Nom, miales tez jako pierwszy szpiega w Goonswarmie i na Something Awful, kiedy to jeszcze nie bylo modne Goonsi to byl wtedy powazny, hermetyczny powerblok, i Soulscream, ktory wtedy tankowal im posy nie mogl sie nadziwic, jak to jest mozliwe, ze jakis tam C0ven zaopatruje cale Poludnie w swiezy intel prosto z Goonsowego forum, i byly cale wall of texty smacktalku tutaj na centrali na ten temat Mozna powiedziec, ze polozyles podwaliny pod CIA - nawet nie podejrzewasz, jak to sie potem rozroslo. Stworzyles potwora, Zakalve posunal to do rozmiarow osmiornicy, ktora macala macki we wszystkich okolicznych liczacych sie aliansach, i kiedy poszedles sobie, wszelkie hamulce moralne puscily - robilismy im straszne rzeczy... Byl taki moment, ze w dzialalnosc bylo zaangazowanych kilkanascie osob, a CIA praktycznie samo sie finansowalo ze scamow
P.S. Pamietam, jak Zak doszedl do takiej perfekcji we wrzucaniu awoxerow we wszystkich jezykach swiata do wszystkiego, co bylo blue do Nulli Secundy, ze nienadazali ich wyrzucac, i sam Progodlegend napisal maila aliansowego, ze CALE PERIOD ma dokowac jezeli na intelu pojawi sie KTOKOLWIEK z C0ven, bo to na 99% oznacza gotowego awoxera :> Normalnie terror i gangsterka na calego, QSQ latal kradzionym Kronosem, normalnie Wolomin... wszyscy mielismy wtedy pelno wolnego czasu na solowanie w vagasach po nocach, i pelno amunicji w postaci butelek wina itd itp :>
lol ;-) dobrze! Progod to faja. Swoją drogą ta akcja jak poprowadziliście czyjąś flotę na waszą to złoto
Sam chciałem to zrobić po swoim drugim powrocie parę lat temu ale nie starczyło zapału. Z tym, że ja chciałem zostać najpierw FC wrogiego aliansu (już nie pamiętam którego) a potem wdupić im flotę supercapsow
Fajnie tak poczytać, sporo rzeczy mi przypomniałeś
Zdaje się, że jak odchodziłem to CIA miało 3 konta szpiegów ale scamów nie robiliśmy bo chciałem być etyczny
Już wtedy (2011) Zak od jakiegoś czasu był głową tej struktury.
Cały patent z CIA wyszedł w ogóle z tego, że z głupia franc sprawdziłem w 2009 r. czy można się do Brick Squad (nasz główny wróg w tamtej chwili) dostać podając się za czyjegoś alta. Udało się za pierwszym razem. A potem było już z górki.