1
Off Topic / Odp: Ruch na forum
« dnia: Sierpień 22, 2024, 19:58:13 »
Z tego co widzę, to forum nie żyje i to od kilku lat.
Ta sekcja pozwala Ci zobaczyć wszystkie wiadomości wysłane przez tego użytkownika. Zwróć uwagę, że możesz widzieć tylko wiadomości wysłane w działach do których masz aktualnie dostęp.
Dziwne, ze ktos jeszcze utrzymuje te forum.Może któryś z adminów ma sentyment, póki co.
jest jeszcze dużo pracy do wykonaniaCzyli gdzieś, kiedyś i może.
Zlot polskiego community w szwajcari nie brzmi to dziwnie??Mogłem przecież zaproponować Patagonię albo Alaskę, ale tego nie zrobiłem.
Przy update forum i związanym z tym czyszczeniem starego skryptu, nie mogłem sobie przypomnieć dlaczego kiedyś zainstalowałem modyfikację do wkurzania wkurzających użyszkodników. Przypomniałem sobie i chyba zainstaluję ja przed portalem...Ludzie przenieśli się do socialmediów. A instaluj tę apkę a nawet banuj. всё равно.
o/ Panie Doom
Co Wy zrobiliście z centralą? jakaś masakra piłą mechaniczną
Gdzie jest strona główna, tam gdzie było widać jakie tematy są na czasie, gdzie użytkownicy piszą jakieś nowe wiadomości
Strony głównej w ogóle nie ma, poszła się j.....
To co teraz jest stroną główną kiedyś było pod zakładką forum,
zakładki forum nie ma, bo robi za stronę główną.
Ejjjj.......zróbcie to jakoś fajnie,............a nie kupa taka
nie dość, że kosztowne, to zrobione na odpierdol. Nawet nie pomyśleli aby działka jakieś dokleić, wygląda to z dupy.Jak rzucisz okiem na ofertę tejże firmy to zauważysz, że duże i dobrze wykonane modele ze świata Star Trek kosztują $499, na polskie niecałe 2000zł. A za $99 to co ty wymagasz? Może za drugie $99 dokleiliby jakieś działka.
jak ja zacznie kurna pierdo..... to zrozumiesz ze jestem polakem !!! , prosze o pomoc jak jestescie wszystki tu jebnien .....Albo dobry trolling albo faktycznie jakiś Polak za granicą nie znający polskiego, tego drugiego się nie czepiam bo są Polacy, których rodzice za dzieciaka wyemigrowali.
Spawa jest taka: ja letalem na korveta w jite , a facet mnie zabyl, wiec dostalem licencja na 30 dni , ale jak chcialem go zabyc, to mnie zabywaja z concorda, i poznej znalazlem ta informacja ze nalezy aktywowac licencje na zabijanie , ale jest wszystko niejasnie do cholera , 2 razy mnie zalatwyli z concorda jak probowalem wiec sie pytam , mialem na korweta towar ponad 2 bl, ale ten facet ma nagrodzie 1,7 bl za glowa, wiec nalezi mnie go zalatwyc ze by miec mniej straty , zwykle sie zajmuje z planetami, wiec w boja niemam doswiadczenie , dla tego sie pytam , ale jest skomplikowane .. dzeki za pomocy , co gorzej teraz niemam wecej ta licencja co robyc :Z jakiego kraju pochodzisz? To poważne pytanie bo pomyślałem sobie, że trolling, ale może trochę zalatuje czeskim i/lub słowackim. Więc pytam, skąd jesteś?
mialem na korweta towar ponad 2 bl,Czego dwa biliony miałeś na korwecie i jakiej korwecie?
nie znalazlem - brakuje ta opcja w oknie pisze tylko przekazać - ponowny blad programistowWydokuj najmocniejszym battleshipem jaki zdołasz poskładać, zmień pass jak ci radzą wyżej, stargetuj jakiegoś lamera w zwykłym cruiserze i strzel, wróć na forum i napisz jak poszło.
moze ktos wie jak dzeki
Son, to było ironiczne, prawda jest taka, że zdecydowana większość tych hisecowych peweperów to pizdy, pizdy i nieudaczniki. Wyżywają swoje frustracje i brak kompetencji na typkach którzy albo zaczynają gre i nie znają mechaniki, albo są starzy ale mimo wszystko nadal nie chcą znać mechaniki gry przez co wybierają hi jako miejsce które znają. Nie mniej, jak pisałem pizdereuszy wyjebałbym do low/null. Wtedy zazwyczaj okazuje się, że pajace są tyle warci co te kerbiry z hi, zero ogaru i dedają jak szmaty rozjebując się na pierwszym lepszym kompetentnym gangu. Nawet nie mam tu na myśli lamusów typu code, żeby nie było. Też miałem drobny epizod w tornadach/catalistach i było to żałosne, zazwyczaj sprowadza się do jebania ludzi którzy nawet nie mają pojęcia co się dzieje na gridzie. Nie ma to nic wspólnego z ekonomią, mimo że statystyki pokazują, że w hi umiera najwięcej, nie miałbym nic przeciw, gdyby w low i null umierali tak samo. Ale jak pisałem są zbyt ciency aby próbować na równych zasadach.Nie ma co się temu dziwić. Ludzie uskuteczniają pew pew w takim stylu bo to łatwy sposób na pełny killboard. Wystarczy zafitować budżetową deskę z maksymalnym DPS-em i w mniej niż 10 osób rzucić się na górnika czy misjonarza w hiseku. Gracze żyjący tylko i wyłącznie w hi-seku nie znają mechaniki, nie mają odpowiednich nawyków, nie wiedzą co zrobić w takiej sytuacji i lądują w jaju.
z tego co widze to jest taka uboga wersja eve pecetowegoUboga, ale nie dla ubogich.
Cześć,Brałbym za 3 tysiaki Galaxy Tab S7 11 cali. Ma snapa 865 w wersji plus czyli mocniejszej. Na telefonie 6 cali gra się dużo mniej wygodnie.
na jakim sprzęcie to będzie latało bez problemów?
monitor połączony jest z kartą graficzną przez HDMIKupiłbym kabel DisplayPort w standardzie 1.3/1.4 (najlepiej) lub HDMI 2.0/2.1 i sprawdził na nim. Przewody DisplayPort i HDMI mają różne standardy. W HDMI jest ich w sumie kilkanaście i nie wszystkie obługują 3840 x 2160px. Być może problemem jest kabel...
Prawdopodobnie chodzi o wspierane rozdzielczości przez układ GTX950...Napisał, że używa, co zrozumiałem jednoznacznie.
mam rozdzielczosc
Digital: 5120x3200 - uzywam
Vga: 2048x1536
Geforce Asus Gtx 950 , na inne gry niemam taky problem
Wszystko wskazuje na to, że mechanika i system lootu jest ten sam.Czyli da się chociaż wyrzucić kontener w przestrzeń, żeby ktoś wziął graty albo zrobić trade?
+1 ogromne +1. Pominąłem ten mały, drobny fakt że to gra mobilna. Strata czasu chyba. Po co bawić się na pół serio.Ugryzę kawałek tortu z całkiem drugiej strony. Wielu graczy latać będzie wypimpowanymi statkami na swoich komórkach zdobytymi za udostępnienie swoich cyferek na karcie debetowej/kredytowej. Obie mechaniki (desktopowej i mobilnej wersji) z grubsza wydają się podobne, więc próbując grać "profesjonalnie" tam gdzie nikt nie próbuje tego robić można sporo zniszczyć. ]:-) No chyba, że będzie jakiś wielki płacz spadających shipów pilotowanych przez dzieciarnię i pretensje, że przecież oni (raczej ich rodzice) płacą i "tfurcy" zaczną wszystko przedstawiać, ograniczać i nerfić... oby nie.
To nawet nie o to chodzi. Z discordem jest jak z tik tokiem. Wiadomo jaki jest target. Profesjonalnie można pracować na TS. Discord to takie pierdu pierdu.Ale gry na komórki i tablety to inny świat. Tam raczej żaden twórca aplikacji gamingowych nie myśli o tym, czy gracze chcieliby cokolwiek robić profesjonalnie.
Jeżeli to jest kwestia podporządkowania się decyzji corpa to IMO najlepiej w corpie zapytaćNo chyba, że to wciąż korp NPC.
Gra jest zajebista ale 90 dych miesięcznie to trochę hardkor.Jak to 90 dych miesięcznie?
co to qrwa, latający fragment gejta?Mnie ciekawi ile będzie kosztował w specjalnej walucie dostępnej za miłosierne dzielenie się cyferkami na karcie kredytowej.