Pokaż wiadomości

Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.


Wiadomości - Shamoth

Strony: [1] 2
1
Przedpokój / Odp: Chciałbym wrócić :D
« dnia: Grudzień 16, 2016, 14:18:43 »
W sumie to wszystko da się odtworzyć, poza licznikiem, odnośnikami do postów, tematów, pw i takich tam...
Fajny skrypt, szkoda tylko że wcześniej nie powiadamia z tygodniowym wyprzedzeniem. Jak by ktoś miał totalnie w duszy to i tak by olał takiego maila ;)

2
Background / Odp: EVE ONLINE PORADNIK GAUNTA
« dnia: Grudzień 16, 2016, 14:15:51 »
No no, też odkurzyłem konto skoro już nie trzeba płacić myta za grę, na którą nie ma się czasu żeby codziennie poświęcić jej kilka godzin i można już na luzie wchodzić kiedy ma się czas.
Trochę boli że LF2P jest profilowane pod rasy i Caldaryjską azjatką nie polatam już na Amarrowskich statkach...
W wolnej chwili obejrzę tutki ale też się zdziwiłem kiedy w EvE nie mogłem znaleźć opcji wykupu klona.
W sumie sam jestem ciekaw jakie zmiany EvE przeszła od przełomu 2012/2013, no i jak teraz na koncie Alpha najszybciej naciułać na PLEX :D

3
Przedpokój / Odp: Chciałbym wrócić :D
« dnia: Grudzień 16, 2016, 13:44:52 »
Mały Hijack...
Po latach dostałem cynk że EvE wchodzi w LF2P, podjarałem się że będę mógł w końcu odwiedzać EvE raz w miesiącu/tygodniu/jak czas pozwoli bez konieczności płacenia myta. Niestety tak kolorowo nie ma, ograniczenia są profilowane pod rasy i swoją Caldaryjską suką na Amarrskich statkach nie polatam. Może i dobrze w końcu będzie okazja żeby zabrać się za Matarską łajzę, która do tej pory robiła za słup, i poznać EvE znowu od podstaw :D
Na szczęście, chyba, w EvE wszystko jest ale stare konto z centrali odparowało, pisze że nie ma takiego użytkownika ani skojarzenia z mailem choć w archiwum mam maile z centrali ;)
Z kim gadać w tej sprawie, no chyba że był jakiś perm wipe i nie ma o czym gadać...

4
Off Topic / Odp: Myszka dla gracza. Co byście polecili?
« dnia: Kwiecień 17, 2013, 11:49:35 »
Tak jak pisałem, mam wrodzony dar do trafiania na felery ;]

W XAI to trzeszczenie/luzy były by do zniesienia ale rolka imho jest tragiczna, a ta narowistość o której wspomniałem wynikała zapewne z tego że mimo że przyśpieszenie było wyłączone i w windozie i w sterowniach myszy to jednak chyba sprzętowa była i mycha bynajmniej nie działała liniowo.

Co do Icemat 2nd to jest to podkładka jak każda inna tylko z piaskowanego szkła, łatwiejsza w czyszczeniu np niż aluminiowe piaskowane i anodyzowane (które zresztą lubiły się z czasem wyświecić, chyba że było to anodyzowanie twarde-wojskowe, bodajże 3 stopnia). Fakt że głupiały na niej mychy ale zazwyczaj też głupiały na innych podkładkach. Inna sprawa że było sporo problemów z podróbkami (sam nieświadomie nabyłem 2) na których na prawdę sporo myszek głupiało, a rozróżnić je można było praktycznie tylko po tym jak się zużywały bo z czasem się wyświecały a oryginał jak był matowy i chropowaty jak papier ścierny tak jest i pewnie długo będzie... tylko trochę za mała dla mnie.

G500 ustawiona na max DPI i low sens. lubiła się gubić na szmacie, co dla mnie oznacza że jest akceleracja i może też wystąpić na mniejszej rozdzielczości ale może to była też kwestia konkretnego egzemplarza.

W G700 mam DPI ustawione na 1600 a w systemie suwak na 4 czyli w rejestrze mam wpis sensitivity 6 co odpowiada za mnożnik 0.5 co daje 800dpi tylko hmmm z "podwójną precyzją" bo nie wiem jak to inaczej nazwać. Co ciekawe myszka mojej baby, żeby nie było też G700, jest jakaś taka bardziej responsywna na tych samych ustawieniach, co niestety potwierdza to co napisał Sztosz że sztuka sztuce jest nierówna ;/

@Yavax a sprawdzałeś czy masz najnowszy firmware? Chyba że to kwestia wypalania się myszy...

EDYTA:
Był bym zapomniał o optycznej myszy QPad, może i niska rozdzielczość ale więcej nie potrzeba, subiektywnie wyższa ergonomia niż w "kultowych" garbusach logitecha typu MX518 - ktoś pisał że szuka płaskiej myszy, tu dłoń/nadgarstek nie ma prawa się zmęczyć, optyka bez zastrzeżeń tylko raportowanie USB było jakieś zwalone w moim egzemplarzu bo mimo ustawienia na 1000Hz nigdy nie osiągała takich wysokich raportów w testach. bardziej wyglądało to jakby raportowanie było dynamiczne i uzależnione od prędkości ruchu myszką a ustawienie prędkości USB było raczej opcją przycięcia raportowania niż wymuszenia takiej prędkości.

5
Off Topic / Odp: Myszka dla gracza. Co byście polecili?
« dnia: Kwiecień 16, 2013, 12:08:36 »
Ja tam młócę we wszystko żeby nie popaść w monotonię i trochę sprzętu przerobiłem (muszę zastrzec że mam wrodzony talent do wynajdywania/nabywania felerów, szczególnie w pierwszych rewizjach czy innych rynkowych świeżynkach)

Klasyki jak mx518/510 (spokojnie znoszą USB na 500Hz), optyki na szmatę ale niestety z predykcją (choć już nie pamiętam czy w starszych wersjach oprogramowania nie można było wyłączyć snapa). Choć predykcja w mx700 nie była taka zła i dawała nawet fajne efekty w pierwszych CS'ach i tym podobnych.
Z nowszych G400 (obecnie chyba najbardziej perfekcyjna optyka), także optyk na szmatę, v1 miała predykcję v2 już nie i zdecydowanie polecam wersje 2 (czarna okrągła naklejka LOGITECH na pudle lub PID powyżej LZ133333).
Ze starszych Deathadder 3.5g (także perfekcyjna optyka jak w G400) lub HABU (podobno ma problemy z sensorem ale zdygałem 3 sztuki i byłem cholernie z niej zadowolony tylko z czasem zaczęło brakować przycisku pod zmianę DPI umiejscowionego jak w Mambie)
Mamby w obu rewizjach głupiały podobnie jak rat7 i 9 (lekkie nie są ;).
Xai trzeszczy i jakaś taka tandeta a śledzenie jakieś takie frywolne ale może to kwestia softu bo zdecydowanie ustawienia w sofcie nie odpowiadały temu jak myszka się sprawowała na podkładce (sprzętowe skoki DPI zdecydowanie nie odpowiadają temu co się ustawia, ustawienia co 1dpi/lpi/hz można przyjąć jako chłit marketingowy), zresztą tej nie udało mi się zwrócić więc leży i się kurzy już od dawna, jak by ktoś by był zainteresowany kupnem...
G500 także nie najlepszy sensor i potrafi głupieć, G300 nie sprawdzałem bo już sam układ przycisków ją zdyskwalifikował.
G5 Blue/Refresh także całkiem fajna choć niektóre partie potrafiły głupieć.
G600 czy Naga z telefonem pod kciukiem także jakoś mi nie podeszły z podobnego powodu co G300.
G700 można powiedzieć że rewolucja (chyba ma najlepszy laser jaki można dostać, choć wolał bym żeby była optyczna) i można ją złapać za ~200zł, dużo konfigurowalnych przycisków np. układ przycisków pod kciukiem można ustawić sobie w zależności od preferencji kciuk góra/dół lub przód/tył. Niestety sztywny kabel.

Miała zostać u mnie G400+kabel mod na szmacie SS XXL ale jak zobaczyłem G700 i tą ilość przycisków+rolka nie było przebacz, choć nie ukrywam że jak by w skorupę G700 wsadzili sensor G400 i miekki kabel to był by ideał (jakiś taki sentyment do optyki, zresztą chyba producenci zdali sobie sprawę że laser trudniej okiełznać)

Także na dzień dzisiejszy śmigam na G700 z białymi padami od corepad (miceskatez mają jakiś twardszy teflon, nie wiem czy nie z domieszką jakiegoś nylonu), ręcznie robiony kabel z 4 modelarskich linek z miedzi beztlenowej w sylikonowej koszulce i oplocie ze sznurówki (chyba że komuś nie przeszkadza że myszka ma "opcje" powrotu do pozycji "neutralnej" ;) a to wszystko śmiga na qpad heaton (icemat 2nd mimo że dobry tracking to trochę za agresywna i dźwiękowo jak i padożernie, no i po pewnym czasie okazała się za mała), tak wiem kobyła ale pozwala wybiegać się myszce jak jest taka potrzeba no i pozwala dosłownie ślizgać się myszy.
Jak ktoś lubi większy opór to można używać szmaty od SS (po przesiadce na plastik miałem wrażenie że mycha w niej tonie  mimo dobrych padów) i ewentualnie wachlować jeszcze padami (fabryczne nie są takie złe).

A jak by komuś było nie wystarczająco elastycznie to zawsze można użyć x-mouse.
Na G700 używałem tego softu raz, żeby pod LMB, RMB i TMB podpiąć jakieś chore kombinacje klawiszy w ostatnim Syndicate. Gierka nabrała zupełnie innej grywalności kiedy można wykonać więcej operacji niż ma się palcy czy klawiatura z ghostingiem jest w stanie przyjąć ;]

6
Zapewne dostanę złotą łopatę ale czy w dobie USB 3.0 nie prościej jest odpalić EVE z flashki??
Nie pamiętam od jak dawna ale EVE cały czas nosiłem przy d...e na szybkich flashkach USB 2.0, wydajność zazwyczaj była nieznacznie mniejsza od HDD, i odpalałem przez skrót

X:\EVE\eve.exe /end /LUA:OFF /server:87.237.38.200

Od czasu przeniesienia jej na SanDisk Cruzer Extreme 64GB śmiga jak ta lala a wydajność o niebo lepsza od HDD, no chyba że ktoś ma SSD wpięte w PCIe to nie trzeba tak kombinować ;]

A jak ktoś się już skusi na flaszke to polecam przeczytać te 2 arty, zresztą pomocne nawet przy starym dobrym USB 2.0

http://forum.pclab.pl/topic/794801-MOD-ASRock-XFast-USB-czyli-przyspiesz-sobie-transfer/
http://www.wykop.pl/ramka/857397/przyspiesz-transfer-plikow-przez-usb-w-windowsie-7/

7
Dyskusje ogólne / Odp: Coroczna zbiorka na domene
« dnia: Kwiecień 08, 2013, 12:24:53 »
Hmmm, a czemu nie poszedł spam w tej kwestii?? szybciej bym zajrzał na forum ;]
PayPal nie był by taki zły, mniej zabawy i nie trzeba płacić za przelew żeby wysłać 50gr ;]

8
1. Dostaliśmy warningi za account sharing. Jeżeli się to powtórzy to zamiast warnów będą perma bany. Tak więc nie będzie więcej ludzi z dostępem do tytków jak kiedyś, będziemy musieli zastanowić się jak z tym sobie poradzić.

Obwarowania dotyczące account sharing w EULA można w pewien sposób obejść, osobna maszyna na osobnym łączu robiąca za ANONIMOWY PROXY lub serwer VPN, poprzez którą łączyli by się ludzie z dostępem do kont współdzielonych.
Niestety jest to ostrze obosieczne i gdybyście z tego rozwiązania korzystali wcześniej, żeby was CCP nie capło za acc share, to de facto dysponowali by jednym IP które od tygodni lub miesięcy używało tych kont i nie wiem czy CCP by się wtedy po prostu nie wypięło...
Problem z czynnikiem ludzkim niestety jest nierozwiązywalny, w różnych otwartych/sandboxowych grach próbowałem na różne sposoby werbować/selekcjonować ludzi, narzucać pewne zasady i reguły. Niestety i tak w pewnym momencie nawet osoba wydawać by się mogło najbardziej dojrzała i stabilna emocjonalnie robi jakiś przypał i wszystko zaczyna się sypać bo jak jeden może to i reszta może i burdel nie do opanowania gotowy, pozostawał tylko reset serwera lub rollback o ile można było go zrobić lub był sens...

9
Obawiam się, że nigdy nie zostanie ustalone kto za tym stoi... Evcie mam na flash'ce i odpalam ją praktycznie na każdym komputerze, mniej lub bardziej płynnie ale chodzi.
Równie dobrze numer mogła wyciąć opiekunka do dzieci na łączu gospodarza domu, kiedy ten odgrzewał małżeństwo z żoną w restauracji...
Inna sprawa, że to na spontan raczej nie wyglądało, ktoś musiał na szybko tytki przejąć bo raczej ich nie zawiesił gdzieś próżni... chociaż znam przypadki kiedy człowiek z rana po ciężkiej nocy nie pamiętał gdzie zaparkował ;P
Co nie zmienia faktu że jest to bardzo intrygujące...

10
Wsparcie techniczne / Odp: Problem eve w WIN7
« dnia: Kwiecień 05, 2011, 20:30:34 »
win7 aktywowałeś?
brak aktywacji upośledza funkcjonalność systemu... szczerze mówiąc to już sam nie wiem co jeszcze ci poradzić poza instalacją starszych sterowników, biblioteki przerobiłeś, wersja portable nie działa, na xp działa więc i klient i sprzęt jest ok...

AD problem z ładowaniem modułów
jaki system plików jest na dysku na którym wisi EVE? FAT32, exFAT, NTFS?
próbowałeś odpalić jako administrator?
jeśli NTFS zaznacz folder EVE i we właściwościach pozmieniaj uprawnienia dostępu tak żeby użytkownicy/users mieli wszelkie uprawnienia do folderu/podfolderów/plików i zmień właściciela na użytkownicy/users, tylko te operacje musisz zrobić z konta administratora.
Albo zanim zaczniesz kombinować z atrybutami plików, można sobie zrobić kuku, przekopiuj całego klienta na gwizdek lub dysk z systemem FAT32 i odpal eve z atrybutami jakie podałem wcześniej żeby odpalić wersję mobilną, powinna wystartować świerzynka jak byś dopiero co zainstalował eve bez konfiguracji

11
Wsparcie techniczne / Odp: Problem eve w WIN7
« dnia: Kwiecień 05, 2011, 20:17:36 »
Ale chyba pisałeś że na XP klient działa więc to nie powinna być kwestia uszkodzonego klienta.

12
Wsparcie techniczne / Odp: Problem eve w WIN7
« dnia: Kwiecień 05, 2011, 19:34:12 »
Spróbuj w pierwszej kolejności wyeliminować "chory" system zarządzania plikami/zależności w EVE przez modyfikację skrótu do EVE
X:\EVE\eve.exe /end /LUA:OFF /server:87.237.38.200
Ja mam EVE mobilną na gwizdku, który nosze cały czas przy orderach i klienta odpalam praktycznie na każdym kompie który spełnia minimalne wymagania a w domu śmiga na win7 ulti 64bit.

Jak wersja mobilna nie zaskoczy to dopiero zaczął bym się głowić nad systemem i sterownikami, zainstalowałeś SP1 do win7?
Tak jak kilka osób wspomniało, EVE powinno ruszyć z kopyta nawet na systemowych sterownikach grafy i dźwiękówki jeśli te są na tyle stare że system je rozpozna i sam zainstaluje sterowniki np. jakiś realtek i radeon 4xxx lub geforce 2xx

13
Off Topic / Odp: jaka sieć gsm?
« dnia: Marzec 08, 2011, 08:58:05 »
Nie kamienujcie ale...
Nie mogę się zgodzić z tym że Play/Plus ma największy zasięg w Polsce, to co pokazują na mapie pokrycia nijak ma się do rzeczywistości.
Warszawa, okolice placu trzech krzyży - firmowy kibelek ;] ginie wszystko poza Erą, podobna sytuacja występuje jeszcze w paru pewnych dziurach w Warszawie gdzie wydawać by się mogło że zasięg musi być wszędzie. Podobnie jest w kilku miejscach pod Olsztynem, Białymstokiem, Wyszkowem, Węgrowem, na działce w Łochowie wszyscy mamy zasięg poza ojcem bo siedzi w Orange i musi stawać koło lodówki... wiem brzmi absurdalnie ale taka prawda ;]
Może Era do tanich nie należy, nie wiem bo nigdy się tym nie interesowałem, reszta siedzi w abonamencie ja siedzę w Tak Taku ale korzystając z tej ichnej promocji podwójnego doładowania raz w roku wywalam na telefon ~175-200zł i praktycznie tego nie wykorzystuję.
Rozmawiam dosłownie z kilkoma osobami, wykupione mam tanie numerki ;] i godziny za grosze a teraz od miesiąca korzystam z internetu za 10zł miesięcznie niby tylko 100MB ale po przekroczeniu mogą jedynie przyciąć transfer co w porównaniu z innymi taryfami pakietowymi Tak Taka jest miodzio.
Jakoś w zeszłym roku dostałem od święta za doładowania 800zł do wykorzystania w ciągu dwóch miesięcy do sieci era na stacjonarne i na internet, długo nie myśląc w pierwszy weekend na działeczce podpiąłem nokie 6500 do lapka i od 18 do 6 rano młuciłem eve - koszt imprezy na tamte czasy gdzie miałem w prepaidze najkorzystniejszy dostęp do netu to bagatela 680 zł...
Transfery nie są złe, zależy jakiej transmisji się używa, na trasie Warszawa Olsztyn w zeszły weekend przez bite 4 godziny siedziałem na EDGE i otwarcie średniej stronki 300KB trwało kilka do kilkunastu sekund
Z autopsji wiem też że internet w Play to porażka poza miastami, ba nawet w Warszawie są dziury jak okolice Okęcia gdzie trzeba się łączyć kilka razy. W Orange jest jak jest zasięg sieci, ojciec z tego korzysta i też nie jest źle z transferami ale musi być zasięg.
Nie wiem tylko jak Plus wypada na tle tego wszystkiego ale skoro Play korzysta z ich infrastruktury to pewnie podobnie.
To tak tyle z autopsji...

14
Dyskusje ogólne / Odp: Okradzenie konta
« dnia: Marzec 04, 2011, 02:37:58 »
Możesz jeszcze spróbować zagrać tak, że kupisz GTC przekonwertujesz na PLEX a oni niech sobie oba "wezmą" i niech ci zwrócą to za co zostały wcześniej kupione... pewnie chodzi o kasę, że ktoś sobie darmowe 30 dni nabił twoim kosztem.

15
Dyskusje ogólne / Odp: Okradzenie konta
« dnia: Luty 27, 2011, 19:35:22 »
Jak powyżej, norton to ciut lepszy avast ;/
Ja w zależności co kto sobie życzy wrzucam obowiązkowo Microsoft Security Esentials - za free i do tego całkiem nieźle się spisuje jeśli chodzi o ochronę plików systemowych i rejestru, do tego darmową avirkę albo noda lub kasperskiego, obecnie kasperski chyba ma najlepsze notowania, nod trochę osiadł na laurach a avirka darmowa i wyrzuca trochę fałszywek a płatna wersja ma chyba najwyższy współczynnik detekcji.
Ale żaden z powyższych na nic się nie zda jak masz jakieś dziadostwo zakorzenione za pomocą rootkita, inny częsty błąd przy instalowaniu nowego systemu to podłączenie kompa do sieci zanim ustawimy antyvira i firewalla.
Przekonałem się o tym jakiś czas temu kiedy instalowałem nowy oryginalny xp pro sp3, komp był podpięty do sieci i jeszcze dobrze system się nie zainstalował a już siedziało w nim dziadostwo korzystające z luki w protokole transferu danych w tle wykorzystywanym przez systemowy update...

16
Wsparcie techniczne / Odp: Trial loguje i ....koniec
« dnia: Luty 25, 2011, 10:37:37 »
Jeśli chodzi o grafikę to może na początek spróbować kupić używkę ~200zł z serii chłodnych/ekonomicznych ale wydajnych kart ati pokroju 4770 5750, razem z quadem i całą resztą nie powinno to ciągnąć więcej niż 250W więc nawet taki feel 350W da radę i obejdzie się bez wymiany zasilacza.
Sam mam 4850, starsza i cieplejsza/mniej ekonomiczna wersja, na C2D @3600 i 4GB i przy wyłączonej synchronizacji w stacji na full detalach 1280x1024 mam ponad 200 klatek... na zasilaczu 480W Tagan'a
Inna sprawa że EVE na ATI lepiej wygląda i sprawia mniej problemów niż na NVIDI więc jak tylko EVE jest problemem to bierz na początek którąś z podanych wyżej kart z minimum 512MB

Nie wiadomo kiedy CCP wrzuci kolejny dodatek i czy będzie bardziej zasobożerny a konfiguracja, z wyjątkiem braku karty graficznej, jest całkiem całkiem.
Nie wiem jakie tam są pamięci i zapewne nie podkręcałeś nic ale procesor powinien bez zająknięcia pójść na 3GHz w porywach do 3.2.
Może jak znasz kogoś w okolicy, zagadaj, poproś żeby troszkę/nie ekstremalnie/w ramach rozsądku i bez katowania podkręcił pamięci i cpu, nawet asynchronicznie żeby pamięci dawały większą przepustowość dla textur.

I nawet nie czekając na support CCP idź za radą kolegów z forum i kup normalną kartę graficzną... pierwsze GeForce'y czy Radeon'y z T&L były chyba bardziej wydajniejsze niż ta integra którą masz.

Ba jak byś miał w płycie AGP to bym ci za freeko wysłał jakiegoś sprawnego dziadka żebyś zobaczył jak potrafi twoja konfiguracja odżyć.

EDIT
masz tu coś:
http://allegro.pl/sapphire-ati-hd-5750-1gb-gddr5-vapor-x-i1471002554.html

ewentualnie upoluj coś stąd - osobiście w to bym szedł ~100W
http://allegro.pl/listing.php/search?string=5770&category=13023&description=1&order=p&change_view=1

lub stąd - ciut słabsze ~80W
http://allegro.pl/listing.php/search?string=5750&category=13023&description=1&order=p&change_view=1

ostatecznie stąd tylko żrą 10-15W więcej od 5770 ~115 ale to nie powinno być problemem i tańsze od powyższych bo mniej ekonomiczne i wydajnościowo ciut gorsze od powyższych
http://allegro.pl/listing.php/search?string=4850&category=13023&description=1&order=p&change_view=1

4770 były "wyjątkowe", mało ich jest na wtórnym rynku i mają wygórowane ceny więc nie podaję

17
Dyskusje ogólne / Odp: Okradzenie konta
« dnia: Luty 24, 2011, 15:19:55 »
specjalnie nie podawałem nazwy pliku ;]
ale tak jak mówię w moim przypadku nie zdało by to egzaminu...

a tak jeszcze na marginesie, to myślę że CCP na ile może to pomoże w wyjściu z sytuacji z "minimalnymi" stratami.
raczej są świadomi że płacący klient po takiej akcji i braku pomocy ze strony developera może się przesiąść na darmowe mmo, co zresztą często się zdarza, chyba że petycja trafi na GM, który ogólnie ma wszystko w d... i odpowie że się nida.
w tedy faktycznie dojścia Xara mogły by być pomocne, nawet w zdjęciu nieuzasadnionego permbana do którego słuszności jakiś młotkowany GM jest przekonany ;]

18
Dyskusje ogólne / Odp: Okradzenie konta
« dnia: Luty 24, 2011, 14:49:10 »
masz na myśli wpisy w plikach folderu etc?  >:D
na moje nieszczęście kobitkę sam wyuczyłem kilku rzeczy, w tym jak korzystać z proxy czy omijać problemy z błędną translacją dns/ip, konfigurować router, firewalla, antyvira... ogólnie wszystkiego co tylko się dało i co przyswoiła żeby mi nie zawracała gitary pierdołami.
także sam rozumiesz, że musiałem u źródła pogrzebać.

i o jaki monitor chodzi, przecież napisałem że nie używam żadnego ;]

19
Dyskusje ogólne / Odp: Okradzenie konta
« dnia: Luty 24, 2011, 14:34:08 »
8 znaków hashowane to średnio 8dni roboty dla GPU, dużo szybciej jak masz tablice.
hash+salt to obecnie taka sama sytuacja jak kiedyś bez soli, że moc obliczeniowa pozwalała łamać hasła latami.
i o ile się nie mylę to tablic do wyłapywania soli nikt nie używa bo jest "dynamiczna".

niestety ale flash także pozwala na przewałki

a co do samego włamu, świadomie - w co wątpię, lub nieświadomie komuś podałaś log i pas.
może kiedyś gdzieś u kogoś logowałaś się na stronę lub do klienta a ktoś miał albo keylogera raportującego i zero zabezpieczeń lub na własny użytek monitor żeby sprawdzić gdzie jego dzieci buszują.
może to wścibsko zabrzmi ale ile czasu poświęcasz bliskim?
moja kobita w trakcie ciąży strasznie "osiadła" przy kompie ale wykurowałem ją z przesiadywania całymi dniami na FB i całego tego GróbVille zmieniając hasła dostępu do FB i skrzynek mailowych, kilka dni podwyższonego cukru we krwi bo marchewka gnije i się uspokoiła, przestała sprawdzać czy się da zalogować, zajęła się sprawami domowymi i synem a po jakimś czasie jak już widziałem że jej totalnie odeszło przywróciłem stare hasła.
paliłem głupa i udawałem że FB jest tak dowalony że sam nie mogę się zalogować, teraz loguje się może ze 2 razy dziennie na chwilkę, posiać coś na 24h i sprawdzić wiadomości, może faktycznie nie skumała że to moja roota a może skumała ale doszła do wniosku że wyciągnąłem ją z bagna i też cicho siedzi, nie wiem, wiem że jest miło i normalnie jak dawniej... czyli poświęcam więcej czasu na EVE niż ona na swoje GróbVille ;] żeby nie było 30 minut max żeby ustawić i zebrać PI...

dodam tylko że żadnego z tych haseł bezpośrednio nie znałem, wiedziałem co lubi co czyta, kilka "ważnych" dat... tak tak wiem panowie ogólnie nie mają do tego głowy ;]
ale jakbym to zaplanował wcześniej a nie robił pod wpływem wku... impulsu to bym właśnie zapodał jakiś dziecięcy monitor i nie musiałbym się produkować i wymyślać dziwnych kombinacji, a taki soft można w prosty sposób zamaskować dodając go chociażby do listy wyjątków zainstalowanego oprogramowania ochronnego i ani skan na żądanie ani ochrona aktywna nie wyłapie tego.
inna sprawa że certyfikowane aplikacje chroniące dzieci są zazwyczaj przełykane przez skanery a to że taką aplikację możesz ustawić jak chcesz i użyć do szpiegowania to już inna sprawa.

20
Ja tam od... nie pamiętam kiedy używam Pentagrama Vanquish Volt 8GB.
Ma w sobie sporo a i tak używam tylko radia i playera i w sumie może 2GB tylko mam zawalone a pamięć playera można jeszcze rozbudować kartą SD.
Średnio dziennie słucham po 4h i ładuje go może raz na miesiąc.
Słuch podobno mam drewniany ale różnica między stockowymi słuchawkami - zresztą nie takimi złymi - a sennheiser'ami CXL300II jest dla mnie odczuwalna.
Jak by się ktoś skusił to od razu zasysać najnowszy firmware, poprawia to i owo, szczególnie ergonomię.

21
Events & Competitions / Odp: Konkurs Nowe Awatary - wyniki!
« dnia: Luty 22, 2011, 22:17:03 »
@Xar
no ja przesłałem ale to było wpisowe a nie sponsoring ;]

22
Off Topic / Odp: Mam na imię Nina, pobawisz się ze mną?
« dnia: Luty 22, 2011, 09:34:19 »
@Dark
Tak jak Xarthias napisał, TP jest groźna dla osób z upośledzoną odpornością i dla płodów - swojego czasu bardzo często na TP zwalano winę za poronienia - ale tylko zakażenie w trakcie ciąży.
Od ponad pół roku jesteśmy rodzicami, nogi nam się ugięły kiedy w trakcie ciąży wyszła TP.
Co się okazało, no kiedyś przechodziła TP - zresztą jak sporo innych osób nieświadomie ją przechodzi - co w sumie jest "dobre" bo zmniejsza ryzyko ponownego zakażenia.
Także nie ma się co chować pod kloszem, odporność trzeba cały czas ćwiczyć, nie żałować sobie tatarka z pieprzem, cebulką, ogóreczkiem i żółteczkiem zakrapianego czyściochą ;]
Lub jeśli biegamy nago po dziwnych terenach, tak jak robili to indianie, spożywać w niewielkich ilościach  bluszczopodobne żeby wytrenować organizm.

Wracając do dzieci i zwierzątek... pewnie i fajne to to jest i cały czas nad tym się zastanawiamy ale z moim małym nic żywego z czystym sumieniem nie mógł bym zostawić.
Inna kwestia że klitka w bloku to nie najlepsze miejsce dla zwierzątek.
Paznokcie rosną mu jak głupie, dopiero co obcinaliśmy i spiłowaliśmy a już się lub kogoś podrapał.
Do tego ma taki power w łapach, że sam jestem momentami w lekkim szoku.
Po jednym spotkaniu widać, że suka mojej siostry trzyma margines ;]
Po prostu jak tylko zamykam oczy i w wyobraźni zostawiam małego z kotem i wracam po 5 minutach to widzę małego ciumkającego kawałek futerka i podrapanego przez kota a kota bez ogona, bez uszu z jednym okiem i obdartego od d...y strony ze skóry...
Może jak trochę podrośnie, będzie miał bardziej skoordynowane ruchy i przejdzie mu machanie i obijanie trzymanym przedmiotem otoczenia, to zastanowimy się nad jakąś suczką.

23
Events & Competitions / Odp: Konkurs Nowe Awatary - wyniki!
« dnia: Luty 22, 2011, 08:40:10 »
@Xar
Wykreśl mnie, ja nic nie sponsorowałem.
Myślałem że więcej osób startujących w konkursie podchwyci pomysł "wpisowego" ;]

Swoją drogą, faktycznie można odnieść wrażenie że w tym głosowaniu bynajmniej nie chodziło o urodę ;]
Może następnym razem dla utrudnienia opisywać zdjęcia 01, 02, 03... :P

24
Off Topic / Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« dnia: Luty 17, 2011, 12:23:57 »
@Dormio
Mówisz abstrakcja ;]
Kiedyś fizyka kwantowa również byłaby pojmowana za abstrakcję o ile nie zostałaby okrzyknięta herezją i jej głoszenie kończyłoby się na stosie.

25
Off Topic / Odp: Druga ziemia - wielki krok w badaniach kosmosu
« dnia: Luty 17, 2011, 10:51:15 »
@Kane, Gregor
O to to to, całkiem przyjemnie się czyta ;]

Ale jak ktoś zauważył wszelkie teorie, wzory itp itd są tak na dobrą sprawę wymyślone (żeby nie mówić że wyssane z palca) przez ludzi dla ludzi, żeby "każdy" mógł sobie przynajmniej wyobrazić to co inny zaobserwował i opisał wzorem, poparł teorią.
Niestety każdy z nas jest inny, niektórym lepiej wychodzi myślenie abstrakcyjne od pozostałych, niektórzy są w stanie wyobrazić sobie rzeczy niewyobrażalne dla innych, niektórzy maja inny poziom percepcji i pewne zjawiska obserwują i interpretują w odmienny sposób i nazywa się ich wariatami.
Jest jeszcze jedna grupa ludzi, nie myślą, nie fantazjują, nie używają wyobraźni tylko trzymają się wzorów i teorii (czytaj granic) kiedyś tam przez kogoś na siłę skleconych do kupy aby potwierdzić to co możemy zaobserwować i wyprowadzić nas z szeroko pojętego "średniowiecza", w którym i tak uważam że nadal żyjemy.
W najgorszym wypadku taki osobnik, czasem aż prosi się o użycie określenia "moher", potrafi zareagować agresją jeśli ktoś spróbuje przekonać go że wzór, teoria może być tak na dobrą sprawę ograniczony/sprawdzalny tylko dla zjawisk obserwowanych "lokalnie", że np światło nie koniecznie jest najszybsze.
Jak ktoś kto nie myśli abstrakcyjnie, na pytanie o najszybszego ptaka na świecie odpowie Sokół Wędrowny czy Kominiarczyk Amerykański.
Ktoś kto myśli abstrakcyjnie ale nie ma wyobraźni powie że ptak Sokoła Wędrownego lub Kominiarczyka Amerykańskiego.
Człowiek z grupy tych którzy stopniowo wyciągają nas ze średniowiecza i narzuconych "barier i ograniczeń" zmuszając/mobilizując do myślenia i postrzegania alternatywnego, odpowie że ptak orbitującego astronauty i dodaje, chyba że zaobserwujemy męskie i żeńskie cząsteczki światła chociaż nie, jeśli światło potraktujemy jak cząsteczkę to ma masę a skoro ma masę to coś może orbitować w koło cząsteczki światła, dla cząsteczki światła może się to poruszać jak ślimak ale dla nas obserwujących ruch tych cośów wraz z ruchem cząsteczki światła zapierdzielają jak szalone a w dodatku ich zachowanie przypomina stare małżeństwo więc musi być tam samiec.

