Eve-Centrala

Xeo, to ty zyjesz? dawno cie nie widzialem na eve 
gratki, mam nadzieje ze utrzymacie stacje tak dlugo jak sami bedziecie chcieli  :krzeslo:

Zyje, zyje, mialem urlop 2 tygodnie na swieta, poza tym jestem i gram

Generalnie wojna w trakcie. A goonsi zdecydowanie mają najwięcej funu, bo zawsze gdzieś ktoś ich tłucze i mogą polecieć postrzelać.

Cała reszta siedzi, nudzi się i zastanawia, czy dzisiaj będą pscółki cy nie....

Nie wiem na ile w temacie, ja desyncow nie mam, ale od ostatniego patcha przy wychodzeniu z gry albo jak strace polaczenie( reset sieci/serwera ) to dostaje twardy exception z gry i probuja mi "zaskoczyc" debuggery.

Bo tak naprawde sa dwa problemy:
1) klient eve przy disconnectcie nie wychodzi "czysto" tylko wali exceptionem. Widac to jak komus net padnie, badz mozna sobie samemu czesto wygenerowac logujac to samo konto na drugim kompie. Bug w kliencie do poprawienia przez CCP
2) problem packet lossa, ktory zalezy od ISP, a ktory powoduje disconnecta a wtedy patrz punkt 1). Tak naprawde exception jest objawem problemu z siecia, nie jego przyczyna.

At 10:25 GMT today we discovered an anomaly in the EVE Online Database indicating a potential exploit. Our policy in such cases is to mobilize a taskforce of internal and external experts to evaluate the situation. At 12:57 that group concluded that our best course of action was to go completely dark while an exhaustive scan of our entire infrastructure was executed.

What we discovered was an indication that one of our databases was being accessed through a security breach. While some may feel that such a drastic reaction was not warranted, it is always our approach to err on the side of caution in order to protect the players.

We of course understand the effect and disruption this has had for our players and apologize for not having been able to explain to the community what was going on. In these cases it can often be counterproductive to containment to give out information while we are in the process of evaluating the scope of the problem.

Our taskforce quickly found the security breach and prevented that from being used. We subsequently found three cases of database actions being performed through the security breach but none of those affected other users than the one doing the actions. We can also confirm that no personal details such as users’ credentials or credit card numbers were exposed through this incident.

The servers were brought back online at 22:00 GMT and we will of course continue to monitor the situation closely over the weekend and the following week.

Again we sincerely apologize for this disruption.

Przyznac sie ktory zhackowal evke  :2funny:

Taa kolesie poszli na AFK myslą ze stojąc przy POSie ale poza shieldem są bezpiecznii  :uglystupid2: i tak się to skończyło.

Co do M.Pire to Ciekaw jestem gdzie się teraz podzieją (Xeovar już wrócił do PB  :angel:)

Xeovar wrocil do PBN poand tydzien przed inwazja, z przyczyn zupelnie nie zwiazanych z polnoca - po prostu kilku dobrych przyjaciol wrocilo do PBNu i EVE. Nadal w M. mam mojego capital pilota.

Z innej beczki, przyznac trzeba ze MM/RZR zachowuja sie profesjonalnie i kudos im za to. Zaakceptowali fakt ze koniec wojny i traktuja nas honorowo-  nawet eskortuja naszych oraz pomagali naprawiac posy ktore offlinujemy.
Brawa dla chlopakow, nie ma to jak klasa.

EDIT: Niestety musze odwolac cieple slowa wobec MM, wyglada na to ze oni jednak nie dotrzymuja swojej czesci umowy - wczoraj padl freighter M.... zestrzelony przez MM.

stracilismy duzo wiecej. ale nie liczysz mned shipow, cepow, covopsow, dictorow...  liczsz BSy, o ktore ciezko ludzom co sie tam dopiero sprowadzili i nie mieli w sumie naprawde czasu zeby zaczac na nie kopac. nie liczysz tego ze kupa naszch tracila wiecej niz shipa bo czas. co z tego ze racac moge zarobic na 2 bsy dziennie, jesli siedze w posie w bkg i czekam przez 4h na 3 minutowa walke, w ktorej i tak nic nie zdzialam bo zanim dolece i odlaguje juz bedzie po hoscie? ale ci zh naszch co walczyli byli tam prawie non stop. a co z wami? po ataku mial byc gam, w momwecia ataku nawet cos sie zaczelo dziac.... po czym ustalilisice ze pomozecie... w niedziele. za 5 dni.  dziekuje a uwage

Podane kwoty podaja komplet statkow, pokazujac jedynie ze straty w BKG byly male w porownaniu z reszta tego co wtopiliscie.
Nie jestem zadnym dyrkiem wiec nie mam dostepu do tajnych danych ale zostalismy poinformowani ze codziennie nasi dyrkowie rozmawiali z Krallem.
Po ofensywie na UEJ, Krall podjal decyzje ataku na O-2 - fiasko logistyczne F-S a gang ktory lecial to okupowac skladal sie z 150 osob, w tym z FS 50 w tym MAX 10 bsow....
W niedziele od 17 flota capitali czekala na rozkaz ataku tak samo jak flota bsow. Zostalo wdupcone, glownie przez lag, co sie dalej dzialo nie wiem nie bylo mnie, tak samo jak nie wiem czemu capitale nie byly uzyte. Moze dlatego ze przy probie wskoczenia capami przy tym co siedzialo w c-4 wdupilibysmy nie tylko kolo 100 bsow ale tez i duzo capow.
Ofensywa jeszcze w trakcie, mozna sie jakos bylo dogadac to dzisiaj rano news, FS znapowane z rzr/mm i odlatuje.... no pyta, a mozna bylo np sie okopac w 1i odciac flote TRI i potem zajac sie odbijaniem... ale do tego trzeba miec logistyke ktorej nie macie... do wczoraj M. stalo na stanowisku ze trzeba sie wam pomoc przegrupowac i pozbyc wroga jak tylko TRI sie znudzi i przeriwe napa z rzr/mm no ale nie to nie....

Niestety, trzymanie outpostow w 0.0 przy duzej ilosci wrogow jest bardzo trudne. Wymaga z jednej strony liczb a zdrugiej strony duzej ilosci wariatow ktorzy po nocy beda repowac shieldy, stawiac nowe jammery, naprawiac servicesy w stacjach - i u was tego po prostu zabraklo.

PS. Nie twierdze ze te realia sa cool, wrecz przeciwnie, jestem calkiem rozczarowany fleet battlami, pos warami i tym c trzeba robic by trzymac outpost....ale tak to jest.

Jesli kogos zmylil banner xeowara to w gwoli sprostowania  Xeo juz w PBN nie jest chyba od lutego i jest czlonkiem alliance M.PIRE

Tajes, nie mam nowego, a ten jest ladny

Nieco poedytowalem profil zeby uniknac watpliwosci.

Kilka slow gwoli woli walki:

Roaming gang wczoraj, nie mielismy floty zeby podjac walke z blobem tri w K-8 zwlaszcza z lagami na jumpinie (a system jest dead end), wiec latalismy starajac sie robic tyle zamieszania ile sie da. Pod konic wycieczki:

?[ 2007.09.10 22:42:09 ] Venzon 2003 > sister we need you to take attention hostiles in k-8, we want to move some caps from station
....
?[ 2007.09.10 22:46:24 ] Venzon 2003 > thx sister we managed to move out 3 caps from station
...
?[ 2007.09.10 22:46:35 ] Venzon 2003 > we need to regroup


Regroup = iść pobiegać...... (ze wzgledu na moderacje oryginalnego tekstu z niewielka zmiana znaczenia, okreslilbym to: "wycofac sie po angielsku na z gory upatrzone pozycje")

Chłopcy, czy wy naprawdę nie umiecie dyskutować bez rzucania mięchem? 
X.

No coz.... zycie toczy sie dalej... bogiem a prawda byscie sie utrzymali gdyby:

F-S mialo jakokolwiek logistyke (trzymanie 4 stacji i nie manie w zadnym z systemow 50% pokrycia posami, nawet jezeli bylo cale 11 moonow w systemie...)
F-S zdecydowalo sie bronic jednej stacji konkretnie a nie 4...
mialo jakiegos FC...

Moze sie myle ale tak to wyglada z punktu widzenia sojusznikow F-S.

BTW, na pewno zostaliscie rekordzistami w kategorii najkrotsze oblezenie stacji przez wroga, oraz najbardziej skwaszona proba oblezenia stacji wroga...

PS> venzon XXX ty mi nie XXX, w gangach broniacych WASZYCH systemow bylo wiecej ludzi nie z F-S niz was. logistyki i sova w waszych stacjach nie utrzymaja ZA WAS sojusznicy.

rozmowa rozmowa, ale trzymajmy odpowiedni 'nie menelski' poziom prosze, dziekuje

Cytuj

Z reszta nie trzeba tego udowadniac wystarczy popatrzyc co ludzkosc robi ze swoja jedyna planeta,

Postepowanie nieekologiczne zdarza sie tak samo ludziom inteligentnym co nie i inteligencja nie implikuje troski o przyrode, ergo, brak troski o przyrode nie dowodzi powszechnej glupoty

Cytuj

samymi soba

Postepowanie nieetyczne zdarza sie tak samo ludziom inteligentnym co nie i inteligencja nie implikuje troski o innych ludzi ani o siebie, ergo brak troski o ludzi nie dowodzi powszechnej glupoty

Cytuj

oraz kto nami rzadzi.

Glupie decyzje i poglady polityczne zdarzaja sie prawie tak samo ludziom inteligentnym co nie i inteligencja nie implikuje politycznej intuicji i wlasciwych wyborow, ergo, nawet gryby rzadzily nami trole bagienne, nie dowodziloby to powszechnej glupoty

Owszem ludzie sa generalnie glupi, ale Twoja argumentacja to popierajaca też  :crazy2:

Ok, mozna polemizowac ze ludz inteligentny takze bedzie cznial na planete, rzady tudziez wlasne zdrowie i osobe. Czesto z jakis tam konkretnych, a takze niefajnych, powodow jak np. zadza wladzy czy mamony.
Jednakze, posiadanie inteligencji na poziomie podstawowym jest warunkiem koniecznym (acz czesto niewystarczajacym) zeby sie zastanowic nad tym, wtf sie dzieje w okolicy.
A dowodem na debilizm populacji sa testy na inteligencje. Nagrody darwina. 90% zawartosci internetu. I kilka innych rzeczy.

Czepiasz sie

Ja wiem, ja wiem !!!!!

CCP od poczatku mialo taki plan

Najpierw, zainwestowac w huj kasy w gre, rozwijac ja starajac sie aby gracze byli szczesliwi mimo ze jest ich coraz wiecej i kazdy chce czego innego i oczywiscie kazdy jest najwazniejszy... miec jedyna w swoim rodzaju strategie na rynku i sie jej trzymac mimo placzy coraz wiekszej ilosci wyszczekanych debili domagajaych sie z jednej strony pelnego kerbirstwa a z drugiej 100% griefer-friendly... wydawac darmowe dodatki jako nastepny, unikalny element strategii... i jak juz gra osiagnie jakis sensowny rozmiar, jak np 100k userow to uruchomic TAJNY PLAN WYGRANIA EVE muhahahahahahahahahahahahahaha

I wtedy to sie zaczelo... zastepy Devow ktorzy przez 4 lata wyrabiali sobie pozycje i budowali sojusze nagle sie uaktywnily... ich cel jest JEDEN podbic caly wszechswiat EVE i zniszczyc niewiernych !!!! I juz PRAWIE IM SIE udalo !!!

Huj z tym ze cala gra sie pierdolnie i ze 100k userow zostanie 8miu.... no ale taki byl, jest i bedzie MASTER PLAN  :crazy2:

.....