Eve Online > Dyskusje ogólne

Polski sov alliance w EVE - hipoteza badawcza

(1/38) > >>

Phunas:
Dzień dobry wszystkim, dzisiaj piąteczek, za oknem słoneczko, w ręce piweczko i taka pojedyncza myśl kiełkuje i przebija się przez te promile we krwi... a co było gdyby?

W nie do końca odpowiednim temacie w wątku rekrutacyjnym rozgorzała ostatnio dyskusja (tak! dyskusja na centrali!  :-\ ) w materii tak nam bliskiej a jednak dalekiej - możliwości istnienia w naszej ukochanej EvE aliansu w skład którego wchodzą wyłącznie polacy, zabunkrowanego gdzieś na mapie sov nullseca. Wracają wspomnienia?

Niewątpliwie w pamięci wielu osób nadal czytających te forum przebłyskuje hasło C0VEN, a wiążą się z nim wspomnienia różnorakie, od tych skrajnie negatywnych po wręcz chwalebne. Twór ten, definitywnie wypalony po ostatnim exodusie w którym większość jego aktywnych memberów trafiła do Goonswarmu, skupiał w sobie przez naprawdę długi okres mieszankę ludzi o różnym światopoglądzie, nie zawsze mogących dojść do porozumienia w sprawach wydających się zgoła oczywistych  ;D Lecz nie o tym tutaj chciałem dyskutować.

Lata spędzone w różnych wirtualnych strukturach (a może nie tylko wirtualnych?) w których znajdują się nasi forumowicze z pewnością zaowocowały różnymi doświadczeniami i pomysłami, które BYĆ MOŻE po zaimplementowaniu w nowej, świeżej organizacji przyczyniłyby się do jej tak bardzo niespodziewanego sukcesu  8)

Dlatego też chciałbym abyście wypowiedzieli się w tym temacie na następujące pytanie:

jak waszym zdaniem miałby wyglądać i czym miałby się charakteryzować polski sov sojusz w którym WY chcielibyście grać?


Z tego miejsca upraszam osoby o typowej postawie "nie da się i ch*j, wracaj na anomalkę" o wstrzymanie się od tego rodzaju wypowiedzi, albowiem nie to jest tematem rozważań.


Pogdybajmy sobie trochę i pomarzmy o miejscu miodem i mexoritem płynącym... a może i nawet coś z tego wyniesiemy?

o7


MuadDib:
Grupa taka winna charakteryzować się brakiem...Polaków. Bez złośliwości i zamierzonych uszczypliwości. Wydaje mi się, że Polacy nie są w stanie jako grupa gdziekolwiek funkcjonować. Chciałbym się mylić i jeżeli kiedykolwiek, komukolwiek uda się stworzyć i utrzymać w ryzach jakiś polski alians z chęcią się przyłączę.
M'D

Orli1983:
Przede wszystkim powinien mieć duuuzo tytanow :) po drugie powinien być w miarę niezależny (tu trzeba czekac az ccp znerfi wkoncu zasięg tytanow ), po trzecie powinien mieć grupy 2 prędkości coś dla pvp i cos dla tych którzy wolą płacić rent. Po trzecie powinien mieć lidera który zaprzeda swoje real life w imię dobra ally ;) Chętnie dołączę :)

Betonowy:
Osobiście uważam, że taki sojusz musi oferować to, czego nie oferują inne organizacje międzynarodowe, bo konkurować z nimi, z uwagi na mononarodowościowy charakter, a co za tym idzie niskie liczby, takie ally nie ma szans.

I takim czymś jest poczucie przynależności do współtworzonego przez siebie tworu, niezależności i jakiegoś wpływu na decyzje ally. No i oczywiście must-have to polactwo - dramy, kłótnie i podziały na lepszych (nasi) i gorszych (wasi). To daje motywacje do działania, bo pokazuje, że sojusz żyje i ludziom na nim zależy.

I tak na marginesie, uważam że jeśli gsf by się posypał i nie byłoby możliwości krabienia, to wszystkie polskie korpy wyszłyby z niego szybciej niż REVAX z covenu.

Filip Bonn:
Polski SOV powinien być w low sec!

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej