było gdyby go zamknęli i sam uciekł podstawiając nogę strażnikowi zachowującemu się jak ostatni fajtłapa z filmów Charlie Chaplina :P
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Azbuga w Październik 31, 2017, 22:32:47
oglądacie Orville? tam nikt się nawet nie sili na to żeby cokolwiek było na poważnie i wszyscy zachowują się " z dupy" :) i dlatego nieścisłości nie rażą aż tak bardzo.
oba filmy są głupiutkie ale w orville nie starają się wyglądać przy tym serio
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Ulf Nitjsefni w Listopad 01, 2017, 10:45:39
Żeby było śmieszniej to Orville ma więcej wspólnego ze Star Trekiem niż STD. Myślałem, że to będzie parodia ST, a wcale tak nie jest. Orville czerpie ze Star Treka całymi garściami i robi to nie traktując siebie zbyt poważnie. W efekcie powstała mieszanka , która chce się oglądać. I która porusza równie ważne  tematy jak ST nie powodując u mnie odruchu wymiotnego. STD cierpi na ciężki przypadek "poważnego" serialu SF , w który ktoś chce wpakować maksimum genderowego gówna + kilkaset kilo politpoprawności na sekundę filmu. Cały scenariusz nie trzyma się kupy od początku serialu. Dostaliśmy agresywna i niesubordynowaną pierwszą oficer. Psychicznego kapitana, głupkowata kadetkę. Cały serial jest "mroczny" i "poważny". Ja się pytam gdzie jest duch poprzednich Star Treków. Wojna i zabijanie nigdy nie były głównym lajtmotivem seriali i filmów. Owszem zawsze gdzieś w tle przewijał się jakiś konflikt , ale to było tło, nie główny motyw. Gdzie eksploracja kosmosu? Gdzie poznawanie nowych ras? Tam gdzie poprzednie Star Treki subtelnie wprowadzały elementy "postępowe" tu wali się na odlew z liścia.
 Cały ten serial możnaby podsumować jednym zdaniem. To byłby w miarę strawny serial SF, gdyby nie nazywał się Star Trek.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: [WILD5] Gagat w Listopad 01, 2017, 11:45:29
spróbowałem oba seriale. Star treka nigdy nie ogladałem, więc ten mi się nawet podoba, ale orvile to zupełnie nie mój klimat. Głupkowaty, próbujący być śmieszny, chociaż efekty ma chyba lepsze niż star trek
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Xeyo w Listopad 02, 2017, 14:02:10
Ogladam obydwa seriale. Jak sie nie za duzo oczekuje, to sa OK. Nic mniej, nic wiecej.

Zaden z nich nie dorasta na przyklad do Babylon 5.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Ulf Nitjsefni w Listopad 02, 2017, 22:09:36
Właśnie jestem na drugim sezonie Babylon 5 (widziałem wcześniej pojedyncze odcinki, nigdy całości) i powiem, że gdyby ktoś to dzisiaj wziął na warsztat i poprawił efekty to byłaby mieszanka piorunująca. Z dawniejszych seriali to miło wspominam Space Above and Beyond (jeden sezon raptem, ale bardzo fajny o wojnie z obcymi). Z nowych to nic nie przebija The Expanse. Tam się dzieje dopiero :D
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Xarthias w Listopad 14, 2017, 12:27:41
Ej, jak ktoś powie, że półfinał sezonu był słaby, to normalnie zarobi banana  ;D ;D ;D :P
I były cycki (sic!). Klingońskie, ale zawsze :P

Co myślicie, Voq = Ash i możemy liczyć w kolejnej serii na potomka człowiekowulkanki i klingonoczłowieka?  >:D >:D >:D
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Azbuga w Listopad 15, 2017, 07:14:18
ktoś by mógł powiedzieć klingonom że jak się ma więźnia to potrzeba strażnika... tak z jednego chociaż. Cholera ile osób uciekło już z klingońskiego więzienia w te parę odcinków? średnio chyba jedna na odcinek wychodzi...

poza tym po cholerę do siebie strzelać, jeśli można sobie na pokłady teleportować ludzi to można i bomby chyba.

mnie takie rzeczy rażą
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Dux w Listopad 15, 2017, 07:19:48
poza tym po cholerę do siebie strzelać, jeśli można sobie na pokłady teleportować ludzi to można i bomby chyba.

A jak już się kogoś teleportuje, to można chociaz to zrobić dokładnie w to miejsce, gdzie mają postawić ten cholerny nadajnik, a nie ze potem muszą maszerować te 600m (jak w ostatnim odcinku), by dojść do celu. Byłoby szybciej, wydajniej i bezpieczniej :)
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Listopad 15, 2017, 13:31:39
poza tym po cholerę do siebie strzelać, jeśli można sobie na pokłady teleportować ludzi to można i bomby chyba.
No pewnie. Można by małą, zgrabną atomówkę na wrogie statki przeteleportować i po zabawie. Ale w tedy nie byłoby o czym kręcić odcinki. :P
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: Zgudi w Styczeń 18, 2019, 01:06:05
Dziś startuje na Netflix-ie 2 sezon serialu. Mam nadzieję, że będzie więcej normalności i jak by to ująć "przyziemności". Bez przekombinowanych głupot w stylu sporczaków, gejowskiej miłości, poprawności politycznej w każdym odcinku oraz próby tworzenia na siłę super poważnego serialu sc-fi.

Każdy ma inne oczekiwania, ale ja życzyłbym sobie skupienia się na tematach, które temu uniwersum służyły najlepiej czyli wojny pomiędzy Federacją a innymi rasami oraz eksploracja nowych światów.
Tytuł: Odp: Piżama party next generatoion :P
Wiadomość wysłana przez: [NAUKE] Son of Rainbow w Styczeń 20, 2019, 09:01:38
Star trek, trochę mnie zasmucił właśnie złą drogą. Na siłę szukają innego złego wroga. IO które wyszło w tym samym momencie to kwintesencja tego by nie oczekiwać niczego więcej.