Inny temat to to, że wielu postrzega wielkich odkrywców np przytoczonego tu parokrotnie Albercika, jako zamknięte umysły ścisłe.
Zapominamy o tym, że to byli przede wszystkim ludzie z darem opisania swoich dogłębnych, często bardzo zawiłych i nie pojętych prze ogół, przemyśleń, przypuszczeń w sposób przystępny ogółowi a którzy w trakcie dochodzenia do wniosków nie poddali się i nie zwariowali w stopniu klasyfikującym ich do psychiatryka. Niektórzy z nich mimo że myśleli abstrakcyjnie i coś tam wywnioskowali, opisali, sprawdzili i ogólnie to byli ograniczeni wyobraźnia i w ten sposób ograniczyli całą resztę, która wykuła na pamięć ich wymysły nie próbując ich nawet zweryfikować z własnym sposobem pojmowania/myślenia. Niektórzy tak jak wyżej opisani także myśleli abstrakcyjne ale także używali wyobraźni i mieli świadomość ludzkiej natury i celowo dali nam działającą ale niepełną i ograniczającą nas  regułkę, żeby kowalski bez wyobraźni w piwnicy w trakcie sprawdzania teorii nie wyzwolił nagle niekontrolowanie ogromnej ilości energii z którą nikt by nie wiedział co zrobić, innymi słowy żebyśmy się "przypadkiem" nie unicestwili.

Taki właśnie był Albercik "Nie wiem jak będzie wyglądała następna wojna, ale kolejna po niej to będzie na maczugi i kamienie", więc nam "dziad" dał coś czego większość nie ogarnie w pełni, pozostali uznają za granicę i się na tym zatrzymają, kilkoro uzna że jest to niepełne, że sztucznie nas ogranicza i że tą barierę można przeskoczyć i będą do tego dążyć i tylko nieliczni tak sprawni umysłowo jak Albercik pojmą całość i uznają, że do póki stanowimy sami dla siebie zagrożenie nie powinniśmy próbować przekraczać tej granicy.

Wracając do tematu ;]
Mimo że zdarza mi się myśleć abstrakcyjnie w wielu wymiarach i na wielu płaszczyznach to i tak uważam że jestem "ograniczony umysłowo" bo nie potrafię sobie np wyobrazić energii w czystej formie pozbawionej innych "dodatków", w końcu coś musi być nośnikiem energii.
Jeśli coś ma energię co się porusza - oddaje ją przez zderzenie - to morze mieć nawet niepomierzenie małą masę - dlatego zakładamy że jej nie ma - ale musi ją mieć.
Jeśli coś ma energię mimo że się nie porusza to albo musi być gorące i przejmujemy energię obiektu oddawaną do otoczenia albo zimne lub mięć  pole grawitacyjne i przejmujemy energię "zasysaną" przez obiekt z otoczenia ale także powinno się cechować tą niepomierzalną masą.
Jeśli coś ma energię i się nie porusza - przynajmniej dla nas, w naszym układzie bo z punktu widzenia wszechświata porusza się układ w którym to coś spoczywa, temperatura nie odbiega od otoczenia, to musi jakoś kumulować energię w sobie a druga forma energii utrzymuje ta pierwsza w "pozornym stanie spoczynku" to "podkradając" jedną formę energii wyzwalamy przy okazji tą drugą.
Sama zasada zachowania energii we wszechświecie jest dość mocno naciągana bo jeśli mamy stałą pulę to teoretycznie można coś przenieść z punktu A do punktu B bez straty energii bo ta jest oddawana w takcie wykonywania pracy potrzebnej do przemieszczenia do układu i można by ją było z powrotem przechwycić... mocno zagmatwałem.

Także o brak energii - we wszechświecie, do spożytkowania w dowolnym celu, bym się nie obawiał, pytaniem pozostaje jak ją pozyskać i względnie bezstratnie "zmusić" do wykonania założonej przez nas pracy, otrzymania założonego efektu.
Chyba dobrym tego przykładem jest energia atomowa, atom wg nas sobie jest i się nie porusza - ok każdy drży ale to i tak jest wg nas minimalna ilość energii, to jako taki dla nas nie ma energii. Jednak jeśli naruszymy spójność tego całego zamkniętego, względnie spokojnego układu, i coś z jego wnętrza spróbujemy wyciągnąć poza układ, robi się ciekawie. Co będzie jeśli spróbujemy znowu coś wyciągnąć z tego to co wcześniej wyciągnęliśmy mimo że się uspokoiło, oddało całą energię i względnie znowu dla nas jest bez energii...
Po prostu musimy przestać się sztucznie ograniczać i zacząć sięgać tam gdzie wydaje nam się że sięgnąć nie można lub po prostu nie ma po co tam sięgać bo nic tam niema.

...trochę przegiąłem chyba

26
Wsparcie techniczne / Odp: Problemy z kartą graficzną
« dnia: Luty 17, 2011, 01:13:35 »
Eeee przecież na supporcie creatie'a leżą stery do audigy 2 ale zawsze można spróbować innych niż oficjalne stery
http://forums.creative.com/t5/Sound-Blaster/SB-Audigy-Support-Pack-2-18-0001W7-OUTDATED/m-p/516596

27
Wsparcie techniczne / Odp: The socket was closed.
« dnia: Luty 16, 2011, 14:23:21 »
@Khobba
Kusisz strasznie, a co jak ktoś ma dostęp do tęczowych tablic...
Chyba, że hasła są solone to konto zatrzymasz na jakiś czas ;]

Inna sprawa że nie kazałeś logować się tylko przechwycić pakiety inicjujące połączenie klienta z serwerem, więc nie wiem skąd tyle krzyku?

28
Wsparcie techniczne / Odp: The socket was closed.
« dnia: Luty 16, 2011, 09:56:01 »
@Khobba
Faktycznie jak się człowiek wyśpi to jakoś tak na miękko przyjmuje różne rzeczy ;]
Trochę jestem na centralce ale rzadko i mało się udzielam, ale dobrze wiedzieć kogo nie karmić ;P

Też mam Aster, zresztą będzie wykupiony przez UPC, i na początku potrafili bujać się i tydzień z usterką.
Teraz w ciągu kilku godzin usuwają problem często na starcie wymieniając wg mnie sprawny modem, chyba że sypie się coś globalnie, po tym jak wydzwaniałem co kilka godzin i pracownicy BOK'u nie potrafili udzielić mi informacji i musieli konsultować się z pionem technicznym.

No po tym jak nowe HDD wychodzące z chińskich fabryk były zainfekowane czy po tym jak na chwilkę chiny przejęły większość ruchu globalnego, wcale bym się nie zdziwił gdyby się okazało że  sprzęt aktywny wychodzący z chin ma zainfekowanego RIP'a ;]

Alternatywne parametry do zestawienia łącza powinien podać pracownik BOK'u jeśli takowe jest możliwe, przynajmniej w TP tak było.

Faktycznie, troszkę się zapomniałem że kolega jest raczej zielony i pewnie nie zabije gwoździa nikomu w BOK'u ale trzeba próbować.
Ostatecznie przyjdzie zabulić ~50zł specowi, który przyjdzie i przetestuje łącze, tylko też dobrze jest go przycisnąć i pokazać o co działa i buczy i dlaczego akurat tu nie bangla, tu trace przechodzi a tu nie itp itd, innymi słowy żeby przetestował czy łącze jest transparentne punkt-dom punkt-server eve na konkretnych portach.
Zadawać pytania z serii na które raczej nie będzie znał odpowiedzi, czy to co się dzieje może być spowodowane konfiguracją routingu w sieci szkieletowej i jak to sprawdzić, czy w wyniku routingu pewne porty mogą być wycięte i czy można inaczej to skonfigurować, czy jeśli problem leży na styku sieci providera i globalnej sieci szkieletowej to czy ISP może coś łaskawie z tym zrobić, czy ISP może dogadać się z ISP udostępniającym łącze CCP w celu zdiagnozowania usterki...
Z resztą takie nękanie jest także w BOK'u skuteczne tylko trzeba być cierpliwym i skrycie prowadzić do sytuacji kiedy rozmowa z kimś wyżej będzie nieunikniona.
Wersja papierowa też jest skuteczna ale codzienne składanie zażalenia, że zgłoszenie awarii nie zostało rozpoznane i ogólnie nic w tym kierunku nie robią, potrafi trochę wejść w d...

ALE zanim zaczniemy nękanie musimy MIEĆ pewność, że ze sprzętem w domu jest wszystko w porządku, sprawdzić inny komputer, postawić system na nowo, wgrać nowy firmware i zresetować urządzenia aktywne przez które łączymy się z siecią.
Lub choćby na chwilę wejść do sieci przez innego providera, nawet sieci komórkowej, i sprawdzić czy działa to co nas interesuje.

PS. nocka w EVE w Tak Tak kosztuje ~600zł, więc nie zapominamy się rozłączyć :P na szczęście miałem trochę więcej do wykorzystania w ruchu wewnętrznym do któregoś tam dnia, więc i tak by przepadło ;]

29
Wsparcie techniczne / Odp: Problemy z kartą graficzną
« dnia: Luty 16, 2011, 03:27:15 »
Jak nie będziesz krok po kroku eliminował prawdopodobnych przyczyn nigdy nie dojdziesz do źródła.
Jak masz w domu podobny sprzęt, diagnostyka sprzętu jest najszybsza i najbardziej bezbolesna.
Do tej karty bez markowego zasilacza mocniejszego niż 450w bym nie podchodził, sama z siebie ciągnie dobre 190w a cały zestaw pewnie 350w.
Dobrze wiedzieć że jesteś drugim właścicielem, zresztą pytania pierwszego właściciela powinny dać ci trochę do myślenia.
Jeśli karta była goniona przez 2 lata mogła się trochę rozpuścić, w normalnych warunkach dyfuzja przebiega powoli ale jeśli podniesiemy napięcie, taktowanie i wzrośnie temperatura to cały proces przyśpiesza.
Z czasem chip, niezależnie czy to CPU czy GPU, wydziela więcej ciepła i do stabilnego i poprawnego działania wymaga większego napięcia co znowu powoduje dodatkowe podgrzewanie i tak się zaczyna błędne koło, które kończy się tym że w pewnym momencie struktura się ładnie rozejdzie, dojdzie do przebicia i masz drogi przycisk do papieru.

Wrzucaj ją do drugiego kompa i testuj, jeśli faktycznie zaczyna kucać to puść ja póki działa i kup chociażby niewiele wolniejszego, dużo chłodniejszego i mniej prądożernego radeona 4770 4850 lub ciut szybszego od 260 i o połowę mniej prądożernego 5770.

30
Wsparcie techniczne / Odp: The socket was closed.
« dnia: Luty 16, 2011, 02:56:54 »
@Khobba
.... 5 minut minęło, trochę ochłonąłem...

Cieszę się Kolego że mieliście polewkę ale piszę "bzdury" żeby nie zagłębiać się w zbędne opisy struktury protokołów, warstw,  ramek i innych %&*
PPPoE ogólnie jest wykorzystywane w większości państw UE, nie wiem dlaczego, bo PPPoA chociażby z dwóch prostych przyczyn jest na starcie lepszym wyborem, mniej obciąża sieć i nie ma problemów z wielkością MTU, która zapewne jak twój kolega wie ma często znaczenie po drugiej stronie kabla.
Dobrze wyguglałeś, czasem to że się coś sprzedaje z za biurka nie oznacza że się wie co klient z tym robi, chociaż powinniście wiedzieć jaka jest różnica przy wchodzeniu do sieci szkieletowej ruchu klienckiego na Eth i na ATM, w końcu to idzie przez DLSAM'y a nawet więcej można przepuścić w zależności od konfiguracji.
Sam już kilkukrotnie spotkałem się z tym że musiałem ustawiać PPPoE dla tepsy pomimo że teoretycznie powinno łącze chodzić lepiej na PPPoA. O tym że nie rozróżniają CIR od EIR, lub że liveboxy mają uwalony interface nie wspomnę.

Uwalony chipset nie tłumaczy kłopotów tylko z serverami eve, jeśli ISP oferuje dla klienta adresy prywatne i publiczne to gdzieś tam po drodze jest proxy a jeśli ten jest źle ustawiony to potrafi ostro namieszać, tak jak to swojego czasu były problemy żeby korzystać z bankowości online na publicznych adresach Astera.
Zresztą do dzisiaj klienci mają tam jazdy kiedy dwie osoby w sieci używają tych samych MAC'ów na kartach ethernetowych, nie pytaj pytaj mnie dlaczego mają tak to skonfigurowane skoro modem u klienta też ma MAC'a i po tym powinien być rozpoznawany klient...
Albo dlaczego część klientów Aster i Vectry nie jest w stanie się skomunikować na standardowych portach ftp i trzeba używać wysokich portów...
...to wszystko to kwestia tego jak bardzo ISP leci w piętkę i ile soku wyciskają ze struktury, żaden ISP nie powie ci jak wygląda wewnętrzny routing, że połowa klientów ma wycięte 25% "nieużywanych na co dzień" portów, że fizycznie główny upstream idzie zupełnie inną ścieżka niż główny downstream, co potrafi także powodować zrzucanie łącza w niektórych przypadkach.
O problemach z lokalnymi serwerami nazw i ich aktualizacji nie wspomnę.

Proszę więc darować sobie takie nic nie wnoszące wywody.

Staram się powiedzieć, że jeśli wszystko inne działa a łącze nie bangla w jednym przypadku na milion to na 99% trzeba przycisnąć ISP, truć aż wciągną cię na listę upierdliwców i zaczną faktycznie monitorować łącze żeby zdiagnozować problem.
Pan z BOK'u nic nie pomoże i nie wskóra, najlepiej walić do pionu technicznego, podać IP, port, porę, objawy i nie dać się złapać na test łącza do punktu w strukturze ISP.
Większe beknięcia na łączach bardzo ładnie wychodzą na speedtest.net ale tu już nie trzeba być geniuszem żeby zdiagnozować że coś nie działa.

31
Wsparcie techniczne / Odp: Problemy z kartą graficzną
« dnia: Luty 16, 2011, 01:38:04 »
Obawiam się że masz ruszony radiator na karcie i w przypadku dużego obciążenia - ostatni dodatek i większa utylizacja sprzętu - dochodzi do momentalnego wewnętrznego przegrzania, którego nie wyłapie ci przeciętny program do monitoringu bo pooling jest zazwyczaj ustawiony na 1s lub więcej.
Karta w przypadku przegrzania powinna autonomicznie przejść w tryb low performance w celu schłodzenia, ale równie dobrze może ten mechanizm szwankować.

Weź kartę i najnowsze stery pod pachę do kumpla.
zgraj eve na gwizdek i zrób skrót do eve.exe
X:\.......\eve.exe /end /LUA:OFF /server:87.237.38.200
To pozwoli ci odpalić wersję portable, z takiej korzystam na co dzień, w której wszystkie ustawienia i co tam tylko się namnoży - no może poza plikami z exportu - masz zawsze przy duszy.
Zainstalujcie u kumpla kartę i puśćcie EVE albo Guild Wars lub Furmark'a - swoją drogą nigdy mi nie uciekł na pulpit czy też samoczynnie się wyłączył.

32
Wsparcie techniczne / Odp: Problemy z kartą graficzną
« dnia: Luty 15, 2011, 14:49:48 »
Może to głupie ale jak orthos, memtest czy inne testy/detektory artefaktów twierdzą że jest ok a nadal mam niestabilny system i jestem w 100% pewny że to nie zasilacz, ściągam i odpalam GuildWars wystarczy go zostawić na kilka godzin na najwyższych detalach na ekranie logowania.
Ma zaszyty system zabezpieczeń, który przez cały czas monitoruje i testuje maszynę na której chodzi.
Parę razy wywaliło mi błędy w ciągu kwadransu i okazało się że pamięci na grafice się grzały...

Próbowałeś odpalić eve przez session/end i lua/off czy jakoś tak? bo to co najmniej dziwne żeby eve w ogóle nie chciało się odpalić.
Możesz jeszcze zrobić jeden myk, zainstalować najnowsze biblioteki dx, potem odpalić dxdiag i w oknie d3d wyłączyć akcelerację 2d i 3d i agp ;] i potem ponownie je włączyć, czasem pomaga.

Spróbuj wygrzewać grafikę Furmark'iem i obserwować czy nie pojawiają się artefakty, chociaż w twoim wypadku bardziej chodzi o to że twoja grafa nie lubi się z ostatnim klientem eve.
Więcej softu znajdziesz na guru3d.

33
Wsparcie techniczne / Odp: Problemy z kartą graficzną
« dnia: Luty 15, 2011, 12:55:50 »
Próbowałeś zrobić backup cache i settings, usunąć je i odpalić EVE bez żadnych predefiniowanych ustawień, zrobić reset ustawień?
Zobacz też czy w ustawieniach sterowników, w ustawieniach aplikacji, nie masz profilu zrobionego przez Nvidię pod EVE.
Skoro po ostatnim patchu zaczęło się EVE sypać to pewnie jest to spowodowane dodaniem obsługi głębi ostrości z którym karta może sobie nie radzić, swoją drogą wykorzystywanym chyba tylko przy efektach świetlnych.
Przy którejś tam aktualizacji sterów mógł zostać jakiś wpis w rejestrze zastąpiony przez nowszy i oba mogą się gryźć, dlatego dobrze jest czasem oprócz instalacji nowych sterów wpierw odinstalować stare i zapuścić driver cleaner czy inny soft usuwający zbędne wpisy z rejestru po sterownikach.
Nie wykluczone że Nvidia zrobiła optymalizację w sterach pod starego klienta EVE, z drugiej strony takie jaja powinny się dziać na każdej karcie NV, ale usunąć profil nie zaszkodzi i wymusić ustawienia globalne, poprzedzone przywróceniem ustawień fabrycznych na sterach karty, dla klienta EVE.

34
Wsparcie techniczne / Odp: Problemy z kartą graficzną
« dnia: Luty 14, 2011, 10:56:08 »
Pewnie dlatego że ATI odkąd pamiętam lepiej sobie radziło z obliczaniem danych zmiennoprzecinkowych z podwójną precyzją niż Nvidia, szczególnie istotne przy HDR i wszelkiego innego rodzaju efektach i postprocesach.

@Herezja
Nie masz jakiegoś badziewia w tray'u, które by robiło szybki balonik który wymuszałby coś w rodzaju ALT+TAB, mało która aplikacja dobrze znosi kilkukrotne szybki alttabowanie.
Ew spróbuj ustawić EVE w opcjach graficznych na fixed window a pasek systemowy ustaw żeby nie był zawsze na wierzchu.

Odpal może kontrolnie monitor fps w eve i zobacz jak w trakcie tych blackout'ów zachowuje się klient.

Od jakiegoś czasu w Radeonach a raczej Catalystach jest myk z górnym prawym rogiem, ktoś może znalazł na to remedium bo to zamrażanie całego systemu po wjechaniu myszką w róg jest z lekka wkurzające.

35
Wsparcie techniczne / Odp: The socket was closed.
« dnia: Luty 10, 2011, 17:56:56 »
Tak jak przedmówca napisał.
Otworzyć się bezpośrednio na świat, bez FW i routingu żeby wykluczyć sprzęt w domu, jeśli jest taka opcja to ustawić modem ADSL całkowicie przeźroczyście lub skombinować na 15 minut modem/kartę ADSL'ową do kompa i wpiąć się bezpośrednio w sieć providera.
BTW często się zdarza, że zaraz za routerem dwa lub trzy węzły nie odpowiadają w zależności od konfiguracji sieci providera ale pakiety przechodzą dalej i nie powinno to sprawiać problemów, natomiast jak trace staje w sieci providera to wiadomo kto zawinił.
Wrzuć może wynik trace'a.

EDYTA:
Może jeszcze spróbuj ustawić połączenie inaczej niż masz, tzn jeśli chodzi obecnie w PPP over Ethernet ustaw na PPP over ATM lub odwrotnie, opcja wykorzystująca ATM jest wydajniejsza bo odpada dodatkowo translacja z warstwy ethernetowej na ATM'owską i wbijasz się bezpośrednio w strukturę.
Pytanie tylko czy Netia na to pozwala...

Strony: [1] 2