Śmietnisko > Off Topic

Brexit stał się faktem

(1/23) > >>

Zgudi:
No cóż, stało się. Liczne traktaty i umowy handlowe przestają obowiązywać pomiędzy UK a EU. Ponadto złotówka i giełda runęła a frank jak zwykle w górę.

A propo ciekawe co z 850 000 Polakami na wyspach. Spora część Polaków na emigracji wg. prognoz nie spełni warunków by pozostać. Wrócą do PL czy będą tułać się po innych krajach? Wydaje mi się że ci co mają stałą pracę zostaną, jednak wszyscy siedzący na zasiłkach niebawem dostaną takiego kopa w rzyć, że przelecą kanał La Manche w powietrzu.




Może ktoś z was tam mieszka albo ma rodzinę, przyjaciół i coś więcej chce powiedzieć?

Xeovar:
Technicznie rzecz biorąc to referendum nie jest prawnie wiążące.
Dalsze losy mogą potoczyć się bardzo różnie, to się będzie rozwijać przez najbliższe miesiące.
Faktem jest że gospodarka, zwłaszcza UK, dostała po dupie. Kto i co jeszcze dostanie, jak bardzo i kiedy to sobie pooglądamy niedługo ;)

Dux:
Spadki na giełdzie z czasem wyhamują i wszystko wróci do względnej normy (prawdopodobnie, choć dalsze spowolnienie gospodarcze jest jak najbardziej realne).
Ciekawie może być za to z punktu widzenia geopolitycznego.
Po pierwsze nie można wykluczyć rozpadu samej Wlk. Brytanii. Przede wszystkim mam tu na myśli Szkocję, która przecież niedawno miała już jedno referendum za wyjściem z UK. Szkoci odpuścili w dużej mierze zaszantażowani tym, że w przypadku secesji pożegnają się z UE i jako niepodległe państwo będą musieli przechodzić cała ścieżkę akcesji jeśli będą chcieli się w UE znaleźć. Przestraszeni Szkoci odpuścili, by niedługo potem dowiedzieć się, że i tak ich w UE nie będzie, dzięki Anglikom, bo w szkockiej części UK wygrali przecież zwolennicy pozostania w UE. Teraz miejscowi "separatyści" dostali mocne paliwo, by powtórzyć swoje żądania. Ciężko powiedzieć co będzie za to w również proeuropejskiej Irlandii Północnej. Tam były raczej tendencji to powrotu tej części kraju pod skrzydło Irlandii. Proces pokojowy powyższe wyhamował, ale co będzie teraz ciężko powiedzieć. W każdym razie Farage - twarz zwolenników Brexitu ma spore szanse by zostać brytyjskim Odoakerem. W V w. n. e. Cesarstwo Rzymskie (w zasadzie wówczas już Zachodniorzymskie) było już trupem, choć nadal miało swojego cesarza. Wtedy przyszedł Odoaker i wszystko "pozamiatał". Dziś UK nie jest nawet cieniem imperium, które istniało w XIX w. Dzięki Brexitowi może już nawet nie być UK w ogóle.

A teraz trochę szerzej.
USA w dążeniu do utrzymania światowej hegemonii nie wiedzie się specjalnie dobrze. Ostatnimi laty wyrósł im nowy konkurent - Chińczycy, których potencjał gospodarczy jest tak duży, że jeśli uda im się przezwyciężyć swoje wewnętrzne problemy, ciężko ich będzie USA powstrzymać (na gruncie gospodarczym). Broniąc się przed tym USA zaczęły podpisywać te niesławne już umowy TPP i TTIP (no to jeszcze negocjowane jest). Jeśli wraz z Brexitem posypie się UE, albo UE zachowawczo zamrozi rozmowy nad tą umową (bojąc się kolejnych referendów), przewidywane zyski z obrotu transatlantyckiego sporo spadną. Do tego Chińczykom łatwiej pewnie może być wejść na rynek Europejski korzystając z luki po handlu z USA. Tym samym jeszcze bardziej Chiny to wzmocni, a osłabi USA. W dalszej perspektywie (dużo dalszej) może to oznaczać, że kiedyś nikt nie będzie się oglądał na Waszyngton a na Pekin.

BTW. Znowu z "wyborczej", ale to "produkt" kogoś innego. Tak by nie było do końca powaźnie :P

GlassCutter:
Czyli jedyne co Tuskowi wyszło to UK z Unii? :P

Dormio:
A moim zdaniem to b.dobrze, że poszła sobie UK. Jeśli EU przetrwa to z pewnością nie będzie taka sama, a czy słabsza ? Sądzę, że nie, że wręcz przeciwnie - mocniejsza, ale również uważam, że powstaną procedury pozwalające na czasowe zawieszenie członkostwa i kontrolowane wyjście. Co ciekawsze - takie procedury mogą być również i bronią przeciwko niepokornym i nie stosującym się do zasad EU krajom.
Jakby z EU wyszła taka Grecja to nikt w EU by nawet nie pomyślał o procedurach, a Grecja zostawiona byłaby sama sobie. Tu wychodzi silny członek i Unia by przetrwać musi zrozumieć co stało się tego przyczyną. Chociaż powody moim zdaniem są oczywiste - zbyt silne i za szybkie procesy/procedury prowadzące w praktyce do ograniczenia suwerenności.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej